Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ivett0

STARANIA Jesien -Zima 2008- DZIDZIUS LATO2009 kto zaczyna???

Polecane posty

no wychodz, wychodz, juz nie bede krzyczec, ani bic :D Zmykam do domku, postaram sie wejsc wieczorkiem, ale nie wiem czy mi sie uda, to zalezy jak moj korliczek sie czuje po operacji... biedulek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia, jakze moglby zapomniec! Pewnie juz nogami przebiera kiedy Cie zobaczy! lece, buzka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może zapomnieć, bo siedzi w "salonie" i wierci otworki na kontakty :D A wiesz - jak się facet w rolę wczuje to nic go wokół nie obchodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkie poszły, ja też się zbieram. Będę jutro koło południa jak poczytam wszystko co napłodzicie w nocy :) papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spiochy wstawac :) dzisiaj znów mam negatywny test a juz myslałam, że na bank wyjdzie pozytywny. Wczoraj miałam wieczorem ból owulacyjny :) poszlismy spac o 20:30 :D ide robic sniadanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grażka, jas się melduję... u nas jest godz 7.32... mój M do pracy poszedł a ja spać nie mogę... Grażko a Ty pracujesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pracuje od października :( zle mi z tym ale postanowiliśmy sie starac i narazie pracy nie szukam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej a ja dzis ide na badanie prolaktyny i czegoś tam :/ kurde a wyniki dopiero odbiore w pon albo we wtorek ,ciągle sie na coś czeka kurde :( jeszcze 8 dni do mojego terminu @ mam nadz ze teraz sie udało, zadnych objawow sie ni dopatruje bo jak ? moje normalne odczucia przed oresem to : bole jajnikow, brzucha, piersi, czasem rano mdłości, zmęczenie, roztargnienie, duzo pije i wez tu bądz mądra i znajdz coś co jest inne w tym etapie przed @ :) także sie nie nakrecam troche mnie jejnik boli narazie i tyle :)ale mam nadz wielkie :) Mój mąż odpoczywa bo tak daliśmy czadu w tym cyklu ze powiedział ze musi mieć przynajmniej 3 dni przerwy :) hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłam ost u tesciow i oczywiscie aluzje se posypały:) moi rodzice tak samo :) a my nic nie mowimy nikt nie wie nawet ze sie staramy tylko jedna moja koleżanka najlepsza ale ona nie naciska , moge jej wszystko powidziec. Nawet badania nie robie w NFZ bo moja mama tam pracuje i wszyscy mnie znaja, wiec od razu by były pytania, wiec robie prywatnie , przynajmniej narazie.Jakby jeszcze rodzice wiedzieli ze sie staramy to stresowało by mnie to jeszcze bardziej , tzn tez stresuje ale po przyjsciu @ nikomu nic nie musze tłumaczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda //
ja też jestem:) witam :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anna dobrze Cię rozumiem, my też nikomu nie mówimy że sie staramy bo pytnia by były ciągle a wiem że bardzo by mnie to denerwowało. a do wałkowania w kólko kiedy bedziemy miec dziecko to juz sie pomału przyzwyczaiłam :O Cześć Sylwinka :) jak dzisiaj sie czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki :) Ja jakoś się zbieram do życia, czekam na @. Luteina już zaczyna działać, bo brzuszek pobolewa jak przed @. Ale wczoraj rozmawiałam z M, tak szczerze sobie pogadaliśmy. Koniec z mierzeniem temperatury, robieniem testów jak tylko @ spóźnia się 2 dni. Będziemy się po prostu przytulać kiedy będziemy mieć na to ochotę, czyli często :P I cieszę się że zdecydowaliśmy się na dziecko teraz, bo później niewiadomo jakby było. Najważniejsze w tym wszystkim jest to, żeby nie zapomnieć o miłości do drugiego człowieka :) Żeby przytulać się z miłością i nie zapomnieć o tym, że przyszły tata też ma wiele obaw, martwi się, też mu zależy, choć nie mówi o tym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba wszystkie śpią taka pogoda za oknem :/ ja tez bym spała gdyby nie daganie ktore trzeba zrocic min 3 godz po przebudzenieu aby nie były wyniki zakłucone :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kruszyna dobre macie podejscie :) z takim podejsciem i pomocą lekarza to na pewno wam sie uda bardzo szybciutko :) niech tylko ta @ do Ciebie szybko przyjdzie żebys mogła zacząć staranka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mąż tez ost o nic nie pyta ale chyba widzi ze po 2 rozczarowaniach strasznie przezywałam i nie chce rozdłubywac tematu, jak sie go zapytałam czy juz go to nie interesuje >? czy wogule wie na jkim etapie jesteśmy ? to mi wyrecytował : ze teraz badania hormonow czy sa dobra , czy pecherzyki pekaja, a potem nie czekamy na @ a potem kearz ,czyli sie interesuje :) ale nie chciał zeby mi było przykro. Kurde oni tez to przezywaja ale jak to faceci boja sie pytać , bo zawsze mogą coś palnąć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda //
co do ciąlych pytań rodziny i znajomnych o powiekszenie naszej rodzinki to też tego nie lubie wiec z rodziny nie wie nikt ,ze sie staramy, tylko moja przyjaciólka jest poinformowana no i Wy...:) Choć mój M nie jest zadowolony ze sie z Wami tym podzieliłam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze się czuję plamienia się skończyły oby tak dalej :) ciekawe jak tam Dorka bo na dzisiaj miała termin @ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grażka ja też od powrotu z Polski nie pracuje i doprowadza mnie to do szału... zanim tu przyjechałam pracowalam cały czas w Polsce... 11 lutego będę w Pl i jak wróce do Edin to zacznę czegoś zukać chociaż na parę miesięcy... my też nie mówiliśmy nikomu po tym jak poroniłam że będziemy się znów starać i jak już wiedziałam że jestem w ciąży to do przyjazdu do Pl i do usg tylko moja Mamusia wiedziała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój M to nie jest zły że tu piszę tylko jak teraz zaszłam w ciążę to krzyczy że stale przy kompie siedzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda //
zapewne chce tylko Twojego dobra...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mąż tylko pyta, kiedy możemy zrobic syna :) a tak tez o tym nie rozmawiamy bo nie chce żeby staranka stały sie jedynym tematem do rozmów :) ale wiem że jak cos bedzie nie tak to razem na badania pojdziemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda //
no i dobra maluszka rzecz jasna...:) ehh Sylwinka jak ja Ci zazdroszczę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda //
mój Małżonek po 9 miesiacach starań ciągle n ie ma dość i dość swobodnie o tym rozmwaiamy ....i nie wygląda to tak ze przytulamy sie tylko dla starań , mamay z tego wiele radości , tylko ze mnie jakiś dolek dopadł ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda - oj u kobiet taki dołek to chyba raz na miesiąc przychodzi razem z @ :) Ale potem zbiera się nowe siły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda //
u mnie na ten dołek składa sie jeszcze parę innych rzeczy ale nie o tym mowa na tym topiku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×