Zaczynam starania od dziś. Kto ze mną? Razem weselej.

Pewnie, że przyjmujemy Misię cieplutko :) Ja w takim razie lulu i z niecierpliwością czekam na Waszą jutrzejszą opowieść. Jeszcze raz dobranoc :*

wczoraj buszowałam po kafe i natknełam sie na dosc kontrowersyjny temat.....aborcja.........spotkałam tam dziewczyne która mimo stosowanych zabezpieczen,zaszła w ciaze i chce usunac ja farmakologicznie.....piekło jakie sie w okół niej rozpetało sprawiło ze zrobiło mi sie jej strasznie zal...tym bardziej ze nie jest jakas nastoletnia siksa ktora najpierw robi pozniej mysli jak wiele na podobnych tematach.....Czesc ludzi po prostu zrównała ja z ziemia,posuneli sie nawet do tego ze usuneli jej topic......nie popieram aborcji we wszystkich przypadkach ale czasem sa sytuacje które tego wymagaja:(Wiem ze My wszystkie szalałybysmy ze szczescia bedac teraz w ciazy no ale coz......Mam nadzieje ze nie przeszkadza wam to ze Miska zawitała na chwile do nas....Jesli chcecie poznac jej historie to jest to temat aborcja tu na kafe....i prosze jezeli jestescie zdecydowanie przeciw aborcji to nie piszcie jej kolejnych przykrych rzeczy....Ona nam zyczy jak najlepiej wiec uwazam ze powinnysmy zyczyc jej tego równiez.......

WITAM was dziewczyny Natalius- dolaczam sie choc pewnie wiele osob uzna to za absurd. OTOZ SLUSZNA RACJA ZE NIE MOZNA OSADZAC NKOGO GDYZ NIE MA MOZLIWOSCI BYCIA W JEGO SKORZE ! NIE MOZNA JEJ KRYTYKOWAC BO POPROSILA O ZDANIE DZIEWCZYN W PODOBNEJ ZAZNACZAM W PODOBNEJ SYTUACJI BO KAZDA TAKA SYTUACJA JEST INDYWIDUALNA .

TYM BARDZIEJ IZ JEJ DZIECKO W OKOLICZNOSCIACH POCZECIA AUTOMATYCZNIE JEST NARAZONE NA SZEREG UPOSLEDZEN

I TO NIE TYLKO UMYSLOWYCH ALE FIZYCZNYCH

czy moge....dziekuje......wiem ze ktos pomysli ze jestem zdrowo pieprznieta ze ja starajaca sie o dziecko tyle czasu popieram aborcje..........

CZY MISKA JEST OKRUTNA CZY RACZEJ JEST DOJRZALA I ODPOWIEDZIALNA ?!!!!!! JA UWAZAM ZE JEST CHOLERNIRE ODPOWIEDZIALNA I MA WIELE CECH GODNYCH NASLADOWANIA . KOBIETA KTORA SWIADOMIE RODZI KALEKIE DZIECKO JEST WSTRETNA EGOISTKA I TYLE . SKAZUJE NA WEGETACJE ISTOTE KTORA NIE PORADZI SOBIE BEZ NIEJ ,A CZESTO JEST TAK ZE PO JAKIMS CZASIE NIE DAJE RADY WYCHOWYWAC I CO WTEDYYY . SAME WIECIE NAJLEPIEJ CO PODAJA DANE STATYSTYCZNE

NATALIUS ja tez sie staram , tez stracilam ale nigdy przenigdy nie skazalabyM WLASNEGO DZIECKA SWIADOMIE NA KALECTWO GDYBYM TERAZ BYLA W CIAZY,M SIE ABORCJI CZEGO BARDZO PRAGNE I OKAZALOBY SIE ZE DZIECKO BEDZIE KALEKIE W STOPNIU NIEMOZNOSCI FUNKCJONOWANIA SAMEMU W CHWILI DOROSLOSCI TO PODDALABYM SIE ABORCJI BO ZOSTALOBY SAME NNA PASTWE LUDZI SPOLECZENSTWA KTORE NA KAZDYM KROKU PRZESLADUJE KALEKICH . CI KTORZY KRYTYKOWALI MISKE JAKOS O TYM NIE WSPOMNIELI

Współczuję Misi bardzo, ale ja nawet nie umiem postawić się na jej miejscu. I w ogóle uważam, że osoby które nie były w takiej sytuacji nie powinny zabierać głosu. Misiu, nie przejmuj się głupimi komentarzami. Wszystkie mądre, a te najgłośniej krzyczą co nie mają o tym pojęcia. Szkoda na nie czasu i nerwów. :*

MAM NADZIEJE ZE NIE BYLAM ZBYT DOSADNA ALE WLASNIE TAK MYSLE

Witam dziewczyny:) Ja dziś tylko teraz sie do Was odzywam, bo za chwilke robię sie na bóstwo i z M spędzamy miło niedziele i poniedziałek:) Także zajrzę do Was dopiero jutro wieczorem:( A co do tematu, który tu poruszacie, to moim zdaniem jest to decyzja tylko i wyłącznie tej dziewczyny. Ona bedzie musiala przez to przejsc, z tym żyć. Nie bede tego popierac ani tez ganić ją za to. Ale ja teraz sie staram i dla mnie w tym momencie moje dzieciątko jest dla mnie najważniejsze i zabiłabym zeby je mieć. A co do wad genet. to jezeli okazaloby sie ze moje dziecko jest ciezko uposledzone to nie skazałbym je na życie w stanie wegetatywnym. Już wiecej nie wypowiem sie na ten temat, jest to dla mnie bardzo smutne. A mam się cieszyć bo ja CHCE mieć dzidziusia. Miłej niedzieli dziewczyny:)

czesc dziewczyny. Jak widze mam sporo do nadrobienia. Ale miniony tydzien byl tak wariacki, ze nie mialam nawet sily zagladac tu na dluzej. Zupelnie nie poczulam, ze mam urlop i jutro juz trzeba sie stawic do pracy. No ale prawie wszystko mamy juz zalatwione tylko zostalo kilka malych spraw. Ale to pikus. W tym tygodniu wybieram sie tez do lekarza. Nie mam mozliwosci latac co miesiac do Pl na badania. Musze miec jakiegos tutaj. Po badaniach podam info do tabelki. Witam wszystkie nowe dziewczyny i pozdrawiam:)

Witajcie dziewczyny! Nie było mnie jeden dzień a tu tyle się działo!!! nataliuś --- dobrze zrobiłaś, że stanęłaś w obronie tej dziewczyny, mimo, że sama jesteś przeciwko aborcji. Łatwo jest \"zgnoić\" kogoś, kto się do tego przyznaje (zwłaszcza w internecie łatwo jest komuś naubliżać bo nie stoi się z nim twarzą w twarz), ale sami nigdy nie wiemy jak zachowalibyśmy się w takiej sytuacji. Dlatego nie powinniśmy oceniać i ubliżać a podziwiać za odwagę (do przyznania się do tego jak również wprowadzenia w czyn). Bardzo trudny temat do dyskusji...

Mika --- baw się dobrze kochana! Po powrocie zdaj relacje! :-)

fisiowna --- zawsze tak jest, że urlop mija jakby go w ogóle nie było... Ale dobrze, że już jesteś z powrotem! Brakowało nam Ciebie i Twoich fluidków! I czekamy z niecierpliwością na wiadomości z wizyty u lekarza.

dziekuje za zrozumienie.......przywracacie wiare w tolerancje,empatie itd................Mika23 skoro dostałas taka propozycje to Ty nie musisz robic sie na bostwo bo pewnie jestes bostwem:)Baw sie dobrze!!!Zajrze wieczorkiem bo teraz spadam do mamusi na obiadek:)

Co za głupi komentarz. Nikt o taką opinie nie prosił. Jak na nie to może by tak uzasadnić racjonalnie? A poza tym co? Brakuje Ci odwagi by się podpisać pod swoimi przekonaniami?? Wrrr!!!

magdaleena,daj spokój.....nie ma sensu wdawac sie w zadne dyskusje oni i tak wiedza lepiej.......Cos dziwnego sie ze mna dzieje...@ skonczyła mi sie w czwartek/piatek a dzis zaczełam plamic na brazowo i brzuch mnie boli jak na @:(moze to jakies skutki uboczne wiesiołka?biore go od poczatku cyklu 2*2 dziennie......kurcze,zaczynam sie bac:(no i przez to podłapałam takiego doła ze nawet płakac juz mi sie nie chce.....wiec niedziela mineła do bani:(

Wiem, że nie ma sensu, ale mnie zdenerwowało. Nataliuś - to może idź z tym do lekarza w końcu. I z tymi Twoimi cyklami. Może się dowiesz czegoś mądrego i pomocnego :) I główka do góry - bedzie dobrze :))) Mnie moje nowe hobby wciągnęło już na amen. Przynajmniej nie myślę tyle o tych wszystkich złych rzeczach co nade mną wiszą :)

jakie hobby?

Scrapbooking :) No, w sumie to na razie porywam się tylko na kartki scrapbookowe :)

Dzień dobry! nataliuś --- kochana idź do lekarza bo coś mi się nie podoba ta Twoja @ i plamienia, cykle nieregularne... A jak lekarz nie będzie Ci odpowiadał to idź do innego! W którymś momencie trafisz na dobrego i fajnego a nie będziesz się męczyć i stresować. magdaleena --- a możesz wyjaśnić o co chodzi w Twoim nowym hobby? Bo jeszcze nie spotkałam się z takim słowem jak scrapbooking :-) a jestem ciekawa na czym to polega! Ja dziś razem z koleżanką idziemy na babskie zakupy! Pogrzebiemy trochę w ciuszkach, bucikach i torebkach, może pokusimy się też o kosmetyki jak nam czas pozwoli :-D Miłego dnia! Zaglądnę tu jeszcze wieczorkiem.

Witam Kochane:) nataliuś-- nie czekaj na nic, tylko do lekarza!!! Ja to Ciebie nie rozumiem, chcesz miec dzidzie, widzisz ze masz cos nie tak z cyklami i nie idziesz do lekarza!!! green-ka-- udanych zakupów!! a jak tam Twoje przygotowania do staranek w tym miesiącu?? Ja mam mieć za ok tydzień owulkę:P Dziś wróciłam, ale strasznie boli mnie główka, normalnie szok!!! Zaraz biorę się za moja prace mgr, wieczorkiem jestem umówiona na spacerek:) A co do wiesiołka to np ja brałam go ok 6 tabletek dziennie i zauważyłam znaczną poprawe:) Ogólnie niby mam teraz dni niepłodne ale mam 'mokro':):) Bedę zagładać dziś, wiec piszcie kochane:) A i dziewczyny przyszła @ czy nie, do tych co minął im juz termin??? Odzywajcie sie, a nie tak nagle zamilkłyście:(

Jestem załamana!!! Dziewczyny, dzwoniła moją mama i oznajmiła mi, że moja kuzynka jest w ciąży!!!!!!! Jestem załamana ślub był 9 miesięcy temu, a ona juz ma duży brzuch itp. Bardzo szybko sie jej udało!!! Płaczę:(:(

za wasza namowa umówiłam sie do gina....prywatnie,podobno jeden z lepszych w Łodzi,bierze 80 zł za wizyte..i tu nie wiem bo zawsze chodziłam na NFZ,duzo czy mało?biore dalej tego wiesiołka,plamienie sie skonczyło(mam nadzieje),temp chyba ok-36,6 36,7 jak na te dni cyklu...zobaczymy co wymysli w czwartek konował:) Magdaleena,o co chodzi z tym Twoim hobby?podaj nam konkrety,moze i my sie zarazimy?:) Green-ka udanych zakupów,napisz co kupiłas....Mika23,pytałam ale mi nie odp wiec ponawiam od czego Ty tym mgrem bedziesz?:) Fisiowna a kiedy ślub? Cos sie Malina nie odzywa,moze zaskoczyła?:) no i w ogóle,gdzie reszta????meldowac sie!!!!

natalius--bardzo dobrze, że w końcu sie umówiłaś na wizyte. Moze jak pojdziesz prywatnie to inaczej Cie potraktuje. A co do twojego pytanie, to juz odpowiadam. W sumie skonczylam 5 rok na studiach, i musze prace napisać jedynie. A jestem na Politechnice, wiec bede mgr inż:) A od czego?? od mechaniki i budowy maszyn, heheh:)

moze inaczej a moze nie.....jakos zadnych nadzieji sobie nie robie:(oj przyszły mgr inz Ty chyba prace miałas pisac,co?wiec co tu robisz?:)przyganiał kocioł garnkowi...jak pisałam swoja to dopiero pod grozba promotora przysiadłam:)przeciez tyle rzeczy było wazniejszych i ciekawszych:)

Hej dziewczynki! Ja już jestem w domu i powiem Wam, że strasznie się zmęczyłam tymi zakupami! :-) Niby fajnie, ale tak duszno dziś było, że nie miałam czym oddychać(nie żebym narzekała na brak piersi ;-) ) i krople potu spływały mi po czole! Ale zakupy udane. Kupiłam kilka \"szmatek\" (bluzę, spódniczkę, koszulkę na ramiączkach i spodenki krótkie) i klapki. Starałam się kupować oszczędnie ale wiecie jak to jest! Mika --- nie wiem jak to będzie z tymi starankami w tym miesiącu, bo strasznie się pokłóciłam z moim M. Do dni płodnych mam jeszcze ok.10 dni więc pewnie do tego czasu się pogodzimy, ale na chwilę obecną jestem na niego taka zła, że nawet z nim nie gadam. Ale to dobrze, niech oszczędza nasienie na odpowiedni moment ;-) nataliuś --- 80zł za prywatną wizytę to tak średnio chyba. Ja w tamtym roku chodziłam prywatnie i sama wizyta kosztowała 50zł, plus do tego usg - 40zł, ale miasto zdecydowanie mniejsze niż Łódź! Właściwie miasteczko, prawie wioska... Ale warto iść i dowiedzieć się coś konkretnego. Pozostałe dziewczyny --- co u Was???

no green-ka to troche poszalałas na tych zakupach:)my na razie zaciskamy troche pasa wiec o wiekszych zakupach moge pomarzyc:(No i kurcze nie wiem co z tym ginem,wytrzasnełam go z netu,duzo dobrych opini ale cena tez mnie zastanowila...no bo skoro dobry to spodziewałam sie wiekszej kwoty.....