Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość weselniczka

wesele za 8 miesięcy pora zrzucić 30kg!!!

Polecane posty

w refrenie jeszcze jest ze milosc zabija i w jednej chwili zabiera wszystko i sprawia bol....ale wiecie co teraz sie przerazilam bo pomyslalam sobie ze skoro my tacy dziwni jestesmy to normalnie az strach sie bac co bedzie jak dzieci bedziemy miec.....:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ,witam. Jak tam dieta ,kobiety?;) U mnie w miarę ,w miarę .chociaz przed okresem jest podwójnie trudno.Strasznie chce mi sie slodyczy.Wrrr. Byłam na krótkim ale szybkim spacerze z psem. Wieczorem wychodzę do przyjaciółki na piwko i kolacje więc śniadanko było mega dietetyczne,żeby oszczędzać kalorie;). Jak wasz weekend? Piszcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny musiałam do was napisać....facet przyjechał ,nie widzieliśmy sie dwa tygodnie a on i mówi ze schudłam...ehhh ale dostałam powera:) no ale winko musze z nim wypic:) bo w poniedziałek wyjeżdza... miłego weekendu...:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
25.08.08--akurat winko zwlaszcza czerwone jest genialne na trawienie wiec pij na zdrowie...ja wczoraj sobie zrobilam analize procesu odchudzania(znowu sie nakrecam sama:)) no i wam powiem ze za malo pije w ciagu dnia i musze 2 posilki dolozyc i wczesniej jesc sniadanie bo wtedy sie a wieczor nie chce podjadac i wiecie co? prawda dzisiaj zjadlam sniadanie godzine po przebudzeniu jako drugie sniadanie jakies 3h pozniej zjadlam sobie czekoladowy batonik z karmelem (cale 230 kalorii mial) potem ogladalismy sobie filmy wiec zjadlam popcorn z moim kochaniem na pol no i kolo 6 kolacyjka kurczak (zapiekany w piekarniku w panierce) z warzywami na parze...dodam ze o 6 byl moj ostatni posilek potem wypilam tylko herbatke z miodem i nie jestem glodna takze od ostatniego posilku minelo prawie 5h (i minie jeszcze wiecej zanim sie poloze bo pewnie dopiero kolo 2 bo mamy zamiar wczesniej chodzic spac) a mi sie naprawde jesc nie chce jestem z siebie dumna...co prawda z cwiczeniami sie opuscilam troszke ostatnio ale nadrobie poki co jestem szczesliwa ze niedlugo jedziemy na wakacje do Polski i zobacze rodzinke i przyjaciol bo sie stesknilam...dzisiaj znowu ogladalam moje psiaki na skypie juz sie spaceru z nimi doczekac nie moge...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uuuuuuuuuu, jakie tu pustki i:0 kurcze u mnie dzisiaj z racji niedzieli i calodziennego siedzenia przed kompem bylo wielkie obzarstwo :(, kotlecik na obiadek i loooody No ale pocieszam sie że mój brzuszek zaczyna myśleć za mnie, zeżarłam pół paczki groszków i zrobilo mi się niedobrze :), kiedys wciełabym 2 paczki i popiła litrem coli, a teraz leżą czekolady, otwatrte ciastka a ja co najwyżej wyciągne łapkę bardziej z przyzwyczajenia niz z niepohamowanej chęci :) i to skubne kapkę Czyli nie jest źle, mam nadzieję że to w końcu będzie mój sposób na życie, bo jakoś nie uśmiecha mi sie być na diecie do końca życia :) dlatego tłumaczę sobie że to przecież nie jest dieta i staram sie jeśc zgodnie z zasadami, nawet jakoś szczególnie mi nie brakuje ziemniaków, czy chleba a ostatnio skubnełam 3 frytki i miałam dość ( lepsze 3 niż cała micha :)) Dobra ale sie rozpisałam, siedziałam cicho przez pól tygodnia to teraz nie mogę sie powstrzymać :) Pozdrowionka Dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny a ja to sie az boje na wage wejsc...serio...mielismy isc w tym tygodniu na basen i silownie a skonczylo sie na kinie 2 seansach popcornie zelkach i maltesers\'ach....cale szczescie sniadanie zjadlam skromne bo salatke z pomidorka cebulki papryki czerwonej i zoltej salaty i ogorka i do tego byl kawalek bagietki ciemnej pelnoziarnistej z ziarnami na obiad tez nie bylo zle bo gotowana na parze zielona fasolka 2 plasterki papryki i wolowinka chuda (co prawda smazona ale za to przez nas w domu) jak miesko od kebabu...cos mi sie wydaje ze przez swoje obzarstwo to co zrzucilam zaraz znowu wrzuce i juz mi sie humor zepsul:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry:) dziewczynki schudłam 5 kg (stopka)...jestem mega szczęsliwa w weekedn troszke sobie pofolgowałam, bo było winko półsłodkie i brak ćwiczeń, ale i tak jestem z siebie zadowolona:) pozdrawiam ciepłutko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny ja myślałam że po takim wyjazdowym tygodniu bez ćwiczeń raczej przytyłam ale nie jest tak źle, 1 kg do dołu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze a ja sie boje na wagę wejść.... W weekend tez u mnie były szaleństwa. Piwko,spaghetti z owocami morza i... lody:(. Kurcze a miałam ambicje do 12go 73 kg ważyć a na pewno nie schudłam . Modle sie obym nie przytyla. Teraz mam dodatkowa motywacje -11go pazdziernika jestem zaproszona na wesele i chcałabym iśc na nie z cyfra 6 z przodu(chocby i to bylo 69,9kg:P) Nie wiem też kompletnie w co sie ubiorę. Zawsze to były jakies bezkształtne worki ,chciałabym teraz dla odmiany wystapic w sukience ale nie wiem ,czy przy moich gabarytach to będzie dobrze wyglądało?? Jak myslicie? Macie jakieś pomysły i sugestie? A i powiem ,że dzis ,po tym weekendzie ,trzymam się dietetycznie-duzo pije i jem lekko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milla jeśli chodzi o strój na wesele, to kobiety o okrąglejszych kształtach dobrze wyglądają w spodniach szerokich i do tego tunika. Takie zestawy mozna kupić praktycznie w każdym sklepie. Kup sobie np. białe lub kremowe spodnie w kant i do tego np brązową tunike:) oczywiscie kolory dowolne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milla skarbie, spójrz w lustro, Ty już nie ważysz 90 kg, bo przy tej wadze faktycznie nie każda sukienka dobrze leży, jednakże i dla takich osób też są kreacje. ważysz niewiele ponad 70 kg, napewno jeszcze zrzucisz troszkę więc z powodzeniem możesz wystąpić w jakiejś szałowej kiecce, jeżeli jeszcze psychicznie nie czujesz sie dobrze w super mini to możesz przecież założyć sukienke w ciemnym kolorku ( ciemny wyszczupla) tylko absolutnie nie takiej która odstaje jak parasol tuszując wyimaginowane niedoskonałości, ale np odcinana pod biustem i opływająca bioderka, ewentualnie rozszerzana poniżej linii bioder, napewno będziesz wyglądała swietnie, podrzuć foteczke po imprezce a maskujące tuniki zostaw dla babek na początku odchudzania, ja mam za 2 rygodnie wesele i też planuję założyć sukienkę, dosyć że na codzień chodzę w spodniach. W takim razie laska wyruszaj na zakupy kiecki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie milla po sukienke marsz ale juz:) i jesli zdecydujesz sie na ciemna to pamietaj zeby tylko nie byla czarna(mloda kobieta w czarnym na weselu przynosi pecha-taki przesad a poza tym tak sie przyjelo ze jesli juz czarne to dozwolone tylko babciom np.panstwa mlodych)proponuje sukienke w Twoim ulubionym kolorze acha i pamietaj wybierz taki ciuch w ktorym bedziesz sie czula pewna siebie i sexowna a co:) no a poza tym do wesel masz caly miesiac wiec 4 kilo powinnas pokonac:) bede trzymac kciuki.no i jeszcze jedno mysle ze w sukience bedziesz wygladac zajebiscie bo w koncu juz masz 16 kilo za soba!!! 25.08.08 kremowe spodnie i brazowa tunika to fajny zestaw ale nie dla kogos z nadwaga bo jasne poszerza i jesli juz taki kontrast to jasne na pewno nie na dol....bo to moze byc fatalne w skutkach.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie macie racje dziewczyny...zależy kto co lubi....ja tam uwielbiam zakładać tuniki, ale przecież nie każdy musi... kup sobie czerwoną suknie....to taki seksowny kolor....pewnie zachwycisz wszystkich....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny...dzięki wam za słowa otuchy sukienkowej;) Serio. Rzeczywiście chyba jeszcze czasem zdaje mi sie ,że ważę te 90 kg(wiecie ,cieżko sie przyzwyczaic do nowej-mnie;)) Chyba rzeczywiście odważę sie na jakąś fajna kieckę:). Poszukam na allegro czegoś i podeślę fotki ,co wy na to? Myślałam o czymś w stylu lat 60siątych ,z podkreśleniem talii,bo co jak co ,ale talie ,to mam niezłą;). A wszak trzeba się chwalić tym ,co ma się ładne .To moja dewiza:P Jak tam wasze diety? Macie chwile zwątpienia? Bo ja czasem tak ale wtedy wyciągam stare zdjęcia i...juz mnie odrzuca od lodówki. Myślę ,że to niezły sposób. Dziś na kolacje u mnie sałatka grecka i full herbaty czerwonej. Dajcie mi jakiegos pomysła na przekąski ,obiady itp ,bo juz wene dietetyczna tracę powoli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milla u mnie z dietowaniem dzis na bakier, ponieważ pozwoliłam sobie na troche orzechów laskowych no i jakos zero ochoty na cwiczenia:( musze się zmobilizowac, bo miło bylo widziec pare kg mniej na wadze... Jesli chodzi o przekąski, to myśle, że np wafle ryżowe są dobrym rozwiązaniem. Ja je lubie i jak jestem głodna to sobie biore, jeden ma ok 30 kcal. Albo garść płatków musli na sucho....to mi zastępuje chipsy, których kiedys potrafiłam sporo zjeść:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weselniczka
a ja zrobiłam coś baaaaaaaaardzo strasznego:-( :-( :-( ... stanęłąm na wage i tragedia ja ciągle w miejscu stoje chyba za mało się staram ale na dodatek z tej złości zjadłam prawie tabliczke czekolady potem myślałąm że zwymiotuje bo tak mi było niedobrze fuuuj jestem obrzarciuchem!!! dziewczyny ja już niewiem co zemną nie tak faktycznie chyba za mało się poświęcam i jednak powinnam obniżyć kalorie jeszcze bardziej zwłaszcza że mam siedzący tryb pracy a ćwiczyłąm 2 dni i mi się odniechciało:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weselniczka...wejdz na wagę rano, przed sniadaniem a nie w ciagu dnia... nam tez zdarza sie czasem \"pogrzeszyc\", w koncu jestesmy tylko ludzmi... najważniejsze zeby potem dalej utrzymywac diete...a nie kawałek czekolady spowoduje, że odechce Ci sie dietowania i co...nie bedzie szczupłej panny młodej...a przeciez na tym ci bardzo zależy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dzień dobry cześć i czołem dzisiaj jechałam do pracy rowerkiem 25km za mną niestety zaliczyłam wywrotkę przez te nasze tragiczne chodniki. ale nic mi nie jest. jak poszłam rano w pracy pod pryszic to zauważyłam ze brzuszek troszkę bardziej płaski mam...narzeczony wczoraj powiedział ze udka tez chyba mam szczuplejsze moze to te spodenki pupa sie w nich nieźle oci. moze i coś tam one dają na wadze cały czas 67 ale nie łamię isę, bo szczerze to nie przestrzegałam bardzo diety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Weselniczka -nie doluj się.Spójrz na to z tej strony -nie tyjesz a to juz jest jakiś plus.Może dołączysz szybkie spacery trzy razy w tyg? Powinno pomóc. Ja tez miałam zastoje ,trzeba to przezyc .Wiem ,że cięzko ,bo odmawiasz sobie pewnych rzeczy ,walczysz ..a tu nic na wadze. Ale będzie mnie ,uwierz! 25.08.08-ja wczoraj byłam tak zaaferowana tym swoim strojem na wesele ,że zapomniałam spytac ,jaki cudem tak pięknie Ci kilosy spadły??? Przeciez to az 5 kg i to z nie tak ogromnej wagi ,więc jest cięzej tracić. Marzę o 65kg wiec sama rozumiesz .muszę wszystko wiedzieć co i jak?;P *campini*.Ty tam na te chodziki uważaj .Zęby są bardzo cenne:P. Super ,że sie ruszasz .Rower to świetna sprawa. Ja zamiast rowerka biorę piesa i śmigamy po lasach. Ja zrzucam oponkę a on ma radochę;). Myślałam dziś o tym ,żeby na silownie się zapisać .Co o tym sądzicie? Chodziła któraś z was? Brałam tez pod wzgląd basen ale mam taki masakryczny cellulit(mimo odchudzania a może własnie przez?),że mi wstyd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mogłam sie powstrzymać i weszłam na wagę i-la ,la la!_ 1 kg mniej:D a jestem tuz przed okresem. Kurde ale jestem szczęśliwa ,bo jednak w ten weekend pogrzeszyłam sporo. Hurrra! Jeśli dalej tak pójdzie ,to może jednak dane mi będzie kiedyś być szczupłą?:P Wiedziałam ,że te szalone ,długie spacery z psem cos jednak dadzą. Idę pasa ucałować:P! Wy sie nie śmiejcie ,że ja sie tak cieszę z tego jednego kilograma ,bo teraz to każdy kilos mniej ,to u mnie na wage złota ,kochane;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milla widze, ze humor Ci dopisuje i bardzo dobrze w końcu optymizm jest bardzo ważny. Jeśli chodzi o te moje 5 kg mniej to tak jak już pisałam....nic smażonego, wszystko gotowane. Zero białego pieczywa, tylko ciemne i to niewiele. Zrezygnowałam ze słodyczy, fast foodów, piwa(czasem tylko winko). Zastępując to wszystko warzywami, owocami, płatkami, otrębami, jogurtami...No i czasem troche poćwicze brzuszków, troche skakanka i troszke rorerek stacjonarny...(ale ćwiczen niewiele bo jakos nie lubie sie męczyc). Sporo wody mineralnej...i oto cała filozofia:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielbicielka czeklady
no widze ze ladnie tutaj chudniecie....milo mi sie to czyta zwlaszcza ze ja weekend naprawde mialam tragiczny jesli chodzi o trzymanie diety ale od wczoraj trzymam fason:) troche chyba to wina tego weekendu nie wiem jak to dziala ale odrzucilo mnie od miesa dobrze ze dzisiaj na obiad jest rybka:) i standardowo warzywa gotowane na parze....a na kolacje bedzie salatka z pekinki pomidorkow cebuli papryki i zielonego ogorka(taki zestaw moge jesc codziennie i co najwazniejsze moge tego zjesc tak duzo jak tylko chce:)) co do cwiczen to ja ostatatnie pare dni rowniez je zaniedbalam no ale zycie..... Milla ---czekamy na zdjecia sukienek;d;d;d co do basenu to szczerze mowiac jest najlepszym wyjsciem bo podczas plywania pracuja chyba wszystkie partie miesni i nie bez powodu sie mowi ze "woda wyciaga" powiem ci ze ja sie tez przejmowalam moim cellulitem ale jak zobaczylam inne kobiety ktore chodza na basen to mi przeszly kompleksy ...cellulit nie zginie mimo tego ze gubisz wage (w koncu szczuple panie tez maja z nim problem) ale basen na pewno pomoze,do tego kapiele z uzyciem szorstkiej gabki (i masuj sie ta gabka kolistymi ruchami od dolu do gory-zawsze do serca) od czasu do czasu peeling, no i codziennie masaz po wyjsciu z kapieli rowniez kolistymi ruchami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milla-przegladalam allegro (bo to moja pasja) i znalazlam ladna sukienke mi sie w niej podoba kroj przede wszystkim jest dopasowana w tali a troszeczke nizej rozkloszowana (chyba sie tak na to mowi) wklejam linka http://www.allegro.pl/item434203473_klasyczna_elegancjabiala40.html#photo i powiedz czy mniej wiecej czegos o takim kroju szukasz.... w sumie tak jak wpisalam na allegro sukienka lata 60 to nic takiego ciekawego mi nie wyskoczylo ale moze zle szulkalam (zreszta ja to jestem specem od kupowania butow na oko jedne na mnie w polsce czekaja podobno nie idzie ich zalozyc bo to kozaki a nie maja zamka ale mysle ze dam rade bo nie takie rzeczy sie robilo):) no ale powiedz tylko czy mniej wiecej taki kroj sukienki jest spoko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sukienka jest bardzo ładna...hehe a mnie rzuciło sie w oczy, że pani nie ma jednego tipsa:):)ale mam oko spostrzegawcze hehe a tak poza tym to witajcie w kolejnym dniu dietowania, własnie jem otręby z jogurtem...nic specjalnego ale trzeba jakos odmienic ten jadłospis.. pozdrawiam i milego dnia życze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wielbicielko czekolady-przeglądanie allegro ,to równiez moja pasja;). Mój facet mówi ,że to nałog taki nieszkodliwy:P,bo normalnie ,jak sie dorwę,to mogę siedzieć godzinami i oglądać. Dzieki za linka bardzo ,właśnie o czyms takim myslałam ,ten styl mi odpowiada i myśle ,że ukryje ,co trzeba;). Zresztą ,co ja piszę-ukryje . Do tego czasu juz będę laska i nic nie trzeba będzie kamuflować:P Ja znalazłam taką: http://www.allegro.pl/item429076578_vila_nowa_atlas_biel_czern_tiul_l.html Napiszcie ,co o niej myślicie. Ale jeszcze będę poszukiwać i wszelkie rady i sugestie mile widziane. A tak w ogóle ,Kobietki ,czy jest któraś z was z okolic Trójmiasta ,Gdyni? Bo szukam kompana do spacerów;). Facet nie lubi a pies wiadomo...nie pogadamy sobie za duzo;). Dziś jakies okropne zapalenie dziąsła mi sie zrobilo więc nie mam nawet siły myslec o jedzeniu.Piję soczki i jem papki. Jak u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka ;) MILLA -> sukienka jest fajna. w sumie jedna i druga mi sie podoba. wybór zależy od gustu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×