Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dwudziestoparolatka

20stoparolatki

Polecane posty

Czasami niestety człowiek chciałby się wygadac, bo ma wielki problem a nie umie sobie z tym poradzić i chciałby znac opinie innych. Są jednak takie sprawy, które nie za bardzo mogą być ujawniane na forum...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj kurcze, dziewczyny, no przeciez skoro Reewelka pisze że jest szczęśliwa, to chyba można się domyślec o co chodzi :P A co do reszty,to skoro chca mieć swoje sprawy, to niech mają :) nie dajmy się zwariować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elfik🌼cicho sza, bo w tyłek będę biła:) Emilka🌼jestem szczęśliwa, bo kupiłam sobie wreszcie popielniczkę:P Czarna🌼wersja specjalna powinna Ci wystarczyć, a o dołkach nie wiesz, bo to tylko przejściowe było:D Jadzia i Madziczek🌼nie o wszystkim można pisać publicznie, lub nie ma się zwyczajnie na to ochoty, więc nie stresujcie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zjadłam przed chwilą zupke warzywną przyniesioną z domu a będziecie sie kulały ze śmiechu jak ją podgrzałam, wlalam ja w słoik wsadziłam do czajnika i tak podgrzewałam, no co nie ma mikrofali to jakos trza se radzić hahah U mnie wyszło słoneczko, ale ładniutko się zrobiło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
reewelka 🌻 ale im chodzi o to że zaczyna się coś mówić albo mówi szyfrem dla wtajemniczonych :P a co do popielniczki, to nie masz cię co cieszyć, i tak znów Amba przyjdzie i zapieprzy :) Tzn wiesz, ta Amba od "Amba Fatima było i ni ma :D"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ita 🌻 dobrze że słoik nie strzelił:) spoko, moi znajomi w ten sposób w akademiku jajka gotowali (trzymając ten guziczek, żeby się nie wyłączył czajnik) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rewelka🌼 :D:D:D To te twarde coś pod ręką na przyszłość zatrzymam;) Ita🌼 nie, no na to to ja bym nie wpadła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilka🌼ale to jest dobry powód do tego, żeby być szczęśliwą przynajmniej:P Wiesz...jestem szczęśliwa, bo mam popielniczkę i nie będę petów ludziom do ogródka zrzucać:D Czarna🌼chowaj i to szybko ten pręt:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ w ten słoneczny, aczkolwiek mrozny dzionek:) oszalec mozna na tej mojej uczelni. dzisiaj sie dowiedziałem,ze pomomo ze chodze na zajecia, to i tak mam dwie nieobecnosci. jedna jest uzasadniona, bo mnie dwa tyg. temu nie było. a w ogole to przepisałam sie do innej grupy niz jestem w dziale nauczania, i mamy co dwa tyg. te zajecia. tłumaczyłam lasce, ze mnie nie było tylko na jednych zajeciach, a ona nie!musze isc do niej na dyzur i albo jej to jakos wyjasnic,albo odpowidac z tego materiału:o no a poza tym te laseczki z mojej grupy robia sobie jaja, mamy do zrobienia projekt,a one sobie leca w kulki. wczoraj miałysmy robic razem, ale zadnej nie pasowało, tylko ja i kumpela siedziałysmy ponad trzy godz. i robiłysmy,a dzisiaj rano konczyłysmy. na szczescie sie okazało sie,z e jest git i tylko kilka drobnych poprawek musimy dokonac. ita🌼 czasami robie z miesem mielonym,ale zwykle kupuje sos w słoiczku lub z papierka:D albo jakas kielbaske podsmażam i jest pychotka:) a mozna wiedzic u kogo zarezerwowała Twoja siostra te pokoje w Małym Cichym? fajnie tam jest:) jadzia🌼 reewelka🌼to siostra ma pomysł:) mnie tez cos bierze:( chyba sie zaraziłam od kolezanki. madziczek🌼 soma🌼 Kasiula🌼ja tez mam problem ze znalezieniam dla siebie tuszu,albo nie umiem ich malowac:( teraz mam z miss sport,ale równiez z oriflame, a kiedys z riemela,ale nie byłam z nieg zadowolona. Elfik🌼to trzymam kciuki ze te rozmowy i pewnie bedziesz juz niedługo miała prace:) emilunka🌼sto lat, wszystkiego najlepszego:)ogrom miłosci, szczescia, pogody ducha, spełnienia marzen:* ivette🌼 strzyga🌼 czarna🌼ja rzadko zagladam,ale Ty chyba tez:( ide po jakiegos fast fooda do zjedzenia, bo jakos mam ochote na \"smieciowe\" jedzonko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bajka nie no nie mów mi o śmieciach jedzeniowych, ja wczoraj bardzo ładniej jadłam w pracy zdrowo i samcznie, potem w domku nawet rybkę usmażyłam z surówką a potem miałam taką ochotę na słodkie, że dwa monte zjadłam kolejnego banana i potem jak leciała, pierś z kurczaka i jakies mielone, cole bleeee ja normalnie opanować się nie mogę.... A co do Małych Cichych to nie wiem dokładnie u kogo, a właśnie coraz bardziej się zastanawiamy czy nie zamienić 10-dniowego wyjazdu na narty na 15 dniową wyciueczkę Egipt+Izrael lub sam Egipt i to by było 7 dni zwiedzania i 7 dni wypoczynku. Wypad na narty będzie nas kosztować ponad 3000 zł a wycieczka około 7000 zł z wszystkim wem że to różnica w cenie, no ale kurcze fajna ta wycieczka . W styczniu pod palmami echhhhh rozmarzyłam się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kurcze nie chciałam żeby to zabrzmiało, że może nie wiem przechwalam się czy coś takiego, dla nas to też spory wydatek, bo Mój też nie zarabia nie wiadomo ile, no ale kurcze jak jeszcze nie mam dzieci to teraz trza korzystać bo później może nie być kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i chciałam dodać, że ja juz obczajam tą wycieczkę od roku a teraz tanieje jak coraz krótszy czas do wyjazdu, także stąd moje rozważania, bo ja marze o niej juz spory czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ita🌼tylko pozazdrościć:) Też bym tak chciała, żeby nie było różnicy dla mnie czy wyjazd za 3000 czy za 7000. Ja tu obmyślam, żeby mieć kasę i na prezenty i na święta i na sylwestra, a tu widzę, że takie dylematy ludzie mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny no ja mam dylemat właśnie sie o kasę rozbija , bo teraz Mój facet ma zlecenia a za chwile może nie mieć i jak nie będziemy mieli odłożonych pieniędzy to będę tynk ze ścian jeść. A różnica w cenie jest spora. A wycieczki zagraniczne tyle kosztują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to bylam teraz na \"wakacjach\" w Polsce.. cale 7 dni, w tym jeden spedzony prawie na lotnisku.. dobrze ze mam ciocie niedaleko tego jebanego slaska a w zasadzie na slasku hihi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ita nam też chodzi o kasę. Z tym, że Ty się zastanawiasz czy 3000 czy 7000 zł. Nam- a przynajmniej mi- wyjazd za taką kasę po prostu nie mieści się w głowie! Ja podobnie jak Rewelka też nie wiem jak rozdsyponowac pieniądze żeby dla wszystkich na prezenty wystarczyło...a Ty z takim dylematem wyskakujesz... Fajnie, tez bym tak chciała... Pomyślę życzenie może Mikołaj usłyszy:D Bajka🌼 no tak się złożyło, że mnie długo nie było:( Ale już będe częściej mam nadzieje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
reewelka 🌻 ja w tej chwili nawet za 3.000 bym nie pojechała :/ Bo jakoś nie mam takich możliwości. Martwię się jak tu opłacić mieszkanie, szkołę, kupić nowego kompa bo mi padł, opłacić prawko, a teraz święta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna🌼skądś to znam. Ita🌼sorry, ale jak masz dylemat czy jechać za 3000 czy za 7000 to już chyba Ty powinnaś zdecydować, bo albo kogoś na to stać, albo nie. Dla mnie taka suma jest astronomiczna i mogę tylko o tym pomarzyć. Jednak różnica jest dość znaczna, bo ponad 2 razy. Sorry, ale Twój dylemat jest bzdurny-bez urazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Wypad na narty będzie nas kosztować ponad 3000 zł" Heh to ja bym musiała dwa miechy na to pracować i nic nie opłacić :) i nic nie jeść, piechotą chodzić i się nie myć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×