Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość IGA.POZNAN

STARANIA 2009 POZYTYWNIE NASTAWIONE-

Polecane posty

francuskiego też się dłuuugo uczyłam ale nie wiem czy cokolwiek z niego wiem hehe chociaz pewnie to kwestia przypomnienia bo ja mam głowe do języków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny, Dzisiaj bylo takie wariatkowo w pracy, ze nie wiem jak przetrwalam, a przeczytac lub napisac cos to juz nie bylo szans.... Jej Slaris to juz jutro. Trzymam kcukasy, zeby wszystko poszlo gladko i odezwij sie jak tylko bedziesz w stanie :D Ale Ci fajnie! Zoli, bedzie cesarka, wiec mniej bolu...mysl pozytywnie. No i wiesz juz kiedy, wiec sie nie bedziesz zameczac czekaniem. A lekarz pewnie jakis fajny sie trafi, takze uszy do gory! Wiecie, ugryzl mnie kleszcz...dzisiaj rano bestie wynalazlam i wydlubalam w calosci, ale bardzo sie martwie. Nie wiem co z tym zrobic, bo podobnie jak Julka poczytalam sobie co nieco na necie i zzeielnialam....Kazalam mamie podzwonic po lekarzach w Polsce, moze cos poradza...bo kurcze tutaj to pewnie mnie oleja i stwierdza ze panikuje....mam nadzieje ze bedzie ok. A internetu rzeczywiscie nie warto czytac, bo czlowiek sie tylko nadenerwuje... Spadam do domu...Buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sralis fajowo że jutro zobaczysz i przytulisz swoją córeczkę, a ty Żoli się nia martw jak zobaczysz maleństwo to będziesz tylko myślała o dzidzi .... ja dziś w ten upał znów musiałam latać po mieście załatwiać obiegówkę na uczelni do obrony myślałam że się rozpuszczę i jeszcze po drodze dzidziunia skopała mi jeden bok tak że ledwo szłam byłam w szoku że już tak mocno potrafi rozrabiać :) Radosna ja im bliżej usg to tym bardzie myślę o chłopcu , pewnie nie chcę robić sobie nadzieji jutro zobaczymy mam nadzieję a i widzę że wszystkie nowo zaszłe mamusie mają takie pomysły żeby czytać na necie głupoty tak jak ja czytałam o poronieniach głupia i niepotrzebnie się denerwowałam... nie martwcię się lepiej marzyć o płci i przygotowaniach wtedy o głupotach się nie myśli :) ja lecę zrobić sobie jakiś obiadek bo głodna jestem mocno :) STARAJĄCE SIĘ NICK..........WIEK.......CYKL.......@.......MIASTO( WOJ)......DZIECKO IGA....................30........15..........11.05....... ...POZNAN..........0 Izucha.................27........8........15.07.......... .Bydgoszcz.......0 wiolkcia...............28........15........18.07........ ..Zabrze............0 kasiula1983.........26.........34........31.07........ ..Trzebinia......... BRZUCHATKI NICK.......WIEK...CYKL..TC...TERM.POR..PŁEĆ..MIASTO... D ZIECI Sralis Margolis.....36..5....38....06.07.2010....córcia.....Krakó w.......1 Żolinka.............28...3.....35...25.07.2010....synek. ... Jaworzno.....0 ciamciaramciam...25...5...30...28.08.2010...Maksym....Wro cław......0 Radosna27..........27....8.....30....08.09.2010...synek. ...Kielce.......0 Maadaa..............27....8.....25....07.10.2010..dziewcz ynka....UK....0 Amarantowy........24....1......22......02.11.2010........ Trójmiasto......0 Oli14........30....22......7......01.02.2011........Haga. .....0 MAMUSIE: NICK.......WIEK....TERM.POR.....IMIĘ.....WAGA.....MIAST O .....SN/CC Bratka.....27.....07.02.2010....Gabryś....2280g....Tró jm iasto....sn misia1990...19...13.04.2010.....Antoś.....2800g......Bie lsko........sn bibi2206.....27...29.04.2010. ...Zosia ....3800g ......wawa .........sn tysia123.....27...28.05.2010.....Agnieszka...3900g...L-n. ...........sn Vilemooo27..28......................Jakub ................Kielce ......... AAAAA1980...29.....03.06.2010...Basia......2850.... POZNAŃ........sn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sralis ale Ci dobrze, że jutro córcie zobaczysz. Niby nie będzie zaskoczenia z nagłym porodem, ale wszystko zdążysz zrobić. JA martwię się, że poród zacznie sie wcześniej i mój szpital będzie zamknięty, a co za tym idzie mojego lekarza nie będzie:( Sralis ,potem Żoli ..i ja:) Ale ten czas leci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sralis - Ty już jedną nogą na porodówce, a ja łapię doła. Ppczytałam o tym hypoechogennym jelicie, że 42% występuje przy ZD... Może źle zrozumiałam, ale się wystraszyłam. Te NT 2,02 też jakoś sporo... Nie wiem, jak sobie z tym wszystkim poradzić /z natłokiem myśli/. Mam test ze względu na wadę serca, a boję się o zespoły genetyczne. Test też zresztą nie do końca wiarygodny podobno... Wariuję... może panikuje, ale nie mam wystarczającej wiedzy w tym zakresie i informacji za mało. Nawet nie mam z kim pogadać ... tzn w realu nie mam, bo tu mogę pisać /na szczęście, że mogę/. Bardzo się boję, naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sralis MargolisJ
Julka, wyłącz komp, nie panikuj, napisz do mnie na maila, podam, Ci numer telefonu i pogadamy. 2,02 to wcale niedużo, nie martw się na zapas!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, ja już po spaniu. Emocje zaczęły się od 3 w nocy, więc teraz grzecznie wstałam i zamiast przewracać się z boku na bok i obmyślać imię, to sobie porządkuję rzeczy. Trzymajcie mocno kciuki za nas obie :-) [url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk31k1rlwrr.png [url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk31k1rlwrr.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sralis_to już dzis!!! Trzymam kciukasy za Ciebie i dzidzie :) Julka_chyba dostaniesz odgórny forumowy zakaz wchodzenia na net!!! Nie możesz tak się zamartwiac, teraz dziecko potrzebuje spokoju, a nie stresu. A kość nosową lekarz mierzył???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka- pamiętaj że w necie piszą same głupoty i wszystkie byśmy zwariowały od czytania tego! Nie wolno Ci, bo zwariujesz ! Sralis trzymam mocno kciuki! JAk tylko będziesz w domku to odezwij sie do nas1 Buziaki dla Ciebie i malutkiej :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sralis - trzymam kciuki!!! :) Dziewczyny, czy Wasze niemowlaki tez przesypiaja w nocy po 6 - 7 godzin? Basia potrafi zasnąć o 21 i obudzic sie 3 w nocy na karmienie a czasem i o 4. Dzis w nocy nakarmiłam ją przed 3 i zasnęła, potem nakarmiłam ja przed 6 i tez zasnela prawie do 8! Normalnie az moge powiedziec ze sie wyspalam :) OLI - gratuluje blizniaków!!!! :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AAAAA_Basia pewnie łapie swój rytm dnia. Super, że daje Ci pospać. Najwidocznej wszystko się normuje. A i ty teraz pewnie jestes spokojniejsza i szczęśliwsza :) Maadaa_co do ciasta to ja też ostatnio troche ograniczam, bo ostatnio przytyłam 3,5kg w 4 tygodnie. Teraz sie pilnuje, ograniczyłam słodycze (głównie wafelki i ciasteczka), w weekend jakas jagodzianeczka nie zaszkodzi i narazie niecały kg w ciagu 2 tygodni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, nocka nie spana, bo nie potrafię o niczym innym myśleć... Wiem, że może panikuję, martwię się na zapas... ale jestem już wykończona tym wszystkim. Najpierw ten atak, torbiele podejrzane, potem ciąża zagrożona, teraz znowu te parametry... Mąż reaguje agresywnie na moje obawy... Najgorsza jest niewiedza i dlatego wertowałam net. Lekarz nic mi nie mówił, że coś jest nie tak, ale nie powiedział też, że jest dobrze. Wiedziałam o pappa, ale ze względu na wadę serca. Po usg lekarz napisał jelito hyperechogenne i pielektazje w nerkach na wyniku i kazał wziąć ten wynik na pappa. Kiedy zapytałam, co to znaczy, powiedział, że to nie diagnoza, tylko to zauważył w usg. Powiedział o NT, że kiedyś była norma do 3 a teraz nie ma normy, bo ocenia się indywidualnie /mam 2,02/. Kość nosowa uwidoczniona - powiedział, że jest kość, ale wymiarów nie mam. Serce bije, miarowo, ale o przepływach też nic nie mówił... Dziewczyny, po prostu się okropnie boję, wiem, że to nie wyrok, ale nerwy są...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka_u mnie lekarz mierzył kość nosową i zaznaczał,ze przy Zespole Downa nie było by tej kosci w 13 tyg widac, więc jak była to się nie masz co martwic. Co do jelit czy nerek miałam badane dopiero na takim usg genetycznym w 20 tyg w Łodzi. Bo do 20 tyg powinny sie narządy rozwinąc. I super serduszko było tam przebadane. Nie wiem skąd jestes, ale jak bedziesz miała potrzebe to napisze ci namiary i mozesz sie na takie usg zapisac i w Łodzi je zrobic. Zdecydowanie uspokaja jak juz wszystko ma dzidzia przebadane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem z Białegostoku - mamy sporo gabinetów, kilka klinik prywatnych, jednej znanej jestem pacjentką. Sprzęt świetny, też robią komplesowo badania na półmetku ciąży. Z córką miałam, ale parametrów nie znam, bo nie wnikałam, lekarz mówił, że ok, więc ok. W poniedziałek byłam w tej klinice jak zwykle na usg, tyle, że wykonywał nie mój lekarz a inny, certyfikowany, który ma swoją klinikę badan prenatalnych. Od razu na powitanie zaprosił mnie do siebie na pappa, bo już w komputerze zobaczył, że mam wadę serca. Ucieszyłam się, że to dobrze, byłam mu wdzięczna. Dopiero po usg, na którym napisał o tych jelitach i nerkach, zaniepokoiłam się. Powiedział wprawdzie, że to nie diagnoza tylko spostrzeżenia, ale się wystraszyłam. O przezierności też nie powiedział, że dobra, tylko, że normy sa indywidualne... A kość nosowa jest, ale niektóre dzieci chore też mają tą koś /wyczytałm/. Staram się myśleć pozytywnie i nie panikować, ale nie ma co ukrywać, że nerwy są. Chwilami żałuję, że wogóle robię te badania... A ten test pappa też podobno może wyjść źle, nawet jak źle nie jest, bo tam się wrzuca wszelkie dane, od wieku i chorób w rodzinie, przez takie, jak palenie... Ale weszłam już w to, więc ide dalej - oby do przodu. Dzięki Wam dużo mi lepiej, po Waszych wypowiedziach, mailu od Sralis. Bardzo Wam dziękuję, to dla mnie bardzo ważne, szczególnie, że już wakacje - jestem w domu, zero wsparcia i zrozumienia. Sralis już może tuli swoje słoneczko - oby jak najszybciej doszła do siebie i wróciła na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka, trzymaj sie dziewczyno i zostaw tego neta....czasem mysle ze to nie dobrze, ze teraz kazdy moze sobie wszystko wynalezc...mowie to na wlasnym przykladzie....szarpie tylko nerwy i do niczego nie prowadzi. Zostaw to lekarzowi...musisz uwierzyc w ich kompetencje. Bedzie dobrze, musi byc...mysl pozytywnie, to tez dobrze wplynie na samopoczucie malucha. Sralis, trzymam kciuki! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Oli masz rację, też mam czasem wrażenie, że nadmiar wiadomości szkodzi... wiedzą tego nazwać nie można, w necie każdy pisze coś co przeżył, słyszał, wiele jest nieścisłości. Człowiek czyta i się nakręca. Wierzę, że będzie dobrze, musi być, ale te nerwy niepotrzebne... Siedzę sobie teraz w ogrodzie na leżaczku i odzyskuję spokój. Córka szaleje w basenie, a ja szukam info o roślinkach, bo chcę zmodyfikować rabatę. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej 🖐️ Ciekawe jak tam Sralis :) Ja juz wiem czemu taka slaba jestem i spiaca. Mam dosyc niskie cisnienie. Wczoraj 90/50. Zawsze mialam niskie ale takiego to jeszcze nie. Te upaly mnie wykanczaja. Pocieszam sie ze lepiej miec za niskie niz za wysokie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam juz termin cc mialam do wyboru 13 lipca - cięcie mojego gina lub 14 lipca cięcie obcego co byscie wybrały??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To chyba lepiej swoj. Znasz go i wiesz co i jak. Mysle, ze swojemu bedziesz bardziej ufac. Choc z drugiej strony ja jak pojade rodzic tez bede miala przypadkowego lekarza. Nie wiadomo kiedy porod sie zacznie i kto bedzie mial dyzur.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i maada wlasnie to biore pod uwage, ze zawsze moglabym trafic n aobcego t oco to zmienia, a kto powiedzial ze inny=gorszy równie dobrze moze byc lepszy! wybrałam 14 lipca -ładna data i tego się trzymam, nic nie zmieniam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 piekna data, najpiekniejsza. Ja urodzilam sie 14 :D Tylko ze sierpnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Opal 31
Hej, żoli nie martw się.Ja jak rodziłam córkę, też miałam obcego lekarza.I szczerze, było mi wszystko jedno.Tylko fakt, bóle były straszne(zanim zdecydowali o cięciu).Tym razem też będzie cc i też obcy lekarz, a to z racji tego, że moja ginekolog w szpitalu pracuje na oddziale ginekologii dziecięcej i młodzieżowej.Ale dam radę. Stres jest taki, że będziesz chciała, żeby było po wszystkim i żeby dzidziuś był już z Tobą, a lekarz będzie Ci obojętny(tak myślę) Ja pierwszeństwo do bliźniaków zwracam oli:) U nas zarodek jest jeden,drugie puste jajo się wchłania.Tzn.chcę wierzyć, że było puste.Jest w takim miejscu, że ciężko się do niego "dostać".Na pewno nie ma w nim żywego zarodka.Ale czy było puste jajo, czy zarodek był, ale obumarł-tego na 100% nie da się stwierdzić. Ciekawe jak tam sralis.Pewnie już po:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już po usg będzie córeczka!!! ale się cieszę :) wszystko ok i w normie mam śliczne zdjęcia i bardzo się cieszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Opal - tez tak mysle, rozwiałyście kochane moje wątpliwości, bo sie wahalam czy nie zadzwonic i nie zmienic, ale co ma byc to bedzie! Opal - wierz w to ze jajo było puste i ciesz sie ze sie prawidlowo rozwija drugi zarodek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny wiadomość od SRALIS MARGOLIS: Córunia urodziła sie o 10h40, 57 cm, 3800. Margolcia jest obolała i bardzo ja boli, ale da radę!! A jak!! Jest dzielna!! Maleńka ssie cycusia od rana. a zatem to dla WAS obu za trudy dzisijeszego dnia 🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×