Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dominisia21313

Szukam 30latek

Polecane posty

Cześć dziewczyny ;) Na wyjeździe było fajnie :D W piątek wiał niezły wiatr!!! Dostarczało nam to wrażeń i podnosiło adrenalinę :D Emocje były tak wielkie że nawet deszcz nie przeszkadzał :) Z kolei w sobotę totalna flauta….odwołali regaty, bo pływać się nie dało. Stanęliśmy na wodzie i ani w tę ani we w tę. Wieczorami oczywiście ognicho i harce przy muzyce. Zajęliśmy 10 miejsce w biegu długim i 19 w regatach :) na 36 załóg Lepiej niż w tamtym roku :D Achajka – nic Ci nie wysłałam, bo nawet nie wiedziałam, że jesteś zainteresowana. Dopiero dziś weszłam na top ;) Poprawię się, jak znajdę chwilę :P Oglądaliśmy wczoraj z W. garnitury…i nie ma lekko. Jeden nam się spodobał, ale nie zdecydowaliśmy się na zakup, dziś powtórka z rozrywki, jedziemy jeszcze w jedno miejsce, i jak nic nie będzie to wracamy po tamten :) Normalnie wyboru nie ma, albo rozmiarów brak, albo tylko jakieś tam inne kolory. A nam trzeba czarny, bez żadnych wzorków, pasków, kratek…. Potrzebuję porad. Czarny garnitur, śnieżnobiała koszula – jaka kamizelka i musznik?? Widziałam szare, ecru i bordo …i nie mam pojęcia co by najlepiej się komponowało. No i wciąż nie mam pomysłu na wiązankę ślubną. Widziałyście sukienkę, poradźcie coś!!! …żeby pasowała i zabójczo droga nie była… A co do auta….to my też wymagań nie mieliśmy, założyliśmy, że pojedziemy autkiem kogoś z rodziny, czy swoim nawet. Ale potem troszkę zaczęliśmy wymyślać (mój W.) a ten to kolor nie elegancki, a ten za niski itp. Nawet rozglądaliśmy się za wynajęciem czegoś, ale wszystko elegantsze i w rozsądnej cenie już pozajmowane. Tak więc nie będziemy za byle co bulić kasy i pojedziemy autem szwagra czarne Alfa Romeo – jak dla mnie spoko! ;) Spisaliśmy wczoraj protokół u księdza i zakupiliśmy wino, szampana i piwo. Wódkę mieliśmy już kupioną wcześniej…. ja jestem z podlasia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anieani
o! ja tez z podlasia :) znaczy wczesniej zupelnie gdzie indziej mieszkalam (na dolnym koncu polski) ale teraz podlasie podziwiam :D 4 dni do slubu... snia mi sie po nocach glupoty :/ i modle sie o slonce... Co do garnituru to w sumie z ciemnym i biala koszula to moze rzeczywiscie jakies bordo? bo szare bedzie sie wstapiac, a ecru do bialej koszuli... Wg mnie bordo. Co prawda nie widzialam Twojej sukienki wiec moze sie myle co do tego koloru. Ach... zazdroszcze wyjazdu :) Wy to chyba jestescie dosc energiczna parką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i tak….jesteśmy raczej energiczni. Oboje lubimy różnorakie wyjazdy, planujemy już wycieczkę na Ukrainę w sierpniu, rajd beskidzki (w sumie to tylko nazwa, bo w tamtym roku był w Pieninach, a w tym roku niewiadomo jeszcze) ….no i podróż poślubną gdzieś w egzotyczne miejsce, Grecja, Tunezja, Egipt ….może Wyspy Kanaryjskie, gdzie się trafi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Achajka i jak poszly egazminy? Wzorowo czy tylko bardzo dobrze ;-)? Kraina deszczowcow czyli Irlandia czy GB? Bo w sumie to chyba o jednym i drugim tak mozna powiedziec. Ja z NH wyprowadzilam sie kilka lat temu, i zgadzam sie z Toba - jakos nie mam szczegolnego sentymentu do dzielnicy. Ale moze dlatego, ze ostatnie lata w niej nie byly udane (3 razy mnie napadnieto, w tym 1 ze skutkiem, w sensie \" nie obronilam sie\"). Brrrr ... Podobno teraz jest juz spokojniej i bezpieczniej, jednak ja tam wole mieszkac gdzie mieszkam :) No i masz racje, suknie wybralsmy calkiem inne. dzieki jednak za mile slowa :) Przyznam, ze typ jaki wybralas nie szcegolnie mi odpowiada, ale w jedym z salonow gdy szukalam sukni dla siebie widzialam dziewczyne ktora miala juz koncowa przymiarke modelu dosc podobnego do Twojej i wygladala zabojczo. Ja jednak przyszpuszczam ze nie czulam bym sie swobodnie. Gollumica dzielna babko! wiem ze czlowiek taka istota ze do wszystkiego sie przyzwyczai i pewnie jakbyscie mieli wybor to i pewnie czesciej Twoj maz bylby w domku ... pewnie ciezko tez z takim trybem pracy cokolwiek zaplanowac ... ale przypuszczam jak musi Ci byc smutno za kazdym razem jak wyjezdza :( jak cos to pisz, ja postaram sie w miare mozliwosci odpisywac ... albo przynajmniej sie wygadasz ;-) Bialo-czarna: ale Wam zazdroscimy, no ale ja tez sie pochwale, ze my jednak wyjezdzamy w gorki na dni teraz !!! jupi !!! juz sie nie moge doczekac :) mam tylko nadzieje, ze pogoda w miare wytrzyma i cos sobie plazimy. Widze ze przygotowanie ida Wam pelna para :) zapytam z ciekawosci, bo mnei to juz nie dotyczy, ale my tez rozwazalismy zakup piwa: jak kupiliscie - cale beczki i do tego to urzadzenie do rozlewania? Czy butelkowane? I ile Was to kosztowalo mniej wiecej? Niestety nie poradze w kwestii kamizelki i musznika, dlatego, ze moj K nie mial ani tego ani tego. Zreszta, jak juz wiecie po zdjeciach ;-) u nas nie ma \"letko\" i wszystko szylismy na zamowienie (nawet krawaty - niestety w sprzedazy nie ma wystarczajaco dlugich i szerokich by komponowaly sie z tzw. caloscia) ;-) Ja generlanie jednak na slubach nie jestem zwolenniczka kontrastow, wiec wybieralabym jasne odcienie i kamizelki i musznika (kremowe moze? smietankowe?) Anieani - i jak nastroje na 4 dni przed slubem? lepiej juz z humorkiem? duzo Wam jeszcze zostalo przygotowan?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i dziewczyny jak u Was z podroza poslubna? wybieracie sie gdzies? jakies wymarzone miejsca? jedziecie zaraz po slubie czy tez za jakis czas? czy moze odpuszczacie? ja przyznam sie ze nasza podroz poslubna to byl najbardziej romantyczny wyjazd zycia! my bylismy zaraz po slubie (2 dni po) i jednak atmosfera takiego wyjazdu ... ehhhh... bezcenna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;) Achajka - wysłalam Ci sukienkę. Lucy - masz wysokiego męża! albo Ty jesteś malutka?? :P a ja teraz jestem biała...ale był czas, że byłam czarnulka jak Ty, tyle że krótkowłosa :) co do piwa, gadaliśmy z babką od sali i ona odradziła nam brać całą beczkę, powiedziała, że tylko piwo się marnuje, bo goście biorą, na papierosa wychodzą, znów nowe biorą zostawiają to tu to tam niepodopijane....i że aż żal patrzeć, a po za tym, przestrzegała przed łaczeniem wódki i piwa :) Zdając się na jej doświadczenie zakupiliśmy dwie skrzynki (40 szt. x 0,5l) butelkowego piwa LECH i 12 małych piwek bezalkoholowych, zostanie to ustawione na tacy przy barze, i który gość nie będzie chciał pić wódki, będzie mógł pić piwko. I kupiliśmy 12 butelek wina 6 czerwonych półsłodkich i 6 białych półwytrawnych. Gomullica, Lucy - co do Waszych sukienek....odbieram je pozytywnie ;) ładne są ! :) Anieani - moja sukienka jest biała i raczej skromna....jakbym miała w wiązance jakieś bordo to może, może.....ale chyba ten kolor do mego W.jednak nie pasuje... Może srebrno- szary? Anieani - to jak tam na 4 dni przed ślubem? wszytsko dopięte na ostatni guzik?? Głupie sny są typowe ;) Mojemu W. już parę razy coś się śniło mimo, że jeszcze miesiąc do ślubu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to maz wysooooooki :D stad pisze ze z ubraniami jest problem wszystko szyte albo ze stanow sprowadzane przez znajomych. u nas w europie nie ma rozmiarowki dla mojego :( czasem trafiam na jakies sklepy z ciuchami sprowadzanymi ze stanow (np. ostatnio ogromny sklep w outlecie w piasecznie), ale na nasz rynek to tylko rozmiarowka \"dla dzieci\" - w sensie do 2 max 3 iksow. czuje sie czesto glupio jak tlumacze ludziom ze TO JEST ZA MALE. a oni w wiekszosci patrza na mnie jak na niedorozwinieta albo na panienke ktorej dobila palma i ma jakies wyjatkowe oczekiwania. Do poki nie przyjdziemy w dane miejsce razem, wtedy widok min sprzedajacych ... bezcenny :D ja natomiast wzrost calkiem przecietny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc Babeczki :) No własnie Achajka ---> jak egzaminy? Anieani ---> kurde... chyba bym sie z Toba zamieniła chętnie? :) Biało-Czarna ---> z piwem się zgadzam - cała beczka bez sensu, bo dużo zostaje. Moja Siostra miała bekę, po czym starczyło jeszcze na poprawiny i w efekcie... spokojnie zostało na następne. Co prawda miała trochę mniejsze wesele niż ja, ale myśle, ze dużo w tym racji. A jesli chodzi o łaczenie piwa z wódka... wiecie co Dziewczyny - to juz chyba tylko od kultury picia zalezy. Nas też Pani przestrzegała a ja powiedziałam, ze nic się nie stanie i będzie ok. U mojej Siostry nikt nie \"zjechał\", ludzie bawili sie normalnie i normalnie pili - bez jakichś sensacji, a było przecież i piwo i wino i wódka... W związku z tym, ze beczka to rzeczywiście dużo zdecydowaliśmy się na 2-3 beczułki Heinekena (w razie jak jedna się skończy dostawiamy następna - a jak się skończy w ogóle to... nie będzie! ;) ) takie jak można kupić w supermarkecie - powinno byc dobrze. Bedzie oczywiście wódka, ale na dodatkowym stole oprócz piwa postawimy wino, whisky, gin i żubrówkę. Mam nadzieję, że to dobry pomysł :) Ja sama za wódka \"z kieliszka\" nie przepadam i wole drinki (gin z tonikiem to chyba mój preferowany) i jak tylko jest okazja na weselu w postaci \"dodatkowego stołu z alkoholem\" to korzystam z tych dobrodziejstw. Jeśli chodzi o kamizelke i musznik mój Mąz ma jedno i drugie ... białe! I wydaje mi sie, że wygląda to ladnie. Garnitur góra - szara, lekko perłowa w czarne prążki, a spodnie czarne - zresztą wyśle link z podobnym krojem, ok? Do tego stalowo perłowe spinki do koszuli i naprawdę podoba mi sie ta kompozycja. Może to też niezły pomysł dla Twojego Męża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lucy ---> moja Kochana.... dziękuję Ci... pewnie, ze będe pisała, nawet ja nie bedziesz czytać ;) Zazdrosczę wyjazu - my nie możemy... Wszyscy znajomi maja długi weekend, a my . Kurde Mąz słuchajcie w Boże Cialo wyjeżdża do pracy! Lucy - bardzo Ci zazdroszczę tego wyjazdu. Ja ide do Przyjaciółki na grilla w sobotę chyba - przyjeżdżają Ich znajomi z Wrocławia, których ja znam i pewnie będzie fajnie, ale ja tak nie lubię chodzić gdzieś sama... tak mi głupio i źle i niedobrze bez mojego A. na imprezach gdzie wszyscy są razem a ja... Ach.... Podróż poślubna? Bardziej we wrześniu. Taniej :) a chcemy wybrać sie gdzieś gdzie cieplutko :) Mnie sie marzy Turcja, ale zobaczymy co się zdarzy w Last Minute. A w razie czego... Kazimierz w sierpniu tez piękny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kupiliśmy garnitur :) tak jak chcieliśmy czarny, gładziutki. Koszula będzie biała, bo mam białą sukienkę….no i interesowaliśmy się musznikami. Jedna Pani w sklepie była tak miła, że dała poprzymierzać W. różne kolory do białej koszuli i czarnej marynarki. Szara….taka srebrnoszara wygląda nie głupio ;) i srebrne spinki będą pasować :) biały zlewa się z koszulą i staje się bez wyrazu, a wszystkie ecru są raczej do sukienki młodej w tym kolorze. Więc chyba pozostaniemy w tej srebrnoszarej kolorystyce, :) Co prawda kobitka mówiła, że mężczyźni kupują nawet różowe czy bordo w zależności od dodatków młodej…no ale to chyba nie dla mego W. Pracować mi się nie chce. Jestem w pracy prawie od dwóch godzin i jeszcze nic nie zrobiłam, oprócz wypicia kawy :P Golumica – my też chcemy ofertę Last Minute ;) i w podobnym okresie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc laski! Lucy: Zielona wyspa to Irlandia. egzaminy chyba ok, dowiem sie w polowie sierpnia bo tyle sie czeka na wyniki.jesli zdalam to zostanie mi tylko jeden jedyny w grudniu i bedzie koniec:) NH sie nie boje, bede mieszkac na Mistrzejowicach wiec raczej noze tam nie fruwaja jak np w innych dzielnicach. Bialo-czarna: dzieki za zdjecia, rzeczywiscie wszystkie suknie mialycie podobne i ladne, nie moj styl wprawdzie. Kanary sa fajne, bylismy w zeszlym roku na Teneryfie i w tym roku tez sie wybieramy tyle ze moze na Gran Canarie albo na Lanzarote, zobaczymy gdzie fajniej. Tunezja mi sie mniej podobala, jakos arabowo nie przypadlo nam do gustu. jak nas nie chcieli oskubac np na cenach to probowali okrasc, czulismy sie traktowani przez wiekszosc miejscowych jak samobiezne portfele. PS: jestesmy imienniczkami:) oswieccie mnie co to jest ten musznik? to ten gruby, dziwny krawat czy ta kamizelka albo komplet? Moj M ma ladny garnitur, ktory do tej pory zalozyl ze 3 razy i myslelimy ze w nim wystapi. Ciemno grafitowy, bardzo dobry gatunkowo, wloski garniak. jutro lece sluzbowo do Zurichu a w niedziele do Polski na tygodniowy urlop:) juz sie nie moge doczekac wakacji:) sa juz czeresnie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez dzis mam luzik w pracy, do tego chce wyjsc wczesniej, mam dzis wizyte u gina, mam nadzieje, ze wyjasni co sie dzieje z moim organizmem ostatnimi czasy (czy cos jest nie tak czy tez ja wariuje i za mna moje cialo...). dzien zaczal sie niefajnie, bo wczoraj klotnia z K wiec poranek nieciekawy :( no ale pogadalismy sobie z rana i juz jest lepiej. szkoda mi tylko, bo dzis nasza 3 rocznica i chcialam zeby caly dzien byl mily i romantyczny. no ale nie mozna miec wszystkiego ... wieczor K zaplanowal jakas kolacyjke na miescie, jutro jedziemy w gory wiec moze te zle nastroje szybko mina. Gollumico Droga, zawsze bede czytac co napiszesz, moze tylko nie na biezaco. Wiem jak to jest bo moj K tez czesto w weekendy albo w pracy albo na uczelni, wiec ja do rodzinki, znajomych uderzam sama (lepsze to niz siedzenie w domu...). ale jednak czasem jest mi smutno. Bialo-czarna: kurcze jednak te fotki to troche przeklamuja, pewnie chodzi o swiatlo, ale ja bylam przekonana ze Twoja suknia jest ecru albo smietankowa, a nie czysta biel. Oczywiscie, to nic jej nie ujmuje! Fajnie ze garniaka zakupiliscie, i to taki jak chcieliscie. A co do napitkow weselnych: no my mielismy duzo wina i wodki liczylismy po pol litra na glowe - zostalo jej tyle ze jeszcze na sylwestra dopijalismy ze znajomymi :) natomiast choc wina bylo kilka kartonow (wybralismy Carlo Rossi biale i czerwone, jest dobre i w miare niedrogie) to i tak w trakcie wesela zabraklo i trzeba bylo dokupic. z piwa zrezygnowalismy bo doszlismy do wniosku ze butekowane to malo wypada, a z beczkowanego nie bylo jak podac: niestety firma kateringowa nie dysponowala dystrybutorem. Stad pytalam jak Wy to rozwiazujecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Achajka jezeli Ty jestes imienniczka Bialo-czarnej, a Bialo-czarna jest moja imienniczka - to wychodzi ze jest nas co najmniej 3 o tym pieknym i jakze unikalnym ;-) imieniu, hehe. Pytalam o kraj bo pisalas o deszczowej wyspie chyba nie o zielonej :) I co to za egzamin na ktory az tak dlugo sie czeka na wyniki? ja tylko na FCE chyba tyle czekalam, ale to lata temu. czeresnie sa :) a musznik to taki gruby krotki krawatopodobny twor wiazany z grubszym wezlem i krotszy nieco :) Tak w ogole to skad te Wasze nicki? bo nie ukrywam ze czytalam Achaje z pasja podobnie jak wiele lat wczesniej czytalam Tolkiena. Czy Gollumica i Achajka to z ksiazek czy jakies inne skojarzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My musznik kupujemy wraz z kamizelką. A Lucy świetnie Ci opisała jak on wygląda :) Ja nawet nie wiem skąd mój nick, tak dawno temu go wymyśliłam….pamiętam, że miałam z tym problem, bo wpisuję jeden zajęty, inny zajęty …i tak kilka razy. W końcu wyszła Biało-czarna ;) ale w skrócie mówią do mnie Biała :) oczywiście na Kafe, po tak normalnie to nie mam żadnej ksywy i ludzie zwracają się do mnie po imieniu, ewentualnie różnie je skracając :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wódki też kupowaliśmy licząc 0,5 l na głowę. Kupiliśmy 100 Panów Tadeuszów z czego czterech się rozeszło :P Ludzi ma być (tak z ostatnich danych) 82 osoby. Jak czegokolwiek zostanie to nie będziemy się przejmować, wypije się :P gorzej żeby miało zbraknąć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dokladnie Biala ;-) wodka sie nie zepsuje i zawsze sie ja kiedys wypije. winko rowniez, byle nie bylo otwarte :) a co do nicka - to moj pochodzi od refrenu jednej z piosenek i wariacja na temat mojej ukochanej chrzesnicy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nicka mam od ksiazki, to jedna z moich ulubionych, chyba nawet lepsza niz wiedzmin. Lubie fantastyke i SF, tylko ten nieszczesny Tolkien byl dla mnie niestrawny. Imie (unikalne, hehehe) mam po slynnej polskiej szachistce, tata przeforsowal i dobrze, bo propozycje mamy byly straszne: Roza albo Zofia. Teraz rzeczywiscie jest niezbyt popularne, latwiej o mala Oliwie czy Nikole. W calosci jest nie do wymowienia przez obcokrajowcow, a ile juz roznych wersji pisanych widzialam... dlatego prosze zeby mi mowili zdrobnieniem i tak podpisuje maile. egzaminy zdaje specjalistyczne z ksiegowosci, pewnie niewiele wam to powie ale robie kwalifikacje ACCA. Czeka sie tak dlugo bo wszystkie egzaminy z calego swiata sa oceniane w UK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Babeczki :) No ja dziś miałam znów ogrom pracy, więc trochę się spóźniłam na pogaduchy. Do tego przyznam się, że mam dziś imieniny więc i gości trochę miałam w pokoju co jakiś czas, więc.... :) Ale już jestem! Biało-Czarna ---> jak pisałam wcześnie my się zdecydowaliśmy na białą koszulę (z \\\"łamanym\\\" kołnierzykiem), białą kamizelkę i biały musznik i wcale nie wygląda to źle. Lucy - Twój Mąz też chyba miał biały? Czy może tak na zdjęciu wygląda, a kolor był inny troszkę? Kamizelka i musznik są w perłowe desenie, koszula matowa, więc jednak się różni, ale oczywiście wszystko jest kwestią gustu. Przesyłam link. Mój Mąż ma taki \\\"zestaw\\\" jak Pan w czwartym rzędzie po prawej stronie. Z tym, że marynarka jest z materiału takiego jak ma Pan po lewej stronie - stalowy w czarne prążki. Reszta identyczna. http://svatebni-saty-natali.cz/panske-obleky-galerie.phtml?gal=cel Mój Małżonek też chciał założyć swój garnitur, który miał na cywilnym, ale ja uznałam że jednak nie... chciałam żeby wyglądał wyjątkowo-inaczej. Mąz przyznał mi rację i wybrał sobie zestaw powyżej - lubi niecodzienne rzeczy - czasem jest z tym niemały problem ;) ale damy radę. A\\\'propos Waszych imion też się dopatrzyłam i jak dostałam maila Achajki, to już padłam! :) Chyba kurde zmienię swoje pod tym \\\"naporem\\\" :D Jeśli chodzi o wódkę My bierzemy ilości na głowę podobnie jak Wy, natomiast bierzemy z hurtowni,. gdzie możemy wziąć określoną ilość, a nadwyżkę zwrócić. Jeśli nie zostanie dużo, to pewnie, że weźmiemy dla siebie, ale szczerze powiedziawszy nie mam pojęcia ile tego mogłoby być więc opcja ze zwrotem jest dla nas wygodna. Lucy ---> mój nick jak nietrudno się domyśleć jest pochodny od Golluma. Uwielbiałam tą postać... można powiedzoieć, że po filmie byłam nim zafascynowana. Wzruszał mnie tak ogromnie i było mi Go żal i... czasem wydawało mi się, ze wiem co biedak czuł. No i tak przyszło mi do głowy. Miałam tu najpierw nick przez dwa \\\"L\\\" - Gollumica, ale kurde dziewczyny hasła po jakimś czasie niebytu zapomniałam! Stąd trzecie \\\"L\\\". Teraz co prawda mi się przypomniało to hasło ale niech już zostanie jak jest. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gollumica - WSZYSTKIEGO CO DOBRE I PIEKNE DLA CIEBIE :) Achaja - super mi sie czytalo, co do lektur to mnie jednak bardziej lezy fantastyka niz SF. Dobra, zmykam i mam nadzieje, ze nie bedzie mnie az do poniedzialku! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anieani - jak się masz na dzien przed weselem??? ;) Trzymam kciuki za pogodę i żeby w ogóle wszytsko się udało jak chcesz :D 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anieani
hej Dziewczyny :) Rano bylam u spowiedzi wiec w najblizszym czasie zadna adrenalinka juz mnie nie czeka :P Przyjechal kolega fotograf ktorego nie widzialam 6 lat wiec część dnia straciłam na gadanie z nim, kolejne czesc na robienie salatki itp bo tesciowa szaleje oczywiscie i chce wszystko jak najpiekniej i najsmaczniej. Rodzina zjedzie mi sie po czesci o 22:30, po części jutro, w sumie chaos panuje :] I niezbyt dobrze sie z tym czuje :/ nie lubie chaosu, niecierpie byc w centrum uwagi i nie lubie tych glupich prezentow - juz dostalam kołdre i poduszki z owcy [niech zyja prezentacje poscieli :P) i komplet garnków berghoffa (ciekawe co z nimi mam zrobic jak swojej kuchni nie mam a w obecnej brak miejsca :/) tak wiec im blizej tym bardziej zniechecona i obojętna jestem... :( Przepraszam ze tak krotko tu cos naklepalam ale nastepnym razem sie poprawie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gollumica: przyjmij spoznione ale szczere zyczenia wszystkiego najlepszego! nie bylo mnie przez pare dni bo zalatana jestem. Dzis mam juz luz, siedze sobie na balkonie mieszkania przyjaciolki, popijam kawe i podziwiam panorame Zurichu. Tak tu fajnie ze mysle nad przeprowadzka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Babeczki :) Za życzenia dziękuję :) Uwielbiam dzień moich imienin, urodzin również (nawet w TYM wieku ;) ) i musze Wam powiedzieć, ze ten imieninowy był baaaaardzo fajny :) I pierwszy \"małżeński\". W pracy było super, potem Mąz przyjechał po kwaity i prezenty a ja z dziewczynami wyskoczyłam na miasto, o 19:30 Mąż mnie \"odebrał\" i pojechaliśmy do domku, a tam kwiaty, prezent, pięknie nakryty stół, czerwone wino i wszystkie te \"pierdółki\", które uwielbiam :).... Było super. Tak więc Wasze życzenia to była dodatkowa przyjemność i serdecznie za to dziękuję. Anieani ---> napisz jak było? mam nadzieje, że zgodnie z tym jak to sobie wymarzyłaś. Lucy ---> moja Kochana, list się wciąz pisze :) ale los nam zrobił niespodziankę i Mąz nie pojechał do pracy w środę tylko jedzie jutro dopiero!!!!! :D i korzystamy ze wspólnie spędzonego czasu. Achajka ---> jak na obywatela Świata przystało - przemyśl rzeczywiście przeprowadzkę. Może to właśnie Twoje miejsce na ziemi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gollumica: moje miejsce na ziemi jest na pewno w Polsce, ale ze 2 lata moglabym pozyc w Szwajcarii. Pomysle, pogadam z M i moze cos z tego sie wykluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Biało-Czarna ---> my też byśmy chętnie tak powiedzieli ale nas nikt nie pytał... :( Trochę się boję tych wszystkich \"fantastycznych pomysłów na prezenty\", bo my właściwie wszystko mamy. Nie chcieliśmy umieszczać żadnych wierszyków odnośnie pieniędzy na zaproszeniach (jakos mi to nie leży...), no ale zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! My juz po weekendzie, bylo boooosko, tylko czemu tak krotko? :( wpadlam sie tylko przywitac i zmykam do pracy bo mam jakis mega kosmos. Anieani jak slub i wesele? Wszystko ok? z Twojego posta cos smutek i zniechecenie przebija ... Gollumico - dzieki za mailika, przeczytalam wlasnie, odpisze wieczorkiem, ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×