Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość XXXdietynkaXXX

tym razem SERIO....Z mniej lub bardziej ważnego powodu - 20kg zrzućmy to razem!

Polecane posty

całe 3 miesiące już ma :D Jeszcze mi 5 kg ciążowych zostało, ale nie jest źle, bo ogólnie ponad 20 kg przytyłam w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znowu dzisiaj cisza. Ja właśnie usiadłam zziajana i purpurowa. Dałam sobie niezły wycisk. Po południu 6km spacerku po mieście, a teraz skończyłam 30min. ćwiczeń. Tak w ogóle to dzisiaj wprowadziłam nowy produkt do swojej diety otręby owsiane. Naczytałam się że pomagają przeczyścić jelita, zawierają dużo błonnika, są bardzo sycące i pomocne przy zaparciach. Wysłałam męża do sklepu i mam :). Moja siostra twierdzi że są obrzydliwe, ale mnie bardzo smakują. rano zjadłam z jogurtem naturalnym i łyżeczką wiórek kokosowych, a na kolację do jogurtu i dwóch łyżek otrąb dodałam pół jabłka. Pyszne i faktycznie bardzo sycące. Jak ktoś nie próbował to polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXXdietynkaXXX
kobietki nie idzie mi jakoś.... głodna i głodna...i okres na dodatek :/ ehhhhhh jest ciężko. ale się nie poddam. :)) pozdrawiam Was bardzo serdecznie i trzymam kciuki! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXXdietynkaXXX
będziemy próbować te specyfiki :D...ja otręby nawet lubię :D jak wszystko inne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXXdietynkaXXX
kobitki wracajcie!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki :) Gratuluje wszystkim spadku wagi :) U mnie nic ciekawego, nic nie spada.Dlatego postanowilam zaczac cwiczyc z 5-6 razy w tygodniu. Byc moze zaczne nawet biegac, choc wiem ,ze na poczatku nie bedzie latwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się wczoraj ważyłam i jest o,5 kg mniej po tygodniu czyli w sumie 2,5 straciłam. Dalej ćwiczę codziennie. Ale teraz jest mi znacznie trudniej bo przyjechałam na 2 tygodnie do rodziców. Trzeba się tutaj opierać na każdym kroku. Non stop by mnie tylko karmili, albo węglowodany, albo smażone. Ciekawe ile wytrzymam. Co do tego 0.5 się nie przejmuję bo widzę na ciuchach że trochę łatwiej się w nie mieszczę, tak więc w centymetrach na pewno coś ubyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey jak ja ty dawno nie pisałam:( w weekend miałam szkole i ostatnie zaliczenie:) niestety moja waga stoi w miejscu:( pozdrawiam was milutko🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelina1985 - napewno jest mniej :) czuje po ubraniach, a szczególnie po spodniach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXXdietynkaXXX
kobietki ja za kilka dni uciekam na wczasy tam pewnie też przytyje, a póki co waga stoi... :( mam na maxa doła, bo wczasach kupie meridię :( kupiłabym już, ale to będą aktywne wczasy i muszę być "sprawna"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dietynka nie poddawaj się:) może Ty tyjesz od jakiś określonych produktów Musisz popatrzec, wyeliminować dany produkt z diety na tydzień albo dwa i spojrzeć czy waga spada, jak nie to następny:) Mi najbardziej szkodzi chleb i słodycze:( od dziś jestem znów na diecie stilmana, bo moja waga stanęła niestety:( i muszę się wziasc za jakąś porządną dietę bo tak sama ustalając nie potrafię:( pozdrawiam was milutko🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje zdanie jest takie : miało być SERIO!!!, a tu co ???? minęły 2 tygodnie i poddajecie się?? Moim zdaniem Dietynko jak pojedziesz na wakacje i tam nie będziesz się dalej kontrolowała, to efekt jojo masz jak w banku. Wakacje wcale nie są wymówką. Ja siedzę tak jakby na wakacjach tyle, że w rodzinnych stronach i jakoś daję radę i mobilizuję się do codziennych ćwiczeń. Skoro waga twoja nadal stoi to spróbuj czegoś innego Pebi ma racje, zmień produkty które jesz. Ja sugeruję wycofanie węglowodanów i zastąpienie ich warzywami. Zjedz zamiast porcji makaronu czy ziemniaków pomidory, nawet2 albo 3 jeśli boisz się że się nie najesz. Ale odstawiać postanowienie zrzucenia wagi na \"po wakacjach\" to bez sensu. Tym bardziej że to miała być zmiana stylu życia, a nie kolejna nieudana dieta. Ja wiem że jest ciężko, mnie też jest cholernie trudno, ale postanowiłam sobie że do końca września doprowadzę sobie do porządku i mam zamiar wytrwać, i Wam też życzę wytrwałości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXXdietynkaXXX
Kobietki macie rację! świętą racę..... może się uda. ....ale na oscypka to się chyba skuszę :D najmniejszego! obiecuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a u mnie
przez ostatnie 2 tygodnie -3 kg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie kuźwa znowu waga stanęła. Ale to dlatego ze się trochę zaniedbałam. Jakieś 3 tygodnie nie byłam na siłowni, oprócz tego zdarza mi się podjadać słodycze, bułeczki słodkie itp... :( I nie miałam ostatnio na nic czas: praca-szkoła-praca-szkoła i tak w kółko. Ale na szczęście to już koniec. Już po sesji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXXdietynkaXXX
wróciłam!!!!!!!!!!!!!!! przytyta o kilogram a może tak działa na mnie zmiana klimatu bo tak też bywa....zero chodzenia do łazienki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXXdietynkaXXX
i tak schudnę i tak wiem to :) kobitki zapraszam do wali po raz kolejny! nie zostawiajcie mnie samej!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXXdietynkaXXX
Witam serdecznie! :) moje dzisiejsze śniadanko to 2 wazy z wędlinką i jabłko :) takie o jedzonko. no i herbatka bez cukru.... (w dalszym ciągu nie mogę się z tym pogodzić ;)) a jak idzie Wam kochane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry!!;) :P jesli chodzi o moja dietke to w sumie zaczynam znowu od dzisiaj ale ja to tylko ogranicze slodycze:P jakos nie moge ruszyc z miejsca i nie mam rzadnej motywacji:/ dzisiaj zjadlam jedna razowa bulke z serem zoltym:/ i z jakas tam szynka i tyle... teraz ide sobie urwac fasolki szparagowej i taki bedzie wlasnie moj obiadek:P narazie nie mozna powiedziec ze to jest dieta ale mysle ze do tygodnia sie postaram wszystko zmienic i juz utrzymac dobre nawyki do konca wakacji;) ja tutaj zagladam co chwilke ale widze ze cos sie pusciutko zrobilo bo w sumie we 2 jestesmy:( wracac ale juz!!!!:P buzka:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXXdietynkaXXX
hej jabluszko D no ja niestety nie mam motywacji i zjadłam dziś ptasie mleczko, znaczy nie całe :) tylko 1 kawałeczek...a miało nie być słodyczy. od jutra zaczynam brać meridię :( może coś to zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXXdietynkaXXX
no laseczki gdzie się podziewacie? zapraszam :D zaraz wskakuję na wagę...jeśli zupełnie nic nie drgnęło to zaczynam od dziś meridię. halllllllloooooooooooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dietynka - podziwiam, ze bylas w stanie zjesc tylko jedno ptasie mleczko, dla Ciebie to, jak widze, porazka, a moim zdaniem to wyczyn - ja bym pewnie zezarla minimum pol opakowania. Slodycze nie sa Twoim wrogiem, tylko trzeba je dawkowac z umiarem, a Ty chyba bys potrafila [wnioskuje po tym ptsasim mleczku] Mam naprawde nadzieje, ze nie zaczniesz brac tej meridii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey a ja 2kg mniej;) A zaraz co sobotnie ważenie, ale pewnie bez zmian

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXXdietynkaXXX
:) gratuluje wyników :) niestety zaczęłam meridię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A juz myslalam,ze topik umarl :) Pochwale sie- mam 1,5kg na minusie, ale to zapewne dzieki temu,ze dorzucilam cwiczenia 5 razy w tygodniu :) XXdietynkaXX a jak Tobie idzie? Juz po urlopie czy ciagle przed ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kolejny kilogram mniej:P Jak chcecie zobaczyć moje zdjęcie przed dieta i teraz to są w moim temacie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXXdietynkaXXX
kochane ja juz po urlopie...dieta dziś ok, nie rzuciłam się na masę ciast i ciasteczek w pracy....ALE zjadłam pól kawałeczka ulubionego sernika. zawsze pół kawałka to lepiej niż 4... :D hehe :) muszę znaleźć czas na ćwiczenia ale póki co chyba tylko wieczorami by mi pasowało tj koło 22 :( więc lipa....zaraz może siądę na rowerek... pozdrawiam ps. nie idzie mi dobrze, walczę ze słodyczami, które są na każdym kroku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×