Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani_Misiowa

CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!

Polecane posty

Tunciu! Wspaniale, jesli tak mozna powiedziec, nowiny! Nawet jesli czas leczenia dlugi ale wyzdrowieje! Ciesze sie bardzo, wszystko bedzie dobrze Kochana ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tunciu ciesze się bardzo że w końcu jest diagnoza!!!!!! Dobrze że już wiadomo na co leczyć!!!! Powodzenia Wam życze!!!!! A moja Wika ma nadal kaszel, już dwa tyg, w piątek skończyła brać antybiotyk a w sobotę się wręcz nasilił kaszel, podajemy jej Stodal i jest troche lepiej ale jutro wybieramy się znowu do lekarza, coś czuje że będzie kolejny antybiotyk:( Też mam dosyć tych chorób i nie wiem co się dzieje, Wika nie chodzi do żłobka a ciągle chora:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas tez wszyscy kaszla, kichają, glutom nie ma konca, że tak to ujmę! robiwe co moge, żeby witkowi przeszedla katar ale jakos nie skutkuje :/ a bojesie zeby wlasnie mu nie poszlo na oskrzela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tuncia_____ dobre wiesci, ze tak powiem, cytujac za dziewczynami. Najwazniejsze, ze to "tylko" zapalenia pluc, dlugie do leczenia, ale jednak. Trzymam kciuki za pomyslne wyleczenie i ciesze sie bardzo, ze to jednak taka diagnoza, bo pozostale mozliwosci jednak zdecydowanie gorsze chyba ❤️ Zycze ci przede wszystkim aby leczenie meza przebiegalo bezproblemowo, ty i tak juz masz duuuzo na glowie ❤️ A swoja droga, skad mozna takie zapalenie zapalac? Duzo zdrowka dla wszystkich maluchow i "duzuchow" tez ❤️ U mnie Jas dzis wstal z podejrzanymi kolorkami i taki jakis mglisty w oczkach byl, ale to chyba tylko byly poranne objawy rozespania. A jestem troche czujna, bo wczoraj zaliczylismy biblioteke. U nas takie wyjscie to co najmneij godzina, poltorej, bo Hania musi "przeczytac" na miejscu wszystkie ksiazki, ktore chce wziac do domu, siedzi w fotelu i przeglada a ja ganiam za Jaskiem. Na szczescie mlody tez troche zajmie sie ksiazkami dla maluchow, troche posiedzi przy takim centrum zabaw, dajemy rade. No ale wczoraj byla wlasnie mala dziewczynka, na oko moze 3-4 lata max, jak dla mnei z daleka chora az trzeszczy. Kaszala tak, ze nic tylko pluca wypluc, oczy rozgoraczkowane (fakt, ze to moze i od tego kaszlu takie przekrwione?). Ale latala po bibliotece, kaszlal wszedzie i az mnie strzelalo, z nerwow co za bezmyslnosc ludzka.... Szybko nadzwyczaj zwinelam dzieciaki ale Jasiek dzis na cenzurowanym mocno :-P Poki co nadal (a moze znowu, po paru dnaich przerwy) mlody slini sie na maksa, az znowu ma taka podrazniona brode. Czyzby nam sie piatki szykowaly? Bo reszta juz na wierzchu, choc to moze jeszcze jest zwiazane z ostatnia trojka, kotra przebial sie stosunkowo niedawno? Zobaczymy, bo w piatki to raczej trudo zajzec :-P Kasza_____ a co u was? Jak tam sprawy w kwestii powrotu do UK? Ostatnio piszesz tylko o zdrowiu waszym i mam nadzieje, ze jakis przelom nastapi. A jak myslisz, czy po powrocie do UK ta "astma" Pandy troche jej odpusci? Bo ja sie tak zastanawiam, bo w sumei to wszelkie objawy zaczela miec dopeiro tutaj. Fakt, ze w TX powietrze dla wszelkich astmatykow i alergikow jest koszmarne, wiec moze wrac ze zmiana klimatu mlodej odpusci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tunciu - no to super wiesci tzn super w odniesiniu do poprzednich podejrzen. Duzo zdrowka dla Was wszystkich! Ewcisko - duzo zdrowka dla Wiki. Moj maluch tez byl troche przeziebiony i dochodzi do siebie, a mnie wzielo na maxa:( Duniu - mam nadzieje, ze u Jaska nic sie nie rozwinelo. Duniu, Carmen - dziekuje za namiary. W piatek wybiore sie do Empiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tuncia ufffff odetchnelam z ulga! tzn jak teraz maz moze pracowac czy jest uziemiony w domu/szpitalu? Biala czekoladko wez mnie nie strasz z ta punkcja bbrrr ja mioalam wiele razy po kontuzjach punkcje kolana , ale jak to mozna punkcje zatok? Aaaaaa nie ja nie chce! Poki co uszy mnie juz nie bola ale np wczoraj juz bylo ok, polozylam sie spac a dzis rano znowu wstalam z bolem lba, cala zapchana co jest do jasnej?ja nigdy nie mialam takich problemow cholerka Jak juz mowa o ksiazkach to dziewczyny zangielszczone podajcie kilka tytulow po ang, co raz jak ide do biblioteki laze dookola wybieram godzinami potem wracam do domu i okazuje se ze ksiazka do niczego;-/ Dunia wiesz co do mlodej jak ona sie urodzila juz w szpitalu w Uk pediatra badala ja i sie pyuta :astma/alergie w rodzinie? wzielismy to za pytanie rutynowe ale kilka tyg pozniej jak poszlismy na check up z nia to nasz lekarz ja osluchal i mimo ze nie miala zadnych objawow wtedy to powiedzial; mucus'y baby. Mala miala 4 miuesiace pierwszy i jeyny katar w UK, lekarka dala mi wyklad ze 'takie' dzieci moga czesciej lapac przeziebienia . Wtedy to olalam bo raz co to znaczy TAKIE? a dwa ze generalnie mala byla zdrowa w UK. UK generalnie ma najwyzszy wskaznik osob z astma i alergiami w europie. Ale Co prawda mieszkalismy tam tylko 4, 5 miesiaca, po ur mlodej wiec w sumie nie wiem jak bedzie tam reagowac. Zobaczymy wracamy z koncem maja, po zakonczeniu roku akademickiego, zakonczeniu kontraktu na mieszkanie ale przed 8 czerwca (zeby nie placic mlodej za pelen bilet he he). Co bedziemy robic w UK? nie mam pojecia jestem PRZERAZONA. Nie wiem nawet czy bedziemy w Uk czy nie trafi sie szansa na warszawe (yyyy nieeee!!!!!), Niemcy czy cholera wie gdzie beda chcieli mojego chlopa na doktorat (o ile beda chcieli). W uk z praca ciezko, tna wizy dla ludzi spoza unii i w sumie dobrze. Na dodatek ja chce skladac papiery na uniwerek stary, wsdzystko wypelnione osoby od referencji postawione w gotowosci a ja? od ponad miesiaca nie moge napisac personal statement ;-( bo raz choroby, zmeczenie nie mam sily i juz:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dunia jszcze jedno, jak tak dalej pojdzie ja wyjade i nawet sie nie spotkamy. Moze byscie sie wybrali do Waco zoo tak kwiecien/poczatek maja? Bo normalnie wstyd mieszkamy od siebie jakies 180 mil i mamy si e nie zobaczyc? watpie abysmy sie spotkaly w PL:-) a waco to tak w polowie chyba dla obu nas prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasza___ tez chcialam cos podsunac w temacie spotkania :-p Masz racje, Waco w polowie a jeszcze jakos chyba "po drodze" jest spring break. Co prawda moze byc wtedy tlum, ale w sumie to mozemy poszperac i poszukac czegos innego, jakiejs atrakcji, festiwalu itp wlasnie w polowie drogi mniej wiecej. Ja juz myslalm, zeby jakos o was zahaczyc jakbysmy sie do Galveston wybierali, ale w tym roku nam nie wyszlo, a teraz jesli juz to pewnie bardziej w gre wchodiz po wakacjach czyli jak was juz nie bedzie. Poszperam w sieci i jak cos znajde to sie do ciebie odezwe :-) Ciesze sie, ze mimo wszystko zdecydowaliscie sie, ze wracacie razem, a nie ze Sam zostaje tutaj. W sumie to warto o te rodzine dbrac i walczyc, jelsi jest mozliwosc, szansa, a jemu najwyrazniej zalezy i to bardzo! A madry chlop to da rade, zeby go zechcieli tam, gdzie wam najbardzije odpowiada. A z ksiazek angielskojezycznych. Lubisz taki troche thiler/sensacyjne? Jesli tak to polecam Tess Gerritsen, powinnas na polce miec bez problemu. Jesli taka tematyka ci pasuje to polecam tez Harlan Coben - jego ksiazki tez takie z dreszczykiem. Jeszcze zcztalam pare takich, ktore chyba Mama E polecala, tylko cholera jak ta autorka sie nazywala... juz mam - Jodi Picoult, dobre ksiazki, obyczajowe ale dobre. Swoja droga mam prawie calego Grishama w ang na polce, a w zasadzie do kilku ostatnich pozycji, moim zdaniem - spuscil ze stylu i jakosci "na stare lata". Jelsi natomiast lubisz historyczne z dreszczykiem to Philipa Gregory - ta od "kochanicy krola" bodajze tak to bylo po polsku. Owszem, nei wszystkie jej pozycje mi przypadly do gurtu, no i nie wiem jak w tlumaczeniu polskim sie je czyta. Natomiast w ang - okej. No i oczywiscie mam kika takich ksiazek, ktore wzielam na chybil trafil, sie spodobaly, ale autor i tytul juz w glowie nie mieszka... Najszybciej poznam po okladce :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i choroba, nakaszlal mi ta mloda na Jaska. Ma goraczke, wczoraj taka zmienna, dzis tez. Nie trzyma go non stop, teraz mu poszla w gore dopiero. Mlody nie ma innych objawow jak dotad wiec do leakrza sie nie wybieram poki co. Zobaczymy co bedzie dalej, bo oprocz tej goraczki to nawet bawi sie i rozrabia normalnie. A trzydniowke juz chyba mial - mozna to miec wiecej niz raz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A trzydniowke juz chyba mial - mozna to miec wiecej niz raz? Tak Duniu można mieć dwa razy bo dwa różne szczepy ją wywołują, ale przy trzydniówce jest temperatura stała, trudna do zbicia i wysoka 39-40 Zdrówka dla pana Jana ;) U nas czwarte trójka wychodzi od wczoraj, młody maruda że hej, padł w ciągu dnia na 30 minut i dopiero teraz udało się go uśpić, aż się nocy boję :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytam was w biegu, odpisuje w biegu, a mialam sobie odpoczac, no ale...teraz mamy pelno zalatwiania, pps'y ofisy, taksy sraksy :) i pelno nowych ludzi dookola! niby fajnie . ale dla Witusia to chyba z a duzo :/ wczoraj taki mi sie rozwrzeszczal, że nie wiedzialam już sama, czy to jego zdenerwowanie + zmeczenie , czy moze jaki chory??? ale jest ok musze konczyc, M madchodzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta goraczka u Jaska to zwale na zeby (I kaszlaca malolate w bibliotece :-p) jesli nic sie z tego nie rozwinie. Bo goraczka jest, albo ja zbijam albo sama schodzi, nieregularnie, ale potrafi w pol godziny podjechac do 39C :-o Wstal po drzemce i mial 38C (dwie godziny wczesniej 39 i zbijalam lekami), a teraz samoczynnie zjechala w dol i w normie. Ale slini sie Jasiek znowu na maxa, jezykiem ciagle mloci po dziaslach, palce a raczej rece pcha do dzioba prawie po lokcie, wiec chyba czas zaczac odliczanie do piatek :-o carmen___ faktczynei duzo nowego i latania dla Witka, moze teraz byc nieco marudny - to ze zmeczenia i fizycznego i psychicznego. Mam nadzieje, ze szybko sie wam ustabilizuje wszyetko. Lece wydac obiad malzonkowi, bo wlasnie sie zjawil z roboty :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duniu a masz dostęp do Denintox-u N tego polskiego? http://www.apteo.pl/product/id/1327,dentinox-n-zel-10-g on ma w swoim składzie rumianek między innymi i działa przeciw zapalnie a co za tym idzie- nie ma zapalenia nie ma gorączek, mojemu wszystkie zęby szły z infekcjami i zapaleniem, dziecko miało dziąsła nabrzmiałe męczyło się strasznie aż zaczęłam smarować mu dziąsła tym specyfikiem i trójki wyszły tylko przy marudzeniu ! (cud ? ) Koleżanka ma synka rocznego i to samo co ząb infekcja i gorączki, dokąd kupiła żel dziecko nie gorączkuje a zęby idą hurtem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
carmen37 a wybieracie się "na swoje" ? życie w komunie raczej nikomu nie służy a dziecku to już na pewno ;) my wytrzymaliśmy mieszkając z obcymi 6 tygodni po przyjeździe do UK - nigdy więcej, wole ciasne ale "własne"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w Nowym Roku !!! I życze duuuzzzzooo zdrówka dla Was wszystkim, tego samego zycze Waszym M i oczywiście dzieciaczkom, przespanych nocek i jak najmniej problemów 🌻 🌻 🌻 Duniu nie pomoge bo wogóle nie orientuje sie w tych trzydniówkach, na szczescie Emilka jeszcze nic takiego nie złapała. A Jasiowi szybkiego powrotu do zdrowia zycze. Carmen Witkowi pewnie potrzeba wiecej czasu zeby sie odnalezc w nowej sytuacji. Takze cierpliwosci. A jak Ci sie mieszka w Dublinie??? Gdybyś potrzebowała czegoś to pisz pomoge w miare możliwości. U nas dzisiaj dzien pod znakiem wizyt kontrolnych. Emilka ma przeglad na 1,5 roczku a ja posłucham jak bije seruszko drugiego maluszka. I przy okazji może coś mi poradzi na mój kaszel bo sama sie boje cokolwiek brac a syrop z cebuli odpada w moim przypadku (niecierpie). Zastanawiam sie własnie nad kupnem podwójnego wózka, no jakoś bede sie musiała przemieszczać z dwójka a trafiła sie okazja bo znajomy M chce sprzedać tanio marka mi nieznana Marco Sky Buggy ale ma dobre opinie rodziców. To byłby nasz trzeci wózek. Ale nie wyobrażam sobie wyjścia Zeby Emilka już wszedzie chodziła na nożkach. A jak udały sie zabawy imprezowe??? My byliśmy u sasiadów, Emilka spała u nich w turystycznym łóżeczku, o 2 zrobiła sobie pobudke na mleczko i wtedy wróciliśmy do domu. W sumie Sylwester spokojny w małym gronie, ale było bardzo miło. Udało nam sie znaleźć dziewczyne która bedzie czasami zostawała z Emilka jak mama i tata beda chcieli zrobić sobie wychodne (nie bede juz musiala ciage prosic sasiadów albo kolezanek). dziewczyna z polecenia znajomej, bardzo miła, Emilce tez chyba przypadła do gustu bo jak była u nas na rozmowie to sie przed nia popisywała. To chyba tak po krótce wszystkie nowości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam w Nowym Roku :) Tunciu cieszę się, że jest diagnoza i wiecie na czym stoicie i z czym walczycie. Widzę, że choroby mniejsze lub większe u wielu z nas. Kasza ja miałam zapalenie zatok w styczniu 2008 i groziła mi punkcja. Tak jak Biała czekoladka przechodziłam przeziębienie. Dostałam w PL jakiś silny antybiotyk i po 4 dniach na kontroli już była poprawa i obyło się bez punkcji. Więc do lekarza idź czym prędzej. annnnnnna świetnie, że ząbkowanie u was już nie jest tak problematyczne. Też by mi się przydał ten DentinoxN. Marta strasznie się męczy. W 10 tyg przebiło jej się 9 zębów, z czego ostatnie 6 zębów w 3 tygodnie!!! No a teraz one wszystkie nadal wychodzą. Czasami tak płacze (pomimo podania paracetamolu), że wymiotuje. Schudła 0,5kg, choć jej to raczej nie zaszkodzi. Gonia zazdroszczę tej dziewczyny do opieki nad Emilką. Carmen my nigdy nie mieszkaliśmy sami, ale też nigdy nie mieszkaliśmy z tyloma osobami. Zawsze my na jednym pokoju i w drugim pokoju ktoś inny. Tyle, że nam się udawało, bo każdy w miarę utrzymywał porządek. Ale tak jak dziewczyny piszą najlepiej pewnie samemu.I przynajmniej w spokoju będziecie się docierać z M :) Kończę bo M kompa przejmuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja Wika ma zapalenie oskrzeli, normalnie szlak mnie trafia, skąd te choroby ciągle?? Inhalujemy ją i dostaje kolejny antybiotyk:(:( Jest kolorowo:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annnnnnna, czy ten dentinox to ten sam ktory mozna i w boot'sie kupic? dziewczyny, zycze wam wszystkim i malym chorowiczkom zdrowka!!! 😘 ❤️ spadam spac Jutro mam fryzjera i ... kawke z Myszka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewcisko, no własnie antybiotyk... Moze powinnas zmienic lekarza? Moj mATI TEZ TAK CHOROWAŁ, A TERAZ CHODZIMY PRYWATNIE I CO NAJWYZEJ BAKTRIM DOSTANIE, ANTYBIOTYK DOSTAŁ OD SIERPNIA TYLKO RAZ I JAKOS SIE TRZYMA. aNTYBIOTYKI BARDZO osłabiaja odpornosc. Kup małej bakterie zeby uzupełnic flore, polecam Bio Gaja droga ale rewelacyjna,a jak nie to zwykły acidoloc wystarczy i jogurciki. Na zap oskrzeli dobrze tez posmarowac dziecko mascia rozgrzewajaca- znajdziesz w aptece. No izycze zdrowka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj mąz jest na weekend na przepustce a od pn wraca do szpitala, ae czuje sie w miare dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Mama E Annnnnnna, czy ten dentinox to ten sam ktory mozna i w boot'sie kupic?" własnie nie :( gdyby był to bym nie kupowała 2-3 razy droższy 😠 ma kompletnie inny skład i tez zupełnie inaczej działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Denintox N Skład: 1 g żelu zawiera 150 mg wyciągu z rumianku, 3,4 mg chlorowodorku lidokainy (1 H2O), 3,2 mg polidokanolu (600). Denintox UK-jowski Składniki aktywne: chlorowodorek lidokainy 0,33% wagowych i chlorek cetylopirydyniowy 0,10 w / w Ksylitol, 9,4% etanol, gliceryna, Hydroxyethylcellose Polioksyl 40, Hydroxypolyethoxydodecane, makrogol 300, sacharyna sodowa, Carmel (E150), Levomenthol i woda oczyszczona Nie zawiera ani krzty rumianku a to o niego chodzi właśnie chodzi o przeciwzapalne działanie rumianku w tym żelu. Rumianek natomiast zawierają angielskie granulki Nelsons które polecałaś i polskie Dagomed nr44 chamomilla. Ale w ostrych stanach zapalnych pomógł nam dopiero ten żel. Ja już chyba wszystko przerobiłam przy tych Michałowych ząbkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam My już po wizytach kontrolnych, eh szkoda gadać wg tej pielegniarki Emilka ma wzrost około 3-letniego dziecka. Jest wysoko poza skala, ale ona nawet nie odezwała sie na ten temat tylko tak zaznaczyła i zostawiła. A mierzenie odbywało sie tak postawiła Emilke przy scianie (w butkach) i położyła ręke na głowie i tak na oko spisała. Wazenie podobnie w kurtce, butach... Dla mnie te kontrole wogóle nie maja sensu bo jak ona może w ciagu 10 min sprawdzić dziecko rozwija sie prawidłowo. U mnie też wszystko w porzadku, badanie też standard, mocz, cisnienie, bicie serca dzieciatka (to najmilsza cześć wizyty), dobrze sie czujesz? - i koniec badania. Na kaszel niestety nie moge nic brac, musz czekac az samo przejdzie, na szczescia płuca czyste. Aniu P - nie masz co zazdrościć tylko popytaj wsród znajomych czy kogoś nie znaja. Ja przypadkowo powiedziałam koleżance że przydałby mi sie ktoś kto zajmie sie czasami Emilka, a ona akurat znała ta dziewczyne. Jutro pierwszy raz Emilka z nia zostanie, ale jakoś jestem spokojna że wszystko bedzie dobrze. Zmykam ogarnac domek poki mała śpi bo wieczorem do pracy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! klawiature mam zalana w kompie i nie moglam jak pisac, za to oczywiscie czytalam ;) Teraz z laptopa, wiec tak na szybko Tuncia - dobre wiesci, w koncu wiadomo na czym stoi sie i jak za to zabarc sie. POzdrawiam ! zdrowka dla chorych, u nas ok Ewcisko chyba nie ma reguly z ta odpornoscia - jedne dzieci maja ja wieksza , inne slabsza - pocieszajace ze wraz z wiekiem kazde jest bardziej odporne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i u nas goraczka odpuscila, od rana jasiek juz bez zbijaczy. Teraz tylko czekam czy go wysypie cos, to bedzie ze trzydniowke zaliczyl. A jelsi nie - to jakis inny trzydniowy goraczkowy dolek, ktory poki co konczy sie megaaaaa katarem :-o A ja dzis poszalalam w chacie i rozebralam choinke, pochowalam dekoracje i tym samym swieta oficjalnie sie skonczyly. Mlody mi dzielnie pomagal, zrzucajac co sie dalo pod nogi :-) Gonia_____ oj, to faktycznie mialas "rewelacyjna" wizyte kontrolna. U nas na dobra sprawe poki co Jaskowe wizyty kontrolne nieco dluzsze sa, ale i tak to nic w porownaniu z Hankowym, gdzie jej juz i pisac kaza, i liczyc i sprawdzaja wzrok i postawe itp itd. Ale wazenie i mierzenie w ubraniach - to przesada... Zdrowka dla chorowitkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie Lusiu, licze na to że mała z wiekiem chorować będzie mniej, a swoją drogą to przez pierwsze 10 miesięcy nie chorowała mi w ogóle, pierwszy antybiotyk dostała w kwietniu i później za chwile drugi, potem zachorowała pod koniec września i to samo jeden antybotyk i za chwile drugi bo nie przechodzi:( no i teraz podobna sytuacja tydzień temu skończyła jeden antybiotyk i teraz bierze kolejny. A to jej częste chorowanie zbiegło się w czasie z odstawianiem jej od piersi, bo od kwietnia zaczęłam ograniczać karmienie piersią a w lipcu skończyłam karmić już całkowicie:( Nie wiem czy to coś ma wspólnego?? no ale tak jest. Goniu a może jednak przekonasz się do tego syropu z cebuli??? A jeśli nie to może nasmaruj się tą miksturką proponowaną przez dziewczyny, o ile pamiętam przepis na nią jest na bloogu. Aniu P u nas podobnie z ząbkowaniem, tylko oprócz tego że pare nocek jest nieco zarwanych i troche problemy z zaśnięciem to Wika przechodzi to supper, ale przez ostatnie 3 miesiące przebiło jej się łącznie 8 zębów!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich Maksiu jest w domu zdrowy i tak szybko rosnie jest trudno bardzo Milenka zazdrosna chce cyca hahah :) tym razem sciagam pokarm i butelka karmie dodam zdjecia na blog ale nie mam hasla ani cic wiec jak ktoras by wyslala paulakalba@gmail.com a co do porodu to bylo tak : Wieczorem bolal mnie brzuch ale nie przejelam sie tym za bardzo o 4 Milenka plakala poszłam do niej wzielam ja na rece i za chwile mialam bol polozylam sie i zamaiast jechac do lekarza to ja nic sobie nie robilam a ze mieszkam na odludziu i dotego bylo tyle sniegu :( okolo 5.30 odeszlymi wody wiec panika na calego pogotowie przyjechala stwierdzilo ze urodze w ciagu godziny wezwano helikopter super przygoda :) lecialam helikopterem :) jak dolecielismy to za pol godziny urodzilam a dokladnie to wyskoczyl ze mnie :)) prawie nie bolalo :)) miala 6 punktow i odrazu wzieli Maksia do inkubatora narazie tyle placze juz :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nemezis2882 jeszcze raz gratuluje, wysłałam namiary na bloga, chwal się swoim małym cudem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×