Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kucharz niezdarny

Rozmowy przy świetle. Po 22.00

Polecane posty

nie żeby pewna pani się czepiała ale nie gminna a jednak wojewódzka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie masz i nie będziesz mieć na pulpicie mam - jak przystało na matrone- własne dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ups- wersja dla ciebie- penisa oczywiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o matko, penis, penis, penis.........! Już mi się znudziło o nim gadać. Ciekawa jestem jak tam Samica sobie radzi. I którą kieckę w końcu założyła... Może nie mogła się zdecydować i założyła obydwie....? :D:D ************************************************************ a ja mam kupę roboty i się strasznie wkurzam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie dziwię się retro:) też by mi się nudziło TYLKO gadac o penisie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
retro, a Ty w domu? w domu:) jakoś zbiorowe andrzejkowe chlanie i wróżenie z pawia nigdy mnie nie interesowało. co to ta praca i czemu jej tak dużo? oj, nie pytaj..... dużo i nudna. Papierki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Normalnie to by mnie nawet chyba rozśmieszyło.. ale dziś coś nie bardzo... Zawsze jak mi coś ciężko szło, wchodziłam sobie do Kuchni... jak nie popisać, to choćby poczytać... Nie masz pojęcia, Ike, jak mi żal tych wszystkich osób które odeszły za sprawą Twoją i Komicznego... I tego że nie ma już Kuchni.. takiej, jaka była kiedyś.... Nie masz pojęcia..... Pa, miłego wieczoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odeszły bo chciały a raczej zamieniły kolor na modny orange retro żadna w tym moja wina i w żadnym wypadku mi żal nie jest ostatecznie tez mogłabym po twoich przytykach pożegnać się w spazmach- takie to dramatyczne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedyś też nie miałaś i mimo wszystko- mimo naszych wojen- szanowałam cię za to że jesteś i się nie uginasz , że nie szukasz sobie przybocznej sfory ujadaczy- gdzieś tam pomiędzy naszymi nogami pałętał się stronniczy- jego też wtedy szanowałam na swój sposób - dziś jest inaczej- dziś chełpisz się tym że masz teatr lalek- i przykre to trochę nie mówiąc juz o tym, że kiedyś stronniczy służył tobie- dziś- ty wyraźnie jemu- za co? za kawałek kąta......... można i tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet ty Ike znalazłaś sobie kogoś żeby do niego przynależeć na Kafe.. a zarzucasz mi..... Nieważne.... stało się i się nie odstanie. chciałam na kafe spokojnej emerytury... chyba mi sie należało trochę spokoju po wszystkich tych pociągach, gierkach damsko- męskich i żałobach po spermie...? Nikt nie miałby ochoty zakładać takich topików całe zycie... ja też nie.... zwłaszcza że i u mnie przecież coś tam się jednak w życiu zmienia.... na szczęście... rozumiesz mnie trochę, odrobinę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
retro- ty wiesz swoje- ja wiem swoje nie przynależę do nikogo- i choćbyś miała mi to wmawiac milion razy- wiem swoje a co ty o tym myślisz......cóż a czy cię rozumiem? jakie to ma znaczenie? ty też dobrze wiedziałaś gdzie uderzasz;) i jakoś nie przestałaś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie... nie rozumiemy się jednak tragicznie.... musze do moich origami wracać. trzymaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz....wcale nie musimy ja nie czuję takiej potrzeby- w zasadzie to mi jest dobrze jak jest poza tym chyba jesteś osoba, której najmniej ufam- ba- nie ufam nawet w 1 %- więc wszelkie "rozumienie" jest nierealne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i napiszę cos jeszcze na dobranoc nie postawiliście domku ani na skałach ani na piasku- postawiliście domek z kart- i to z przeróżnych tali- zapominając o tym że w naszym klimacie dość często zdarzają się porywy wiatrua nawet odnotowaliśmy prawdziwą trąbę powietrzną przy niesprzyjającej pogodzie domek zaczął się rozsypywać a wy mieszkańcy: cześć uciekła ze szlochem a 2 gospodarzy w swojej zajadłości - ile sil w płucach - pomogła nam na ów domek dmuchać- no i runął jak dbaliście tak macie więc nie szukajcie winnych- wyciągnijcie wnioski na przyszłość nie zaklinajcie niepogody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co za bzdety. Trąba powietrzna natomiast jak się już wyszalała to jakby nigdy nic została na topiku i gaworzy z Gospodarzem Domku, o ogląda jego zdjęcia udając że nic się takiego przecież nie stało... Brak honoru. Tyle. Ps: co ma zrozumienie do zaufania, to nie wiem. Ciekawie czy Trąbie choć raz zdarzyło sie pomysleć zanim coś napisała.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
retro- ja pisałam o trąbie powietrznej tej w Polsce:D a co do reszty masz rację nie rozumiemy się za grosz a ludzi - którym nie ufam- nawet nie próbuje zrozumieć- to ma do rzeczy jedno z drugim :) miłego origami:) tak swoją drogą prawda boli:)- co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak swoją drogą prawda boli - co? Ty i Prawda...? hahahahah! Nie ubliżaj Prawdzie:):) Jeszcze jej u Ciebie w żadnym twoim poście nie widziałam:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koszałekopałek
Dziewczyny dajcie sobie siana na dobranoc , jak długo można tak warczeć na siebie i po co ? Nie chcecie zrozumieć swoich racji ani intencji .Zrobiło się byle jak i daleka droga do normalności. Kuchni i Kucharza żal .:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czemu.... ale muszę stanąć za............ dobre:D a teraz uwaga ike przemówi ludzkim głosem nigdy nie miałam zamiaru nękać kogoś ot tak dla zabawy- siedzieć jak wrzód na dupie niechciana na topiku- nawet jeśli wpadam z przeciągiem do kuchni to robię to z jakiegoś powodu- i tak jak wpadłam- przez drugie okno bym wypadła. Sama mnie retro zatrzymałaś na dłużej i nawet nieźle się bawiłaś- ba- wszelkimi sposobami nawoływałaś burzę z centralnej polski i szanowny kucharz, który musiał się czegoś doszukać na topiku szukania i nie mógł się powstrzymać od zajadłych uwag więc powtórzę jak dbacie- tak macie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×