Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eureka1979

test ciążowy a inseminacja

Polecane posty

Gość eewka
Dzięki Eureka za odpowiedź, serdecznie gratuluję Tobie i Golbi, to że Wam się udało jest naprawdę pocieszjące. Wasz wątek przeczytałam już rano jednym tchem, śledziłam Wasze objawy porównując je do moich po iui. Mnie też pobolewał brzuch jak na @ a teraz trochę mniej. Miałam nadzieję że test wyjdzie pozytywnie no ale. Dopóki nie mam jeszcze @ to ciągle tli się we mnie nadzieja. Ty Eureka miałaś chociaż bledziutkie kreseczki a ja nic. Czuję się okropnie, chwilami daję sobie spokój i tłumaczę że jak nie taraz to następnym razem a chwilami chce mi się wyć, zresztą wiesz jak to jest bo dokładnie to samo przechodziłaś ale na szczęście z pozytywnym efektem. Moim zdaniem nie masz się co przejmować cesarskim cięciem, moja siostra miała trzy i jest wszystko ok. Do usłyszenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość golbi
ja mam wizyte w poniedzialek bardzo jestem ciekawa co lekarz mi powie. Ale ogolnie lepiej sie czuje. Bylam dzis na zakupach i kupilismy z mezem troche zeczy ale jeszcze duuuzo nam brakuje nie sadzilam ze az tyle tego wszystkiego jest:) . Twoja dzidzia rosnie jak na drożdzach:) i do tego jak jestes szczuplutka to wcale sie nie dziwie ze lekarz mysli o cesarce, ale nie przejmuj sie bedzie dobrze:) musi być! pozdrawiam buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość golbi
Byłam dziś u lekarza. Wszystko jest dobrze. Głowka jest tak nisko że nie mogł jej lekarz zobaczyć na usg. Nie powiedział mi też ile mały wazy:( Ale mowi ze w tym tygodniu (34 i 4 dni) ma prawo tak byc nisko.Wyniki mam dobre. kolejna wizyte mam 5 stycznia. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eewka
Dziewczyny no i po wszystkim mam @ :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość golbi
eureka co u Ciebie jak się czujesz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość golbi
eureka mam nadzieje że u Ciebie wszystko dobrze?? odezwij sie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eureka1979
Cześć Golbi, nie odzywałam się bo nie mogłam znaleźć naszego wątku. U mnie ok - ciężko tylko. Czekanie jest najgorsze. 5 stycznia byłam u lekarza. Miałam tylko badanie - wszystko jest ok, usg nie robił, bo powiedział ze zrobia mi przed porodem w szpitalu. Jak do 20 stycznia nic sie nie wydarzy mam sie zgłosić na wizytę. Czekanie mnie dobija. Chciałąbym już urodzić. A boje sie ze bedzie termin i bede jeszcze czekac i czekac. Tak to mnie nic tak nie boli, są lepsze i gorsze dni. Czasem bola biodra, plecy, czasem chozić nie moge bo mnie tak ciągnie na dole, piersi mnie bolą, tzn sutki raczej tylko i takie tam. A jak u Ciebie, jak ty się czujesz? Jakie masz objawy ? MAsz skurcze? Czekam na wiesci. Buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarzynaza
witajcie, w tym miesiącu podchodzę do IUI proszę napiszcie mi której z Was się udało i za którym razem. Bardzo się boję, dodam, że u mnie jest moja wina. Mam uszkodzoną szyjkę macicy po źle przeprowadzonych zabiegach wypalania nadżerki. w pierwszą ciążę zaszłam bez problemu, a drugiego dzidziusia walczę już 5 lat. z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość golbi
fajnie ze sie odezwalas eureka bo juz sie balam ze cos sie stalo. Ja po wizycie dostalam skierowanie do szpitala .we wtorek mam nastepna wizyte i chyba zostane na patologii. Lekarz stwierdzil ze porod bedzie wczesniej i moze byc ze tak powiem jutro a moze i za tydzien. a ze ja mam daleko do tego szpitala co chce rodzic to jak tylko bedzie taka mozliwosc to zostane. Chociaz nie usmiecha mi sie lezec dluuugo w szpitalu:(. a od 5 stycznia zyje jak na szpilkach bo obawiam sie ze moze sie zaczac a ja nie zdaze dojechac. ale jak narazie jest dobrze maly daje o sobie znac , mam takie skurcze czasami po lewej stronie ale sa bardzo krotkie no i brzuch mi sie strasznie obnizył! pozdrawiam buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Katarzyna, powiedz jak Ci uszkodzili szyjkę, bo mnie po wymrażniau nadżerki pozostał polip, być moze on jest tez jednym z przyczyn niemożności zajścia w ciążę bo głównie to pco. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eureka1979
Oj to dawaj znać co i jak, dla mnie każdy dzień to czekanie. Dzisiaj mały się przewala ze chodzić nie moge, już chciałabym żeby był z nami.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eewka u mnie problem spowodowany jest zbyt dużą blizną po nadżerce, i przez to uszkodzona jest szyjka macicy i nie produkuję śluzu płodnego i jeszcze do tego szyjka macicy jest bardzo wąska po tych zabiegach wypalania. Piszę to trochę tak na chłopski rozum, ale leczę się w Belgii i niestety porozumiewam się z moim lekarzem po angielsku i On sam mi to tłumaczyła tak żebym dobrze zrozumiała. bardzo się martwię tą IUI bo z tego co czytałam są małe szanse na powodzenie za pierwszym razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kacha :) cóż Ci mogę powiedzieć, ja miałam pierwsze IUI 5.12.09 i niestety nic z tego. W tym cyklu narazie nie biorę żadnych leków, może następne podejście będzie udane. Przynajmniej mam taką nadzieję. A Ty może spróbuj troszkę odpuścić, może akurat. Widzisz, Golbi i Eurece udało sie za pierwszym razem. A bierzesz jakieś leki, czy wszystko natura :)) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eureka1979
Dziewczyny, głowa do góry. Jak widzicie u mnie i u Golbi wszystko jest możliwe i nawet za pierwszym razem można zajść. Mam jeszcze kilka koleżanek którym się udało za pierwszym, max drugim razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To fajnie Golbi, mam nadzieję że kiedyś wejdziemy na ten topik i przekażemy Wam dobre wiadomości. A tymczasem Wam życzymy lekkiego porodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eewag ile razy już mi sie zdawało, że odpuszczam, ale niestety to tylko tak mi się wydawało. Co do leków to nic nie biorę, wszystko natura, badanie nasienia OK, owulka OK, tylko ta szyjka macicy :( mam wielką nadzieję, że uda Nam się za pierwszym razem w czwartek idę do gina to napiszę co i jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Katarzyno. U Ciebie natura a Ja stale faszeruję się hormonami itp. i jeszcze żeby były tego rezultaty. Z tym dawaniem sobie spokoju też tak mam. Człowiek sam siebie oszukuje że niby nie myśli o tym a i tak myśli,to takie błędne koło :) Mam nadzieje ze wszystko pójdzie dobrze i uda Wam się:) Powiem Ci ze potem najgorsze jest to czekanie na wynik. Trzymaj się, nara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eewa dzięki za info Proszę podaj mi swój adres e-mail na tego maila koło mojego nicu to jak byś chciała to podam Ci link do fajnego topiku gdzie piszą dziewczyny które też starają się o bobaska. może chciałabyś do Nas dołączyć. czeka na e-mail. Dzięki bardzo. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość golbi
Eureka nie zostalam w szpitalu:) mały waży 3065! i teraz oczekuje do nastepnego czwartku:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość golbi
Eureka jak sie czujesz?? co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eureka1979
hejka, sory że się nie odywałam ale nie miałam jak. Hehe. Syn urodzony 13 kwietnia, 3950 g, 57 cm długi, nic dodać nic ująć. Jest już z nami w domku. A Ty jak tam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość golbi
jeju gratulacje:) alee suuper!! Napisz jak tam porod , czy boli i w ogole bo ja to sie strasznie boje tego wszystkiego. U mnie dobrze jak narazie nic sie nie dzieje w czwartek jade do lekarza i zobaczymy co powie. Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eureka1979
hej Golbi, nie ma co opisywać, nie bój się, trzeba to po prostu przeżyć. Kazdy poród jest inny. Pomyśl że miliony kobiet rodzi więc i ty dasz radę. Odezwij sie coi jak, mały ma dziś tydzień a ja jestem najszczęśliwsza na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny ja pierwszy raz na forum wiec jak cos to sorki .ja 3 lata temu mialam iui za drugim razem sie udalo i mamy juz prawie 2letnia lobuziare:) ale teraz staramy sie o dugie dziecko i znowu mialam iui i gin powiedzial ze po 14 dniach tes ale ja nie wytrzymalam i zrobilam po tygodniu i wyszedl negatywny ,co myslicie o tym zawczesnie chyba co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pacjentka55555
jestem nowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pacjentka55555
21 stycznia miałam pierwsza inseminacje w Macierzynstwie u dr Szlachcica. Czy któraś z was może mi cokolwiek napisac na jego temat i na temat inseminacji? Co powinnam teraz zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eureka1979
ja po dwóch tygodniach zrobiłam test, ale 3 wyszły pozytywne, dwa negatywne te wykonane wieczorem, po prostu było za małe stężenie w tak wczesnej ciaży. Zrobiłam bete hcg i juz nie miałam wątpliwosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×