Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?

ale wiesz, wiek ma znaczenie przede wszystkim przy 1 dziecku, masz super komfort- tylko się przytulać!

reha oczywiście że jestem obrażona :( i dodatkowo niecierpliwa wrrrrr chciałabym już i teraz a tu trzeba cierpliwie ... czasem myślę, że może warto się odciąć od wszystkiego i poprostu się cieszyć sobą i starankami, a tak człowiek się napędza jak inni cykle kontrolują, owulacje i wszystko inne ... a jak już człowiek zajdzie to będzie wertował net o chorobach, poronieniach i innych głupotach, stresował się i zastanawiał i szukał symtomów u siebie :/ a winko, leniuchowanie i przytulanie jest jak najbardziej wskazane :)

Niestety przyznaje że od koleżanek nie - staraczek otrzymuje teksty w stylu "znowu w pieluchy?" mało ci ? co z pracą? co ze studiami? nie za poźno? taki wydatek przy ustabilizowanym zyciu!! tak caly czas!!! Dobrze ze mezulek zadowolony od kilku lat mial focha ze nie chce drugiego dzieciątka a teraz az podskakuje ochoczo mimo ze jeszcze nie zapomnial nie przespanych nocy itd....

dziwczyna bonda.... tez tak chciałam odciac sie od swiata itp czyli od netu.... ale tak sie nie da... tak to ciagnie te doswiadczenia innych itp... ale przeciez mozemy pisac o czyms innym... a miedzyczasie o tym lub jak ktoras zaskoczy... to na chwile pogadamy i dalej inny temat... wcale nie musi byc o tesciowych wcale.... nie znaczy ze nie ma innych fajniejszych tematów..... a zaraz zaraz a kto to teraz oczekuje dwóch kresek.... komu kibicujemy,..... ?????

o juz wiem zalozycielka MATKA ..... ona teraz na tapecie ale jeszcze jej troszke zostało a pozniej ciagiem wszystkie..... kolejno.... ufff.... ja jakos juz taka nie nakrecona wiem jakos ze nic z tego i ze czeka mnie wizyta u lekarza na wizyte po prochy.... jakies wspomagacze..... nic u siebie nie zaobserwowałam.... nic a nic.... wiec i stres mneijszy bedzie jak @przyjdzie..... ale co tam miałam na monitoring isc wiec sie wybiore w stczniu jeszcze bo 23.01 mam @ planowo....

czesc dziewczyny, zapytalam w osobnym wątku ale nikt nie odpowiada: Mam pytanie, gdyz robilam bete zaledwie dwa razy. Pierwsza była PONIŻEJ 0,1 a druga 0,1 (bez \"ponizej\"). Ciekawi mnie czy ten wynik w gruncie rzeczy jest taki sam, czy może jednak nie ?

no_name ja robilam bete... i z mojego małego dosiawdczenia powiem tak miałam wynik < 0 ale była jakas dopuszczalna liczba ze moze byc nawet gdy ciazy nie ma..... ale jaka nie pamietam..... wiec mysle ze ten wynik co masz oznacza ze nie ma ciazy.....

a co wy mi kóźki powiecie na to, że ja się ciągle jak w czasie @ czuję? takie same odczucia w jajnikach, co to do cholery jest?!

apropo wyluzuwania w przytulankach, ostatnio kupiłam sobie 2 miniówki - idealnie do inch sprawdzają się pończochy he he, teraz wyprzedaże - chętnie zakupiłabym seksowny kostiumik... jakąś bajerancką koszulkę nocną :) - tak do winka ;-)

reha mam podobnie, może to owulka?

mysle reha ze juz \"przekwitasz\"..... zartowałam... :)

dziewczyna bonda... oj sie bedzie działo oj działo....hmmm az mi zal.. mój chłop lezy kregołup boli... a jak mu wyskocze w mini.... i z winem to wszystkiego mu sie odechce....

nie dopiero skończyłam @.... przekwitam, dobre! ja tu tobie cykle oddaję, a ty mi takie coś zasuwasz, o ty kozo! uważaj, bo ja czarownica ponoć jestem....

reha - napisałam ze zartuje.... przecie..... co...... ja koza.... nie.....

no właśnie, co z tymi wygibasami Foliku, żyje ten twój M, czy nie? on do pracy się musi wziąć, nie leżeć!!! co tam kręgosłup, on musi geny przekazać

kobitki my to te objawy to sobie chyba same objawiamy bo psycha to robi ja tez ciegle czuje \"cos\" co pewnie jest \"nic\"

reha... ale te geny takie połamane.... sama nie wiem czy "robic" to dziecko.... a on twierdzi ze jak bedzie to go to dziecko bedzie kochac za taki wysiłek przy pacy....

oj babole ja tez czułam to w kazdym jednym cyklu czyli juz 3 i dupa... a teraz nic nie czuje.... ale ze zdwojona siła od reha... bo oddałam mi cykl moze.... taka iskiereczka zaczyna sie zapalac.... choc taaakaaa malutkaaaa.....

robić, robić, chociaż z drugiej strony to mu współczuję, sama wiem jak mnie połamało w krzyżu :( z przepracowania, to jęczałam

dziewczyna bonda... "robic" robić" cwaniara bo jeszcze pewnie nie zaczeła... a ja juz cały cykl fiku z małymi przerwami/.... na kregi.... ja to juz smiesznie ale czekam tylko kiedy @ bo mam odpoczynek...

słuchaj, my to sobie możemy dawać fory: choroby, niedyspozycje, humory - ale to są hormony, to skomplikowana maszyneria, w końcu to w naszym ciele cała ta zadyma się będzie rozgrywała... ale co taki chłop ma do roboty? nie ma huśtawek hormonów, ma obiad, czyste skarpetki, fajną laskę, która lubi i chce fiku miku.... on nie ma żadnych wykrętów.... DO SYPIALNI!

I Foliku nie zmarnuj tego cyklu, bo on jest ode mnie. ja myślę o tobie, a jak powiedziałam, trochę czarownica jestem i często mam czutki..... delikatnie, nie szarżuj z nim, ale materiał trzeba wydobyć hmmm, może go nie męczyć, tylko na końcu pobrać geny, co?..... no wiesz?

my mówimy o odpuszczeniu i nie liczeniu a dalej się tym stresujemy, Folik to może poprostu odpuść sobie w tym miesiącu i zajmij się dawcą i masuj, zamów masażystę, ciepłe okłady itp itd

reha.... dzieki za cykl..... wydobyc geny..... hehehehehehehehehehehehehehehehehehehehehehehehehe musze sie od Was uwolnic na pare minut..... ale zagladne pozniej

hej hej dzisiaj przyszłam wcześniej z pracy i moge w końcu trochę pogadać:)

nie nie nie, ja mówiłam o odpuszczaniu nagonki na JAJO, na liczenie, kontrolowanie, na patrzenie na kalendarz, ale wiecie mamy maximum 12 jajek w roku i nie możemy ani jednego zmarnować. więc ja robiłabym swoje, leniwie i dla przyjemności, mając jedno tylko w głowie: "może tak, a może i nie?" problemem jest tu napięcie, że dzisiaj mamy OWU, tylko teraz, już spokojnie, a jak źle liczymy?

siedzę teraz nad tymi 17 obserwowanymi cyklami i wyliczyła, że na 16 owulka była 9 razy między 16 a 19 dc

reha... nie odpuszczamy nie odpuszczamy a swoje jajo oddajesz :P

raz tylko miałam dokładnie 14, kiedy @ byl 28. a jak mialam dłuższe tzn powyżej 30 to od 19 do 21. Zawsze wypadała jak tempk radykalnie spadła (w ostatnich 3 dniach temp niższej). POtem od razy wzrastała, a śluz zawsze miał chciaż jeden atrybut płodnego (albo rozciągliwy, śliski lub przejrzysty)

mogłabym mieć tak regularne cykle jak kiedyś... wszystko było jak w zegarku, a teraz buuuu -))