Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

greta78

----LISTOPAD 2009----

Polecane posty

Deseo -właśnie ja nie za bardzo mam rozeznanie odnośnie tych krzesełek dlatego fajnie, że to sprawdziłaś :) nasze dzieciaki maja podobne gabaryty wiec mam nadzieję że się u nas to sprawdzi, a w sumie za dużo kasy na krzesełko nie chcemy wydać bo są w planach inne wydatki, więc spokojnie na tym polu ;) Byłam w aptece kupiłam bobodent, tylko to mieli w naszym punkcie aptecznym bo to nawet nie apteka, posmaruje mu te dziąsełka i nie obchodzi mnie że tam jest ta lidokaina czy coś...chcę tylko żeby on przestał być taki strasznie nieznośny bo mnie wykończy na prawdę. teraz jeszcze śpi po spacerze, ale na dworze na prawdę zimno i pół godzinki z nim byłam, a teraz jeszcze dosypia w wózku, którego jakimś cudem wtaszczyłam z nim w środku do domu - masakra :O niedługo to będę miała bicepsy jak Pudzian. W domu sajgon, od rana nic nie zrobione, zapewne obiadu też mi się nie uda zrobić a zlew pełen naczyń....boże niech już będzie 15.30 i niech Tomek wraca z pracy bo wykituję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i jeszcze napiszę odnośnie odporności, daję Krzysiowi Lacidofil co 2 dzień, generalnie odporność organizmu pochodzi z jelit wiec warto to równoważyć probiotykami, poza tym dostaje witaminę C....i chyba nic już więcej nie możemy zrobić jak tylko modlić się żeby organizm sam się wzmocnił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hanka ale by było :) mieszkamy w Łodzi , a spotkałybyśmy się nad morzem :D ale fajnie :) poprosiłabym Małgosię, żeby zaczarowała moją Martynkę co by taka grzeczna była :) hi hi Ejmi fajnie, że udało się przesunąć termin badania ! a żel na dziąsełka kup koniecznie! nam ratuje życie, chociaż smaruje martynke tylko rano i na noc! mlodamamuska mam w wysłanych, że i do Ciebie zdjęcia dotarły, ale zaraz wyśle jeszcze raz kurde a ja w krzesełku nie przypinam małej pasami, bo mam schize, że mi się zakrztusi i zanim ją odepnę to się udusi :( tyle, że nie zostawiam małej w krzesełku samej, ale fakt, że mi się bardzo zsuwa :o w ogóle kupiłam jej wczoraj nowy większy smoczek, a ona go nie chce :( ciamkoli tego starego i nie wiem jak przestawić ją na ten nowy? probuje jej go wciskać, ale go wypluwa, a jak dam jej stary to sobie ciamka :( ten co lubi jest do 3 -go miesiąca, ten co kupiłam jest od 6! nie kupowałam pośredniego, bo mała właściwie ssie smoczek od paru dni i na miesiąc nie opłacało mi się kupować tego rozmiaru 3-6 miesięcy. nie wiem może z tym nowym poczekam aż skończy 6 miesięcy, bo faktycznie jest on sporawy i może jeszcze dla niej za duży? deseo ze słoiczków to Martynka je tylko jabłuszka, marchewkę pod różną postacią albo samą albo z ryżem, zupki warzywne i dynie z ziemniakami! to wszystko! kurde musze poobserwować czy od któregoś słoiczka nie robią się te problemy z gazami! Agulinia mi też włosy wypadają i to mimo specyfików, więc się przestałam tym stresować, tylko uważam, żeby jakiś nie dostał się w rączki Martynki! Ela ja podobnie jak deseo w Ikei kupuje jakieś pierdółki, ale meble wydają mi się mało wytrzymałe! no i są drogawe w porównaniu z moim ulubionym sklepem meblowym :) aczkolwiek mój kuzyn ma wszystko z ikei i nie narzeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Deseo gratuluje kupki:) u nas suszone sliwki albo jalba z suszonymi sliwkami pol sloiczka codziennie, a jak nie ma sliwek to kaplica kupy nie ma:( A od 2 dni nie daje zupy i normalnie nie to dziecko, spi normalnie, nie wymiotuje, z piatek rano mamy szczepienie to zapytam co mam robic z ta zupa. tak za tydzien myslalam sprobowac mu dawac ale samego ziemniaczka, moze chociaz to bedzie mogl jesc. ikea masz racje niektore rzecy ma dziadowskie ale np takie miseczki czy kubki maja fajne a teraz jak kupuje wszytsko do kuchni, to kasa tak idzie ze szok, na takie pierdolki a to walek, a to lyzki juz mi 1000 zl poszlo, a mam 5 garnkow i pare pierdol. a gdzie reszta??? dlatego patrze niestety tez na cene:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam dziś u naszej pediatry po receptę na bebilon i od dziś podajemy BEBILON PEPTI 2 ! :) Pytałam ją również o zupki, spanie i takie tam.... Jak na razie do końca 6 m-ca zupka wystarczająca będzie z marchewki i ziemniaka. W Marci wieku niemowlę powinno spać w dzień łącznie 3-4 godz., jednak może tak być, że do roku czasu dziecko będzie się budzić w nocy tak jak Marci :/ Pytałam o gluten i UWAGA... wg mojej pediatry gluten powinno się wprowadzać w 10 m-cu i bardzo ostrożnie !!!!! deseo byłam zadowolona z jej "pracy" a miałam taką :http://www.allegro.pl/listing/search.php?category=17282&sg=0&string=babyono gawit moja Marci jeszcze ssie ten malutki smoczek :) Bo ten większy jej wypada :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam dziś u naszej pediatry po receptę na bebilon i od dziś podajemy BEBILON PEPTI 2 ! :) Pytałam ją również o zupki, spanie i takie tam.... Jak na razie do końca 6 m-ca zupka wystarczająca będzie z marchewki i ziemniaka. W Marci wieku niemowlę powinno spać w dzień łącznie 3-4 godz., jednak może tak być, że do roku czasu dziecko będzie się budzić w nocy tak jak Marci :/ Pytałam o gluten i UWAGA... wg mojej pediatry gluten powinno się wprowadzać w 10 m-cu i bardzo ostrożnie !!!!! deseo byłam zadowolona z jej "pracy" a miałam taką :http://www.allegro.pl/listing/search.php?category=17282&sg=0&string=babyono gawit moja Marci jeszcze ssie ten malutki smoczek :) Bo ten większy jej wypada :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś to cafe dziś wariuje. Nie mam cierpliwości. Ejmi właśnie dlatego Ci pisałam o tym kropelkach BioGaia. One są nie tylko na układ pokarmowy ale też na wzmocnienie systemu immunologicznego i działają zapobiegawczo przed infekcjami. http://www.biogaia.pl/index.cfm?8CFAEA70BCDD485EBB08421353632217 Wklejam ci linka do ulotki to sobie sama poczytaj. Ja podaję Oldze już 3 miesiąc te kropelki. Polecił mi je pediatra. A wcześniej tez podawałam te lacidobaby. I tak sobie pomyślałam, ze możeby one były dobre dla Krzysia żeby mu troszkę układ odpornościowy podreperować po tych infekcjach. Cenowo kosztują ok.42 zł. ale wystarczają na 1,5 miesiąca bo podaje się 5 kropelek dziennie. A Lacidobaby na ten sam okres to koszt ok. 60 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mam pytanie - czy Wasze dzieciaczki już normalnie tak same się przewracają - na boczki, z pleców na brzuszek i na odwrót? Bo moja nie (tylko boczki) a pediatra dziś powiedziała że ona w 3 miesiącu już powinna i ma opóźnienie 2 miesiące. Ale tak czytam że dzieci różnie się rozwijają i chyba ma czas na to? W każdym razie mamy ćwiczyć co dziennie. A ja już się oczywiście zestresowałam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodamuska
o zesz k....a jaka ze mnie blondinka:) woutlooku ustawiłam coby mi maila na gazeta.pl nie sprawdzało..... dobrze ze sprawdziłam no i kurde... mam wszystkie maile od was:) zaraz ogladam dzieciaczki i odpsuje Wam:) sorrryyy za moja głupote:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piszę jeszcze raz bo coś mnie nie widać Pytałam się Was o to, czy Wasze dzieciaczki same się już przewracają z boku na bok, z plecków na brzuszek i na odwrót. Bo dziś byłam na szczepieniu a pediatra powiedziała że mała powinna już tak robić w 3 miesiącu i że ma prawie 2 miesięczne opóźnienie i z e to dużo, Ale wyczytałam że dzieci dopiero w 4 miesiącu dopiero się przewracają. Sama już nie wiem, się tylko zestresowałam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alex są 2 szkoły wprowadzania glutenu. Właśnie od 10 miesiąca ( i tak dawniej wprowadzano ten gluten) i jak gdyby nowsza szkoła, ze wg badań najlepiej wprowadzić ten gluten pomiędzy 4 a 6 miesiącem. Wcześniejsze jego podawanie pozwala dziecku jakoś łagodniej go przyjąć i w przyszłości uniknąć alergii. Zenek moja Olga się na boczki przewraca. Na brzuszek stara sie ale jej tak sobie wychodzi bo jak jej ręka wejdzie pod brzuch to nie umie jej wyjąć. Z reguły muszę jej pomagać w odwracaniu na brzuszek. Z brzuszka na plecki się odwraca ale to na zasadzie przypadkowego odwrócenia. Moim zdaniem nie masz się co zamartwiać na zapas. Wg Zawitkowskiego różnica pomiędzy poszczególnymi dziećmi może wynosić nawet miesiąc. I choć moja Olga prawie nic nie umie to wg tego co wyczytałam dla 5 miesiąca jest ok. Jedno dziecko robi coś szybciej a drugie wolniej. Rozkładaj kocyk na podłodze i ćwiczcie obracanie na boczki i zobaczysz jak szybciutko sama będzie śmigać na brzuszek i plecki. Olga urodzona 02.11.2009, 3 kg 52 cm http://www.suwaczki.com/tickers/uch5wn15uhn78tsj.png email: mardyk@op.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Toszi - dziękuję za link :) lacidofil i biogaja to bakterie tego samego typu więc na jedno wychodzi, stwierdziłam że co kilka dni będę mu serwować probiotyk to nic nie zaszkodzi. Ale nad zakupem biogai pomyślę ;) Alex - bo widzisz są 2 szkoły, jedni mówią że gluten należy wprowadzić do końca 6 miesiąca a drudzy, że do końca 10-tego i pediatrzy też będą różnie mówić, zależy jakie kto ma przekonania. W obu tych okresach podobno dzieci najlepiej przyjmują ten gluten. Krzyś wciągnął znowu 150 ml mleka z kleikiem no i na razie się uspokoił, wtarłam mu żel i zobaczymy czy coś pomorze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezuuuuuuuuuuu Martyna jest dziś okropna :( w ogóle nie śpi :( nawet na spacerze nie spała tylko marudziła i szybko musiałam z nią do domu zasuwać :( Rany Paweł wraca dopiero po 18! jak do tego czasu czegoś sobie nie zrobie to będzie dobrze :o ona cały czaS wyje :O a wtarcie żelu pomaga na dosłownie chwilę :o nie daje już rady :( smoczek pomaga na chwilę! więc ratuje się dziś smoczkiem! i reklamy dziś uwielbiam po prostu! jejku żeby był jakiś kanał gdzie reklamy leciałyby non stop to bym jej dziś chętnie włączyła ;) Zenek moja Martyna obraca się już na wszystkie strony, chociaż z plecków na brzuszek dopiero od kilku dni! Alex co do glutenu to ja również słyszałam, że są dwie szkoły, aczkolwiek ponoć wg. najnowszych badań powinno się go wprowadzać między 4 a 6 miesiącem , wiem, ze ze względu na jakąś tam chorobę alergiczną, ale nie pamiętam jej nazwy! że niby teraz wprowadzając gluten to jest większa szansa, że tej choroby się uniknie! co do smoczka to raz daje małej stary, raz nowy! generalnie jak zassie się starym to zabieram i wkładam nowy! chwile go ciamka :) na spacerze miała tylko nowy i go ssała! w ogóle jakas strachliwa jest dziś. ja kichnęłam, ona w płacz, sąsiad zaczął wiercić, ona w płacz :( no nie daje rady :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gawit - no ja dziś to spisuje dzień na straty, już nawet nie chce mi się pisać co sie u nas dzieje :( W dodatku Tomek przyszedł z roboty i zaraz wyszedł bo umówił się na przegląd samochodu....no i jak na kąpiel zdąży to będzie ok, zatem cały dzień z tyranem sama :O Już nie mogłam i zaaplikowałam czopek przeciwbólowy bo już nie mam siły Krzysia nosić. Tu widać że chciałby się pouśmiechać i pobawić a coś mu nie pozwala...masakra :O Dziś nawet nie miałam czasu zjeść coś normalnie... a te żele na dziąsła to można sobie w d... wsadzić :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam widzę że temat zębów na pierwszym planie. u nas wczoraj wieczorem było nie za wesoło. jak Olgę położyłam o 19 spać to usnęła na dobre o 23. zasypiała i budziła się za 20 minut z płaczem. wczoraj prawie cały dzień przespała. teraz też już prawie 3 godziny śpi więc zastanawiam sie co będzie po kąpieli. deseo moja siostra wybiera się na zakupy do Warszawy. możesz polecić jakieś centrum handlowe gzie są sklepu typu divers itp a ceny nie zwalają z nóg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My wrocilismy do domku ok.15 i od tej pory maly mi spac nie chce, wlasnie mija jego godzina drzemki, a on pospal rowne 5 minut i po spaniu ,a teraz siedzi w hustawce. Kupilam kaszke manne mleczna z nestle. Przygotowuje sie ja tak jak mm, wiec bede na poczatku raz dziennie do mleka dawac pol miarki tej kaszki, ona jest tez na mm,wiec zastapie pol miarki nan active ta wlasnie kaszka . Nie trzeba gotowac, wiec wygodnie. Deseo ja mam ninie elektryczna i uzywam z racji tego ze mam dom pietrowy i patrys mi spi w lozeczku na gorze . Mam firmy angel care z ta mata na bezdech, bardzo dobra i czula, maly sie w lozeczku ruszy a ona sie juz wlacza. A jak zaczyna plakac to dodatkowo tez sie diody zapalaja. Ja jej nie kupowalam tylko od brata pozyczylam,ale z tego co wiem to tania ona niestety nie jest.A co do przedluzania wlosow to u nas w salonie mamy przedluzanie metoda great lenghts. Wybralam ta wlasnie metode bo wedlug mnie jest najlepsza, wlosy przedluzane da naturalne, a nie syntetyki jak sie czesto zdarza , a wlos twoj z przedluzanym laczy spaw polimerowy. Ja sama kiedys sobie zalozylam 25 pasemek jako zageszczenie wlosow i ogolnie zadowolona bylam, ladnie sie trzymaly,jak ktos nie wiedzial to nie widzial ze mam nie swoje wlosy. Jedyny minus tych wlosow to cena,bo niestety do najtanszych nie naleza. No i popisalam moje dziecie juz marudzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas to samo maly marudzi i marudzi i marudz...zwalam to na zeby bo tak sie rzuca na wszystko i pakuje do buzki gryzie az sie trzesie trzeba go caly czas nosic i jeszcze zle...nic nie moge zrobic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w klubie:( Olga tez dziś prawie nie śpi. Marudzi. Rzuca się na wszytko żeby gryźć. Mamy dość. Dobrze, że T. dziś w domu bo gdybym była sama to bym chyba już padła na twarz. Głowa mnie boli z tego wszystkiego. Dziękuję za zdjęcia. Oliś jest boski. No a ząbki pierwsza klasa.:) Oldze też rosną dolne jedynki. Długo mu wychodziły do tej postaci? Patrys śliczniutki. No a z Szymusiem jacy koledzy:) Jak się za rączki trzymali. Widać, że chłopaki przypadli sobie do gustu. Tak mnie głowa boli, ze aż mnie mdli. Muszę coś zażyć bo czuję że to pani migrena nadchodzi. A T. dziś na nockę do pracy idzie. Do wieczorka,, bo teraz jakoś weny do pisania nie mam. Chciałabym żeby Olgusia padła wreszcie i pospała sobie trochę....Jezu nie wiem jak ja przetrzymam to ząbkowanie. A jeszcze moja potencjalna, niedoszła niania niestety nie będzie mogła się Olga zająć, więc dalej szukam. Najpewniej te babcie muszą się wziąść w garść i z wnuczką zostać. W końcu będzie miała już prawie 7 miesięcy jak pójdę do pracy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mili kochana a ty jak się czujesz?? Grypsko odeszło mam nadzieję w siną dal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
toszi dziekuje kochanie:* czuje sie w miare dobrze bo biore leki troche jestem oslabiona i gardlo mnie okropnie boli nie tak w przelyku tylko tak jakby od nosa w dol, taki sam bol mialam jak brala mnie angina no ale mam nadzieje ze to przeziebienie i szybko je zwalcze, maly tez cos kicha:( mam te kropelki biogaia myslicie ze to cos da na odpornosc malego?? no i widze ze wszystkie jak jeden maz przechodzimy koszmarne marudzenie naszych pociech niestety tak to jest z tym zabkowaniem...moj nikos tez juz nie wiem sam czego chce.. dziewczyny ktore mi wysylaly zdjecia dostalyscie maile?bo cos mi sie wydaje ze nie podochodzily... natalie a zdjecia patryka z szymonkiem sa boskie no chlopaki tak super wygladaja razem ze ciagle sobie ogladam:) a na jednym zdjeciu to wygladaja jakby sie bili:D patryczek kopie a szymonek piacha w ruch:D zarabiscie wyszli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane nie pomyślcie o mnie źle albo, że jestem podła ale jak czytam, że Wasze maluchy też są takie marudne, płaczliwe to aż mi lepiej, bo ja mam to samo :/ Ciężko było czytać jak Wasze dzieci ładnie spały, bawiły się, itd. a moja Myszka marudziła, płakała, tylko na rękach itd. Mam nadzieję, że nie zrozumiałyście mnie źle :( Marci dzisiaj przeciągałam do ostatniej chwili i mimo, że usypiałam ją na rękach to nie było problemu. Dałam jej smoka, pieluszkę, usiadłam na fotelu bujanym - chwilka patrzę,a Mysia śpi. Chyba będę ją tak "męczyć" codziennie ale zobaczymy jak dzisiejsza noc minie - jak na razie śpi z moją ręką, a drugą piszę do Was :) Miłej nocki....mam nadzieję, że jutro pogoda będzie lepsza i wyjdę z Marci na spacerek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mili - zdrowiej zdrowiej :* a na ból gardła polecam orofar, mi pomaga błyskawicznie. No i oby Nikolek nie złapał wirusa, chociaż niestety jest to dużo prawdopodobne skoro mama choruje :( Co do tych kropelek to trzeba je podawać kilka tygodni żeby odporność wzmocnić bo po kilu dniach to nie bardzo a już na pewno nie wtedy kiedy choroba się rozwija.. Alex - ja Cię rozumiem, bo czasami mówię T, że np pocieszające jest to że dziewczyny na forum mają to samo....ale to żadne pocieszenie przecież, nikt nikomu nie życzy źle, ale mimo wszystko jest lepiej na duszy jak pewne sprawy człowiek przechodzi z kimś kto go dobrze rozumie bo znajduje się w takiej samej sytuacji.... Ja padam....Krzyś wykąpany, nakarmiony, ojciec go usypia....no i jeszcze prasowanie mi zostaje, ale chyba już nie dam rady na prawdę mam dość dzisiejszego dnia i boję się myśleć co będzie jutro... Spokojnej nocy 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej! My dziś byłysmy na spacerku, pogoda piekna, upalnie wręcz. Tylko Mała marudna od wyjścia z klatki to zaśnięcia i jak tylko wstała to znów marudna hihi Ale dałysmy rade! Dziewczyny, Czy Wasze dzieciaczki podnoszone do góry majtają nogami jakby chciały chodzic? Karolcia przebiera nogami jak szalona, to samo w kąpieli - wode mamy już wszedzie i chyba dywan więcej nie zdzierży. A jak ją postawię to kica jak zając lub kangur - ugina i prostuje nogi. Posadzić ją trudno. I nie możemy jej w łózeczku kłaść bez śpiworka, bo zaraz ma nogi miedzy szczebelkami i lezy w poprzek. Dziś ją w nocy wyławiałam z tych szczebelków.. Zenek, Karolcia się nie przewraca ani z placów na brzuch ani odwrotnie, jedynie na boczek da radę i to głównie na prawy. I tu pojawia się trudność, bo ciało i nogi wyrzuca na prawo,a głowę na lewo, bo lubi tak zasypiac hihi. Alex - super foteczki! Karolcia też próbuje tak siadać!Silna dziewczyna I jak się Marci smieje! Pełną gębusia! Słodzizna! I te paski czerwone - my dostalismy takiego rampersa od wujka i jak ubieram Małą to się śmieję,ze wyglada jak" mój dziadek był atletą " hihi Ślicznie razem wygladacie! :-) Mili - ja uważam,ze Biogaia jest dobrym specyfikiem. Toszi - uciekaj spać! Jutro tez jest dzień:-) Natalie - ja też znalazłam taką kaszkę mleczną i bedę ją podobnie serwować. Ejmi - Gawit - normalnie czytam i widze,ze sodoma i gomora! Ale przeczekamy! :-) I pocieszę Was, dziś też latałam jak kot z pęcherzem i ledwie się wyrobiłam. Moj z łaskawości swojej jutro przyniesie obiad ze swojej stołówki hihi, ja to mam fajnie! I już sobie kanapki zrobił na jutro i gary pomył i butelki i nawet wyparzył. A teraz się kapie biedaczek umeczony! :-) Gawitku - ze smoczkiem to ja najlepiej zrobiłam.. jak kupowałam Małej drugi smoczek to nie zauważyłam,ze on jest od 6 miesiąca i Mała polubiła w drugim miesiącu taki duzy..teraz kupiłam jej taki do 6 miesiąca i jest za mały i dopiero teraz zauważyłam,ze wtedy miała za duży.. ale dajemy radę. hihi I jeszcze Wam powiem,ze ja to chyba jakaś kiepska mamuska jestem i słabą mam organizacje. Dziś mijałam na spacerze inna mamuske i normalnie niebo a ziemia. Ona zgrabna, idealnie zrobiona, fryz, makijaż i jeszcze dziecko cichutkie - chyba spało. Ja roztrzepana, włosy fruwające we wszystkie strony,czerwona, zziajana, bo pod górę i szybko trzeba iść,w dodatku ze stękającym dzieckiem. hihi I jak ją minęłam to mi się tak smiać zachciało.. Ciekawe co ona sobie pomyslała. Ela - ja uwielbiam Ikeę - drobiazgi do kuchni, łazienki - są super i cena do przeżycia. Woka wiozłam z Poznania pociągiem i długo mi służył..hihi. Bo też u nas w okolicy nie ma! Słoiczki na przyprawy, miski....mają mnóstwo takich przydatnych cudeniek! Deseo - moja kumpela miała przedłuzane do ślubu i pieknie wygladała.. ale ja to czuję,ze jakbym jasną suknie ubrała to by była czarna od moich włosów.. już nie noszę rozpuszczonych nawet po domu. A tak się cieszyłam,ze sobie krótszą fryzurkę sprawiłam.. Ale damy radę, kiedyś to musi minąć. Ale te posty dziś pokrecone.. ..kafe rzeczywiście pogłupiało.. Uciekam. Ogladam Słodki Listopad na tvn 7, kumpela kazała,ze niby zajebisty.. no na razie może być hihi Dobranoc! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezuuuuuuuuuuuuuuuuuu ratujcie! mała jeszcze nie śpi tylko k u r w a steka!!!!!!!!!! ja mam dość! normalnie siedze i rycze, a ona się drze!!!!!!!!!! jezuuuuuuuuuuuuuuu niech ją ktoś dziś ode mnie zabierze, bo nie wie m jak sie to skończy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gawitku trzymaj sie!!! bady silna! pamietaj ze kazda zla chwila minie! niunia ma widocznie gorszy dzien. jutro bedzie lepiej... jestes silna kobitka i super mamuska wiec wez sie w garsc, zrob gleboki oddech ... a probowalas moze viburcol?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zenek - moja Małgosia też ma problemy żeby się przekręcić z brzucha na plecy i odwrotnie (na boki daje radę) ;) Gawit - chyba w łódzkim powietrzu coś wisi bo moja Małgosia w ogóle nie spała w ciągu dnia a wieczorem urządziła taką histerię że nie wiedziałam czy ją coś boli czy to ze zmęczenia i wyłam razem z nią... Uciekam spać bo Myszka pewnie niedługo wstanie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×