20stoparolatki

Emilkaskończyłam pracę o 16:30 i pisałam do was z domu, bo byłam z pół godziny. Elfikpalę na tyle mało, że nie zauważysz. Ale jestem wkurwiona... No i w sklepie krew mi leciała 4 raz, ale tak porządnie:(

Rewelka---może to ciśnienie??Weź Ty zadbaj o siebie idź do lekarza bo 4 razy w ciągu dnia to nie bardzo :-O Strzyga---no przypomnialyśmy sobie :-P jeszcze Ci źle?? :-P Powodzenia jutro.A co do przewrażliwienia to po prostu \"znamy\" sie tu juz na tyle długo że pozwoliłyśmy sobie na szczerość. Poza tym wredne z nas baby :-P Ivette---ja w ogóle nie rozumiem o czym piszesz??To nie wiedzialaś ze jesteś w ciąży??Czasem sie zdarza plamienie między miesiączkowe.Chodzisz w ogole jakos do ginekologa??Może idź do lekarza??Zabezpieczasz się jakoś?? Może jakieś tabsy bierzesz??I jak pisałayśmy wczesniej to chodziło nam raczej o sposób w jaki to wszystko nam tu serwujesz wiesz na równi jakieś codzienne sprawy i bach poroniłam albo na początku bach a miałam raka.Ot tak po prostu i nas to troszkę zaszokowało że się tak wypowiem zbiorowo.No więc zdrowia życzę. I chciałam się Was coś zapytać bo mieliśmy ostatnio z Miśkowym taką pogadankę bo z niego strasznie ciężko wyciągnąć co czuje i mnie to tak męczy ja wiem że on po prostu nie jest wylewny ale baba czasem potrzebuje czułych słówek nie??Niby dziś się starał więcej przytulać i być milszym mam nadzieje że to na dłużej tak. A jak Wasi w tej kwestii złotouste romantyki czy raczej niezbyt wylewni??

elfik, przeciez sie nie bede roztkliwiac nad soba nad czyms co bylo 10 lat temu. bno i po co? nie, nie wiedzialam o ciazy. mialam okres od 29.10 do 3.11 i potem od 7.11 krew ze mnie chlustala jak z kranu, jasnoczerwona i do tego rwacy bol brzucha... okres mi sie spoznia 8 dni... ;/ wiem, ze to faktycznie wyszlo niezbyt ciekawie, no ale jakos za duzo chyba spraw na raz chcialam opisac i jakos dziwnie to musialo zabrzmiec.

Ivette--ale wiesz nad takimi rzeczami to kobieta człowiek, ma pełne i świete prawo się roczulić i nad tym co bylo 10 lat temu i nad tym co sie stalo teraz.A jak ta krew tak "chlustała" to moze było się wybrać do lekarza nawet po karetkę zadzwonić masz tam jakies ubezpieczenie??Wiesz takie poronienie to tez na pewno spore wydarzenie dla organizmu no i chyba dla własnego zdrowia nie powinnaś tego bagatelizować.Tak mi się wydaje przynajmniej ale nie znam się na tym. Dobranoc

elfik, tak, ubezpieczenie mam. ale juz wczesniej mialam plamienia miedzy okresami i myslalam, ze to to. w poniedzialek ide do szpitala na badania krwi, moze wyjdzie co to bylo...

Elfikwydaje mi się, że to zwykłe przemęczenie, a do tego choróbsko mnie dopadło, co dodatkowo mnie osłabiło. Odpocznę trochę i mi przejdzie.

hej kobietki sliczne moje Wesolych Mikolajek i przesylam dla kazdej duzego wirtualnego czekoladowego MIKOLAJA, z duzym czarodziejskim worem, w ktorym kazda znajdzie swoj wymarzony prezent :D ot co!!! steskniona jestem straszliwie i juz sie ciesze, ze znow jestem z Wami. ostatnio duzo rzeczy zwalilo mi sie na glowe, i w pracy i poza praca, ale mam nadzieje, ze juz powoli wychodze na prosta :) w pracy chyba bedzie juz nieco spokojniej, no i internet mam, wiec bede zagladac :D jestem chora, strasznie kaszle i boli mnie w klatce piersiowej, wczoraj nawet bylam w szpitalu :( ale pluca mam czyste. dostalam leki i za pare dni powinno byc lepiej :) od jutra mam 3 dni wolnego, bo u nas Swieto w kalendarzu :D ciesze sie jak glupia i w koncu bede miala czas na przygotowanie do wyjazdu (zostalo mi juz mniej niz 2 tygdonie :D :D :D) i na slodkie lenistwo. w czwartek bylam na rewelacujnej imprezie na dachu przy basenie :) ale troche zaskoczyl nas deszczyk :P u mnie ostatnio dosyc czesto pada :) mnie to cieszy i wrecz zachwyca (zawsze wylaze pogapic sie troche na deszcz) staralam sie czytac Was na biezaco, takze teraz moge napisac co nieco :) do kazdej itus GRATULACJE!!! pamietalam wczoraj caly dzien i kciukalam za Ciebie. wiatam w gronie PAN MAGISTROW :D :D :D ja tez tesknilam :) reewelka martwia mnie te Twoje krwawienia. prosze nie bagatelizuj tego :( trzeba sprawdzic co Ci tam dolega. zaraz bedzie mail :D mika widzialam pieska na naszej klasie :D slicznosci strzyga Ty tez tam dbaj o siebie :) widze, ze sie nas cos chorobska czepiaja :o onfim wracaj do zdrowia mi szybko :) zebys co rano byla ze mna na wirtualnej kawce :D elfiku dziekuje Ci za \"english version\". mam bardzo fajna ksiazke, z tego co wiem polskiego wydania w ogole nie ma, to Ci podesle wieczorem. mysle, ze moze Ci sie spodobac :) a facectom to chyba generalnie ciezko rozmawiac o uczuciach. a ja bym tez miala jedno pytanie o tatoo. czy to prawda, ze nie mozna pic przez jakis czas alkoholu?? emilunka co za Chinczyk spi u Ciebie na materacu?????? czarna dobrze Cie widziec :) Miss America ivette koniecznie idz na te badania i sprawdz czy bylas w tej ciazy. bo w razie poronienia trzeba sie upewnic czy wszystko tam jest w porzadku :) jadzia gratuluje dobrej oceny :) co tam nowego z kredytem?? bo chyba przeoczylam i nie wiem jak sprawy stoja kasiula dzieki za zdjecia, ja w tym roku nie lalam wosku, wiec nie wiem co mnie czeka :D :D :D soma a co za wykresy rysujesz?? :) madziczek a co u Ciebie?? jak tam z Sz?? ja Ci powiem szczerze, ze jestem zaskoczona, ze ciagle dajesz mu szanse. ja bym chyba juz dawno pogonila... bajka spoznione zyczenia imieninowe bytka :D sipp :D little :D

A u mnie był Mikołaj!!!!! :D:D:D:D:D:D:D:D:D Bardzo lubię Mikołaja! ita zapomniałam Ci wczoraj pogratulować... Więc GRATULUJĘ :-) Elfik ja przytulania potrzebuję jak powietrza:-) ale za słodzeniem i czułymi słówkami non stop już tak bardzo nie przepadam. Generalnie nie ma w tym względzie większego problemu w naszej parze :-) A Twój Miśkowy pewnie jest typem człowieka bardziej zamkniętego w sobie i uczucia wyraża bardziej przez czyny niż gesty. Ale nie przejmuj się złotousty romantyk mógłby być drażniący ;-) Mów Miśkowemu o swoich potrzebach i będzie dobrze:-) name a wykresy z wytrzymałości materiałów... ble! :D Miłego dnia życzę!

soma a co Ci przyniosl Mikolaj?? jestem troche zazdrosna :P bo do mnie pewnie dzisiaj nie przyjdzie... hehe, wykresy z wytrzymalosci tez mam za soba :o

namea Mikołaj mi przyniósł śliczny bawełniany szalik. Tzn szaliko-chustkę:-) i worek żywnościowy= cukierki+ owoce:D:D Bardzo lubię Mikołaja. Skoro robiłaś wykresy z wytrzymałości, to oznacza, że kończyłaś politechnikę:-) Zdradź jaki kierunek...:-)

Namea---no wreszcie sie pokazalaś. choróbsko Cię nadal trzyma??To nie dobrze ale pamietaj jak przyjedziesz do Polski zaopatrz się w syropek pini na pewno troche pomoże. Co do english version to jak porównywałam to rozdziały są w innej kolejności i trochę tłumaczenia są naciągane tak zeby było bardziej po polsku a nie bardziej dosłownie więc jednak czytam ta angielską bo tu chyba ma to duże znaczenie żeby bylo tak jak autor napisał. I ja też znalazłam ciekawą książkę o czarodziejach :-D to podeślę Ci zaraz. Soma---no mnie tez nie chodzi tak non stoper ale troszkę częściej.Powiedziałam zobaczymy na jak dlugo nastąpiła zmiana. Rewelka---ales Ty uparta. Samo przejdzie! A co by Ci sie stało jakbyś poszła jednak do tego lekarza??Moze brakuje Ci jakichś witamin czy może to jest oznaka czegoś poważniejszego a Ty jak zwykle przejdzie samo Ivette---no raczej mądry pomysł z tymi badaniami. U mnie też był Mikołaj i dostalam perfumy i szal no i te rekawice tez podciągam pod mikołaja :-D a mojej mamie mikołaj przyniosł takie fajne ręczniki :-D no teraz ja się musze postarać o coś dla Mikołaja tylko że u mnie to będzie drobiazg z braku z kasy :-( ale cóż nic na to w tej chwili nie poradzę :-(

Elfik Mów Miśkowemu, że tego potrzebujesz. Jak będziesz często przypominała, to jest szansa, że zapamięta:-) Faceci bywają czasami mało domyślni:D Trzeba się pogodzić z tym faktem...:-) Będzie dobrze:-) Trzymajcie się dziewczynki, odezwę się pewnie za dni parę:-) A tymczasem dziergam projekty wszystkie jak leci coby w sesji spać móc spać.

elfiku no jestem nareszcie :D chorobsko trzyma, ale w koncu jak mnie za uszy wyciagnieto do lekarza to dostalam leki i moze pomoga :) soma PWR - Inzynieria srodowiska :D

Elfikjuż dziś mi lepiej. Wyspałam się za wszystkie czasy, bo dopiero wstałam. Mikołaja jeszcze u mnie nie było, ale ja szykuję Mikołajowe prezenty. Czy słyszałyście o jakimś przesądzie, że szalików i chustek nie można dawać? Bo ja jednemu Mikołajkowi chcę dać czapeczkę i szalik i nie wiem czy nie poprosić o 1gr w zamian. Nameajuż lecę czytać. Ja też nadal chora, ale na katar dostałam wczoraj dobre kropelki, więc już jest ok. Z kolacji wczorajszej nic poza wielkim fochem z mojej strony nie było, więc dziś obiad z tego będzie. No dobra...chyba czas się pochwalić...jestem z kimś od jakiegoś czasu i jestem szczęśliwa. Zabrzmiało jak na jakimś meetingu;)

Witajcie A ja zrobiłam sobie wczoraj wycieczkę do sosnowca do znajomych i tak jakoś zasiedziałam sie i korzystajac z okazji dostepu do neta musiałam do was zajrzeć:P zadowolona jestem z siebie strasznie bo z rana uderzałam do galeri i nakupowałam prezentów mikołajkowych:)a teraz leże w łóżeczku koło mnie amstaff słodko nuna strzaszliwie chrapiąc:)i tak czytam co u was.. reewelkahe he moja intuicja mi do podpowiadała ze tu chodzi o faceta:D Serdecznie gratuluje:)i jesli chodzi o mnie z chęcia bym poczytała cos więcej na jego temat;)I mam nadzieje ze coś zadba o Ciebie i siłą zaciągnie cię do lekarza bo naprawde nie fajne sie z Toba dzieje:( Musisz sie zbadać bo nie daj boże cos złego może sie stać..a tak do zbadasz sie i bedziesz miec swiety spokój..MOże to jakaś anemia? Beatawitaj:)Może coś nam napiszesz o sobie?? Nameawitaj:)I wracaj do zdrówka kochana:* somado mnie też wpadł i to nie jeden mikołaj:D wyjątkowo z nas grzeczne dziewczynki:Dnieprawdaż?? Strzyga nie rozumiem dlaczego Ci nie wypłacili całej wypłaty:(i dlaczego nic juz nie da rady załatwic? ivette zabezpiczasz sie w jakis sposób??KUrcze okrutne to stwierdzenie- chyba poroniłam:/ onfima pochwal nam sie tu jak sie się udało pożegnać z fajkami?? elfikpowiem ci że mój chłop to samo miał co Twój miskowy.Ale z czasem mu przeszło:)na poczatku ciągłam od niego komplementy jak miał zróbkę:)Pamietam gdy zamieszkaliśmy ze sobą,leżałam koło niego wtulona i mówie mu:powiedz mi cos miłego.. a on: Masz tłuste włosy:D:D myslę ze z czasem może sie przełamac twój miskowy albo rzeczywiście zrób to co ci doradziła któraś z dziewczyn.Pogadaj z nim i powiedz mu jakie to jest dla Ciebie ważne.I pisz jak ci poszło:) itaGRATULUJĘ!!:)[kwiatekEmilunka ma racje teraz trza za dzieci sie brać:P Madziczeka ty co tak cicho??Gdzie podziałaś sie dziołcha?? wczoraj wieczorem kolezanka dopadła moje włosy..Zrobiła grzyweczke i ścieła włoski:)Efekt jej pracy jest piorunujacy:) robiąc zakupy na dzisiejszy wieczór pani sklepowa o dowód sie mnie spytała:)poczułam sie naprawde bardzo młodo:) Dziewczynki a jakie plany na popołudnie??

Cześć Kasiaa co dokładnie chciałabyś wiedzieć o tym moim nowym nabytku? Wczoraj mnie wkurzył, kolacji nie dostał, więc dziś od rana milutki i potulny i wczoraj dostałam kropelki do nosa i czekoladę:) Moje plany na popołudnie-zaraz biorę się za lekkie sprzątanie, potem za obiad(już mu obiecałam, że dziś dostanie),potem jedziemy ze znajomymi na koncert, na chwilę do mojej mamy i potem nie wiem co będziemy robić:) A Ty jakie masz plany? A ja go tak chowałam przed całym światem, bo nawet moja mama, ani siostra nie wiedzą, że z nim jestem , tylko się domyślają. Niektóre koleżanki tylko wiedzą:D

ivette a obiło ci się o uszy plamienie implantacyjne? Poza tym krwawienia między miesiączkami też się zdarzają zwłaszcza jak bierzesz tabletki anty a wspominałaś że bierzesz, a jak krew z ciebie chlusta jak z kranu to się kochana idzie do gina robi się badania histopatologiczne strzyga no witamy z powrotem trzymamy kciuki reewelka idz z tym nosem do lekarza elfik oj mój też do wylewnych nie należy beata madziczek namea taa dawno tu jakoś na te kawki do mnie nie wpadasz :( kuruj się kochana i wracaj nam szybko do zdrowia soma a u mnie nie kasiula he he bardzo prosto po prostu przestałam i w sumie kwitną mi tu dwie paczki w domu i jakoś leżą i się kurzą

Heloł Kasiula uuu a % u znajomych były????Bo ja wczoraj tak nie planowanie wylądowałam u mojej siostry i malibu u niej otworzyłyśmy i piłyśmy z sokiem jabłkowym ( jeszcze tak nie piłam zawsze z mlekiem), ale mniam mniam było i się troszkę ululałam, aż kacyk mnie w nocy gnębił pić i jeszcze raz pić, dobrze, że z rana nie musiałam wstawać to go odespałam. Naema jak ja się cieszę , że do nas wróciłaś, uuu imprezka na dachu super, udało ci się wyjaśnić co z tą kaską tymi 20 tyś co miałaś oddać??? Emilka wiem, że z tym serkiem wiejskim do mnie było hahaha śmieję się bo ja wiem, że ja mam zapędy do takiego głupkowatego opisywania, no cóż na głupotę nie ma rady, no ale będę z tym walczyć, a co do Bajki dajcie jej spokój, no kurcze może tak wyskoczyła z tymi imieninami a po co tak to rozwlekać i tak dogadywać sobie, bezsensu. Elfik no fakt znamy się dosyć długo na cafe, trza to kiedyś opić!!!! Naema a ty to chyba lubisz %, z tym tatoo i % to mnie rozwaliłaś hahaha, aaaa i nie mówię, że ja nie lubię %%% hahaha Mika kurcze to moje marzenie west white terier, proszę o zdjęcia, albo dziewczyny które dostały niech mi prześlą, bo Mika tu rzadko bywa a ja się nie doczekam, od razu Mika zapowiadam, że będzie 100 pytań do w sprawie pieska i jego wychowania Rewelka mojemu tez się zdarza, że leci mu krew, tylko nie aż tak często jak Tobie, a idź ty do lekarza, no i gratuluję nowej miłości, ale i tak ciężko byłoby się nie domyśleć hahaha, a co do nie dawania na prezent jakiś rzeczy to wiem, że ukochanemu podobno butów się nie daje żeby nie uciekł hahaha Madziaczek co u Cibie??? Dziekuje wszystkim za gratulacje, mój promotor jeszcze przy całej komisji mnie pochwalił i powiedział, że bardzo ciekawe badania mi wyszły. A Emilka nie 5 bo wiesz to średnią liczyli ze studiów no i niestety nie miałam takiej , żeby 5 dostać, no ale jakoś mnie to nie gnębi zbytnio hahah Ja na Mikołaja nic nie dostałam i nic nie dałam, to wszytko przez tą obronę nie miałam głowy na to, no ale dziś mamy coś razem zrobić tzn albo na basen jechać, albo do kina iść. No i wczoraj po tej obronie tak sobie pomyślałam może żeby zebrać kilka dziewczyny i iść na jakąś imprezkę oblać, i tak troszkę mi się przykro zrobiło, bo tak jedna chora, druga nie może, jedna psiap wyjechała z kraju, inna pracuje do 21 i na drugi dzień też do pracy, kolejna już tam się umówiła na jakąś inną imprezkę i nie może odmówić, no i została mi jedyna moja psispaiółka no i może dziś z nią wyskoczę, chociaż tracę coraz bardziej ochotę na imprezy!!!!Chyba się starzeję, no Emilka masz rację czas brać się za dzieciaki hahah Miłego dnia i w ogóle weekendu, biorę się za sprzątanie, bo wstyd się przyznać ja jeszcze w pidżamie siędzę

Itao butach i zegarku słyszałam, że się nie daje, ale babcia mi jakiś czas temu wyskoczyła z szalikami, chustkami itp. A jak wy się domyślałyście, to czemu żadna nie zapytała wprost? A co do piżamy, to nie ma się czego wstydzić, bo ja nie jestem lepsza:P Właśnie pościel zmieniłam, teraz szybko kurze ogarnę, bo już rosną normalnie i za obiad się biorę:)

ita to pijaństwo normalnie :) ja też przyznam tak nie piłam zresztą ja wolę normalną nalewkę kokosową (kolor zielony buteleczka z kokosem ) i to z mlekiem nie dość że fajny kolor to jeszcze świetny smak

reewelka o widzisz jakbyś wcześniej powiedziała to bym ci zostawiła mojego robiłam dziś gulasz :)

To ja bym z wami nie popiła, bo nie pijam mleka (poza tym w kawie, gdzie jest jego kropla) i nie lubię kokosu:( Ale ja bym wpadła z czymś innym:)

rewelkaa na przykład czym sie zajmuje i gdzie go poznałas:)i czy od razu cie zainteresował swoja osoba czy to przyszło z czasem:)a nic sie nie odzywałam bo skoro nic nie chciałas powiedzieć to co bede wymuszac.Czekałam cierpliwie..:) A ja jeszcze tu troche posiedze,zaraz jakies piwka pekna jak wszystcy wróca z pracy,ale nie wiem czy na noc tu zabawie bo mój luby napastuje mnie juz telefonami żebym wracała do domku.Wiec pewnie tak zrobie i nie wiem moze jakiś romantyczny wieczór bedzie bo coś mnie nosi:P onfimtak z dnia na dzien??A jak pijesz to jarasz? itawczoraj mało poszło,bo na stole faja wodna stała i tak jakos nikomu sie pic % nie chiało:P.Dobry ten drink był??Malibu z sokiem jabłkowym..jak dla mnie cieżkie polączenie:/

Kasiaznamy się bardzo długo, bo kilka lat. Zajmuje się papierkowymi sprawami(nie będę pisać na forum). Zawsze mieliśmy ze sobą jakiś kontakt-różnie to było, raz mniejszy, raz większy, on kogoś miał, ja kogoś miałam, poza tym ostatnio nie mieliśmy kontaktu przez jakiś spory czas. No i znałam jego byłą. A to co jest między nami wyszło dość spontanicznie i póki co jest cudnie. Chyba musieliśmy przez te wszystkie lata dorosnąć do tego.

reewelka wpadaj z czym chcesz byle nie z byle kim:D kasiula tak z dnia na dzień nie wiem jeszcze nie miałam okazji przetestować w knajpie, ale w domu jak pije to nie palę bo się u mnie w domu nie pali ze względu na dzieci wiec jest łatwiej bo się tego nie czuje

ReewelkaCiesze sie ze skumaliście sie ze soba:D I czuje gdzies w srodku ze wasz związek bedzie szczególny:)

Onfi to dobrze, że mówisz o tej nalewce, to poszukam, bo siostra mówiła, że malibu to dosyć drogie jest, a nie wiesz jaka cena tej nalewki? Z sokiem jabłkowym piłyśmy bo taki był w lodówce i na butelce malibu tak pisało, że mozna go pić, ja tez myślałam, że będzie bleee a było mniam. Rewelka no ja nie pytałam, bo jak ktos tam mówił żebyś się pochwaliła to ty mówiłaś, że nie i tyle, no ale naprwdę ja już wiedziałam po tym jak wróciłaś po takiej długiej przerwie do nas hihihi Kasiula mówisz fajka wodna a co w niej było hahaha? Mój siedzi w biurze i poprawia jakiś projekt zresztą z rana tez był w pracy wpadł na śniadanko, sam zrobił pyszną jajecznicę i pojechał dalej, a ja jak taki kopciuch siędzę sama i sprzątam i czekam na Mojego Księciunia, kurcze kiedy on będzie, na basen to już chyba nie pojedziemy, z psiap mam się zdzwonić w sumie jej tez na imprezę się nie chce iść, coś gadałyśmy zeby iść do miasta do jakiejś fajnej knajpki z jedzeniem i winkiem i może tak spędzić wieczór, no ale ja nie znam knajp u mnie w mieście z winem, takim żeby wszyscy wypili, bo ja tam każde łyknę hahah gorzej z moją psiap. AAA i ta robota Mojego wypali zadzwonili do niego ufffff

Kasiuladzięki za miłe słowa:) mam nadzieję, że masz rację i słowa Twoje mają magię:) Itajak mnie nie było tak długo to nie jego dotyczyło. Z nim to jest dość świeża sprawa. A nie chciałam się chwalić, bo bałam się, że znowu coś nie wypali i będę wam smęcić, więc siedziałam cicho:) Ja już obiad zrobiłam i posprzątałam, teraz czekam na znajomych i na koncert śmigamy.

Ita to kupcie winko,zamówcie szamę i posiedzcie na chacie:)Najlepsze takie biby:)