Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

agnesska

----- L U T Y 2010 -----

Polecane posty

Gość anusiak18
hejka, ja tez może bede miała dzidzie w lutym. Ale dopiero zrobię test ok 6 czerwca. jakie miałyscie objawy??? na samym początku??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amelka, Ja niestety nie znam się na wynikach bety:-( I nie robiłam ich. Ale może ktośinny ci pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anusiak, Z całego serca życzę ci pozytywnego testu. Ja miałam takie same objawy jak na @. Jedyne co to był silny metaliczny posmak w ustach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczęta !! :-) Ja również mogę się do Was dołączyć :-) Termin mam jednak 5 lutego a nie 2 jak napisałam w innym topicu :-) Teraz sobie sprawdziłam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej shee:-) Oj z tymi terminami to wszystkie mamy problemy:-) Ja sama do końca nie wiem kiedy mam termin. Choć ja sobie wyliczyłam 24 stycznia i tylko podszywam się pod lutówkę bo wierzę że przenoszę dzidzię:-) A kiedy i jak dowiedziałaś się że jesteś w ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa kiedy się dowiedziałam ? Dokładnie poczułam dziwne bóle w okolicach podbrzusza, okres spóźniał mi się dwa dni i stwierdziłam, że muszę to sprawdzić bo czuję że coś jest nie tak .. Przysięgam .. kiedy okres spóźniał mi się tydzień nie robiłam tragedii.. a jednak tym razem coś przeczuwałam ! Niesamowite ... Poszłam do gina (podejrzewałam jakąś chorobę czy coś... ) Faktycznie okazało się, że mam zakażenie bakteryjne .. Ale dalej czułam, że to nie to .. kupiłam sobie test ciążowy..potem drugi i faktycznie !! pojawiła się druga (chociaż baaardzo jasna różowa kreska!!) Nie będę kłamała..strasznie się przestraszyłam. Bałam się tym bardziej, że nie jestem mężatką, więc od razu naszła mnioe myśl o tym jak będę wyglądać w oczach innych. Jestem ze swoim partnerem jakiś czas, na prawdę mogę na niego liczyć.. I szczerze ?? Teraz mam gdzieś \"reputację\" ;-) Myślę, że najważniejsze jest własne - czyste sumienie .. Chociaż przez pierwsze dni pod wpływem szoku nachodziły mnie rożne głupie myśli. Już ich żałuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shee, W takim razie wielkie gratulacje i niczym się nie przejmuj. To że nie jesteś mężatką niczego nie znaczy. Zobaczysz będziesz najwpanialszą mamą pod słońcem:-) Wydaje mi sie że ja jestem od ciebie dużo starsza... mam 29 lat. Zawsze odkładaliśmy dziecko na później a jak przyszło co do czego i zabraliśmy sie do roboty to tan to zajęło 1.5 roku. A ile stresu... A na kiedy dokładnie miałas planowany termin @? I ile dni teraz jestes po tym terminie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem, że okres ? Miałam dostać 6 dni temu .. nie dostałam do tej pory. Wczoraj robiłam sobie badania Beta HCG i wyszło .. 3- 4 tydzień:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to rzeczywiście załapiesz się gdzieś na początek lutego. Rozumiem że to Twoje pierwsza ciąża? A mówiłaś już swojemu partnerowi? Jakieś objawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, ze tak. Był pierwszą osobą, której to powiedziałam. Cały czas mnie wspiera - od początku. Wstyd się przyznać, ale zachował się bardziej dorośle niż ja. Obawy .. Zawsze są. Chociaż, teraz powolutku znikają (pewnie pojawią się jeszcze nie raz) ale teraz mam dla kogo żyć. Mam cel w życiu i muszę zmierzać ku niemu. Zrobimy wszystko, by naszemu dziecku nigdy niczego nie brakowało. Ehh...Życie samo uczy dorosłości... Musimy się z tym zmierzyć, jesteśmy na to gotowi :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anusiak18
Hejka wszystkim:) czy któraś z Was dziewczyny miała takie dziwne uczucie w dole brzucha, nawet niewiem jak to nazwac.... gilgotanie, troche mnie to drażni. A może sama sobie juz wymyślam objawy ciąży:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Shee, witamy zatem na pokładzie obciążonych ;-) Cieszę sie ze pierwszy szok już minął i mas tylko pozytywne myśli. Super!!! Jestem pewna, ze będziecie świetnymi rodzicami i Waszej dzidzi nie będzie niczego brakować. Gratuluję!!!! A ja wczoraj miałam strrrrraszny dzień w pracy. Pracuję w dośc dużej korporacji i przyjechali z centrali i zwolnili a w zasadzie wyrzucili moja dyrektorkę. Nawet nie wiemy za co... A była na serio świetnym człowiekiem i bardzo dobrym menadżerem, także chodziłam wczoraj zapłakana i cała w stresie...i nie tylko ja, bo naprawde cały zespól bardzo ją lubił i szanował. Chyba tak naprawde poleciała za to ze była za bardzo w porządku wobec swoich podwładnych, ze nie jeździła po nas jak po łysych kobyłach, nie wrzeszczała, ale zawsze potrafiła pogadać i podejśc do problemu na spokojnie. Ciekawe kogo teraz nam wpierdzielą???? Mam wielką ochotę iśc na L4 do końca ciązy, tylko szkoda mi ludzi z którymi wspólpracuję bezpośrednio, bo zbyt dużo by na nich spadło obowiązków. A tam... Mój mąż zwraca mi ciągle uwagę abym się tak nie denerwowała, ale weź tu się człowieku nie denerwuj, kiedy wszystko to w co sie wierzyło nagle pada jak domek z kart. Przyjechali, wręczyli wypowiedzienie, kazali się natychmiast pakować i won.... Tak się po prostu nie robi... Sorki ze Wam się wyżalam, ale jest mi naprawde smutno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Shee, witamy zatem na pokładzie obciążonych ;-) Cieszę sie ze pierwszy szok już minął i mas tylko pozytywne myśli. Super!!! Jestem pewna, ze będziecie świetnymi rodzicami i Waszej dzidzi nie będzie niczego brakować. Gratuluję!!!! A ja wczoraj miałam strrrrraszny dzień w pracy. Pracuję w dośc dużej korporacji i przyjechali z centrali i zwolnili a w zasadzie wyrzucili moja dyrektorkę. Nawet nie wiemy za co... A była na serio świetnym człowiekiem i bardzo dobrym menadżerem, także chodziłam wczoraj zapłakana i cała w stresie...i nie tylko ja, bo naprawde cały zespól bardzo ją lubił i szanował. Chyba tak naprawde poleciała za to ze była za bardzo w porządku wobec swoich podwładnych, ze nie jeździła po nas jak po łysych kobyłach, nie wrzeszczała, ale zawsze potrafiła pogadać i podejśc do problemu na spokojnie. Ciekawe kogo teraz nam wpierdzielą???? Mam wielką ochotę iśc na L4 do końca ciązy, tylko szkoda mi ludzi z którymi wspólpracuję bezpośrednio, bo zbyt dużo by na nich spadło obowiązków. A tam... Mój mąż zwraca mi ciągle uwagę abym się tak nie denerwowała, ale weź tu się człowieku nie denerwuj, kiedy wszystko to w co sie wierzyło nagle pada jak domek z kart. Przyjechali, wręczyli wypowiedzienie, kazali się natychmiast pakować i won.... Tak się po prostu nie robi... Sorki ze Wam się wyżalam, ale jest mi naprawde smutno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arwenka, Wiem że ci smutno. Nie denerwuje się jednak zbytnio. Niestety takie rzeczy w dużych firmach się zdarzają:-( Wiem, bo sama pracuję w jednej. Może nowy szef/szefowa nie będzie najgorsza... a na L4 zdarzysz jeszcze pójść. Szkoda kobiety ale i tak nic na to nie możesz prowadzić:-( Miejmy nadzieje że szybko znajdzie jakąs nową pracę. A ja wczoraj byłam na rozmowie o wyższe stanowisko w mojej firmie. Poszło mi dobrze ale w firmie wiedzą że jestem w ciąży więc raczej wątpie żebym miała jakąkolwiek szansę. Ale się tym nie przejmuje bo teraz mam inne priorytety w życiu:-) W przyszłą środę idę na USG i tak strasznie chcę zobaczyć bijące serduszko dziecka... tak bardzo chciałabym żeby wszystko było w porządku. Te pierwsze tygodnie są takie trudne bo nie wiesz co tam sie dzieje i czy z dzieckiem wszystko w porządku. A czas płynie tak wolno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anusiak, Ja przez pierwsze dni to miałam nie gilgotanie ale normalne skurcze macicy... nie były bolesne ale odczuwalne, szczeglnie wieczorem jak byłam zmęczona. Teraz trochę ustąpiły ale praktycznie cały czas czuję że coś tam się dzieje... tak jakbym miała czegoś za dużo. Delikatne skórcze i bóle tez się zdarzaja ale sporadycznie. U każdego wygląda to jednak inaczej więc jestem pewna że gigotanie jest jak najbardziej na porządku dziennym:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anusiak18 Może to zbyt wcześnie dla mnie, ale nie czuje żadnych łaskotek w brzuchu ;-) Jedynie od czasu do czasu dziwny ból w dole brzucha - z tego co słyszałam oznacza to dobrze rozwijającą się ciąże :-). Arwenka Nie przejmuj się - wiem że łatwo się teraz mówi , ale na niektórych ludzi słów po prostu brak. Paulinka zazdroszczę :-) jestem dopiero w 4 tygodniu, a już nie mogę się doczekać USG na którym zobaczę serduszko mojego dzieciątka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shee, Nie ma czego jeszcze zazdrościć... Po pierwsze muszę poczekać jeszcze 5 dni, po drugie w 7 tygodniu czasami jeszcze nie widac co i jak, a po trzecie to tak strasznie się boję żeby wszystko było w normie. Masz racje że delikatne bóle na piczatku to normalna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 ? Hmm.. 4 z tego co obliczyłam :-p ;-) Hehe za niedługo się okaże, że jeszcze nie umiem liczyć..może faktycznie coś poknociłam z datą porodu... Ehh sprawdzę jeszcze raz. Pewnie znowu inna data mi wyjdzie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz termin mi wychodzi na 1-2 luty ... aaach powiedzmy, że jest to na razie przybliżona data. Jak się dowiem już ostatecznej to z pewnością napiszę, żeby nikogo nie wprowadzać w błąd ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shee, Pisałaś że okres miałaś dostać 6-7 dni temu??? Tak??? W dzień w który miałaś dostać okres to już był koniec 4 tygodnia ciąży. Bo ciążę liczy się od pierwszego dnia ostatniej miesiączki. Tak że według kalendarza ciążowego właśnie zaczynasz 6 tydzień ciąży. Masz rację że jestęś w 4 tygodniu od zapłonienia ale w terminologii ciążowej jesteś już prawdopodobnie na początku 6 tygodnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccczarnaaa
hej mogę się dołączyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shee, Nic się nie przejmuj wszystkie tu się uczymy co i jak. To też moja pierwsza ciąża więc wielu rzeczy nie wiem. Prawdopodobnie za jakieś 10 dni ty też będziesz już mogła zobaczyć serduszko. A może nawet szybciej:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ccczarnaaa witamy !! Opowiadaj o sobie !! :-) Paulinka - wszystko okaże się jak wkrótce wybiorę się do lekarza :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×