Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wero_nick_a

Czy uczestniczycie w uroczystościach ...

Polecane posty

LILAaaa nie kompromituj się dziewczyno, po co? dyskusja nie toczy się o CIEBIE i Twoje poglądy, tylko o Twoje dziecko jakie to ma znaczenie czy Ty myślisz, że jesteś w rodzinie czy nie? dla mnie żadnego ze strony formalnej to wyglada tak, że do rodziny "wchodzi się" wraz z zawarciem małżeństwa (podpisywałaś chyba coś takiego jednak? ;-) a przestaje się należeć do rodziny po uprawnomocnieniu się wyroku rozwodowego a co Ty sobie myślisz, jak Ty się czujesz oraz jak często spotykasz się z rodziną byłego męża to naprawdę w kodeksach niczego nie zmienia nawet jeśli upierasz się Ty "weszłaś" do tej rodziny jeszcze przed ślubem :D :D i zadomowiłaś się jak widać na dobre :p poraz kolejny - dyskusja o kolorach mi się podoba czerwony a Tobie niebieski ja mówię, że DLA MNIE najładniejszy jest czerwony a Ty na mnie krzyczysz, że musi mi się niebieski podobać, bo jest najładniejszy (dla całego świata, ma się rozumieć) a jak mi sie nie podoba to znaczy, że jestem głupia i ograniczona i się wymądrzam i wcinam... tyle na ten temat jedna z dziewczyn ma fajną stopkę na kafeterii, pozwól, że zacytuję: "nie dyskutuj z głupim, bo ktoś może nie zauważyć różnicy" i tym optymistycznym akcentem... ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale dyskutujesz
i naprawdę nie widzę między Wami różnicy.... a swoją drogą lubię kolor zielony i ani czerwony ani niebieski mi nie odpowiada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musisz lubić to co LILaaa
nie możesz lubić zielonego :p zaraz ci LILAaaa powie, że jestes głupia i ograniczona :D :D :D a ja uważam, że \"a ja uważam\" ma rację, jak zwykle a przede wszystkim jak z kims dyskutuje to przynajmniej robi to kulturalnie i nikogo nie obraża po co sie wyzywać, ja nie czaję tego... :o :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja widzę różnicę i to dużą
w kulturze wypowiedzi a ja uważam ma swoje zdanie, LILAaaa ma swoje, ja tez mam swoje - to chyba normalne, nie? ale LILAaaa nie dyskutuje tylko krzyczy "nie masz racji!!" "bzdury piszesz!!!" "jesteś ograniczona!" a ja uważam pisze spokojnie i kulturalnie widać, że laska ma klasę, nawet jak na nią ktoś jedzie to grzeczna jest i nikogo nie wyzywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LILAaaaa
Z wami cos nie tak:)Ja krzycze??hehe a jak doslyscie do takich wnioskow??Czy ja napisalam ,ze ktoras z was jest glupia?? I nigdzie nie napisalam,ze ja mam racje..ja mam swoja racje,swoje racje ma kto inny:) Dyskusja z wami przypomina rozmowe Nieslyszacego z niewidomym:) A ja uwazam---zalosna jestes:)czytalam twoje wypowiedzi na innych topikach i zauwazylam ,ze od niedawna starasz sie byc kulturalna,bo wczesniejsze twoje wpisy na innych tematach..oj bardzo nieladnie sie wyrazasz:)jestes opryskliwa i maskujesz swoje prostactwo ladnymi wypowiedziami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ti voglio
Ja rozumiem lila..sama jestem rozwodka,a z rodzina bylego mam wspanialy kontakt.Tak juz u nas jest.Mieszkam w Rzymie i tutaj rozwod bierze sie z mezem ale nie z rodzina!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LILAaaaa
ti vogli---mam nadzieje,ze jeszcze tu zajrzysz:)Ja mieszkam 80 km od Turynu(Cuneo).Przyjechalam tu jak bylam mala dziewczynka..Masz racje ,ze rozwod bierze sie z mezem a nie rodzina.Tesciowa jest dla mnie jak mama.Kazda uroczystosc chocby najmniejsza obchodzona jest w gronie rodzinnym ,kuzyni,wujkowie,prababcie itp:)Mi odpowiada taki uklad bo to jest wspaniala rodzina,ja jako czlowiek bardzo rodzinny czuje sie dobrze w tym gronie:)Nowa zona bylego jest polka i jej nie pasuje taki uklad,sadzila,ze jej maz odetnie sie od wszystkiego co bylo,ale niestety tak sie nie da.Moze zrozumie wkoncu,ze tak juz jest i ona nie ma na to wplywu.Tesc powiedzial mi w dniu rozwodu,zebym pamietala,ze rozwiodlam sie z jego synem ale nie z jego rodzina.Tak juz tu jest. Przez swoj upor i zawzietosc zamiast zjednywac sobie rodzine to ona sama sobie szkodzi.Jesli jeszcze tu zajrzysz to fajnie:)Jestem zalogowana na portalu manta.tin.it jesli masz ochote to najdziesz mie tam pod nickiem :SONO QUI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samanta FIX
Zazdroszcze Wam LILAaaaa i ti voglio dobrych stosunków z rodziną byłego męża i to nie ze względu na siebie ale ze względu na dziecko . Mój syn nie zna babci , dziaka , wujków , kuzynów ze strony rodziny ex . Oni wszyscy rozwiedli się z nami . Nikt nawe nie starał się poznac mojego synka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LILAaaaa
Samanta---to przykre co piszesz.Wlasnie dlatego uwazam,ze dobre relacje po rozwodzie to szczescie:)Dziecko moze sie wychowywac w rodzinie bez podzilaow,ze ty jestes byla a ty byly. Wiele tez zalezy od samych ludzi,skoro u ciebie tak wyszlo byc moze oni nie byli wraci waszej obecnosci w ich zyciu.Tu gdzie mieszkam,jest taki zwyczaj,ze po rozwodzie rodina jest sie nadal.Oczywiscie nie z bylym malzonkiem:)Ale bardzo czesto cala rodzina sotyka sie przy rodzinnym stole.Gdybym ja postanowila,ze od dzis oni nie sa juz moja rodzina,oni odebraliby to jako obraze i odrzucenie ich.Moze mialabym dylematy gdybym ich nie lubila ,albo gdyby oni tolerowali by mnie tylko ze wzgledu pzyjetej tradycji i kultury.Jednak ja naprawde czuje sie czescia tej rodziny i tak jest.Nie trzymam sie tej rodziny na sile,bo to tak jak bym powiedziala do kogos ,ze przyczepil sie swej matki na sile:)rodzina to rodzina:)Fajnie ze taka mam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty naprawde jestes chora
Liliana czy jak Ci tam. Dopiero teraz pisesz ze Ty we Włoszech mieszkasz i przekonujesz Polki, ze to normalny zwyczaj jest.:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LILAaaaa
A co to z roznica gdzie mieszkam??Tu chodzi o podejscie do sprawy,troche dojrzalosci i patrzenia w przyszlosc..a czy dojrzalosc ma granice,ktorych pezkroczyc jej nie wolno??Czy w karju ,w ktorym mieszkam ludzie sa w stanie tak poukladac sobie zycie to ufoludki??Nie to ludzie tacy jak wszedzie..ale w POLSCE nadal sprztanie po PRL-U.. Z zasady trzeba pazurami wyrywac i klucic sie o wszystko:)ehhh Tradycja tradycja ale to od czlwoieka zalezy jak pouklada sobie stosunki w rodzinie,czy jest w stanie zniesc widok bylego z nowa zona,czy jest w stanie widziec przy kazdej okazji byla zone obejmujaca nowego meza... Sa ludzie,ktorzy dla dobra dzieci i rodziny jako calosci..poswiecic sie i schowac urazona dume do kieszeni..ale sa tez ludzie ,ktorzy nie potarfi dla innych zrobic nic.patrza jedynie na swoje 4 litety. Nowa zona bylego nie uczestniczyla w kmuni dziecka..o dziwo wszyscy sie z tym zgodzili..awantury i przepychanki nie dla mnie.Nikt z rodziny nie chcial sie denerwowac jej demonstracjami,bo dla nas to jest smieszne i dziecinne,skoro byly sie z nia ozenil to chyba ja kocha,zalemu mu na niej..a ona dalej idzie w zaparte,obraza jego rodzine,jego dziecko...typowa polska zawisc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilaaa nie przesadzaj
co kraj to obyczaj!!!! Włosi tez swieci nie sa a mężczyźni uzaleznieni od mamuś:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LILAaaaa
Stereotypy rzadza!!:) A wszyscy murzyni to narkomani,kazdy Polak to pijak,a kazda Rosjanka sie sprzedaje:):)Brawo!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...to chyba jest tak, że na wiele spraw patrzymy poprzez własny pryzmat. Dystansu trzeba i wypośrodkowania! innego spojrzenia, bardziej trzeźwego, a nie przesyconego tym co się u nas dzieje... to tak w nawiązaniu do powyższego dialogu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do LILAaaa
cytuję CIEBIE LILAaaa, zobacz jaka jesteś grzeczna: "Wszedzie sie wcinasz i chcesz uchodzic za madra ale tak nie jest PIszesz bzdury!~!" (a TY nie piszesz bzdur...prawda w oczy kole!!) "ilu ludzi tyle teori i zdan i wcale twoje nie jest sluszne!!" (a czyje, Twoje???) "Nie przestaje sie byc rodzina w momencie dostania rozwodu" (co ty za farmazony pieprzysz?? własnie o to chodzi w rozwodzie - koniec rodziny!!) "Gdyby ta kobieta stanela w moich drzwiach..zeszlaby szybciej jak tam weszla" (tak, klasę to ty masz...) "jestescie jednostronne,tylko obecne zony sa ok,byle to sfrustrowane podstarzale babska" (a kto i gdzie tak napisał???) "Weszlam do tej rodziny na dlugo przed slubem Po slubie nosilam takie samo nazwisko jak oni..po rozwodzie nadal nosze to nazwisko i nie bralam rozwodu z rodzina" ( rozwodu z rodziną nie brałas, a ślub z rodziną brałaś, pustaku??? to, że nosisz takie samo nazwisko wcale nie znaczy, że należysz do rodziny... boszeee ) "co ja ci bede tlumaczyc...Na szczescie w mojej rodzinie nie ma tak ograniczonych ludzi" (no tak, ograniczeni i głupi tu pisza, tylko TY jedna mądra...) słoma z butów ci wyłazi, prostaku a obrzucasz wszystkich innych tylko nie siebie no tak, belki we własnym oku nie widać, a słomkę u wszystkich innych jak najbardziej... "a ja uważam" - też ją czytam czasem, na różnych topikach, ani razu nikogo nie obraziła, chociaż pisze tu od niedawna, więc jakoś nie wierzę w tą jej przemianę, poraz kolejny próbujesz ją oczernić, tylko już nie wiesz czego się przyczepić :o :o żałosna jesteś TY, LILAaa, we Włoszech jest inaczej w Polsce jest inaczej w Iranie jeszcze inaczej w niektórych państwach za zdradę się kobiety zabija, pojeż sobie tam i potem kłóć się z Polakami, że to normalne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LILAaaaa
ohoho:)jakas nowa zona sie obruszyla:)Nie ruszaja mnie to ,ze mnie obrazasz:)a ulzyj sobie:)Zauwazylam,ze na tym forum slowo KLASA pojawia sie nagminnie:)No wybacz ale ty jej nie posiadasz:)Wyzywajac ludzi ..nonono nie masz:) No i co z tego ,ze napisalam,ze Ja uwazam sie wcina ze swoimi madrosciami..a co nie mozna?Tak samo ona jak ja mozemy pisac co chcemy,mamy wolnosc slowa chyba??Wyrazanie swoijego zdania to chyba norma prawda??Ale porownalac Wlochy i Iran:)Brawo!! I jak to napisalas:(a TY nie piszesz bzdur...prawda w oczy kole!!) Mnie nic nie kole:)Kole zone mojego bylego,bo jest tak zaslepiona zazdroscia o niego,ze wszedzie widzi zagrozenie:)Ona sie plawi w nienawisci a my dalej sie spotykamy z rodzinka:):) Oj nowe zony dajcie na luz z ta zazdroscia:)zaslepione jestescie straszliwie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do lilaa
ty sie chwalisz czy żalisz?:-D teraz napisze ci z punktu widzenia drugiej żony. bardzo to niesmaczne i bardzo żenujące ,że pławisz sie w tej swojej dziwnej "szczerości". Ciagle jestes na etapie udowadniania że byłas jestes i bedziesz ta najważniejsza. Musisz to robic bo inaczej stracisz we własnych oczach to głupię piętne pierwszej żony. A prawda jest taka że każda żona to żona pierwsza nieważne jak sa sobie nazwiesz, bo jest terażniejsza, ty jestes przeszłością. I dziwi mnie to że niby taka swiatowa kobieta a podlresla swoja zasciankowść niczym z Wóli Małej . Włochy tez nie pomogą, a może sie okazac że jakas mamma mija:-Dzrobi z ciebie kolejny raz ex zonę, wiesz takie rzeczy sie zdarzają:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LILAaaaa
Ja sie plawie w szczerosci..hmm odkrywcze:) Szczera jestem i bede,nie widze w tym nic zlego:)Bylam zona no i co??I ja nie numeruje zon:)pierwsza,trzecia czy dziesiata??No i co mialas na mysli? Nie pojmuje:)ale to szczegol:)Moja zasciankowosc?Alez absolutnie..nie znasz mnie:)Ale na 100% jestes nowa zazdrosna zona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj LILA LILA
o ciebie LILA ktoś jest zazdrosny? nie wierzę... :D :D :D mnie tylko ciekawi czy twój były też się tak cieszy, że się przyczepiłaś do niego jak gówno do psa i nawet po rozwodzie się wszędzie pojawiasz, jakby nigdy nic a zmieniło się dużo, moja droga, jesteś tylko BYŁĄ dupą, nawet nie ma dla ciebie w tej rodzinie odpowiedniej definicji :D :D :D tak, wszyscy są zazdrośni, wszystkie nowe żony płona z zazdrości o te BYŁE, co ich mąż nie chciał, zostawił, wymienił :D i kto tu jest stronniczy? kto tu uogólnia??? wygadujesz innym to co sama robisz, jesteś prosta jak konstrukcja cepa i do tego wulgarna, ja na miejscu twojego byłego też bym się z tobą rozwiodła :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowe strzelacie z armat
LILAaaaa nie ma sensu z nimi dyskutowac , to one mają racje , bo są nowe , my exie nie mamy już nic do powiedzenia , najlepiej byłoby dla nich aby nas juz nie było , a jesli już jesteśmy to powinnyśmy traktowac je jak królewny , ustępowac im , bo to one mają racje ! Ja spadam ,bo jestem tą pierwszą ta gorszą bo to mnie zostawił dla niej mój były .Żegnam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też tu powodu do
zazdrości nie widze za dużo krzyczysz, w kółko piszesz to samo, obrażasz innych i masz manię wyższości... dla mnie dno i powód do zazdrości żaden, serio też bym cie wymienił na inny model :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tej od armat
"my exie nie mamy już nic do powiedzenia TO PRAWDA, RZĄDZIĆ MOŻECIE SOBIE NA SWOIM PODWÓRKU, NE NA PODWÓRKU INNEGO MAŁŻEŃSTWA najlepiej byłoby dla nich aby nas juz nie było ALEŻ WAS JUŻ NIE MA, JESTEŚCIE PRZESZŁOŚCIĄ, NICZYM, WSPOMNIENIEM, BŁĘDEM, CZYMŚ O CZYM KAŻDY FACET STARA SIĘ ZAPOMNIE Ć I PLUJE SOBEI W BRODĘ, ŻE W OGÓLE SIĘ DO WAS ZBLIŻYŁ Ja spadam ,bo jestem tą pierwszą ta gorszą bo to mnie zostawił dla niej mój były " NO WŁAŚNIE, LILA MOŻE DOŁĄCZYSZ DO KOLEŻANKI? :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LILAaaaa
Ja z bylym rzadko sie widuje:)za to czesto z tesciowa i tesciem,z jego bracmi i siostrami..i jest to normalne:)Gdybym byla tam niechcniana napewno bylaby, o tym poinformowana.A zazdrosna jest nowa zona..byc moze nie o mnie,a raczej o moje swietne stosunki z tesciami i rodzenstwem bylego.Ale to jej problem.Moglaby normalnie uczestniczyc w zyciu rodzinnym,ale jest ograniczona i nie potrafi,wiec na tym traci. Byly tez wyraznie mi powiedzial,ze nie widzi powodu mojej rezygnacji z zycia rodzinnego:)wiec to wy macie problem nie ja:)Mi jest dobrze i jestem zadowolona z zycia.A z was az zazdrosc kipi,bo chcialybyscie zeby kazdy maz swa byla zone olal i ignorowal:)a tu zonk bo byly wcale tego nie robi:)Widocznie nie jestem taka zla:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nowe strzelacie z armat...
...słucham waszej dyskusji...chyba razcej obelg;P... i tu sie z Toba zgadzam:) ale pamiętajmy:) a wszszegolniści TE KRÓLOWE:P wy kiedys tez spadniecie:))))....takie jest życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LILAaaaa
Jesli byly nie bedzie sobie zyczyl mojej obecnosci w zyciu rodzinnym to ok zrozumiem i bede odwiedzac tesciow kiedy jego nie bedzie,jednak narazie nic mi nie mowil,wrecz przeciwnie,uwaza,ze skoro jestem matka jego dziecka..to nie powinna znikac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LILA wiesz
jak taka szczęśliwa jesteś to co tu robisz? na forum? chwalisz się jakie to masz cudowne życie? ludzie którzy mają cudowne życie - ŻYJĄ a nei opisują je na kafeterii coś mi tu smierdzi... rodzina ci nie chce przykrości robić, bo masz dzieci z tym facetem, a wiadomo, jak coś nie po myśli byłej to dziećmi gra od razu i jeszcze ich dziadek czy babka nei zobaczy więcej...więc już cie tolerują dla świętego spokoju a ty się cieszysz, że cie lubią.. tak samo cię lubia jak my tutaj SPADAJ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oj ...
NEXIE !!! i na was przyjdzie pora !!! , wziełyście sobie cudzych mężów ! wam też zostaną oni odebrani ! a ten głupi uśmiech wam spadnie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całe szczęście że to nie Włoch
na szczęście nie mieszkamy we Włoszech tylko w Polsce i tu rozwód coś oznacza była to była, nie wpieprza się do rodziny, tam gdzie jej nie chcą Polacy jak widać mają więcej rozumu i nie pozwalają sobie byłym dupom wchodzić na głowę przynajmniej neiktórzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj nexie
tobie jakoś nie spadł ten głupi uśmiech, chociaż jesteś BYŁĄ ktoś ci męża zakosił to czemu rżysz?? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×