Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Monisiak757

Dieta od dziś = 15kg w dół! Przyłączcie się i pomagajmy sobie w mobilizacji!!

Polecane posty

Monis757 teraz już będę uważała na to, co piszę, bo nie chcę mieć na sumieniu Ciebie ani Twojego kompa:):):) oj maturka.........ja wspominam klasę maturalną jako najgorszą gehennę....jadłam jak głupia, kułam a ważyłam 54 kg i wyglądałam jak patyczk - wszystko przez stres - teraz na studiach uważam, że jest dużo przyjemniej, bo uczę się tylko tego, co mnie interesuje! a y wybierasz się na studia? a co do basenu - im więcej masz zajęć tym lepiej się organizujesz. jak nie miałam dzieci to siedziałam pół dnia nad książką i niewiele z tego wiedziałam, a teraz mam np. godzinkę jak dzieciaki śpią i przez tą 1 godz. potrafię się na maxa skupić i nauczyć tego co wcześniej ryłabym 5 godz. no a ja studiuję język - też piszę mnóstwo prac, ale basenu nie odpuszczę - jużwidzę, jak pływanie ładnie rzeźbi mi sylwetkę! chodzę ok 20-21, jak pousypiam dzieci, wracam koło 22. i siadam do książek lub prasowania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozwoliłam sobie poprawić tabelkę:) i dopisać sie przy okazji :P pseudo....................wiek......wzrost.....startuję od....mój cel .......1.02 Gonia1987.................22........172cm......70kg.........57kg ...... ...66kg sweet 13..................25........162cm......75kg.........55kg......... 66 kg (29.12.) k______a ................14 ........169cm .....73,2kg.......50kg........72kg Monia_2009..............24.........175cm.....76,5.........62kg ...... ..75kg Monis757.................19.........172cm......75kg.........60kg.........71kg meaaa.....................26..........178cm......79kg.........65kg........79 kg CiepłaPłomieniem.......20..........159...........82kg........64kg........82kg Średniogrubawa........33..........172cm.......75kg.........60kg........74,5kg YUKI_ISA................30...........164cm.......75kg.........59kg........74,5kg Kessi_27................28...........172cm........80kg........65kg.........74kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Wiatm wszystkie stare i nowe znajome :D A wię dziś maiałem co tygodniowy dwugodzinny basen i nieszłem dziś jak na ścięcie tylko poełen optymizmu :D I muszę się podzielić z wami coś dziś zjadłem : Śniadanie -2 parówki + jedna kromka pieczywa ryżówego Sniadanie II - bułka z pasztetem i z ogórkiem Obiad Kluski z serem i z maleńką ilością śmietany - BEZU CUKRU :P A kolacji raczej nie jadam bo wracam ok. 15-16 do domu a obiad jadam godzinkę po powrocie Chyba się przeżucę na te ćwiczenia http://wdziek.info/cwiczenia_na_plaski_brzuch.html i na te http://kobieta.interia.pl/wiadomosc-dnia/news/6-cwiczen-na-plaski-brzuszek,914075,,2 bo w a6w nic nie czuję aby mięśnie pracowały a co do wagi to stoi :( Pozdrawaim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejo pierwszy dzień odchudzanka nawet nieźle ;) zjadłam na śniadanko 2 kromki ciemnego chleba z wędlinką, potem kilka herbatników na obiad pierś pieczoną w rękawie z warzywami na kolację trochę mi tych warzyw zostało i to będzie tyle :) póki daję małej pierś nie będę drastycznie się odchudzać w zesżłym roku pilnowałam diety 1000 kcal i schudłam 8 kg w 2,5 miesiąca ale potem zaszłam w ciążę :) aaaa i dziś biegałam jeszcze 25 minut na orbitreku i porozciągałam się trochę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka koleżanki i kolego:) Goniu - ja to mam troszke trudna sytuacje bo karmie piersia wiec nie moge wszystkiego jesc a to co bym chciala nie moge bo mała ma skaze :( no i do tego wszystkiego mam niedoczynność tarczycy a przy tym sie grubnie samemu z siebie mozesz nic nie jesc i i tak zgrubniesz:(( no a ja zaczne za tydzien brac leki ktore powoduja u mnie tylko tyle ze nie grubne i nie chudne no ale mi to wystarczy, niektore po dluzszym czasie chudna po nich moze i ja zaczne:) Ja jem niewiele codziennie na prawde bo mi sie nie chce - co mnie dziwi ale mam w dodatku anemie jeszcze po ciazy i to dosyc mocna i tu mi sie wyklucza sporo rzeczy do jedzenia niestety. Jadam na sniedania zazwyczaj albo parowki i chleb ryzowy albo typu wasa, albo platki owsiane z mlekiem ryzowym bo na wodzie sa blee a krowiego nie moge, albo kromki/wasa/bułki ciemne z szynka albo z drzemem niskoslodzonym brzoskwiniowym:) Na obiad bardzo często mam zupę (rosołek chudy, barszczyk czerwony, krupnik, jarzynowa albo pomidorowa) zup nie zagęszczam zasmażkami czy mąką tylko blenderem miksuje wylowione z wodu marchew, seler i pietruche i ta papke wlewam do zupki. Jeśli mam drugie danie (kaszaa gryczana, ryż brązowy, makaron pelnoziarnisty bardzo rzadko ziemniaki) to zazwyczaj do tego mam mięsko drobiowe lub wieprzowe i albo sałatkę z pomidorka i sałaty lodowej albo buraczki ugotowane i starte (nie kupne) no i nie jem już trzech dokladek jak kiedyś tylko 1/3 mniej wczesniejszej porcji co wszystkich dziwi no bo przecierz karmie wiec powinnam jesc za dwoje:) Na kolacje albo płatki owsiane albo kanapki czy parowki zalezy co bylo na sniadanie:) I to wszystko no i do tego pijam tylko wode, herbatki na laktacje i sok jablkowy baaardzo rozcienczony no i jem mase jablek dziennie i czasem kiwi:) Ja z cwiczeniami musze jeszcze zaczekac bo mialam cesarke i jeszcze cholerstwo boli a maż tylko krzyczy że mam już nie chudnąć bo wiecznie słaba jestem i że ćwiczeniami sobie krzywdę zrobię:) Ale zaczekam do konca lutego i wtedy zaczne cos cwiczyc poki co spaceruje (to raczej marszobieg) dwa razy dziennie w gonitwie z córką do przedszkola i po nia:) to mi starcza na razie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
k______a - bardzo fajne te cwiczenia i tez je wyprobuje :) A co do mojego posilku to nie bylo za duzo I sniadnie: dwie kromki razowego z pomidorem obiad: gotowana piers z salatka z pomidora kolacja: serek wiejski :) Gonia1987 - jescze tak bardzo nie dochodzi do mnie ze mam ta mature i narazie stresy mnie nie zrzeraja :P ciekawe jak bedzie dwa tygodnie przed, chyba nic nie zjem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaa no i jeszcze pilam duzo wody i herbatke czerwona :) Buzzzkaa :***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo:) Ja właśnie wcinam moje ukochane musli z jogurtem naturalnym...nie wyobrażam sobie życia bez tego! Zwłaszcza takie musli prażone z sezamem - kaloryczne, ale pycha...na obiadek upichcę ruż z jarzynami na patelnię i rybkę w foli. dziś nie wytrzymałam i wlazłam na wagę rano, choć ważenie mam w poniedziałek. Jest 65,5:) czyli pół kilo w dół! MISIA jak robisz tą kiełbasę na ciepło? i co to za kiełbaska? bardzo kaloryczna? bo ja uwielbiam kiełbaskę, ale zawsze myślałam, że to strasznie tłuste:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie waze w poniedzialek, ale juz sie boje :( bo przyjechala do mnie babcia i jest tu od paru dni i dzis namowila mnie na pierogi jej wlasniej roboty. Zjadlam 3 sztuki, no ale jak tu sie nie skusic... :P nadchodzi sobota no i impreza, ale czyatalm ze piwo wcale tak nie tuczy tylko te glupie zakaski, wiec nie ruszam zadnych ciastek, chipsow itd. chyba ze skusze sie na drinka :P zeby sie nie przestraszyc to zwaze sie za tydzien w poniedzialek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E no nie dajmy się zwariować:) życie jest krótkie i nie możemy sobie całkiem odmówić przyjemności - ja już się cieszę na 14 lutego, bo mąż mnie zaprosił na kolację. Imprezka raz na miesiąc i małe grzeszki są przecież dopuszczalne, pod warunkiem, że na nastepny dzień grzecznie wraca się do dietki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monis757- drugi dzien to obowiazkowo dieta, choc malo jem na kacu :P hehe :) ide zaraz sobie pocwiczyc, bo mi sie nudzi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paciusia
siemka dziewczynki! jak tam ?:) ja radze sobie całkiem całkiem:) mam nadzieje ze wy też:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej paciusia:) zaczerń sobie nicka żeby się nikt pod Ciebie nie podszył. wchodzisz w preferencje, tam piszesz nick i wymyślasz hasło (tylko go zapamiętaj) :) ja właśnie jem kolacje (jogurt z musli mniam) zaraz kapie młodszego synka, potem starszego, potem usypiam młodszego, karmie starszego i usypiam go i śmigam na basen:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Ja dziś miałem ważenie scudłem 2,1kg :D Było ciężko ale mam motywacje :D Ja już nie piszę co dziś zjadłem bo tego by było za dużo tylko napiszę to co mam jutro zamiar zjeść : 3/4 bułki z pastą z makreli i ze szczypiorkiem (to nie jest kaloryczne ?) schabowego smażonego bez panierki w foli i ew. z plastrem sera żóltego Kolacja to będzie pewnie jabłko Pozdrawiam i życzę powedzenia :) A i Gonia1987 udanej kolacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona slawka
chce sie przylaczyc przyjmiecie mnie? mam do zrzucenia na oko 13 kilo i nie specjalnie mi to wychodzi,jedyna dieta jaka moge stosowac to mż i duzo cwicze ale potrzebuje wsparcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam dziś doła - najchętniej zjadłabym tabliczkę czekolady i dopchałabym kilogramaem ciastek....boże jeszcze mąż mnie wkurza - paraduje tu z ptasim mleczkiem i podtyka mi pod nos.......niedługo mam egzamin a dzieci non stop przeszkadzają nie mam nawet kiedy się pouczyć a jak już siądę to mi nic do głowy nie wchodzi...wrrrrrr!!!!!jutro mamy jechać do teściowej a ona nie byłby sobą gdyby nie wepchała mi schabowego wielkości talerza z michą ziemniarów i 5 pącxzków!!!ona mnie dokarmia jak wychudzonego kota!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski i lasek ;) ja mam dzisiaj bardzo dobry humor, nie często spotykany ostatnio. Wczoraj zamówiliśmy zaproszenia!!! :):) Mam pytanie, kiedy się wazymy? Ale poza tym to byłam dzisiaj bardzo niegrzeczna bo zjadłam na obiad kurczaka z frytkami a na kolacje hamburgera :( Ale obiecuje z ręka na sercu, że jutro juz bede grzeczna! słowo!! :) Zależy mi i bede się starac! a od marca bieg codziennie wieczorem! :D To też obietnica publiczna więc wypada jej dotrzymac, wkońcu ja nie jest politykiem i spełniam obietnice :D :D Dobrej nocki i śnijcie o super ciasteczku (niskokalorycznym oczywiście):D 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Jest weeken miałem chodzić głodny a tu nic :( Jestem tak pełny ze hej:( Ale nic jutro tez jest dzień, można być głodnym :) Dobrej nocki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona slawka
hey monia 2009 moja imienniczko ja tez zamierzam biegac od marca tylko mam nadzieje ze pogoda bedzie sprzyjac bo w zimnie to ja nie moge:(no tyle ze ja to rano bede popylac po lasku:) wczoraj zjadlam strasznie malo az mysle ze tak byc nie powinno sniadanie musli z mlekiem II sniadanie jablko obiad zeberko i lyzka ziemniakow i na kolacje jogurt z ziarnami zboz do tego wysprzatalam wczoraj caly dom i cwiczylam 3 godziny wiec troche spalilam.aha i znalazlam diete co do ksztaltu sylwetki i wychodzi ze musze miec diete niskotluszczowa...niezbyt to latwe.a co tam u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm, a gdzie znalazłaś tą dietę?? możesz linka wkleic??? miłej niedzieli odchudzacze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona slawka
http://zdrowie.onet.pl/205,9402,,,,dieta_dla_twojego_typu_sylwetki,diety.html ja nie stosuje tej diety bo mi nie odpowiada tylko glownym faktem jest ze powinnam spozywac mniej tluszczy i tylko to wprowadzilam. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez troche w weekend sobie za duzo pozwolilam, najpierw impreza a dzisiaj zjadlam duszone warzywa i do lody :/ a no i wypilam kubek knora (pomidorowke). Ja proponuje zwazyc sie w poniedzialek ale nastepny czyli 16.02 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie odchudzaczki te znajome i te jeszcze nieznajome ;) Sorki, że się nie odzywałam ale miałam ograniczony dostęp do kompa i teraz wszystko nadrabiam ;) Poczytałam sobie Wasze wypowiedzi i chciałam Was tylko pocieszyć, że nie ma co się przejmować tym, że np w weekend troszeczkę odpuścimy sobie dietkę. Potraktujmy to jako bonus za przestrzeganie jej w ciągu tygodnia- taki prezencik w postaci piwka lub kilku słodkości ! Wiem wiem niezłe usprawiedliwienie hehe Skoro tak każdy boi się wejść na tą wagę dzisiaj to ok zważymy się za tydzień bo ja też zapomniałam, że miałam wleźć na nią właśnie dzisiaj ;) Ostatnio jak pisałam to dałam takiego czadu na siłowni ,że ledwo żyłam ale co tam dzisiaj znowu idę stwierdziłam, że ćwiczenia wywołują u mnie pozytywne emocje. Pozdrawiam wszystkich papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona slawka
a ja nie jestem zadowolona bo wczoraj nie cwiczylam prawie wcale tylko jakies 20 minut hulahopem pokrecilam bo zakwasy cholerne mam no i potem z chlopakiem:P wiadomo co:P no a dzis mialam prace fizyczną przez 4 godziny więc może trochę to dało i dzis cwiczen nie odpuszcze. a jak tam u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ hejka ludziska:) Nie pojawiłam się od czwartku ale corka starsza chora mlodsza coś nie w sosie chyba była i też dawała popalić a ja sama też nie najlepiej sie czułam no i jestem dopiero dzisiaj:) Co do ważenia to ja sie właśnie dziś raniutko zważyłam i.... jest już tylko 72kg heheh też po 2 tygodniach stania w miejscu waga ruszyła w dół i to o 2 kg hehehe ale sie cieszę już tylko 7 kg do wymarzonego celu a 5 do zadowalającego:P Co do weekendu to ja w przeciweństwie do Was baaardzo mało jadłam bo w piątek byłam tylko o sniadanku 3 parówki i bułeczka i potem cały dzień w drodze bo jeździliśmy za autkiem i tylko kolacyjka skromna bo dwie bułeczki z szyneczką no i cały dzień butelka wody z sokiem jablkowym tylko.. w sobote sniadanko parowki 2 i kanapka z pomidorkiem obiadek udko duszone, ziemniaki i buraki tarte no i kolacja salatka z kiwi i jabłka i w niedziele podobne menu tyle ze nie ziemniaki a kluski slaskie:) No i efekt zobaczyłam dzis rano hihihi 2 kg mniej od czwartku:D Dzis zjadlam na sniadanie obiad :P bo wstalam pozno (nocka zarwana przez dzieci) i byla juz pora obiadu wiec kotlecik z piersi z kuraka i ryż brązowy i potem herbatka a teraz woda i jestem pelniuska pewnie dopiero kolacyjke zjem kolo 18ej i wszystko na dzis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewuszki i kolege :) Kurcze ja juz czuje jak mi spodnie spadaja, jak bylam w sklepie to caly czas prawie chodzilam i je trzymalam zeby mi nie spadly :P hehhee :) narazie 5kg mniej, teraz wazenie za tydzien :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem chora i nie mogłam iść dziś na basen - ja prze tydz. zgubiłam kolejne 1,5 kg i ważę 64,5:) Monis - GRATULACJE 5 kilosków:) Średniogrubawa a Ty gdzie się podziewasz, chyba sie nie poddałaś??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie! u mnie niestety nie ma takich rezultatów jak u was! Gratuluje wam z całego serca, ciesze się z wami ale u mnie mało, może kilogram :( Z tego co czytam to jem dużo mniej od was a chudnę prawie zero :( Czy ja coś robię nie tak, czy co?! Jedna bułeczka na cały dzień i 2 parówki z wody to chyba nie za wielkie obzarstwo ;) pije bardzo duzo wody, przeczyszczam się raz na jakiś czas i nic :( Załamka ale tym razem się nie poddam, zobaczę w następnym tygodniu :) Buziaczki :) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Ja dziś już po treningu - 1,5 godzinki skakania na skkance i brzuszki (wymyśliłem nowy sposów - bardziej mnie bolą :D mianowicie należy robić tyle samo brzuszków co w a6w tylko zwykłych. Każde spięcie musi mieć te 3 sek. ) muszę sobie jakieś okularki na basen kupić :P Ja w ciągu tygodnia i czterech dni schudłem 2,3 kg :D Zdrowiejcie i chudnijcie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona slawka
a ja od diety mam jakies problemy,psiakrew nie moge sie zalatwic a brzuch mnie cholernie boli,chyba musze rzeczywiscie wiecej pic i te obrzydliwe otreby wtryniac bo niedlugo bede jedna wielka kupa:( wczoraj bylo pieknie i dzis tez raczej bedzie dobrze tylko mniej pracy bo przemarzlam i znowu sie pochorowalam.mam pytanie czy platki kukurydziane z mlekiem mozna jesc na diecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×