TERMIN SIERPIEŃ 2009!!!

dzien dobry,no same dobre wiesci to super ,no daniel i karolina wazyli po 4500 a karolina jak lezala na oddziale to pytali co ten niemowlak tu robi hi hi ja tam sie cieszylam ze takie duze dzieci rodze i mam nadzieje ze teraz tez tak bedzie

//www.rodzice.pl/newsletter/SSNL/artykul/10296/1278/_/2f1e460d5c80409/0

31 tyddzien W tym tygodniu czeka cię trzecie ważne badanie USG. Na ekranie nie widzisz już całej sylwetki swojego dziecka – jest ono już zbyt duże! Za to dokładnie widać szczegóły: maleńki nosek, uszy, śliczny i okrągły tył główki, perfekcyjnie uformowane paluszki, malutkiego penisa lub wargi sromowe oraz zgrabne nóżki. Martwisz się, że maluch nadal siedzi w twoim brzuchu główką do góry? Nie ma powodu – dziecko ma jeszcze wystarczająco dużo czasu i miejsca, aby obrócić się właściwie do porodu. W artykule "Kochanie, obróć się!" radzimy, jak możesz pomóc maluszkowi przyjąć właściwą pozycję.

Witam :) Martusia to mój synek jest odwrócony, ale zobaczymy. Dobrze, ze wybrałaś się na usg i no własnie znasz płeć ?

koteczek normalnie rodzilam daniela mialam porod wywolywany bo 2 tyg po terminie ,a karoline to pamietam ze o 5 rano sie obudzilam mialam bole co 10 min jeszcze wzielam prysznic i tak do 7 pokrecilam sie po domu,jak juz nie moglam wytrzymac to siostra po mnie przyjechala noi o 8.15 byla juz na swiecie takze szybkie te moje porody ,malego tez szybko urodzilam bo zaczelo sie okolo 9 ,a na swiecie byl juz przed 12

noi ja porodu sie nie boje ,bo to piekne przezycie ,czekam na ta chwile,ale ja warjatka jestem co

Witam brzuszki:)U Nas znowu zapowiada sie upalnie,az sie boje:(Uleczka rzeczywiscie miałas szybkie porody obysmy wszystkie tak rodziły.Ja tez sie nie moge juz doczekac,narazie sie nie boje ,bo jeszcze przez to nieprzechodziłam:)Przy nastepnym moze byc gorzej.Byłam wczoraj u kolezanki ,ktora 30maja urodziła ,ale takiego malenstwa to jeszcze niewidziałam niewazył nawt 3kg.

szczesliwa moge ci powiedziec ze calkiem co innego jest widziec cudze dziecko a co innego swoje ,ja jak bylam w szpitalu to tez muwilam do meza jezu zobacz jakie maluszki ,mialam okazje wziasc na rece ale nie wzielam bo sie balam,ale jak bedziemy miec swoje to sam instynkt i natura spowoduje ze bedziemy sie obchodzic z maluszkami jak doswiadczone mamy

pozniej jak tak mowilam to mi gupio bylo bo przeciez rok temu czymalam na rekach maluszka o wadze 400gr

No własnie ja tez nie wziełam na rece bo sie bałam to takie malutkie,delikatne.Mysle,ze swoje to coinnego kto sie nim zaopiekuje jak nie my:).O jejku 400gr to musiało byc malenstwo.Uleczka bardzo Ci wspołczuje,ale teraz bedziesz to miała wynagrodzone w Dominiczku:)

tak wiem ,denis jako aniolek czuwa nad nami ;D i wlasnie sie dowiedzialam ze jak urodze to dominik bedzie mial w papierach wpisane ze jes niemcem brrr

moi rodzce sie smieja ze beda mieli wnuka niemca

A dlaczego ,ze jest niemcem ?

Nierozumiem jak moze byc niemcem skoro rodzice sa polakami he,he z obywatelstwem sie zgodze ,ale narodowoscia dziwne.

Cześć brzuszki! Dawno nic nie pisałam, bo jakoś nie miałam nastroju. A to mnie coś w podbrzuszu kłuło, a to było mi niedobrze, ale już jest ok. Odebrałam wyniki badań i hemoglobina z 9,7 wzrosła do 10,5!!! Fakt, że jeszcze jestem poniżej normy, ale cieszę się, że wogóle coś wzrosło. Martusia bardzo się cieszę,m że z Twoim maleństwem wszystko ok. Wiem że może nie to teraz najważniejsze, ale pytałaś może lekarza o te drętwienie rąk? Pisałyście o dodatkowych kilogramach w ciąży. Mi sporo przybyło. Przed ciążą miałam 49 a teraz ważę 62, także 13kg na plus. A jeśli chodzi o małą, to w 28 tygodniu ważyła 1400g. Dziś mam wizytę więc zobaczymy ile przytyła. Dzisiaj pierwszy raz będe miała robione KTG, już sie nie moge doczekać żeby usłyszec serduszko mojej niuni :). No i jestem ciekawa czy to moje rozwarcie się nie zwiększyło. Wizytę mam dopiero na 20 więc w jakby się przedłużyło to zdam relację jutro. Aha i wczoraj pierwszy raz musiałam prosić męża o podgolenie tamtych okolic bo już nawet z wygibasami przed lusterkiem mam problemy ;). A Wy dajecie same rade?? Miłego dzionka! :)

Witam mamuśki;-) Rzeczywiście wczorajszy wieczór był pełen wrażeń i zapomniałam napisać, że będzie z nami mała kobitka:):):):):):):):):):):):):):):):):):):):) Nawet sobie nie wyobrażacie jacy jesteśmy szczęśliwi;-) Wagę chyba pisałam 1425g, lekarz powiedział, że mogłaby być większa, bo ledwo mieści się w dolnej granicy normy. Ale się mieści i to najważniejsze;-) Bardzo się cieszę, że się zdecydowaliśmy, bo teraz już wszystko wiem i ten lekarz to był milion razy przyjemniejszy, milszy i kompetentny od mojego. Ale wizyta u niego to 80zł, a teraz to już coraz częściej trzeba chodzić:( Na początku lekarz jak usłyszał który mam tydzień to powiedział, że rzeczywiście może być gorzej widać, ale później powiedział, że jak na ten tydzień to było widać super, i że czasem u szczupłych dziewczyn we wcześniejszych tygodniach widać gorzej;-) Więc mnie pocieszył;-) Widziałam moją Kruszynkę jak się ruszała i w ogóle. Buźkę taką piękną mam na zdjęciu, że śmialiśmy się, że w domu będziemy się kłócić do kogo podobna;-) A jak nam pokazywał co ma między nóżkami to sobie żartował i mówi: Tu bułeczka, tam bułeczka, a po środku kotlecik - jak w McDonaldzie! A ja głupia sobie pomyślałam - no to chłopczyk, ale nic się z mężem nie odezwaliśmy, a on: No ci..ka;-) Oki nie zanudzam Was więcej;-)

Martusia wielkie gratulacje:)Wkoncu nastepna panieneczka he,he ,moze jednak nie bedzie tej wojny,bo narazie wszystkie moje znajome rodza chłopcow noi tu na kafe tez przewazaja:)

Neta tego wczoraj oczywiście zapomniałam zapytać:( Ale mój powiedział, że skoro jest coraz gorzej i nie mija, to lepiej, żeby zobaczył to internista i ewentualnie dał skierowanie do specjalisty. Na razie kazał brać Magne b6 i zapytać innego lekarza co o tym myśli. Nie pisałam chyba, ale położna u nas w Ośrodku miała właśnie w jednej ręce na to operację jakieś 10 lat temu i mówi, że teraz jest super, ale zaczyna jej łapać drugą rękę. jak jej mówiłam, że czytałam, że po ciąży to mija to mi powiedziała, że po pierwszej jej rzeczywiście minęło, ale po kolejnej już nie i trzeba było operować. Nie chciała wcześniej mi mówić, żeby mnie nie straszyć.

Ja dziś zapytam mojego gina i dam Ci martusia znać, oczywiście też jeśli nie zapomnę. Ale mam zamiar zrobić listę pytań, więc może się uda ;)

Szczęśliwa ja się bardzo cieszę, że moja Niunia wspomoże to grono;-) Ale właściwie to mieliśmy obmyślone imię dla chłopczyka i pierwsze i drugie, a dla dziewczynki mieliśmy wypisane chyba z 12 i nie mogliśmy wybrać, a teraz konsternacja;-) Jak mówię mojemu imiona w stylu: Amelia, Milena, Emilia, Anastazja to mi kręci nosem, że on jeszcze nie spotkał nikogo o takim imieniu....:( A ja nie chcę mieć Józefki na przykład;-)

w niemczech urodzone wiec niemieckie dokumenty ,grzesiek tez ma dowod niemiecki i prawo jazdy chociaz urodzony w polsce ale obywatwo ma polsko-niemieckie ,wiec dominik jak sie urodzi to jedynie bedzie mial polskom krew

Milena to bardzo łądne imię,. Jeszcze zanim byłam w ciąży to mówiłam, ze jak kiedyś będę mieć córkę to będzie milena, no ale mojemu mężowi się nie npodoba, więc poszłam na kompromis i będzie majka, chociaz milena ładniejsze

Martusia to gratulację :) Taka mała księżniczka ...sukieneczki, spodniczki :)

co do golenia to jakos jeszcze ostatnio dalam rade chociaz bylo ciezko ,bo sie slizgalam na boki w wannie a jak wyszlam to sapalam jakbym przebiegla 2 kilometry moj sie pyta co ty taka umeczana a ja do niego obrazona zeby polozyl sie w wannie i ogolil se krocze to wtedy zobaczy jak to jest on w smiech i nastepnym razem mam go zawolac

Martusia super, że wszystko dobrze :) Gratuluję córci :) Mój syneczek w 29 tc ważył 1323g i lekarz mówił, że to dobrze, więc w sumie nie wiem jak to jest z normami? A imiona śliczne - ja zawsze chciałam dać córci na imię Amelia albo Emilia właśnie :) A moja dobra koleżanka ma na imię Milena - zresztą w kwietniu też została mamusią ;)

Mnie znowu bardziej się chyba podoba Majka, ale kuzynka ma Maję:( A i tutaj już są dwie;-)

Bardzo ładne te 3 pierwsze imiona .Powiedz,ze przy nastepnym On bedzie wybierał a zanim bedzie nastepne to juz o tym zapomni:)

Szczęśliwa super pomysł!;-) Moja mama znowu nie lubi, tzn nie podobają jej się imiona, w których nie ma literki "R" czyli takie miękkie, ale nie zna jeszcze płci Malutkiej, bo umówiliśmy się, że nie będziemy nikomu z rodziny, ani znajomych mówić, ze znamy płeć. Także tylko WY wiecie;-)

Na mojej ściądze miałam jeszcze Karina, co o tym sądzicie? Bo na to mój byłby skłonny się zgodzić;-)

tutaj w rodzinie Grzeska dzieci maja niemieckie imiona tj, Kathrin Kevin,Mathijas,Martin,Nel,Kerstin,i mi tez juz wymyslaja jak ma miec na imie,a to Jonas,Deni,i takie tam ,a my juz mamy Dominik i nikt o tym nie wie wiec sie zdziwiom i nikt mnie nie przekreci