Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kamelia czarno czerwona

******I PIERDUT******

Polecane posty

no nie wszystkie sie pochowały....buuuuu....czekaja aż spać pójde i wtedy dawaj do komputerów!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mistrz w pchnięciu kulą do trenera: - Dziś muszę pokazać klasę... na trybunie siedzi moja teściowa. - Eeee ! i tak nie dorzucisz... \" Wynalazki Mężczyzna odkrył broń, wynalazł polowanie. Kobieta odkryła polowanie, wynalazła futra. Mężczyzna odkrył kolory, wynalazł malowanie. Kobieta odkryła malarstwo, wynalazła makijaż. Mężczyzna odkrył mowę, wynalazł konwersację. Kobieta odkryła konwersację, wynalazła plotkę. Mężczyzna odkrył rolnictwo, wynalazł jedzenie. Kobieta odkryła jedzenie, wynalazła dietę. Mężczyzna odkrył przyjaźń, wynalazł miłość. Kobieta odkryła miłość, wynalazła małżeństwo. Mężczyzna odkrył kobietę, wynalazł seks. Kobieta odkryła seks, wynalazła ból głowy. Mężczyzna odkrył handel, wynalazł pieniądze. Kobieta odkryła pieniądze, i to zrujnowało mężczyznę... \" List desperatki do serwisu technicznego W ubiegłym roku zmieniłam CHŁOPAKA na MĘŻA i zauważyłam znaczny spadek wydajności działania, w szczególności w aplikacjach KWIATY i BIŻUTERIA, które działały dotychczas bez zarzutu w CHŁOPAKU. Dodatkowo MĄŻ - widocznie samoistnie - odinstalował kilka bardzo wartościowych programów takich, jak ROMANS i ZAINTERESOWANIE, a w zamian zainstalował zupełnie przeze mnie nie chciane aplikacje KOMPUTER i SPORT. ROZMOWA nie działa zupełnie, a aplikacja SPRZĄTANIE DOMU po prostu zawiesza system. Uruchamiałam aplikacje wsparcia KŁÓTNIA, aby naprawić problem, ale bezskutecznie. Desperatka *** Droga Desperatko! Pragniemy na wstępie zwrócić Twoją uwagę, iż CHŁOPAK jest pakietem rozrywkowym, podczas, gdy MĄŻ jest systemem operacyjnym. Spróbuj wprowadzić komendę C:\\\\MYSLALAM_ZE_MNIE_KOCHASZ, włączyć ŁZY, oraz zainstalować WINĘ. Jeżeli wszystko zadziała jak powinno, MĄŻ powinien automatycznie włączyć aplikacje BIŻUTERIA i KWIATY. Pamiętaj jednak, że nadużywanie tych aplikacji może doprowadzić MĘŻA do wystąpienia błędów GROBOWA_CISZA, lub PIWO. PIWO jest bardzo nieprzyjemnym programem, który w pewnych sytuacjach może włączyć plik GLOSNE_CHRAPANIE.MP3. Cokolwiek byś robiła, pamiętaj jednak, żeby nie instalować TEŚCIOWEJ. Serwis techniczny Wykaz pieśni, jakie należy śpiewać podczas jazdy samochodem, gdy rozwija się następujace prędkości: 80km/h - Pobłogosław, Jezu, drogi... 90km/h - To szczęśliwy dzień... 100km/h - Cóz Ci, Jezu, damy... 110km/h - Ojcze, Ty kochasz mnie... 120km/h - Licze na Ciebie, Ojcze... 130km/h - Panie, przebacz nam... 140km/h - Zbliżam się w pokorze... 150km/h - Być bliżej Ciebie chce... 160km/h - Pan Jezus już się zbliża... 170km/h - U drzwi Twoich stoje, Panie... 180km/h - Jezus jest tu... 200km/h - Witam Cie, Ojcze... 220km/h - Anielski orszak niech Twą dusze przyjmie... UWAGA!!! Św. Krzysztof jeżdzi z Tobą tylko do 120km/h. Przy większych prędkościach swoje miejsce oddaje Św. Piotrowi!!! Kowalski wraca do domu z pracy, ma już usiąść przed telewizorem, ale słyszy charakterystyczne odgłosy dobiegające zza ściany od sąsiada. - Ten sąsiad zaczyna mnie już wpieniać! Idę mu powiedzieć, żeby ciszej pukał te swoje panienki! - Mama chciała mu to samo powiedzieć z godzinę temu - mówi Jasio. - I co, powiedziała? - pyta ojciec. - Nie wiem, jeszcze nie wróciła... Gdy Bóg stworzył Adama i Ewę,rzekł im: - Mam tylko dwa prezenty. Jednym jest sztuka siusiania na stojąco, a ... Wtedy Adam skoczył do przodu i krzyknął: - Ja!!! Ja!!! Ja!!!! Ja to chcę, proszę, Panie, prooooszę, prooooszę, istotnie ułatwi mi to życie! Ewa się zgodziła, mówiąc, że takie rzeczy nie miały dla niej znaczenia. Wtedy Bóg dał Adamowi prezent, a ten zaczął krzyczeć z radości. Biegał po Rajskim Ogrodzie i obsikiwał wszystkie drzewa i krzaki, biegał po plaży wysikując rysunki na piasku... Nie przestawał się z tym obnosić. Bóg i Ewa obserwowali oszalałego ze szczęścia mężczyznę i Ewa spytała: - Jaki jest drugi prezent? Bóg odpowiedział: - Mózg, Ewo, mózg... Seksuolog online. - Panie doktorze. To gdzie w końcu znajduje się ten punkt \"G\"? - W trzecim rzędzie klawiatury między punktami \"F\" i \"H\". Wracam sobie spokojnie nad ranem z imprezy i jakis cham mi na rece nadepnal... - Jak leci? - Super, tylko palce mnie strasznie bolą. - A co się stało? - Wczoraj na czacie mieliśmy imprezę i całą noc śpiewaliśmy. Znalazłam u mojego syna też takie czasopismo. Wiecie, sado-maso. Związani ludzie, maski, pejcze i inne takie. No i jaką tu karę wymierzyć? Bo klaps chyba nie jest najlepszym pomysłem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pilne pytane. Proszę o pomoc. Potrzebuję wyczerpującej odpowiedzi. Z góry dziękuję. Jakiś czas temu zacząłem podejrzewać swoją żonę o zdradę. Skąd się dowiedziałem. No bo zachowywała się typowo dla takich sytuacji. Gdy odbierałem telefon w domu, po drugiej stronie odkładano słuchawkę. Miała często spotkania z koleżankami, niespodziewane wyjścia na kawę czy po książkę. Na pytanie "z kim z naszych wspólnych znajomych się spotyka", odpowiadała, że są to nowe przyjaciółki i ja ich nie znam. Zazwyczaj czekam na taksówkę, którą ona wraca do domu, jednak żona wysiada kilkaset metrów wcześniej i resztę drogi idzie na nogach, tak że nigdy nie widzę jakim samochodem przyjeżdża i z kim. Kiedyś wziąłem jaj komórkę, tylko aby zobaczyć która godzina. Wtedy ona po prostu dostała szału i zakazała dotykać jej telefonu. Przez cały ten czas nie mogłem się zdecydować, by porozmawiać z nią o tym wszystkim. Pewnie nie dowiedziałbym się prawdy, gdyby nie przypadek. Pewnej nocy żona niespodziewanie gdzieś wyszła. Ja się zainteresowałem, że coś nie tak. Wyszedłem na zewnątrz. Postanowiłem schować się za naszym samochodem, skąd był doskonały widok na całą ulice, co pozwoliłoby mi zobaczyć, do jakiego samochodu wsiądzie. Kucnąłem przy swoim wozie i nagle z niepokojem zauważyłem, że tarcze hamulcowe przy przednich kołach mają jakieś brunatne plamy, podobne do rdzy. Proszę mi odpowiedzieć, czy ja mogę jeździć z takimi tarczami hamulcowymi, czy trzeba je stoczyć? Jeżeli natomiast trzeba ja wymienić, to czy można zamontować tańszy zamiennik, a nie oryginalne, a jeżeli tak, to które najlepiej? Kolega dzwoni do kolegi: - Wpadaj do mnie, są dwie znajome, zabawimy się!! - Ładne??? - Wypijemy, będzie ok... Według najnowszych badań przeprowadzonych przez międzynarodowych psychologów są dwie główne przyczyny, dla których mężczyźni spędzają wieczory w knajpie: 1) Nie mają kobiety 2) Mają kobietę Jedna koleżanka żali się drugiej: - Mój Kazik jest ostatnio jakiś oziębły w sprawach seksu. - Podmień mu w czasie kąpieli szampon na taki dla psów - radzi druga - Ja swojemu tak zrobiłam, to po wyjściu spod prysznica rzucił się na mnie, jak jakiś brytan, zaciągnął do łóżka i mało mnie na strzępy nie rozerwał w czasie stosunku! Minęły dwa dni: - Beznadziejna ta twoja rada z szamponem dla psów. - Coś ty? Nie zadziałało? - Zadziałało. Wyskoczył z łazienki, opier**lił całą kiełbasę z lodówki, a jak mu zwróciłam uwagę, to ugryzł mnie w tyłek i poleciał do tej suki, Kowalskiej z trzeciego pietra..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dwóch starszawych jegomościów gawędzi o seksie: - Nadal mogę dwukrotnie!!! - A który raz sprawia ci największą przyjemność? - Myślę, że ten zimą ... Jeżeli boisz się utyć, wypij przed jedzeniem setkę wódki, to usuwa poczucie strachu. Panowie, nie ma żartów ! Chwila nieuwagi i mała, przypadkowa iskra namiętności może się nieoczekiwanie zmienić w ognisko domowe... Nie ma sprawiedliwości ! zawiesił się komputer, a wszyscy walą w monitor. Praca z ładnymi kobietami teoretycznie jest możliwa, a w praktyce - wszystko stoi. Kobiety, żeby się nie znudzić mężczyznom, zmieniają ubrania. Mężczyźni, żeby się nie znudzić kobietom, zmieniają kobiety. Żyj szybko, umrzyj młodo. ZUS. - Kochanie może wybralibyśmy się na romantyczny spacer ? - A nie mogłeś sobie kupić tego piwa wracając z pracy ?! - Chcemy waszego dobra - powiedział premier Kaczyński do Polaków. - Zaniepokojeni Polacy zaczęli więc ukrywać swoje dobra w bezpiecznych miejscach. - Jak tam w pracy? - Jak w raju! W każdej chwili mogą mnie wyrzucić! - Kochanie, czy przed ślubem byli w twoim życiu jacyś mężczyźni? - Nie. - No popatrz, a w moim byli... - Jasiu chodź napijesz się ze mną wódeczki. - Ależ tato! - No co, ja ci pomogłem odrobić lekcje. Chaos. Panika. Zamieszanie. To znak, że skończyłem pracę i mogę iść do domu. Żona mówi do męża: - Ale Ty jesteś pierdoła... Jesteś taki pierdoła, ze większego na świecie nie ma... Wszystko, za co byś się nie wziął, zaraz chrzanisz. Gdybyś wystartował w konkursie na największego pierdole, zająłbyś drugie miejsce !!! - Dlaczego drugie? - Bo taka jesteś pierdoła !!! Do wędkarza podpływa krokodyl: - Biorą ? - Nie. - To olej ryby, chodź się wykąpać. Uwaga ! Najnowsze wieści od Ani.... Zosia wraca do kraju !! - Jaka Zosia... czyżby ta z naszej klasy ?? - Nooo ta sama...i najlepsze jest, że ...wraca z rocznym synem !!! - No i co z tego,że z rocznym synem ? - Jak to a co było... no co było prawie 2 lata temu ?? - O ku..wa... nasze spotkanie klasowe !! - No właśnie...ostrzeż resztę chłopaków... Pięcioletnia dziewczynka mówi do mamy: - Mamusiu, mówiłaś mi kiedyś, że aniołki mają skrzydełka i latają. To prawda? - Tak, córeczko. A czemu pytasz? - Bo słyszałam, jak wczoraj tatuś do niani mówił: "Mój ty aniołku". Kiedy ona poleci? - Jutro, córeczko. Mąż do żony: - Wiesz Zocha, przy tobie czuję się jak bigamista. - No co ty. Przecież bigamia jest wtedy gdy ma się o jedną żonę za dużo. - No właśnie... Rozmawiają dwie przyjaciółki: - Lubię mężczyzn tak jak kawę ! - Rozumiem: czarnych, mocnych, gorących ? - Nie, cztery razy na dzień... Facetowi żona zaczęła mówić przez sen. Jakieś jęki i imie: Rysiek. Bez dwóch zdań doprawiała mu rogi. Aby to sprawdzić, pewnego dnia udał, że wychodzi do pracy i schował się w szafie. Patrzy, a tu żona idzie pod prysznic, układa sobie włosy, maluje się, perfumuje i w samej koszulce nocnej wraca do łóżka. W tym momencie otwierają się drzwi i wchodzi Rysiek... Super przystojny, wysoki, śniada cera, czarne, bujne włosy - jednym słowem bóstwo. Facet w szafie myśli: "Muszę przyznać, że ten Rysiek ma klasę!". Rysiek zdejmuje powoli koszulę i spodnie, a na nim stylowe ciuchy, najmodniejsze i najdroższe w tym sezonie. Facet w szafie myśli: "Ku**a,ale ten Rysiek, to jednak jest za**bisty!". Rysiek kończy się rozbierać od pasa w górę, a tu na brzuchu krateczka - kaloryfer, wysportowany, a na klacie grają mięśnie. Facet w szafie myśli: "Ku**a, ten Rysiek, to ekstra gość!". Rysiek zdejmuje super trendy bokserki, a tu pała aż do kolan. Facet w szafie myśli: "Orzesz ku**a, Rysiek to za**bisty buhaj!". W tym momencie żona zdejmuje koszulę nocną i pojawia się obwisły brzuch, piersi aż do pasa i cellulitis. Facet w szafie myśli: "Ja pie**ole! Ale wstyd przed Ryśkiem". - Dlaczego uciekł pan z więzienia? - pyta sędzia - Bo chciałem się ożenić. - No to ma pan dziwne poczucie wolności. Przychodzi mąż do domu i zaraz na wejściu dostaje od żony w łeb. - Za co kochanie? - pyta mąż. - Pranie robiłam i z twoich spodni wyciągnęłam karteczkę, a na niej jakaś Klara i jakieś cyferki. - Ależ kochanie, byłem na wyścigach konnych i Klara to nazwa konia a cyferki to numery gonitw - tłumaczy mąż. Za tydzień przychodzi mąż do domu i na wejściu dostaje dwa razy w łeb od żony. - Ale za co kochanie? - Twój koń do ciebie dzwonił !!! Chłopak odprowadza swoją dziewczynę do domu po imprezie. Kiedy dochodzą do klatki, facet czuje się na wygranej pozycji, podpiera się dłonią o ścianę i mówi do dziewczyny: - Kochanie, a gdybyś mi tak zrobiła laseczkę... - Tutaj? Jesteś nienormalny? - Noooo, tak szybciutko, nic się nie stanie... - Nie! A jak wyjdzie ktoś z rodziny wyrzucić śmieci, albo jakiś sąsiad i mnie rozpozna... - Ale to tylko "laska", nic więcej... kobieto... - Nie, a jak ktoś będzie wychodził... - No dawaj nie bądź taka... - Powiedziałam ci, że nie i koniec! - No weź, tu się schylisz i nikt cię nie zobaczy, głupia... - Nie! W tym momencie pojawia się siostra dziewczyny, w koszuli nocnej, rozczochrana i mówi: - Tata mówi, że już wyrzuciliśmy śmieci i masz mu zrobić tą laskę do cholery, a jak nie to ja mu zrobię, a jak nie, to tata mówi, że zejdzie i mu zrobi, tylko niech zdejmie rękę z tego kurewskiego domofonu, bo jest 3 w nocy do cholery! Na ławce w parku siedzi staruszek i strasznie płacze. Podchodzi do niego przechodzień i zapytuje: - Dlaczego płaczesz? - Synu mam 88 lat, dwa tygodnie temu ożeniłem się z najseksowniejszą laską w okolicy, ma 22 lata, 90/60/90, super gotuje, kochamy się kiedy chcę, wieczorem mi czyta... - No to o co chodzi? - Nie pamiętam gdzie mieszkam! Mały Jasio chodzi do klasy matematycznej. Pewnego dnia nauczyciel wezwał go do odpowiedzi: - Gdybym ci dał 500 złotych - mówi nauczyciel - a ty byś dał 100 zł Marysi, 100 zł Basi i 100 zł Zuzi, to co byś miał? Rezolutny Jasio na to: - Orgię. Wraca mąż do domu i od progu woła do żony: - Rozbieraj się i do łóżka! Żona nieco zdziwiona, 20 lat pożycia i nigdy się tak nie zachowywał... Zaciekawiona wyskoczyła z fatałaszków i do wyrka. Mąż też raz-dwa pozbył się ubrania, wskakuje do łóżka, nakrywa żonę i siebie kołdrą, razem z głowami i pokazuje: - Patrz! Zegarek kupiłem! Fluorescencyjna tarcza! Wchodzi facet na dyskotekę w Wołominie, a ochroniarz się go pyta: - Ma Pan pistolet? - Nie - A może ma Pan nóż? - Nie - Siekierę? - Nie - Kastecik? - Nie, nie mam nic. Ochroniarz rozbija butelkę, daje mu ubitą szyjkę i mówi: - Ja pie..lę! Weź Pan chociaż to!... LIST MURZYNKA do białego kolegi. Powinieneś zrozumieć kilka rzeczy: Kiedy się rodzę, jestem czarny. Kiedy dorosnę, jestem czarny. Kiedy praży mnie słońce, jestem czarny. Kiedy jest mi zimno, jestem czarny. Kiedy jestem przerażony, jestem czarny. Kiedy jestem chory, jestem czarny. Kiedy umieram, jestem czarny. Ty biały kolego, Kiedy się rodzisz, jesteś różowy. Kiedy dorośniesz, jesteś biały. Kiedy praży cię słońce, jesteś czerwony. Kiedy jest ci zimno, jesteś fioletowy. Kiedy jesteś przerażony, jesteś zielony. Kiedy jesteś chory, jesteś żółty. Kiedy umierasz, jesteś szary. I ty, masz czelność nazywać mnie KOLOROWYM ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rudy kocur z trudem przebijajacy sie przez zaspy, z wysilkiem odrywajac swoja zmrozona meskosc od lodu krzyczy na cale gardlo: - No i kurwa gdzie?! Pytam was - gdzie jest ta pierdolona wiosna do kurwy nedzy? Co za pojebany kraj?! Gdzie dziewczyny, przebisniegi, swiergolenie skowronków?! Chocby cwierkanie wróbli, chocby krakanie wron - gdzie to kurwa wszystko jest?! A odwilz kiedy wreszcie przyjdzie? Snieg z nieba napierdala jakby ich tam w górze pojebalo... Niby ponoc wiosna juz jest, kurwa - lgarstwo i oszustwo na kazdym kroku, kurwa ... A ludzie slyszac kocie krzyki usmiechaja sie do siebie i mówia lagodnie: - Slyszysz jak sie drze? Wiosna idzie... Kotów nie oszukasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i tak kuurwa!!!!!!!!!! jak ja nic nie napisze to juz nikt sie nie odezwie!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lolka - no bez Ciebie to wieczor stracony :D mimozka - dobrze Cie tu znow widziec 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra dobra Lolka :P bez kitu :P Poczytaj sobie dobrze,a zobaczysz, kto tu dzis sporo naklikał :) Mimo zmęczenia po pracy w nocy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mycha 👄 co u pani dietetyk słychać? :) Mimozka 👄 jak sie czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raczej powklejal....... kawaly swietne....ale sie nie wymigasz od malego tet-a tet ze mna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majka - Ty mi lepiej o tej pani nie wspominaj... wkurzylo mnie babsko jak cholera... a do tego znow mam napady zarcia i sobie z tym nie radze... 😭 a i cwiczonka jakos nie bardzo a steperek w reklamacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie bralam prysznic i jak wychodzilam zobaczylam w lusterku ze w mojej lazience jest swinia.....patrze patrze,a to ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lola - wiesz, w mojej jest to samo... ale Ciebie tam nie ma tylko ja... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lola - ale nie mamy co sie przejmowac... ponoc swinki to wyjatkowo inteligentne zwierzatka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mafinka - a masz w tej kwestii jakies watpliwosci? tylko nie wiem czy chcesz zeby Cie swinki i inne walenie kochaly? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja chwilowo :P widzę światełko w swoim tunelu :) Staram sie jeść w miarę systematycznie, napady głodu najczęściej opanowane, słodkie jest, ale w minimalnych (na ogół:P ) ilościach. I do tego od 2 tygodni prawie codziennie stepek 45 min. W tym też psuje mi sie licznik, ale już na niego w zasadzie nie patrzę. Ustawiam zegarek i tyle. Poprostu drepczę. I naprawdę dobrze mi sie teraz chodzi. Bo jak poprzednio chodziłam to był dla mnie straszny ból :O Ustawiam sobie coś zajmującego w tv i jakoś leci :) Nie popadam w euforię, ale zbliżam się do wagi jaką mam w tabeli. Bo mi sie trochę w zimie przybyło , ale głupio było zmieniać :P Żyję nadzieją, ze zgubię choć z 5 kilo. Te moje wymarzone 10 to raczej już takie wymarzone zostanie :P I kupiłam sobie ostatnio płytę do ćwiczen - dodatek do Vity. Pewnie i tak przy niej ćwiczyć nie będę, ale mam :P I postanowiłam też przypomnieć sobie o hula-hop :) czytałam kiedyś, ze jest doskonałe na talię i brzuch. Fakt, że tego ustrojstwa nie kreciłam od podstawówki, ale cóż mi szkodzi .... zawsze będzie można znaleźć jakieś bardziej użyteczne przeznaczenie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama jestem świnka:D a w łazience.... nie mam lustra:D i po kłopocie 😍 Mycha - to co dzis pisalas o swojej mamie - wypisz, wymaluj moja mama.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i stronka moja a majcia sie znalazla... majka - to jak Ty taka dzielna o ja tez musze skoro mi znowu uciekasz... i uciekaj na zdrowie to bede miala kogo gonic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×