Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

greta78

----LISTOPAD 2009----

Polecane posty

Alizee ehh ja to samo, całe moje życie to anginy...gardło to mnie już bolało setki razy, a o ilości antybiotyków zjedzonych w moim życiu to szkoda gadać... Kiedyś brałam broncho vaxon zanim miałam operację migdałka i rzeczywiście pomogło, potem znów chorowałam i przeszłam potem kurację ribomunylem i nie chorowałam 2 lata, a teraz znów się zaczęło :( Koszt tego luivacu podobny do tego ribomunylu, jedynie to ribo bierze się pół roku...w Czechach kosztuje 100zł cała pół roczna kuracja, a w Pl 200zł, muszę się jeszcze zastanowić czy brać ten ribo jednak czy ten luivac, dałaś mi do myślenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo kochane kurcze padam dziś z nóg, jakas taka zmęczona jestem jak niewiem. Przez weekend jak zwykle czasu nie było żeby zaglądnąc więc zaraz nadrobię zaleglosci:)ale najpierw..... WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ NAJLEPSZEGO DLA NASZYCH SLODZIUTKICH FORUMOWYCH ROCZNIAKÓW, DUŻO ZDRÓWKA I PEŁNO USMIECHU!!! 🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rowniez sie dolaczam do zyczen Wszystkiego Nj Naj dla naszych malych wielkich jubilatow i takie troszke spoznione;) zdjecia wysylam na raty troche dzis reszcie jutro wysle... Dziewczyny malemu dalam pudeleczko ze spinaczami i siedzial grzecznie:D agent maly a prostowania troche mialam, bo wlosy we wszystkie strony dluugie pokrecone itp... sroczka jak maly nie rozumial ze prostownica jest si to dalam mu dotknac cieplej i juz sie nauczyl ze jest sii:) choc powiedzialabym ze to wzbudzilo w nim jeszcze wieksza ciekawosc, jeszcze bardziej wyciagal paluszka ale z daleka juz jej nie rusza.... powiem wam ze od przedwczoraj maly sam pije z butli mleczko, co prawda jemy je tylko na sniadanko i kolacyjke ale sam sobie trzyma buteleczke... no i juz chodzi ladnie z dosc ciezkimi przedmiotami w obu raczkach po mieszkaniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadia ja w sprawie tego ubezpieczeia nie bardzo pomoge...:/nie znam sie Sroczka ja też poproszę o zdjęcia jesli można lelonek8486@o2.pl a co do laergologa...no cóz czasem prywatnie nie znaczy że dobrze niestety niektórzy lekarze przyjmuja na zasadzie mów szybko co masz mówić płać i znikaj:/niewiem czy wy macie do Krakowa bardzo daleko...ale słyszalam że na Aleji Pokoju jest jakis dobry alergolog gdybys chciała... Ejmi Krzys mocno zaczął:)Ciekawe co będzie następne:) Thekasia moja siora czasem tez ma takie akcje bez powodu...ja wtedy tylko czekam aż jej przejdzie... Mili super że wszystko wyszło ok:) A Nikos po prostu czasem dla odsresowania od tej kasy i grzebienia sobie będzie musiał kielicha strzelic:)a z ta prostownica dalaś czadu:) Aaaa i Miłosz zaczyna chodzić...z dnia na dzień zaczyna coraz więcej kroczków stawiac...ostatnio cały korytarz przeszedł...tylko on taki w gorącej wodzie kąpany i chce JUZ SZYBKO i dlatego czasem woli na czowraka bo ja próbuje na nożkach biec to mu nie idzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha martasek no fakt kielicha trzeba strzelis na odstresowanie trzeba haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka, Poczytałam Was wczoraj ale juz czasu mi braklo na odpisanie. Solska wyslalam Ci fotki mojego szkraba i jego imprezki :), masz fajne dzieciaczki, takie czarnulki :) Ejmi jak uslyszalam pierwsze slowko Krzysia to padlam :) ale to bedzie aparacik maly :) no i gratuluje chodzenia, my za raczke chodzilismy troche az w koncu maly odwazyl sie pojsc sam. Mili Ty to jestes agenciara :) ale sie usmialam z tego prostowania, no i koniecznie poprosze o zdjecia, bo nic nie dostalam Musze leciec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo! Ale dzis mam tu zakrecony dzionek. A zaraz zmykam do domku, bo idizemy z Zuzka na bilans, także po południu może Wam cos skrobne jak to moje małe wyrosło ;) I pooodpisuję! Teraz życze tylko miłego dzionka i uciekam! Buziaki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! mam do was prosbe, kto nie dostal zdjec niech mi przesle maila, nawet pustego bylebym mogla kliknac w odpowiedz i tym sposobem wysle fotki bo nie chcia mi isc jak wpisuje adres...a jak klikam w odp to ladnie sie wysyla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jestem dzisiaj niewyspana:o Małgosia zasnęła nam dopiero o północy i co prawda tylko raz się budziła w nocy ale za to kręciła się po całym łóżku i co chwila waliła w szczebelki:o Jestem zmęczona jak cholera więc tylko na szybko bo muszę wypić ze dwie kawy... Agulinka - u nas szły najpierw dwie dolne dwójki, później dwie górne, dwie dolne dwójki i teraz pojawiła się górna dwójka więc czekamy jeszcze na drugą do kompletu :o Solska, Sroczka - ja nie dostałam fotek:( No i w końcu wczoraj zamówiłam zaproszenia na urodziny Małgosi:) będą dzieci więc wybrałam takie http://allegro.pl/handmade-zaproszenia-chrzest-roczek-zdjecie-i1309785369.html Wrócę później jak czort mi uśnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Ja wpadam zlozyc tylko zyczenia dla Szymusia, Nikosia i Lukaszka. Sto lat maluszki kochane, duzo zdrowka i szczescia od cioci i patrysia:) Mam nadzieje,ze zdjecia patryczka 0-12 doszly, bo ostatnio z tego co pamietam to byly problemy z wyslaniem zdjec z mojego konta. A ja mam w domu od rana masakre, z tego co sie dopatrzylam to patryczkowi idzie gorna dwojka, juz prawie przebita i maly od rana mega marudny i placzliwy i katarek sie pojawil, czyli u nas to standard przy kazdym zebolku. Oby do czwartku humorek mu sie polepszyl, bo nie wyobrazam sobie jak to bedzie na imprezce roczkowej jak on taki jak dzis bedzie mial nastroj. Ejmi pierwsze slowo krzysia boskie:) Mili prostowalas wlosy nikosiowi?Usmialam sie z tego jak nie wiem, ty to aparatka jestes :) Madzia a to trzeba isc z dzieckiem jak rok konczy na bilans? Bo z tego co ja sie orientuje to na 2 latka sie idzie? Maly usnal przy suszarce, bardzo dawno tego juz nie praktykowalam, ale spiacy byl mega, a zasnac nie mogl i darl sie strasznie, na szczescie suszarka pomogla i spi. Ciekawe jak dlugo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej bylam dzis u lekarza i dopiero dotarlam do domu mialam 2 nr a czekalam 2 godz./ ja wam wysle fotki dopiero jak Amelka skonczy roczek wiec jeszcze jeszcze widze ze czasem sie zapomina i sie puszcza przy meblach np zlapie cos w 2 raczki i tak stoi jakas chwile i sie lapie albo pada na pupe ... u nas znow akcja zeby wiec nic nie jemy i marudzimy :/ oj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej U nas też młynek od rana, ale jesteśmy już z Krzysiem po zakupach - ależ się wymęczyłam :O Mały zrobił mi scenę w mięsnym, kolejka była w sklepie ciepło i zrobiło mu się gorąco i zaczął się prężyć i drzeć w wózku, szczęście, że pani za ladą przytomna i obsłużyła nas bez kolejki i szybciutko i wyszliśmy- tak to jest z maluchem na zakupach, wszystko biegiem, wszystko byle jak - nie lubię czegoś takiego, do tego jeszcze trzeba dźwigać, wózek składać rozkładać - ehhh :O A w ogóle to oczywiście jak wychodzimy na zakupy to leje deszcz, wczoraj zmokłam, dziś zmokłam i boje się o Krzyśka, że znowu go katar dopadnie - chociaż jeszcze się do końca jeden nie skończył - a teraz kuźwa słońce świeci - niech to szlak! Dziewczyny czy Wasze małe Was gryzą? Mnie Krzysiek już parę razy tak upierdzielił w rękę, że gwiazdy widziałam. I to tak znienacka podchodzi i się rzuca do gryzienia - masakra! a potem noszę taką pieczątkę - kasownika, na prawdę to bardzo boli. No i zęby idą u nas idą, mały miota główką na obie strony, podchodzi do moich nóg i się wyciera buziakiem a w łóżeczku to już ryje buzią w materac - a szczęście nie ryczy, marudny jest chwilami ale to nie jest to co było przy pierwszych zębach. Dziękuję za fotki! Sroczko - ale Łukaszek jest duży :) strasznie miło mi było go w końcu zobaczyć :) Wyślemy Wam nasze fotki z roczku :) Natalie - ja dostałam fotki, dziękuję bardzo :) Widzę, że Patryczkowi włos się bujnął ,ale blondasek z niego! Mojemu Krzysiowi włoski ciemnieją i ma z tyłu loki! aż szkoda będzie je ścinać :) Mili - cieszę się, że imprezki udane - widać na fotkach :) Nikoś to mały kawaler a jaki miał garniak - szok :D Z tą prostownicą to pojechałaś po bandzie hihih :) Listku - jak tam wyniki? Uciekam dziewczynki bo mam sporo zajęć, mały zaraz powinien pójść spać to trochę odsapnę. Potem obiad i tylko czekam jak t wróci z pracy i lecę do fryzjera a potem prosto na fitness więc grafik napięty :) Miłego dzionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) Ja tak na szybko póki mały śpi:D teraz szybcikiem sniadanie i jem i zmykam sprzątać może uda sie skonczyć przed tym jak sie obudzi:) Natalie ja nie mam zdjęc:( Ejmi mój Miłosz też mnie gryzie....albo po ręce albo po buzi najpierw daje buziaka a potem przystępuje do gryzienia mi ust i to dopiero boli:) ale czasem jest przy tym taki słodki że zaczynam sie śmiać zamiast mówić mu nie wolno:) a przy tych pierwszych zębach to już kiedyś nawet pisałam ze rzucał się tak na mnie z taką złością i gryzł po ręcę krzycząc przy tym lu płacząc. A co do zębów czy któreś z dzieciaczków ma krzywe ząbki czy wszystkim rosną prosto??Bo moj Miłosz dwie dolne jedynki ma przekrzywione do środka i wyglądaja jak takie cienkie zapałeczki które w kazdej chwili moga mu się złamać a w rzeczywistości są normalne tylko przekrzywione...i tak sie zastanawiam czy one mu sie wyprostują czy nie...choc i tak sa troszke mniej krzywe niz były:) i w ogole to mam takiego nerwa na teściową że wam mówię:/ szkoda sie wywodzić nad tym za bardzo ale choć tyle musialam z siebie wyrzucic:) w konkursie na najgorszą teściową byłaby napewno w czołówce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martasku my mamy wizytę umówioną w szpitalu na strzeleckiej...zobaczymy jakie zrobi na nas wrażenie;) wiem tylko tyle że będzie mu chciała zrobić badania ale dopiero w grudniu albo w styczniu jak dostanie kase z NFZ bo na ten rok już limit wyczerpała...a ja wolę chyba zrobić badania niż szukać i wyłanczać z diety wszystko...jak pisałam Łukasz je tylko ziemniaki, marchew i miesko i wiecie co policzek taki się zrobił jakbym mu dałą coś nowego czego nie toleruje:( jestem załamana bo coś mi się wydaje ze to ryż:( coż zobaczymy w poniedziałek... Listek jak wyniki??? Ejmi Łukasz też ma takie napady:) tyle ze on się przytula a potem czuje ząbki na dekolcie albo szyi;) ale w nogę mnie nie upali bo ostatnio miałam niezbyt swierze tzn przed depilacją i tak go zakuly że już się nie zbliża;) i jest plus nieogolonych nóg;) I u nas nocka dzisiaj nawet spoko...jakie spoko SUPER!!! Normalnie pirewszy raz Łuaksz obudził się tylko raz o 1 zjadł mleczko i spał do 6:) rekord od 20 do 6 z jedną pobudką:) Lecę bo jedziemy do teściowej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martasku - mój Krzyś ma też krzywe dolne jedyneczki - ale czytałam, że to jest normalne u dzieci, że te pierwsze ząbki mogą rosnąć krzywo, potem się prostują - zatem skoro o tym piszą w książkach to zdarza się pewnie dość często :) Ja swoją teściową kocham - pewnie dlatego, że mieszka 100 km od nas ;) ale poważnie to ja mam teściową złotą kobietę i zgrzeszyłabym gdybym choć jedno złe słowo o niej powiedziała! Sroczko - jejku to masz kłopot z Łukaszkiem i jego dietą - byłby aż takim alergikiem? współczuję. U Krzysia też niby zdiagnozowali skazę białkową, a dziś wiem, że to była po prostu niedojrzałość układu pokarmowego, pił bebilon pepti do 9 miesiąca, od prawie 3 miesięcy jesteśmy na zwykłym mleku, je wszystko i nic się nie dzieje. Z tymi niewydepilowanymi nogami to się uśmiałam :D w nogi mnie mały nie gryzie, tylko się o nie ociera buziakiem, gryzie mnie tylko w ręce - nie wiem czemu tak jest. Jak się przytula do dekoltu czy szyi to tylko mi robi pierdziochy ;) na szczęście nie bawi się w wampira ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka!!! Dzięki dziewczyny za odpowiedź w sprawie zęborkow. U nas właśnie chyba tak będzie że górne dwóje pierwsze wyjdą bo coś już tam się kluje ale moje dziecko co chiny ludowe nie da sobie do paszczy zajrzeć teraz. Ale dokuczają mu te ząbki bardzo. Już tamtum verde zamówiłam na dozie i będę mu psikać bo dentonox jakos niewiele pomaga. A bardzo sie widzę męczy Szymcio tymi dwójami ale co zrobić... Wczoraj po kąpieli nam taki cyrk zrobił, bo bawił się kaczuszką i sobie coś tam podrażnił że szok. Usnął spłakany i głodny i w efekcie nocka była kiepska bo co chwilę sie budził, a mleko zjadł dopiero o 2. O północy pociągnął butle raz i znowu był ryk. Ehh zęby... :) . Dziękuje za zdjęcia Łukaszka. Duży chłopak już z niego. Wygląda na dużo starszego niż jest. Uroczy!!! Patryczek też urósł bardzo i zmienił sie przez 12mc. :) Buziak dla Was Natalie i za smska dzięki :). Już po imprezkach naszych chłopaków się do Was odezwiemy i wpadniemy z wizyta. Aguś, Tobie też dzięki, wiesz za co :). Ejmi my imprezować będziemy 20 listopada bo tak wszystkim pasuje i w tym dniu Mszę za Szymcia mamy :), a wczoraj to moja mama wpadła tylko po pracy z reklamówka soczków, kaszek i owoców dla wnusia i mój brat przyszedł na chwilę go uściskach, a reszta czeka do 20. Co do gryzienia to my mamy w domu wręcz małą piranie. Podchodzi i gryzie wszystko i wszystkich. Mnie ostatnio buzi dawał i tak mnie w wargę ugryzł że aż podskoczyłam z bólu. A nasz pies to juz ucieka od niego :) .Mam nadzieje ze to gryzienie to przejściowe jest, bo uciążliwe bardzo. Ostatnio umazany jogurtem dawał buzi (gryzł wręcz) wersalke ;) . Martasku u nas ząbki są proste. Prezerwę ma Szymcio tylko miedzy górnymi jedynkami. Ale też gdzieś czytam, że ukształtowanie ząbków się jeszcze może zmienić. I jeszcze chciałam Wam napisać dziewczyny ze Szymus dostał od mojej kuzynki w sobotę lokomotywę z auchan i boska jest. Taki ale garnuszek na klocuszek. Klocki ma te same, jest połowę tańsza a naprawdę fajna więc jak ktoś sie zastanawia nad zakupem garnuszka polecam w zamian.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, wysłałam Wam zdjęcia z chrzcin:D Przepraszam, że w 3 odrębnych @ ale nie bardzo mam czas wybrać coś a nawet jakbym miała to pewnie nie mogłabym się zdecydować które wysłać;) Jak któraś nie dostała to się upominać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dostałam sporo fotek jeszcze wszystkich nie widziałam i jak znajdę chwilkę to na pewno skrobnę na ten temat więęęcej...mało czasu na pisanie mam w ostatnich dniach ale dzieciaczki Super:) Moja niuńka też ma na dole krzywe ząbki:P a u góry póki co tylko jest ,jeden więc się okaże jak tam się ustawią ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znów na szybko! byłam z młodą u lekarza, bo ma katar gigant i kaszle. osłuchowo czysta! na szczęście. mamy zrobić badanie moczu, bo na cipce ma jakieś drobne krostki :( ciekawe jak ja ten mocz złapię? jutro pierwsza próba. jak się nie uda to dopiero w poniedziałek! Pozdrawiam i buziaki ślę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odebrałam dziś wyniki Emi i nawet z lekarzem konsultowałam, krew wszystko w normie, żelazo ma nawet super bo norma jest od 25-135 a ona ma 74 więc w porównaniu z ostatnim badaniem super wyszło, inne badania na tarczycę i na krzywicę wszystko super, jedynie niestety znów nęka nas mocz :( lekarka powiedziała, że albo żle pobrałam albo zaś ma zapalenie pęcherza i w związku z tym mam koniecznie powtórzyć i wtedy zobaczymy, jak źle wyjdzie to leki trzeba włączyć i zrobić USG brzuszka dlaczego tak często jej się to wraca... jeszcze mnie opiepszyła że do nocnika pobrałam ten mocz, ale ja go wyparzyłam i ostatnio jak tak robiłam to wyszło dobrze :( Ehh i jeszcze żeby mało tego było to zrobiłam sobie dziś kontrolne USG piersi bo strasznie mnie jedna bolała i okazuje się że mam torbiel w jednej piersi i niewiadomo czy nie będę musiała odstawić antykoncepcji, ale kurcze jak...ja biorę te tabletki żeby mi nie wróciły torbiele jajnika które parę lat temu miałam :( i co przestanę brać zniknie torbiel na piersi a pojawi się na jajniku :( szkoda słów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję się, że żyję. Wykończona jestem na maksa bo czas intensywny i w pracy i w domu. Wieczorem padam. 100 lat dla wszystkich roczniaczków! Dziękuję za zdjęcia:) Tomcio elegancik pod krawacikiem. A smoczek z zębami czadowy:D Patryczka dawno nie widziałam, śliczny jak zawsze, ale jak już wyrósł, super:) Hanka chrzest widzę, ze fajnie wyszedł:) Małgosia usmiechnięta, zadowolona:) Sroczka ja nie dostałam zdjęć. Chętnie zobaczę Łukaszka. mardyk@op.pl Mili od Ciebie też nic nie doszło. Wysłałam Ci pustego maila. Z tą prostownica to dałaś czadu:) Ejmi Krzyś stanowczy facet i podsumował odpowiednio :) Uśmiałam się z pierwszego słowa. Agulinka u nas najpierw wyszły dolne zęby. Listek nie martw się, powtórzysz mocz i miejmy nadzieję, że jednak wyniki będą dobre. Super, ze pozostałe badania są ok:) Gawit dasz radę złapać siuśki. To się tylko takie straszne wydaje pozornie. Aha, rozmawiałam z koleżanką pediatrą na temat tego szczepienia MMR i powiedziała, że z reguły dzieci dobrze ją znoszą. A te wszystkie historie z autyzmem to naciągane są. Ten facet, który napisał pracę na temat związku szczepienia z autyzmem to okazało się, ze te badania wyssał z palca i w Stanach ma odebrane prawo wykonywania zawodu. Autyzm wykrywa się najczęściej jak dziecko ma 2-3 lata, a że akurat był zbieg czasowy szczepienia i zdiagnozowania autyzmu u kilku dzieci to sobie to naciągneli, że to niby po szczepionkach. Ja osobiście nie wierzę, żeby autyzm występował po szczepionce. Chyba ta choroba to ma inne źródła. No i z innej beczki. Rtęć którą zawierają niektóre szczepionki jest w tak znikomej ilości że wypłukuje się z organizmu w ciągu 12 godzin, nie kumuluje się i też nie ma związku z tym, ze dziecko ma potem alergię. Tak mi to tłumaczyła. Zmykam pod prysznic i na usta usta. pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helou! i Eja ,ejo! Ojej co tu się dzieje... Listku jakie niefajne wieści. Jakie torbiele Kochana. TY musisz na wczasy jakieś wyjechać, na tydzień. Wyspac się, wypoczać. To wszystko z przemęczenia i stresów. Bardzo mi przykro. Nawet nie wiem jak CIę pocieszać. A z tymi infekcjami moczowymi Emi to z pewnością cos co jest jakiś głupstwem,tylko trzeba to odkryc i wyleczyc. Głowa do góry! I niech się kobita za nocnik nie piekli, jak taka madra niech sama złapie mocz u dziewuchy Prosto nie jest. A dla mnie wręcz niewykonalne. Hanka - foty cudo. Ale sie usmiałam,bo ogladam i mysle, co jest, ześ tak dziecko na biało ubrała, na roczek? odbiło Wam? (dosłownie tak pomyslałam! po czym patrze,ze świeca odpalana i głowa polana wodą, no i jasne - chrzciny! Cudo wygladaliscie Wy i blondaska Małgosia. A fotka jak rysuje i się cieszy całą sobą - boska! A Ty normalnie się wyelegantowałaś! fiu, fiu! I Małgocha, nie da się ukryć,ze czysty ojciec! Ale śliczna po mamusi! :-) Natalie - jejku, jak Patrys wydoroślał. FOtka jak śpi na brzuszku -taka słodka! :-), a z misiem taki maluszek. Zaś w kapeluszu - to normalnie duzy chłop! Ściskamy! I czekamy na fotki po imprezowe. Pytanie nie było do mnie,ale pozwolę sobie odpowiedziec, ze bilans jest dla chętnych. Tak dla własnej ciekawości my idziemy,zeby zważyc Mała. Sroczka - najlepszego dla Łukaszka i ciotka mu tylko zyczy zdrówka. Ale za to z całego serca! :-) I powiem Tobie,ze on jest wielgachny ;-)- taki 3-latek normalnie. Boski! :-) A najlepsze foto niedługo po urodzeniu, od razu widać,ze sie urodził duzy! I przypomnij, TY chyba sn rodziłaś? Podziwiam:-) I cudownie Cię zobaczyć! :-) Tworzycie śliczną parkę hihi Ale fotka jak siedzi w ogrodniczkach - najfajniejsza! - jaki on blondas jest i jaki śliczny. Buxkę ma taka ładną i gładziutka, nie wiem czemu jakieś alergie Wam wymyslaja! Ściskam i sił życzę! Gabryśka - współczuję kataru. Ja to już się zaczynam przyzwyczajac,ze katar jest naszą codziennoscią =- jak kupa! Kiedy wreszcie przyjdzie lato i dzieciaki wyzdrowieją troszkę. My się chyba nigdy nie zaszczepimy, skoro ten katar ciągle jest. I Manuela też na kroczu miała krostki,ale po linomagu i mące ładnie zeszły,ale miałam Was pytac (mamy dziewczynek) czy zdarzyło się Waszym córom tak kiedyś Solska - wyjdą Wam jeszcze zabki, spokojna głowa. Podeślę fotki,ale chyba już po wyjeździe. Thekasia - jakie fotki, nic moja poczta nie wspominała,ze słałaś? ;-) I jak te leki na refluks, pomagają troszke? Agulinka - ja to bym chętnie pokupowała w takim Auchan i klocki i inne zabawki,ale u nas na wsi nic nie ma, Kaufland bedą otwierać za rok pewnie. I powiem,ze u nas jak Mała na noc nie zje, to ok. północy musi być pobudka na butle. Ale od 2 dni znów ma strajk na butlę, kaszki by jadła. I my tak w kółko mamy zmiany, dwa dni tak, 3 siak. Mili - a Tobie sie normalnie baty nalezą za tą prostownice, to było bardzo niebezpieczne moim zdaniem,ja sama sobie kiedyś ucho przypiekłam,a takiemu ruchliwemu smykowi to nie wiem jak mozna bez szwanku coś zrobić ..Ale Nikoś przyzwyczajony,ze mama mamuskę szaloną :-) to co tam jakaś mała prostownica. w dodatku kiedy impreza za pasem i trza wyglądać cudnie. Micha - ja pamiętam, jak Mili do łózeczka wlazła i pamiętam,ze tak jej się spodobało,ze Nikoś musiał tydzien na podłodze spac, póki maz jej stamtad nie wyrzuci hihi.. Żartuję:-) Biedna OLga,ale my też jakiś czas mamy zbliżenia z podłoga i to twarzowe. No i opkazuj jej czasem foto taty, bo w ogóle zapomni,ze on swój chłop,a nie obcy! ;-) Martasku, my też mamy dolne jedynki krzywe,a górne z rozstawem. :-) Hanka, a ile Wym macie tych ząbków, bo czytam i czytam i się doliczyć nie moge hihi I zaproszenia super, bardzo oryginalne! Ejmi - Krzyś zrobił awanturę, bo widział,ze kolejka długa ,a siedzieć mu się tam nie usmiechało,bo do domu chciał hihi.. Sprytna bestia! ;-) Karolcia gryzie dla zabawy tylko, nos najcześciej,ale wiem,ze mnie ugryzie jak tylko się do nosa uczepi hihi.. Poza tym inne części ciałą jej nie innteresują . I jestesmy zgorszone słownictwem Krzysia - jego pierwsze słowa powinny brzmieć : Karolcia! a nie tak dosadnie hihi. Agent nieprzeciętny. Madzia - czekamy na wieści od lekarza. My chcielismy jutro iśc,ale się nie da, bo bedzie bieganina i pojdziemy dopiero za tydzien. Toszi - jestem takiego samego zdania o szczepionce mmr. I wypoczywaj. jeszcze tylko jutro i wolne! o ile pt masz niepracujący. A dziewczyny, czy któraś w ciąży tu jest, bo czytam,ze Jerzy znów molestuje o sesję foto hihi Dobra, co u nas!? Mała w złobku wylała na siebie zupe,na szczeście nie swoją hihi.. Poza tym z tatą i wczoraj i dziś poradzili sobie super - co prawa ,prawie całe popołudnie spedzili u babci,ale niewazne, nie wnikam. I Przem mówi,ze panie chyba lubią Karolcie,bo takie są jakieś życzliwe dla niej. Ja dziś tak jak przewidywałam, zakończyłam robotę po 12 godz. i ledwiem na koniec kumała. Jezyk mi się plątał i mam nadzieję,ze rodzice nie pomysleli,zem na gazie. Gotowi do minister Hall skargi pisać. ;-) I czekam tylko na jutro - 14.40 i już mnie nic nie interesuje. A i dostalismy sanki na roczek. Ale widziałam dziś w gazetce z Tesco,ze tam bedą od jutao chyba - własciwie identyczne i za bardzo korzystną cenę. I w ogóle to boli mnie okropnie brzuch, szybko zjadłam moje kanapki i jak wpadłam po tych 100 godzinach do domu to byłam głodna jak smok i pozarłam bułeczki z pieczarkami i teraz zdycham. Dosłownie. Idę espumisan przyjąc i nospę i nie wiem co jeszcze. Miód pitny już przyjełam hihi uwielbiam. POzdraiwam, zdrówka życze i do usłyszenia! Słodkich snów i karaluchy pod poduchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AGulinka wyslalam ci wczesniej na ten sam mail co zawsze. tudja. wyslalam teraz jeszcze raz. jak nie dojda daj znac to wtedy zobaczymy czemu nie poszly ktos tez nie dostal fotek???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa co do lekow na refluks to juz 3 noc z rzedu niezla. z dnia na dzien jakby lepiej. chyba ze to przypadek i cisza przed kolejna cisza- bo juz nie bede zapeszac bo co sie nachwale wam to bach i koszmar... ale juz wczorajsza noc z 4 pobudkami -krotkie ryki uciszone smokiem-takze jak dla mnie cud miod i orzeszki :) przepraszam ze sie nie odnosze ale czytam was na biezaco, jestem z wami duchem ale czasu nie mam jak sie odniesc bo maly kociol w domu mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam się umykam do pracy.:-) Tatuś odwiózł Malinę do żłobka (bo w środy zawsze ja to robie) i wyjątkowo mam trochę czasu z rana.. Ale nie martwcie się, nie marnuję go na leniuchowanie. Tworzę zaległe papiery do pracy hihi, bo już dyrekcja mnie molestuje i jeszcze dostane ochrzan dziś,ze nie byłam na wywiadówce, bo równocześnie mam w dwóch szkołach, w innych miejscowościach. Jednak nawet ja nie mam mocy bycia równoczesnie w dwóch miejscach. O ludzie. hihih U nas mgły od rana koszmarne! Grunt,ze nie pada ,choć wilgoć wisi w powietrzu. Zatem kończę kawę i lecem. Miłego dnia - sprawdzałam pogode na weekend i ma być cudnie! No wreszcie. Bo sniegi u nas już spadły dwa dni temu. teraz czas na jesień ładną. Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×