Szukam 30latek

Cześc Babeczki! Lucy, Biała -> dziękuję Wam za pamięć o mnie :) . Fatycznie nie miałam czasu zajrzeć na nasz topic, bo mnie nie było w domku najzwyklej w świecie. Ale już do Was lece i piszę :) Czas mnie goni.... Wczoraj po pracy pojechałam na \"paznokcie\" potem szybko na Starówke bo mialam pierwsze od przyjazdu mojej Siostry (pisałam Wam - mieszka w Niemczech) spotaknie z Nia i Szwagrem - ale bylo super... Kolacja w miłym miejscu i pogaduchy, więc i chwila oddechu mi sie trafiła. Przydała się bo dzis od rana cały czas coś. Odebrałyśmy suknię, potem pojechaliśmy zaplacić za tort, potem poszukiwania sukienki dla mnie (bo A. sie uparł, zebym miała cos na niedzielny śniadanio-obiad z gośćmi, potem pojechaliśmy na miasto zjeść coś, potem jeszcze drobiazgi dla mnie i dla Siostry trzeba było kupić, potem strojenie sali (MASAKRA) i dopiero ptem do domu. A później przymierzyłam w domu suknie już BEZ KOLA - ktore moim zdaniem jest koszmarkiem i ... wiecie co ? O wiele lepiej... No góra to już wiadomo - nic nie zrobię bo Golllumcia jak widziałyście szczuplutka nie jest, ale trudno. Jednak ulożenie sukni i sam dół zyskały na wygladzie i jest o wiele lepiej. A buty - te które kupil mi Mąż wyglądają ślicznie w zestawieniu z sukienką.. :) Nikt mnie nie przekona już że koło podkreśla piękno sukni slubnej.... Jestem trzecia z panien Mlodych które znam, a które kola sie pozbyły i żadna nie narzekala. I każda wyglądala lepiej... Intercyza? Nie spisaliśmy, choć plany były - i faktycznie w celu zabezpieczenia mojej osoby. I tez nie uważam, że jest to cos bardzo złego (wbrew niktórym uważam, że zło i dobro da się stopniować..). W obliczu prawa - owszem - jest, ale jeśli chodzi o Rodzinę.... Ja nie mialabym żadnych oporów, gdyby w ten sposób można ochronic byt i dobro mojego A. Ludzie robia gorsze rzeczy dla ochrony Rodziny. I choc są to czasem rzeczy które mnie szokują, to kiedy pomyśle o moim A. troche ich jednak rozumiem. Buziaki Dziewczyny moje! Błagam - powiedzcie, że trzymacie kciuki...

Biała - paskudku wredziasty - ja tu na zdjecia czekam!!!! Myslisz, że jak zajeta wlasnym ślubem jestem to juz nie czekam?A wlasnie, ze czekam! Lucy - no powiedz Jej coś!!!! ;)

Przepraszam ....no co mam jeszcze powiedzieć? Taaaaaak mi się nie chciało!!! ....było gorąco, byłam zmęczona.... nie mam nic więcej na swoje usprawiedliwienie... Gollumica - trzymam kciuki!!!!

ta dammmmm! ta dammmmm! TO JUZ JUTRO :D Gollumica, super ze mialas chwile i zajrzalas do nas napisac jak Ci leci i jak ostatnie dni \"przed\" :D:D:D ja tam sie strasznie ciesze jak czytam o Waszych przygotowaniach, ehhh no normalnie lezka sie w oku kreci, na zyczenia jeszcze bedzie czas wiec na razie nie skladam kochana, ja tez nie mialam kola, choc pani w salonie mnie namawiala. moim zdaniem suknia lepiej prezentowala sie na halce (zreszta wypozyczonej) i ja tez swobodniej sie czulam. prosze tez przestan tu pisac o jakichs mankamentach figury, malo kto jest idealny, a moim zdaniem to Ty kochana, po prostu postawilas sobie poprzeczke gdzies hen wysoko, tyle ze nie wiem po co ladna jestes babka i bedziesz sliczna panna mloda i nie ma wiecej tematu, ok? I JA TEZ TRZYMAM KCIUKI, choc wiem ze wszystko bedzie BOSKO !!! Biala, hmm. no coz ja czekam i czekam tez na fotki ;-) ale po czesci Cie rozumiem, bo ja choc nasze przegladalam po sto razy i robilam albumy slubne, to np. z podrozy nadal nie mamy (w sensie czesc fotek jest juz ale nie mam czasu jakos nimi sie zajac i powklejac do albumu). a kazdym razie, miej nas na uwadze, co ?

no pewnie, że mam Was na uwadze ;) Tak się przypominacie, że już mi głupio zaczyna się robić, że tej chwili nie mogę poświęcić na @ z fotami do was..... Nie chcę obiecywać, że dziś, czy ze jutro ...ale mam Was na uwadze :D Dziś idziemy na kręgle ;) koleżanka nas zaprasza na imieniny, i robi własnie w takiej formie ;) nie mam jej jescze prezentu, więc musze po pracy skoczyć do Galerii i coś jej znaleźć. Pomysłu za bardzo nie mam :( ....hm ona jest kosmetyczką więć karnet do kosmetyczki odpada...i kosmetyki tez odpadają, perfumki to ryzykowny prezent, każdy ma inny gust.....no nie wiem :O może macie jakiś pomysł? alez się cieszę, ze już piątek!!!! Tylko po co ten deszcz za oklnem??? Nici z weekendu nad jeziorkiem :O

Biala dla mnie zawsze dobrym prezentem jest ksiazka. Albo ciuszek :D jeszcze sie nie zdarzylo zeby mi sie nie podobalo :D a co do pogody kurde to ja nie wiem jak u nas bedzie, bo co stacja to podaja inna pogode dla poludnia i co serwis internetowy to tez. dzis ma byc albo 30 st. i slonce albo 20 i deszcz. na razie jest 25 i ladnie. ale na wszelki wypadek planujemy weekend wypadowy do rodzinki + zakupy ciuchowe. jak bedzie ladnie to bedziemy spacerowac po parku i wypoczywac, jak bedzie brzydko to spedzimy czas wydajac ciezko zarobiona kasiore :D a tak na serio to poszukuje butow dla K (tym razem sportowe) i dla siebie sukienki na wesele znajomych. mam nadzieje, ze Gollumicy jutro dopisze pogoda ....

pisze teraz bo później mogę nie mieć czasu ----> Gollumka niech jutrzejszy dzień spełni Twoje wszystkie oczekiwania, udanej imprezy. Dla reszty zwykłe pozdro ;)

Lucy!!!!! ....no książka to jets myśl.... kiedyś lubiła czytać, może to się nie zminiło ;) Pytanie tylko jaką....ja tak dawno nic nie czytała, że nie wiem co jest teraz na czasie.....

wiesz to zalezy kto co lubi, ja lubie wiele rodzajow, poczynajac od fantasy konczac na kryminalach A.Christie. Ostatnio czytalam powiesc kryminalna ale historyczna, osadzona w renesansowym Krakowie, super ksiazka, tyle ze ja ja inaczej odbieram, bo tam mnostwo ciekawych rzeczy o swoim miescie sie dowiedzialam teraz jest szal na \"Zmierzch\", ja jestem na kupnie wlasnie, ale jeszcze nie przeczytalam. opinie ma super, tyle ze to o wampirach jest ;-) jedna z moich ukochanych to \"Smazone zielone pomidory\", tylko ciezko teraz jakies wydanie dostac, nie bylo ostatnimi czasy chyba wznowien. Gollumica mi polecila, i wlasnie skoczylam czytac \"Po prostu razem\" A. Galvada\'y, rowniez mi sie podobalo. wiem, ze ludzie zaczytuja sie z Coelho ale ja czytalam raz i juz nie wroce, podobnie Murakami ...

Smażone Zielone Pomidory to książka która A. mi kiedyś pożyczyła ;) super była ;) a gusta z nią mamy chyba podobne ;)

"Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość – te trzy: z nich zaś największa jest miłość. " Gollumica, w tym szczegolnym dniu, dla Ciebie i dla A. wszystkiego co dobre i piekne!!! Milosci wiecznej i oddanej, przyjazni rozumiejacej i odpowiedzialnej, zaufania bezkresnego i Was razem na zawsze! Ty wiesz, ze choc nie cialem to duchem jestem z Wami jutro! Aaaaa, i K. sie dolacza :) Zyczenie skladam juz dzis, dlatego ze jutro prawdopodobniej nie bede miala dostepu do netu. Mam nadzieje, ze bedzie to najpiekniejszy, najbardziej wymarzony dzien w Waszym zyciu, a wesele trwac bedzie do bialego rana! Odezwij sie i daj znac jak bylo Ja juz nie moge sie doczekac zdjec. Sciskam!

Powodzenia :) :) trzymam kciuki aby wszystko wyszlo idealnie! @-------\---- @-------\---- @--------\--- Ja juz na to forum nawet nie mam kiedy zagladac :( mam taki zapieprz w robocie ze czasami to mi sie chce po prostu plakac :( kazdy tydzien tak szybko zlatuje, juz miesiac po slubie i wszystko tym samym trybem leci.

Cześc babeczki!!!!! Ja juz PO.... no też mi nowośc, nie? przecież wszystkie to wiecie :) Dziewczynki - krótko: Wyglądałam lepiej niz sie spodziewałam :) - na szczęście :) Mój Mąz wyglądał rewelacyjnie i wszyscy Mu to mówili - że pieknie i nietypowo :) Ceremonia w Katedrze była przepiękna i.... zgadzam się - wszystko podczas własnego ślubu \"leci biegiem\" - a szkoda.... Obiecane \"Ave\" na skrzypcach było i naprawdę było PRZEPIĘKNE!!!! ale ja byłam tak zdenerwowana, że nawet nie doszło do mnie uczucie wzruszenia. Ksiądz był rewelacyjny - świadkowie również. :) Atmosfera w atelier fotograficznym super - zdjęcia ustawiane ale bardzo klimatyczne i myśle, ze wyjdą super :) Nie mogę sie doczekać.... Przykre momenty i stres? były i owszem.... niestety nie udało mi sie ich unuknąć. Pierwsze skrzypce w przykrych sytuacjach zagrala oczywiście zgodnie z moimi oczekiwaniami moja Teściowa i nie dało sie z tym nic zrobić. Było przykro i mnie i moim Rodzicom. W związku z tym podczas nocy poślubnej się rozryczałam, ale to juz szkoda gadać. Stwiedziłam, że moje stosunki z Teściami będa tylko grzecznościowe i to wszystko. A inne rzeczy rodzace stres i zdenerwowanie? 1. kwiaciarnia spierniczyła mi wiązanki... były STRASZNE!!!! Ale okazało się to sprawą nieporozumienia, poszły do poprawki i w efekcie wyszły takie jak marzyłam :) 2. pan kamerzysta spierniczył nam z kolei nagranie z przysiegi slubnej (stanął pajac za nami!...taka kmiot miał wizję) i do tego nie nagrał mi kazania tajk jak prosiłam, więc pod kosciołem ,zanim wyjechał podeszłam do Niego i powiedziałam Mu co nieco strasznie zdenerwowana i skończyło sie nieprzyjemnie bo pan zamiast przeprosić - obruszył sie i prawie się obraził słuchajcie!!!! .. Wiec potem nasze relacje były wiadomo jakie. ... ale to już trudno. I nie było zdjęc w plenerze bo ja juz na oczy nie chcialam Go widzieć (no tak mam...). 3. no i panie z obsługi dały trochę \"ciała\" ale jak sie zorientowałam to postawiłam do pionu i było już świetnie. :) Poza tym: Rodzina (moja plus dalsza mojego Męża)) i znajomi bardzo zadowoleni :) , mówili że było świetnie, w związku z czym zostałam wyściskana i wycałowana po stokroć. Wszystkich pożegnaliśmy, wysłaliśmy z jadłem i napitkiem do domku i naprawdę się cieszyłam patrząc na to jak wszyscy sie bawią. I wiecie co? Dzis mądrzejsza o tysiąc rzeczy... JA CHCĘ JESZCZE RAZ!!!!! Jesteście Kochane, że mnie wspierałyście i myslalyscie o mnie. Lucy, dziekujemy za kwiatki i zyczenia :) Anieani - Tobie również - wracaj do nas jak tylko mozesz!!!!!! Biała - dzięki za kciuki :)

Golumicca - uściski i gratulacje!!!! mnie spóżnia się okres i nie wiem co o tym myśleć .... czyżby????

Gollumica: GRATULACJE PANI W. :D:D:D strasznie sie ciesze ze zajrzalas na topik i choc troche napisalas jak wygladal ten dzien. PROSZE STANOWCZO o jakies zdjecia, na pewno Wam ktos ze znajomych pyknal pare fotek :) Choc wiem, ze pewnie wygladaliscie oblednie, to jednak chce potwierdzenia jak najszybciej ... przypuszczam ze Biala do mnie dolacza ;-) Czekam na bardziej obszerna relacje Szkoda ze jednak dalas sie sprowokowac rodzince, dobrze ze nie zepsulo Ci to jednak calej uroczystosci .. kij im w oko, jak mawiaja starzy gorale ;-) No to jeszcze Achajka i bedzie u nas komplet :) Biala: kurde, no a ile dni to czyzby??? Tescior robilas? Objawy jakies masz zblizajacej sie @? Jezeli to bylby jednak czyzyk ;-) to niesamowicie bysmy sie tu pewnie cieszyly (choc nie ukrywam ze ja troche zazdrosilabym ...) :)

czesc laski:) strasznie dzis zajeta jestem, nawet wczoraj musialam troche w domu popracowac. Gollumka: gratuluje:)

Lucy - na moje obliczenia to wpiątek powinnam @ mieć, a nie mam wcześniej miałam humory takie że hej....i spodziewałam się @ Dziś wracając z pracy kupiłam test i jutro z rana zamierzam zrobić. Biorąc pod uwagę, że kilka dni po nocy poślubnej miała owulację szansa że jestem w ciąży jest OGROMNA. Zobaczymy co test pokaże...... Trochę szybko.....ale, lepiej tak niż później długie lata się starać, a tego starania obawiałam się najbardziej. Lucy - nie zazdrość, to zaraźliwe :P więc pewnie będziesz następna ;) Ja i W. mamy po bratowej w ciąży, więc mnie zaraziły :P Wczoraj były ciotki imieniny...i ja nie piłam, więc od razu domysły. I zaraz pewnie pół rodziny będzie paplać.....

Golumica - pewnie, że ja też czekam na foty :)

Achajka, ja tez mam jakis kosmos ... znow :( wiec lacze sie w bolu ... Biala: szczeciara :D dawaj prosze jutro koniecznie znac co pokazal tescior, co? trzymam kciuki mocno! i nie marudz, bo moglo Ci sie trafic tak jak mnie :P

Dziewczyny, dzięki :) Biała -> no mam nadzieję, ze to TO! Lucy -> UWIELBIAM CIĘ - Ty wiesz za co. Dostliśmy dziś - bardzo dziekujemy :) Ogromnie Nam miło. Achajka -> dziękuję. Lucy, Biala - jeśli chodzi o zdjęcia - mamy tylko kilka ze swojego aparatu :( - nie najlepszych na resztę czekamy. Ale wyśle Wam jedno chociaż - mniejsza o jakość. Wiem, że bardzo chcecie je zobaczyć (pamiętam jak czekałyśmy na zdjęcia Bialej!!!! a\'propos wciąż czekam na kościelne!) i na pewno wyśle więcej - obiecuję. Jutro wyjeżdżamy :)

Gollumica: czyli ze nie doszlo na czas :( no coz, wazne ze w ogole doszlo. wysylalismy priorytetem :) Kochana udanego wypoczynku i czekamy na Cie wypoczeta i usmiechnieta! Biala: nooooooo iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii???? nic sie nie odzywasz wiec zakladam ze szok, bo jednak czyzyk :D

Milczę, przez informatyków. Od rana cos mieszają mi na kompie... a język mnie świeżbi, zeby Wam sie pochwalić ;) dwie kreski ;) a to znaczy, że będę mamą :D :D:D:D

NO TO DLA NASZEJ PIERWSZEJ TOPIKOWEJ MAMY!!!! Biala, najserdeczniejsze gratulacje dla Ciebie i W! Juz drugi raz w m-cu i to z tak radosnej okazji !!!!

rowniez skladam gratulacje dla przyszlej mamusi! :) mam nadzieje ze ja rowniez sie kiedys odwaze na taki krok... na razie chcialabym ale sie boje :( i moj maz tez - chcialby ALE... no tak wiec informuj jak sie czujesz i jak babe w brzuszku sie rozwija!

gratulacje Biala:) Lucy, ty sie nie martw, bedziesz nastepna.

nic mi się nie chce...i nic nie robię....

nie ma dziś nikogo??? Lucy zajęta projektem.... a Gollumica wyjechała...... Achajka raczej popołudniem zagląda.... buuuuuuuuu jestem sama

znów nikogo nie bylo.... :( to chociaż ja ręką machnę i się uśmiechnę do Was szeroko :D

czesc:) nie pisze bo mam zapieprz, zreszta jeszcze w pracy siedze, wlasnie sobie zrobilam krotka przerwe na kafe. mam nadzieje ze do 8 sie wyrobie.