Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość piwnookaBlond

unika seksu

Polecane posty

Gość sharooon
nie wiem czy to do mnie pytanie ale odpowiem. jestem sama od kilku juz miesiecy, tamto sie rozpadlo i nawet nie wiecie ile bym dala zeby chociaz sie do kogos poprzytulac z drugiej strony mam juz pewne spaczenie po tamtym i nie chce poki co sie w nic angazowac, a jak widze jacy sa gaceci ze zalezy im tylko na sexie to mi nie dobrze sie robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sharooon
moim zdaniem z dwojga zlego ta ich niedostepnosc jest jednak lepsza niz nadmiar. Przynhjemniej ja bym wolala zeby to tak u mnie wygladalo. Nie mowie ze raz na miesiac, bo to za malo , ale nie codzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cuspidor27
i ja tak mam...wiesz ,z jednej strony chce ...ale coraz czesciej powtarza ,ze narazie nie,zeby poczekac jak kupimy dom,ze narazie praca nas pochlania...zeby skupic sie na zarabianiu forsy zeby dziecku bylo lepiej...takie bzdety...z jednej strony ma racje ale oboje mamy stabilne nawet niezle dochody..co prawda nadal wynajmujemy bo kupic dom w Londynie to najpierw trzeba kilo soli zjesc....ja mam mieszkanie w Polsce a on po mamie na wsi Angielskiej(zapisane)wiec zabiespieczenie mamy...tylko ,ze tu w Londynie oboje mamy dobre prace i kariere ktorej nie chcemu od tak sobie walnac....ja musialam sobie na to ostro zapracowac...tulaczka po wynajmowanych pokojach oszczedzaniem...mysle ze to juz czas....ale mysle ze on do konca nie jest pewny...konczy okazjonalnie we mnie....ale po cichu modle sie zeby skonczyl w odpowiednim czasie....wiem ,ze to by wiele zmienilo...oboje lubimy imprezki...raczej prowadzimy bardzo rozrywkowy trym zycia ...mamay wielu znajomych...jest sporo alko..itd....czasami mysle ze czas z tym skonczyc....czas na rodzine i dzieci.....chyba powoli mam juz tego dosyc...starzeje sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja tak mam
to fakt czasem poprotu milo jest usnac w ramionach u sie poprzytulac... ja mam tak za czesto ostatbio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cuspidor27
sharoon...jest wiele "odmian"facetow...moze trafilas na bydlaka...????daj sobie troche czasu....:)buzia:)glowa do gory...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sharooon
Jezlei chcesz juz miec dziecko to moze przyszedl najwyzszy czas. Ja mam 24 lata i ani mysle o tym poki co. Lubie swoje zycie beztroskie , imprezy ze znajomymi... Mysle ze jezeli masz juz prawie 30 to na pewno zdazylas sie wyszalec w jakims tam stopniu wikeszym badz mniejszym, zreszta jezeli oboje macie dobra prace to nie oznacza ze wasze zycie towrzyskie dobrnie konca. Zawsze mozna wziac nianke co posioedzi i pojsc sioe zrelaksowac. Dla mnie te laski co w wieku lat 20 maja juz dziecko to w przyszlosci sa dwie mozliwosci albo beda wzorowymi matakmi i zonami , zycie skupia tylko na dzioeciach i jest tez druga opcja, beda broic za kilka lat , po prostu potrzebaz sie wyszalenia sie odezwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cuspidor27
przemyslalam sobie Twoja wypowiedz sharoon...masz racje co za duzo to nie zdrowo...ale chociaz raz dwa w tygodniu?ja naprawde bym tego pragnela...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja tak mam
z ta kasa to jest tak ze moim zdaniem nigdy dosyc, znajoma z facetem ugruntowane zarobki a on ciagle ze ich nie stac, w koncu sie rozstali, my mamy spoko sytuacje finansowa, ona ma mieszkanie, ale ja tez jestm niezależna finansowo, a teraz jeszcze zakladam firme wiec w ogole bedzie dobrze ... z tym ze dzieci... to ja zawsze nie teraz, pozniej itd a on z kolei ze nigdy dziecko nie przeszkadza, ze nie potrzeba na to kasy, ze nie ogranicza swobody - wyjazdy i inne przyjemnosci on zawsze chcial ale niedawno sie zdecydowalismy ze fajnie by bylo teraz miec małe bejbi, zreszta jkby sie udalo to chcemy na pewno troje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sharooon
Pewnie i trafilam, juz nad tym sie nie rozczulam, ale bywajac tu i tam , widze jacy sa faceci, zalezy im tylko na sexie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cuspidor27
wiesz...ja to najmniejsze zmartwienie...facet ma czterdziestke i to dla niego czas na ojcostwo..nie chce zeby moje dziecko milo dziadka zamiast taty...to nie fer dla dziecka...i ja marze o dzidzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja tak mam
sharooon, niekoniecznie, my jestesmy tego przykladem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sharooon
a moze wasi faceci biora jakies antydepresanty? one moga wplywac na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cuspidor27
odbiegajac od tematu...jak samopoczucie kobietki?ja wlasnie na etapie otwierania mojej butelki z lodowki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sharooon
wiem ze sa wyjatki ale niestety ja na gtakich nie trafiam, ale z drugiej strony nic na sile przynajmniej mam luz blues i nie zamierzam sie dolowac z tego powodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja tak mam
ohhh ja tez jak nigdy uczucia we mnie sie obudzily ze zdwojona sila.... ale wiesz co moze zamiast sie zastanawiac pomyslmy jak wybrnac z tego problemu? wiem jedno lzy, rozpacz nie przynosza rezultatu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sharooon
a ja spijam wino :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja tak mam
apropo buteleczki... otatnio zasmakowałam w metaxie :D kiedys byismy piwoszami a teraz drinki, martini, rum... no zyc nie umierac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sharooon
z tego co przeczytalam to macie prace i wlasne sprawy , ja jeszcze studiuje i zmaierzam prowadzic dalej studencki tryb zycia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cuspidor27
Greg jest bardzo stabilny emocjonalnie...z racji jego pracy firma zapewnia mu psychologa co piatek...taka glupia moda tu nastala w UK ze kazdy dyrektor musi miec psychologa ..bynajmniej w duzych firmach jak Grega...spasl mi sie troche i chyba ostatnio za duzo piwka co wieczor przed tv....trzeba mu to ograniczyc....zraeszta ja nie jestem lepsza....nawet nie wiem ile razy probowalam walnac papierosy....to bol na tylku dla mnie,a jeszcze teraz chce zajsc w ciaze !!!trzeba zucic..ale nie wiem jak...trzymam sie 4,5 dni i w koncu sie lamie...przy drinku....masakra!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sharooon
Wiecie co sobie mysle , pojdzcie na impreze ze znajomymi nie bierzcie swoich spiacych krolewiczow , ubierzcie sie zacnie , wroccie pozno , to zaczna sie starac i wezma sie do rzeczy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja tak mam
moja znajoma wybrala sie do psychologa, buli co nie miara, bo to u nas jeszcze malo popularne, ale chwali sobie, szczerze mowiac to tez bym sie wybrala a z fajkami tez tak mam... wku**rw i siegam po nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cuspidor27
ja po winie mam straszne kace...a jak juz pije wino to zawsze ida mi 2 butle....piwo odstawilam bo brzuszek mi rosnie...od jakiegos czasu tylko vodke z sokami...po teqili dostaje bialej goraczki choc uwielbiam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja tak mam
to dziala na krotka chwile, oczywiscie dzwoni i pta sie kiedy wroce, ale potem nastaje codziennosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cuspidor27
ja mialam pare sesjii....ale doszlam do wniosku ,ze to marnotrastwo forsy...zdrowy tryb zycia ...ograniczanie sie z nalogami....generalnie basen 2 razy w tyg.i doprowadzimy nasze glowy do porzadku...w zdrowym ciele zdrowy duch...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sharooon
wiecie co jak dla mnie psycholog jest wart ch.... a dlaczego? Osobiscie znam kilka osob studiujacaych ten kierunek na dobrych uczelniach i wam powiem ze same powinny sie isc leczyc. a jak pomyslen z epozniej mam isc do takiej i sie zwierzac ze swoich [roblemow to na pewno bym nie poszla. Lepiej wybrac psychiatre, brzmi groznie i powaznie. ale taka jest prawda ze medycyny glaby kapusciane nie zdaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sharooon
hmm ja pije tyle czasem jak rosly facet , duzo moge. najczesciej piwko ale wodka tez nie gardze i nie mam problemow z waga w ogole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja tak mam
a moze do wrozki??? czasem o tym mysle choc w takie bajanie nie wierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cuspidor27
u mnie jest tak ,ze on mowi..wroc o ktorej chcesz baw sie dobrze!!!jak sie upijesz to zamow taxi i nie wracaj sama po ciemku....jeszce rano dostane koktajl z owocow na kaca...albo rosolek bo to jedyne polskie danie ktore umie gotowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sharooon
tez bym tak chciala ;;;;) To w takim razie zrob co innego i nie wracaj nad ranem, n iuech sie troche pomartwi, zawsze przeciez impreza mogla sie przeniesc do domu kogos znajomego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja tak mam
Cuspidor i co z tym seksem, mialas miec obiecany dzis?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×