mama poszukuje

Masz rację - Mamo- trzeba ruszyć się trochę. Chyba ta zima nas rozleniwiła...

Ja jutro jak nie będzie bardzo zimno, chcę wyciągnąć chłopców na spacer nad morzem. Też już jednak z niecierpliwością czekam na ciepłe dni , kiedy całe wekendy będzie można spędzać .... gdzieś :):):) Już niedługo rocznica topiku :) Aż nie chce mi się wierzyć, że to już rok. Wtedy czekałam na Wielkanoc i spotkanie z wrocławianinem ... Teraz znowu Święta i spotkanie z kimś innym ( jeśli dobrze wszystko pójdzie) - też z daleka :)

MAma tajemnicza jestes:-) Nic nie mowilas ze z kims romansujesz;-) To pewnie ten facet z za granicy?

Tak, to ten z zagranicy.Jest ode mnie z miasta i przyjeżdża na święta, więc pewnie się spotkamy. Zresztą przypomina mi ciągle o tym ;) Jest jeszcze drugi pan, wspominałam o Nim - brunecik. Bardzo sympatyczy facet i przystojny. Tyle, że to jeszcze nie czas na Niego . Ma teraz na dniach sprawę rozwodową, myślę, że nie jest w dobrym stanie psychicznym chciaż nadrabia "miną" No i akurat On podoba mi się bardzo - przypomina mi troszkę wrocławianina :) Ciekawa jestem dlaczego ja zawsze poznaje w tym samym czasie dwóch panów ?;) A potem i tak zostaje z niczym :)

moze wyjdzie cos z tym z zagranicy:-) bo tamten bedzie pewnie musial dojsc do siebie po rozwodzie:-)

Star - jak znam życie to z żadnym nie wyjdzie :) Ale chętnie ich obu poznam-chetniej jednak bruncika ;) Chociaż powiem Ci, że ten z Niemiec też jest fajny jeśli chodzi o urodę. Tyle, że jeśli chodzi o charakter - to jest raczej do mnie netowo nie do poznania. Ciężko wyczuć.

Kurcze ale moze w koncu cos wyjdzie z tego:-) Tylko On troche daleko mieszka:-( NA stale tam jest?

Przebąkuje coś i powrocie w następnym roku - ale nie sądzę, żeby sie zdecydował. Tam ma dobrze, swoją firmę a tutaj musiałby zaczynać od początku. Chociaż mówi,że tęskni bardzo za Polska no i ma tutaj córkę .

Kurcze - Mamo - Ty masz łamigłówki z tymi facetami :) Tego, którego łatwiej mogłabyś poznać, bo jest z Twojego miasta, nie możesz "rozpracować" netowo i jeszcze nie ma go tutaj. Może coś wyjaśni się, przy spotkaniu. Drugi znowu z daleka, też ciężko poznawać kogoś, tylko na krótkich spotkaniach, bo odleglość nie sprzyja . No, ale może akurat to nie będzie miało, aż takiego znaczenia.

Akri - przyzwyczaiłam się do tego, że nigdy nie ma łatwo ;) Ale raz, życie mogło by mi zrobić prezencik i zesłać mi fajnego pana z bardzo bliska i do tego bez żadnych problemów :) Ciekawa jestem czy się doczekam ;) Myślę,że grunt to sie nie poddawać i stale probować :) A będzie i nagroda ;)

{kciuk] - Nie ma innej opcji :) Per aspera ad astra!

Akri - ale opadam już czasami z sił ... prawie 3 lata poznawiania i czasami mam już dość ;) Sama nie myślałam, że można być tak zmęczonym , zniechęconym niepowodzeniami. Dlatego i takie okresy spokoju są dobre na odpoczynek . Za kciuk nie dziękuję- powiedzmy, że jestem przesądna ;) Ale te "gwiazady" mi się marzą :) Zmykam dziewczyny :) Miłego wieczoru i dobranoc :)

Miłej niedzieli :)

Hej ! A goście pojechali wczoraj ( opadli z sił ;) ) i dziś mam luzik :) Ale za oknem zima

Hej Awe :) Przynajmniej mąż przeżył wizytę gości ;) Gdyby zostali do dzisiaj , mogło by być różnie ;) U nas - 10 i śnieg leży, wczoraj napadało - więc też zima za oknem :)

Hej Awe :) Przynajmniej mąż przeżył wizytę gości ;) Gdyby zostali do dzisiaj , mogło by być różnie ;) U nas - 10 i śnieg leży, wczoraj napadało - więc też zima za oknem :)

Mamo - mąż dzisiaj czuje się gorzej niż wczoraj .Chyba dopiero teraz dopadł Go kac ;) Wczoraj pewnie jeszcze alkohol pulsował w żyłach .On prawie wcale nie pije ,więc piatkowo- sobotnia dawka była prawie "śmiertelna " ;) Ha , ha , ha !

No tak, dzisiaj pewnie spędzi dzień na kanapie i snucie się z kąta w kąt ;) Ale Ty odpoczywaj intensywnie, bo jutro znowu poniedziałek :O A mi właśnie brunecik napisałał o wspólnym wypiciu kawy :):):) Yupi!!!!!! Kurcze, dawno się tak nie cieszyłam na kawę z jakimś panem :):):) Tyle, że Jemu tego nie napisałam - wspomniałam, że miło by było, ale jeśli chodzi o termin jeszcze jakiś wiążących dat nie podałam. Ani On też . Na razie ciężkie przejście przed Nim i na prawdę może zdarzyć się wszystko .

Witajcie! U nas słonecznie, ale chłodno. Awe - to rzeczywiście goście byli baaardzo imprezowi :) Ty dziś koniecznie weź oddech i to głęboki. Mamo - no, no, no to sprawy posuwają się powoli do przodu. :) Miłej niedzieli i dla zainteresowanych przypomnienie o serialu "Mała Moskwa" - godz. 21,15 - Pr 1 TVP

Hej Akri :) Troszkę posuwaja się ale .... nie będe marzyć :) Na początku odpisywał jedno, dwuzdaniowo. Teraz już pisze dłuższe maile i strasznie mi miło, że czymś Go tam przekonałam :) Dzisiaj odpoczywasz ?:)

Fajnie, że powolutku brunecik się rozkręca. Napewno Twoja otwarta natura jest tu nie bez znaczenia :) Tak odpoczynek, odpoczynkiem, ale gdzieś dziś ruszymy chyba po obiadku. A obiadek jest gotowy, to teraz fajny luzik.

Hej:-) U nas chyba tez zimno ale nie wiem, bo nie wychodzilam na dwor. Troche boli mnie dzis brzuch:-) To chyba dobry znak:-) Akri - dzieki za przypomnienie serialu;-) Kurcze, ja jeszcze tego filmu nie obejrzalam od tamtej pory, co MAma stronke podala:-( Mama to nie ciesz sie i nie licz na nic to moze w koncu sie uda:-)

Starr - myślę, że serial będzie jeszcze fajniejszy niż wersja kinowa, bo wątki będą rozwinięte bardziej. Zawsze to będą chyba 4 odcinki a nie niecale 2 godz. fabuły. Czyli mięśnie brzucha też troszkę ruszyły. Pewnie będą się rozkręcać z czasem :)

Heja! U nas troszkę śniegowo i mrozowo, ale słoneczko świeci, więc jest całkiem, całkiem. :) Widzę, że Mama przeżywa kolejne perypetie z Panami, Akri miała wypadek (współczuję), Awe dzielnie przetrwała najazd gości, a Starr szlifuje formę na nowym sprzęciku, a co najważniejsze, nie pali. :)

A co robi Lost ?:):):)

Szpieguje. :P

Panów ? ;)

Was. :P Żadnych Panów nie mam na oku. ;)