Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaczynam od nowa...

Jak sobie radzicie po rozstaniu?

Polecane posty

Gość Porzucona księżniczka
Przechodzilam to co Wy teraz w zeszlym roku po 3 miesiecznej znajomości. Pan wycofał sie na 2 miesiące, bez zadnego telefonu, smsa, po prostu zamilkl, a plany byly takie ze hoho. Pisałam, wyznawalam milosc, wrecz skomlalam:( Wrócił po 2 miesiącach na 1 rok. Zaznaczał jaki to z niego gamoń i idiota ze zrezygnowal z takiej kobiety jak ja. Ah jak ja sie glupia cieszyłam. Nawet dostałam pierscionek zareczynowy. i teraz wiem ze dwa razy do tej samej rzeki się nie wchodzi. Po sylwestrze którego spędziliśmy razem po prostu słuch po nim zaginął. Nie odbieral, nie odpisywał, odrzucał rozmowy. W urodziny jedynie przeslal smsa, i raz napisal w sprawie auta, i to tyle. Tak więc z doświadczenia wiem, że milczenienie wróży niczego dobrego.... A, i mój jeszcze w sylwestra wyznawał mi miłość, były plany na styczeń, na kolejnego sylwestra....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Porzucona księżniczka
Nie wiem jak przeżyłam styczeń tego roku, teraz już jest lepiej choć niestety dalej go kocham i wiem, że moje szanse z dnia na dzień maleją że jeszcze wróci do mnie. Kurde, teraz dobrze wiem, że jak facet kocha to w życiu nie zostawi, nie wycofa się bo będzie się bał że straci tą jedyną! Mój się widocznie nie bał, więc sprawa jasna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Porzucona księżniczka
I wiek nie ma nic do tego jaki jest facet, bo my mamy po lat 30 i co z tego???? Jak umysł niedojrzały emocjoanlnie, mowie o moim byłym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Porzucona księżniczka a Ty chcesz z nami czekac do 15.02?? Standardowe pytanie :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Porzucona księżniczka
Wiecie co, chciałabym zaczekać,ale wiem na 99% ze bedzie klapa, więc nie wiem co robić.... Może się jeszcze ten mój gamoń opamięta, ale wątpię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Porzucona księżniczka
oki to ja też się dopiszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Porzucona księżniczka - a widzę kolejna osóbka na liście Ja dziewczyny ide do garów tzn obiad sobie gotować Zawsze wolalam gotować dla nas ale cóż... dla siebie też zrobie coś pysznego :D Trzymajcię się, niedługo do Was zajrze! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Porzucona księżniczka Nie martw się, dużo z nas nie ma nadziei na powrót, ja także. Ale po 15.02 jeśli nic się nie zmieni to będziemy uczyły się żyć od nowa, ja już zaczęłam się uczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale musimy wierzyc ze w walentynki sie wszystko odmieni Wiara czyni cuda ponoc a walentynki to magiczny dzien No zawsze jest 2 wyjscie jak sie nic nie zmieni Robimy zbiorową Stype :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Porzucona księżniczka
A myślicie, że Ci Wasi faceci, którzy się tak nagle wycofali, są dobrymi kandydatami na mężów i ojców? Ja strasznie żałuję tego naszego powrotu i często z nim rozmawiałam czy aby napewni nie zrobi drugi raz tego samego:( Oczywiście zapewniał, że nigdy, ale ja od naszego powrotu żyłam dzień w dzień w strasznym stresie, cały czas mu nie ufałam. Niby zapewniał, że nie chodziło o inną kobietę....ale kto go tam wie... Teraz jedynie widzę po opisach na gg że bawi się super. A to kawka na mieście, a to balecik ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Porzucona księżniczka Kochana naprawde wszystko okaze sie w walentynki bo jesli naprawde Kochali czyli kochaja to ten dzien beda chcieli spedzic z Nami no a jesli nie to mamy odp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie zastanawiam się czy warto wracać do mojego byłego. Wiem że ja też popełniłam błąd, ale chce go naprawić a on musi mi tylko dać szanse pokazania tego. Ja mu dawałam szansę wiele razy, więc jeśli on równiez powinien. A jeśli tego nie zrobi i nie odezwie się, to znaczy że kompletnie mu nie zależy, nie jest mnie wart i nie jest dobrym kandydatem na męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Porzucona księżniczka
Dead_girls_dont_say_no ja jestem z wawki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lista babeczek, które dały sobie czas do 15.02 1. Cortina 2. zaczynam_od_nowa 3. RamonaSama 4. truskawka22 5. anaaaaaaa 6. mała555 7. kaniuga 8. Dead_girls_dont_say_no 9. porzucona księżniczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie było mnie chwilę i 4 strony do czytania. Lista uaktualniona, jak kogoś pominęłam prosze napisać skoygujemy listę. Ramona też mam dzisiaj doła, dwa razy jechałam koło jego pracy, ale było zgaszone światło. Nie wiem, gdzie jest , co robi. Czy wyjechał gdzieś w delegacje, a może (najnowsze myśli) się z kimś spotyka. Trzyma mnie masakrycznie, że nie mogę normalnie funkcjonować. Biorę się do pracy ale mi nie idzie.... Koszmar, a to dopiero 3 dzień. A jego pewnie nawet nie rusza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naprawde ten dzien jest straszny :O ja tez juz powinnam sie szykowac do wyjscia bo ide na spacer z kolezanka a ja nie wiem co robic chodze z kąta w kąt I mysle co on teraz robi i w ogole Boje sie wyjsc na miasto bo boje sie ze go zobacze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ramona, wiem co czujesz, ale tak nie można. Trzeba wziąść się w garść. Ja najlepiej dostałam horoskop, że spotkam faceta który mnie pokocha itp.... i padło pytanie, czy chce poznać jego imię, napisałam, że tak i co dostałam odpowiedź, otwieram czytam i zamarłam to jest jego imię. Na tyle roznych męskich imion, dostaje z wróżby jego. Co za dół

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To wszystko jest beznadziejne.... to czekanie tez :( No ale co zostalo nam czekac do tego 15.02 :O Boże jak pomysle ze jeszcze 9 dni temu bylismy szczesliwa kochajaca sie para to az serce sie kraja a teraz co?? niby tak malo dni od rozstania a dla mnie to jak wiecznosc bez Niego Kocham go z calego serca i niechce życia bez Niego Mam nadzieje ze obudzi mnie z tego koszmaru i znow nastapi Cieplo i Milosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cortina wiesz moze akurat wszystko sie zmieni do 15.02 i napisze do Ciebie i bedzie wszystko Oki tego Ci życze :) No i nam wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ramona, będzie tak zobaczysz, my też żeśmy się kochali, choć teraz z perspekywy czasu widzę w nim coraz więcej wad. Ale kocham, jest miłością mojego życia, a niestety stara już jestem i dałam się nabrać, że moje życie może być piękne, a on mnie kocha. Głupia jestem i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×