Komu nie chce sie spać i ma ochotę pogadać ?

\"dzieki ale niech lepiej zadny sie nie kreci , nie potrzebuje nastepnego klopotu na glowie :]\" ale jak porzedni kłopot chciałby ci się powiedzmy do poslki na głowę zwalić to byłabyś szczęśliwa jak świnia w błocie :P

szczerze? a pewnie zebym byla szczesliwa , moze nie jak swinia hahaha ale jak pijany zajaczek w kapuscie :D :P

a tak wogole to kiedy masz zamiar isc spac? nie jestes senny?

pewnie popołudniu albo wieczorem, wstanę o 2:00 i znowu będę siedział nie mam nic do roboty :O tak to jest jak sięnie potrafi znaleźć pracy bo do tego to trzeba być fajnym, otwartym, wygadanym, mieć dużo umiejętności tylko skakać

oj no prosze Cie nie mow juz tak bo az szkoda mi Ciebie sie robi. Ja tez nie mam pracy odkad wrocilam z Uk , owszem mialam dobra propozycje ale gdzie mi tam do ludzi? zeby znowu wpakowac sie w jakies dziwne relacje? a nie dziekuje :( choc teraz zaluje bo u mnie w miescie nie ma pracy a tak teraz pomyslalam sobie ze jendak moze lepiej by bylo pracowac? moze mniej bym myslala i jakos to by szlo ... jezeli do swiat nic nie znajde to przebosze sie do Wawy bo tam akurat zawsze cos sie znajdzie .

no i dochodzi fakt ze oszczednosci mi sie koncza a nie chce byc na utrzymaniu mamy , i tak czuje sie jak pasozyt a jak bedzie musiala mi dawac na zycie , kosmetyki i szkole to juz wogole zalamka ... chyba pojde i sie powiesze - bo nie dosc ze beznajdziejna , brzydka , gruba to i jeszcze pasozyt żerujący na rodzinie :(

a tak wogole to kim jestes z wyksztalcenia jezeli oczywiscie mozna wiedziec :)

ja nawet nie potrafię szukać :O echhhhhh nawet do UP się nie potrafię przejść od miesięcy a zaraz będę za stary i wylecę z grup uprzywilejowanych które mają wększe szanse coś od nich dostać :P to wszystko jest żałosne :O a najgorzej, że jak przejrzeć dalszą rodzinę to sami pasjonaci z pracą w zawodzie i jakimiśsukcesami cudownie być czarn ąowcą nie można jestem paranoikiem :O znaczy nie wrzucam zdjęć i nie piszę nic zbyt identyfikującego :D ogólnie to nikim. Zresztą studia skończyłem metodą zzz i chyba nic poza papierem z nich mi nie zostało. Zabawne, że można tak skończyć dzienną państwową uczelnie wyższą

nigdy nie miałem wizji, siły, chęci, koncepcji na siebie

Do UP to i ja nie chodze bo i tak nigdy nic nie ma wiec po co chodzic? Jak skonczyles w systemie dziennym panstwowa wyzsza szkole to nie jestes glupi i powinienes cos znalezc sobie no ale jezeli sie siedzi w domu to sorry ale praca sama nie przyjdzie trzeba ruszyc tylek i cos w tym kierunku zrobic :] Ewentualnie jezeli mieszkasz w malym miescie to przenies sie do wiekszego a tam latwiej z praca :)

Skoro poszedles na studia i na jakis tam kierunek to musiales miec jakos wizje :P

\"Do UP to i ja nie chodze bo i tak nigdy nic nie ma wiec po co chodzic?\" ostatecznie zawsze dają ubezpieczenie zdrowotne :D no i staż można dostać o ile się spełnia warunki zawsze 3 miesiące jakiegoś zajęcia \"Skoro poszedles na studia i na jakis tam kierunek to musiales miec jakos wizje \" no :O z tego wylecę, na to isę nie dostanę, itd według oficjalnych danych to w mieście jest jakieś 5-8% bezrobocia więc teoretycznie pracy nie znajdują tylko najwięksi nieudacznicy :O \"to sorry ale praca sama nie przyjdzie trzeba ruszyc tylek i cos w tym kierunku zrobic :] \" a z czym do ludzi? :O wiesz jest cośtakiego jak rozmowy kwalifikacyne nawet na telemartkera... gdzie nic poza komunikatymnością (czego wymagająwszyscy a ja nie ma) nie wymagają :O

tak to jest jak się z powodu nieudanego życia nie myśli o przyszłości a tylko zajmuje zapychaniem czymś nieudanej teraźniejszości :O w końcu trafia się na przyszłość i zonk

byc moze sie mylę ale tak jak Prawiczek z wiara napisal , chyba bez kitu jestes projektem bo nie rozumiem jak tam mozna byc pesymistycznie nastawionym do zycia? to juz jest jakies chore i niczym nieuzasadnione , to nie ja a Ty powinienes isc do specjalisty , ja sobie jakos pewnie poradze a jak nie to pojde i soe powiesze albo zyly podetne ale Ty? nie no nie rozumiem takiego podejscia , nawet nie sprobujesz a marudzisz ...

Kochani Moi Mam nadzieję, że ten nastrój to po nieprzespanej nocy. Nikt nie jest beznadziejny, może być najwyżej rozleniwiony, co mnie się zdarza często. Trzeba sie, drodzy moi rozruszać. Wpierw proponuję pójść do najbliższego parku lub lasu i popatrzeć jak się wiosna budzi. Mnie do działania pobudza świergot, na przykład.A nuż Wam też sie to udzieli. Po drugie, skoro się ma wyrzuty sumienia, że się jest pasożytem, proponuję wstac od komputera, zrobić rodzinie śniadanie, i posprzątać mieszkanie. Od razu rodzina się ucieszy, a ty sie przestaniesz czuć pasożytem. Po trzecie, wejść na stronę, gdzie jest spis wszelkich imprez w Twoim mieście. Imprezy z całej Polski są na http://www.sybil.pl/ , tam też zawsze sprawdzam jak nie mam kasy, przy których propozycjach jest notataka "wstęp wolny". A jak wolny to bezpłatny, po kieszeni nie pojedzie... Po czwarte za nic nie brać Meridii, Adipexu czy innych swiństw, gdy się nie ma 30-kilogramowej nadwagi!!! To są pochodne amfetaminy, mają skutków ubocznych od cholery i trochę, bierze sie to tylko wtedy, gdy otyłość jest niebezpieczna dla życia, i trzeba schudnąć, niezależnie od tego jakich spustoszeń dokona w organiźmie lek. To trochę jak chemioterapia przy nowotworach, niszczy raka, ale niszczy też organizm. Powodzenia

Narazie musze lecieć pod szałera , umyć kudly itd ale jak cos to bede za jakies 20 minut i zagldne czy ktos bedzie :)

NA szybkiego : NieNoMnieCosTrafi: no tak,niby masz racje ale kiedy mam lepszy dzien to zawsze obiad robie , posprzatam , upiore (choc z obsluga pralki nie jest u mnie najlepiej choc wstyd sie przyznac) ale i tak zawsze mama mnie objedzie . Robie cos , staram sie jak moge ZLE jak nic nie robie i tylko spie oraz przewracam sie z boka na bok tez ZLE to co mam robic do cholery? a moze sie uciesza jak sobie pojde w cholere albo poprostu sie zabije? NA imprezy nie mam ani sil ani ochoty , zreszta mieszkam w malym miescie i praktycznie nic nie ma , chybaze latem ale to tez bardzo malo . Odn.. Meridii itd a co tam ... bede sie trula , trula az sie zatruje i szlag mnie trafi i tak nikogo to nie ochodzi ,zreszta na cos tak trzeba umrzec :] Teraz to serio spadam pod szalera i tak jak pisalam bede pozniej ,narazie

\"nawet nie sprobujesz a marudzisz ...\" no wiesz jak się nigdy nic się nie udało to niby czemu ma się udać :O jednąpracę już miałem i co :O wyleciałem z powodu problemów w kontaktach interpersonalnych :O nawet nie chce mi się szukać następnej bo będzie tak samo :O z powodu dziewczyny która by mnie nie chciała to bym nie marudził :P zauroczenie przechodzi... a szans i tak nie ma... patrz twój kolega

jak nie w tej to w innej pracy moze sie uda? jak nie sprobujesz to sie nie przekonasz :P no i nawet w takiej dzidzinie mam pecha : dodzownilam sie do lekarki i co? jest chora i nie przyjmuje , to sie nazywa miec pecha i to na calej linni a juz sie cieszylam ze udalo mi sie w koncu zebrac i isc a bieralam sie od pazdziernika :( :O

nie wiem czy tak lajtowo byloby zakochac sie na zaboj i czy mialabys to gdzies... ja to widze ineczej : do tej pory mialam fajne zycie , wszytsko mialam gdzies a jak dostawalam po dupie to wstawalam i szlam dalej a teraz? spotkalam tego dupka i co? na poczatku myslalam ze rozejdzie sie po kosciach ale tak sie nie stalo... zycie starcilo sens , nic mi sie nie chce, nie chce mi sie wstawac z wyra , uczyc , olewam wszytsko i wszytskich ... ja dla niego glupia chcialam zrezygnowac ze studiow , zostac tam mimo iz nie bylam pewna czy cos z tego bedzie a On mnie tak potraktowal , nawet nie potrafi wyslac glupiego eska i juz nie mowie ze musi to byc jakies wyznanie milosne ale chocby pytanie "co u ciebie sluchac" . Kurwa mac , myslalam ze choc troche cos dla Niego znacze a co sie okazalo? co to mialo byc? zemsta na kobietach? to ze innej babki go tak potraktowaly to nie znaczy ze musial sobie odbic na mnie !!!! nienawidze siebie i Jego!!!

\" \"co u ciebie sluchac\" . \" no i co takie pytanie by dało?

nic by nie dało ale chodzi mi o to ze utrzymywalibysmy kontakty kolezenskie a tak to wiadac ze mial mnie i ma nadal gleboko gdzieś :( wiem ze gdybym byla tutaj a on tam to nie mialoby sensu bycie razem bo w sumie nie byslimy ale no sorry jednak zaprzyjaznilismy sie i chcialabym z nim utrzymywac choc kolezenskie kontakty i tyle

DO PRAWICZKA Z WIARA -JUZ ZALOZYLAM MAILA I PODAJE : niechcianaiodrzucona@wp.pl :P POPROSZE O FOTKE :D:D:D:D:D:D:D jak sie pojawi na forum i nie zauwazy maila a mnie nie bedzie to badzcie laskawi zapodac , ok? dziekuję

BEZ SPACJI WIEC JADE JESZCZE RAZ :D :P niechcianaiodrzucona@wp.pl :D

ale dramatyczne

ha ha ha naprawde bardzo zabawne :] no bo nie kumam jezeli ktos kogos polubi to oczywista rzecza jest ze sie utrzymuje kontakt , z innymi ludzmi ktorych tam poznalam to utrzymuje kontakt czy to mailowy czy na gg a nawet telefoniczny a z Nim? no gdzie tam ... nie odzwie sie i tego nie rozumiem ...myslalam ze mnie lubi ale chyba sie mylilam bo naprawde nie rozumiem dlaczego nie chce utrzymywac kontaktu ale wiec pytam po co to bylo wszytsko? no do kurwy jasnej za przeproszeniem po co? widze ze nikt mnie nie rozumie i tylko smiejscie sie wiec spadam

\"no bo nie kumam jezeli ktos kogos polubi to oczywista rzecza jest ze sie utrzymuje kontakt ,\" może dla normalnych ludzi może ale twój może nie był normalny albo nie był zainteresowany :O chociaż sam kiedyś olałem poznaną gdzieś w ramach czegoś znajomą która chciała chyba utrzymywać jakiś towarzyski kontakt bo doszedłem do wniosku, że nie będę miał z nią o czym gadać bez wspólnej płaszczyzny. Więc niby można kogoś niby lubić i olać i proszę nei wycągać pochopnych wniosków bo to była jedyna taka pozbawiona gustu co do znajomych :P

"idze ze nikt mnie nie rozumie i tylko smiejscie sie wiec spadam " z adresu email :O

nie byl zainteresowany? to po co to wszytsko zaczynal? bo juz nie mam sil na to wszystko sil ... do chuja pana po co to wszystko robil? no pytam bo nie rozumiem? niech mi ktos to wytlumaczy :( i dlaczgo wprost mi nienapisal ani nie powiedzial ze chcial sie tylko zabawic? pieprzony tchórz!!!

"idze ze nikt mnie nie rozumie i tylko smiejscie sie wiec spadam " z adresu email " literowka :P mialo byc ze ide bo nikt mnie nie rozumie i sie smiejecie tylko hehe :P