----------MARZEC 2010--------------

młoda karuzela swietna ale ja tez jak Nika ..juz takie przyjemnosci pozostawie na po porodzie;) co do tego zwolnienia to ja nie pamietam jak to sie u mnie rozwiazalo:O:O bylam na zwolnieniu od podajze 17tyg. dzis znow bol brzucha czyli jelit...a potem wiadomo....i ulga:O:O:O powiem szczerze ze jak mialam jakis wiekszy stres czy to jakis egzamin czy np. lot(moze czlowiek nie denerwuje sie tak bardzo aby sie trzasc czy cos w tym rodzaju) to zawsze biegunka z bolem jednorazowa sie przyplatywala:O no nic wezme moze smecte . zezrem czekolade i nie bede jesc produktow ulatwiajacych wyproznianie;) bo jak wiadomo jelita jakos tam moga dzialac na macice i temu sie denerwuje tym stanemm bo te bole sa straszneee....i male wtedy niespokojne;( no a teraz zgaga wrrrr Marcelina z dzidzia jest na pewno wszystko ok;) co do tego prania to tak, najlepiej dwa razy wyplukacc...

hej babki :) Mamula powodzenia na dzisiejszej wizycie i sie nie stresuj :D Karuzela boska! Dzięki za info (już nie pamiętam komu) odnośnie laktatora - w takim razie kupię sobie na spokojnie po porodzie. Butelkę i smoczek tylko nabędę (polećcie cos plis) A jeśli temat zakupów - dziewczyny, widzę samą pościel z wypełnieniami, nie ma osobnej pościeli? Aaaa i ja potrzebuję do kołyski :) Pamiętam, że któraś z was miała kołyskę, przy pierwszym dziecku

hm Wazka to chyba taka nasza uroda z wypróżnieniami. Ja tez jak mam sygnal to musze lecieć natychmiast. teraz jak mam bolesne twardnienia brzucha to też wpływa na natychmiastową wizytę w ubikacji. Tak samo podczas okresu miałam raczej rozwolninie od skurczy.. Również często miewam rozwolnienia, widocznie ciąża potęguje wszelkie nasze dolegliwości. Mamula napisz po wizycie. Dziewczyna bonda butelka chyba nie ma znaczenia jaka-byle ze smoczkiem z najmniejszą dziurką. Ja mam małe Aventa ze smoczkiem 1. Ale jak już inwestujesz to może poszukaj takiej specjalnej przeciwkolkowej?

hm Wazka to chyba taka nasza uroda z wypróżnieniami. Ja tez jak mam sygnal to musze lecieć natychmiast. teraz jak mam bolesne twardnienia brzucha to też wpływa na natychmiastową wizytę w ubikacji. Tak samo podczas okresu miałam raczej rozwolninie od skurczy.. Również często miewam rozwolnienia, widocznie ciąża potęguje wszelkie nasze dolegliwości. Mamula napisz po wizycie. Dziewczyna bonda butelka chyba nie ma znaczenia jaka-byle ze smoczkiem z najmniejszą dziurką. Ja mam małe Aventa ze smoczkiem 1. Ale jak już inwestujesz to może poszukaj takiej specjalnej przeciwkolkowej?

Jesteśmy po USG dopplerowskim (chyba dobrze napisałam) jedyna wiadomość jaką zapamiętałam to, że szkrabusia waży 2174 gr i stópka na długość 6,5 cm. Za duzo wiadomości na raz, resztę wyczytałam w domu z papierów. Ogólnie wszystko super, organy dobrze wykształcone, lekarz był zadowolony więc my też. Przełączył nam obraz na 3D ale oczywiście to nie byłoby nasze dziecko gdyby dało sie pooglądać. Zaraz rączki na buźkę i tyle widzieliśmy. Doktorek naciskał mnie nieźle z boku, żeby mała łapki zabrała ale ona cwaniara wypięła sie tyłkiem i tyle. W następny poniedziałek i wtorek idziemy oglądać porodówki w dwóch szpitalach. Właśnie za badanie tego paciorkowca muszę sama zapacić ponad 40 € bo mi kasa nie kryje. Jednak jak będę go miała to dostanę antybiotyk i za drugie badanie (te sprawdzające) kasa mi zapłaci. To jest dopiero głupota. Zastanawia mnie tylko, czy kobiety które mają cesarkę też muszą te badania robić bo normalnie przecież dziecko nie przeciska się przez kanał rodny. Dziewczyny nie mogę znaleźć na nk tego linka z masażem (narazie i tak nie mogę go robić bo mam grzybka i dziś biorę ostatni dzień lekarstwo) ale mnie ciekawi. Nas dziś zasypał śnieg a w radio rano podali wiadomości, że nie będą odśnieżać bo cały dzień ma pruszyć więc piaskarki i pługi wezmą sie do pracy po południu. I jeszcze jakieś gnoje spuściły nam dziś powietrze z koła w samochodzie, zzzzzzzzzzz

znalazłam masaż, nie pomyślałam, żeby szukać w zdjęciach. Jeszcze jedno pisałam wcześniej ale nie doczekałam się odpowiedzi, czy podkłady a później podpaski będą potrzebne przez całe 6 - 8 tygodni połogu. Bo w tej materii jestem zielona.

Ale ładna karuzela :) Ja mam już w swojej kołysce zamontowaną (takie 3 białe misie ), ale dostałam od brata karuzele fisher price, która za jakieś 4 miesiące założe na łóżeczko: http://www.allegro.pl/item894994938_karuzela_fisher_price_pilot_lampka_rainforest.html Tina super, że malutka prawidłowo się rozwija :) Idę jutro obejrzeć porodówkę i zapisać sie do innego lekarza rodzinnego. Aha torbę do szpitala spakowałam tak na wszelki wypadek :)

Tina podejrzewam, że tych podładów to ze 3 paczki (mój mąż przecholował i kupił ich aż 5 :D) wystarczą a później zwykłe maxi podpaski :)

Tina to dobrze że z maluszkiem ok! Co do tego że się nie dało po podglądać to szkoda, wiem jak mi jest markotno jak mój się zakrywa. Wklej proszę tego linka z masażem. Dziewczyny podzielcie się jeszcze raz info na temat waszych materacy dla maluszków.

Eh ucięło mi wypowiedź. Tak przez cały połóg jest jakieś krwawienie. U jednych 6 tygodni u innych nawet krócej. Ale tak jak napisałam później to zwykłe podpaski starczą.

Goyek z masażem to nie jest link tylko zdjęcie z opisem, musisz wejśc na nk i zobaczyć w galerii zdjęcia. Tam znajdziesz wszystko.

Hejka! Karuzelke polecam z calego serducha! My kupilismy identyczna synkowi jak mial miesiac i ja uwielbial. jeden minus- mozna ja zamontowac tylko do lozeczka, bo jest dosc ciezka. ale do usypiania ideal! Ja tez dzis mialam dzien wielkiego prania, choc i tak masa rzeczy jeszcz eczeka na swoja kolej do odswiezenia... odnosnie pieluszek, to my od samego poczatku kupowalismy pampers ( jedyne, pampersy, ktore nam nie "podeszly" to pampers Simply Dry- nie wiem, czy rowniez dostepne w Polsce). kilka razy dla sprawdzenia zalozylam z innych firm, jednak najbardziej jestem przekonana do tych oryginalnych. dziewczyny dzisiaj sobie tak uswiadomilam, ze tyle piszemy tutaj o produktach dla dzieciaczkow, a chyba jeszcze nigdy nie bylo mowy o lezaczkach dla dzieci. ja nie wyobrazam sobie bez niego "normalnego" funkcjonowania z maluchem:-) a powaznie to super sprawa i warto zastanowic sie nad jego kupnem, bo bedziecie z niego korzystaly baaardzo czesto, np. podczas sprzatania, gotowania, czy innych czynnosci mozecie polozyc do niego malensto i same zajac sie obowiazkami, podczas gdy baby zadowolone bedzie was obserwowalo, czy zajmie sie jakims gryzakiem, grzechotka, itp. no i wydaje mi sie, ze w domu zdrowiej jest trzymac malucha w lezaczku niz w foteliku. to tak tylko na marginesie- jako moja rada. tutaj podaje linka do jednych z takich lezaczkow: http://cgi.ebay.de/ABC-Design-Baby-Wippe-Classic-Bouncer_W0QQitemZ110478385592QQcmdZViewItemQQptZDE_Baby_Kind_Kinderm%C3%B6bel_Wippen_Schaukeln?hash=item19b90661b8 tina- czy paciorkowiec, to to samo co streptokokken?bo jesli tak, to u nas to badanie kosztuje 15 euro i bede miala robione za tydzien.uswiadom mnie prosze:-) jejku, znikam robic kolacyjke. milej nocki bez wizyt w wc:-)

no faktycznie leżaczków nigdy nie podejmowaliśmy w tematach my kupiliśmy taki: http://www.allegro.pl/item885463295_lezaczek_zwierzatka_od_bright_starts_kat_6812.html ma wkładkę dla noworodka. jest śliczny :)

kamelle ale mi dałaś do myślenia z tym leżaczkiem :) w ogóle o nim nie pomyślałam i chyba faktycznie bede musiała się zastanowić nad jego zakupem :)

Tina tylko się cieszyć że dzidzia zdrowa. A zasłanianie się to najlepszy odruch jakiego można oczekiwać- sprytny szkrab broni się jak mu dokuczają:-) A z tymi podpaskami to jest róznie. Owszem wkłady to wystarczą 2-3 paczki. Potem trzeba mieć jeszcze jakiś czas dośc grube podpaski. Pamiętam ze usłużny m mi podkładał ceratę pod prześcieradło żebym łózka ( juz w domu) nie zalała. Ale z czasem coraz mniej się krwawi. Czasowo to bardzo różnie. Pamiętam że ja chyba faktycznie przez cale 6 tygodni coś miałam. Wkurzało mnie to ale po połogu się idzie na kontrolę i wszystko było ok. Także to zalezy od człowieka-pewnie inni mają krócej.

hey, co do lezaczkow, to ja mam stary sprawdzony, parenascie dzieciatek sie w nim juz wybujalo i nadal jest piekny:) ale moja znajoma kupila pol roku temu taki wypasiony ze mozna bylo nawet mp4 podlaczyc, kupe kasy kosztowalo, cos okolo 250euro a mala nie cierpiala w tym lezec:::::(. Te z allegro co dawalyscie linki sa piekne:) ja nadal licze ruchy.

A leżaczek mam i bardzo się przydał, ma wibracje, muzyczki, zabawki.Co prawda jest jakieś ograniczenie czasowe jak długo można w ciągu dnia trzymać w tym dziecko ze wg na kręgosłup ale zawsze można coś ugotować a dzidzia spokojnie mamę obserwuje. Tylko że na leżaczek to jeszcze mamy czas, noworodka się jeszcze nie wkłada, taki nabytek to sie przyda dopiero po paru m-cach. No i powiem Wam że moja koleżanka niestety nie za bardzo skorzystała z pomocy leżaczka-wszystko zależy od dziecka. Jej mała chyba za dużo spędzała czasu na rękach bo sama w leżaczku to poleży sekundkę i ma dość.

http://cgi.ebay.it/Infanzia-e-Premaman_Passeggini-e-Seggiolini__Sediolino-Chicco-Caddy-Hook-on-Chair_W0QQitemZ270516218128QQadiZ7758QQddiZ7749QQadnZPassegginiQ20eQ20SeggioliniQQddnZInfanziaQ20eQ20PremamanQQcmdZViewItemQQptZPasseggini_e_Seggiolini?hash=item3efc05e910 A cos takiego ktoras ma? Super sprawa, przynajmniej dla mnie, tylko stol musi byc stabilny:)

ale teraz leżaczki mają wkłady dla noworodków :), oczywiście maluszki nie będą tam non stop leżeć ale faktycznie jak coś zrobić to super sprawa.

Czesc dziewczyny Ważka dzieki za info dzis wyslalam o te 190f zobaczymy kiedy dostaniemy. A o ten sure start maternity grant to chyba nie bede sie ubiegac bo podobno trzeba juz pobierac jakies zasiłki żeby to dostac a ja nie pobieram żadnych:( wiec mysle ze i tak by mi nie przyznali. A te pieluchy poporodowe to są, ja co prawda kupiłam tylko dwa rodzaje podkładów z boots'a, majtek nie zamawiałam, ale wiem, ze tez są oto link to tych z boots'a: http://www.boots.com/en/Boots-Disposable-briefs-five-pack_21495/ Przy okazji polecam bo w bootsie zamawiałam wszystko łącznie z wanienką i wszystkimi pierdołami i na drugi dzien juz mialam dowóz kurierem (za darmo!) U nas z mieszkaniem nadal lipa. Wczoraj ogladalismy nasze idealne mieszkanie. Wlasciciele powtarzali ze nie maja nic przeciw dziecku, az tu nagle dzis sms ze przemysleli i ze jednak chca mieszkanie wynając bezdzietnej parze. Rece opadają. Nie dość, że płaci sie niesamowite pieniądze, to jeszcze takie numery. Brak mi słów. No a z tym macierzynskim, to tylko wtrącę jako ciekawostkę:) ze tu w anglii jest tak, ze jak ciężarna nie jest zdolna do pracy na 4 tygodnie przed terminem, to macierzynski zaczyna sie automatycznie. Ja mam więc termin na marzec, a macierzynski zacznie mi sie w lutym. Gosiaaa, musze przyznac ze u mnie tez bóle brzucha jak na okres zdarzaja sie coraz czesciej, ale nie trwają długo. Ale nie wiem, czy to oznacza, ze cos sie zbliza? Okaze sie wkrotce:) Dziewczyny u mnie tez zeste rewelacje żołądkowo - jelitowe, ale sama jestem sobie winna. Pochłaniam słodycze tonami, ostatnio nie mogłam sie powstrzymać i zaczełam jeść nutelle palcami ze słoika... żenada:) Wiadomo, skąd te kilogramy:) Dzis miałam wizyty w szpitalu, oraz usg takie jak Tina, moja Luiza wazy dziś 1,960 kg czyli prawie dwa kilosy, nooo ładnie:) ostatnio dopadaja mnie duszności i bóle w klatce piersiowej, dzis tak mnie kłuło ze wstac nie moglam z łóżka, ale polozna mowi ze dziecko duze i uciska i stad te dusznosci. Jednak jesli sie powtorzy taki kłujący k=ból w klatce jak dzis rano, to mam dzwonic na pogotowie. Czy ktoras z Was ma podobnie?

Hej, ja pomiesiącu wpadam tutaj, nawet nei zabieram sie do czytania zaległości bo nei mam czasu, sorki. Nie jestem w temacie - czy któraś już urodziła przed czasem możę??? Nie wiem jak Wy odczuwacie - ale mi strasznie rozchodzą się kości łonowe... co za ból.... W poprzedniej ciązy miesiąc przed porodem tez tak miałam.... Ledwo chodzę. Pozdrawiam was wszytskie i do oprzeczytania, moze tym razem jutro...

Ja tez mam takie bóle jakby na miesiączkę, szybko pojaiwają się i znikają. Mój synek na 29 grudnia ważył prawie 2 kilo, to chyba strach się bać... Może przystopuje z rośnięciem... Teraz mam wizytę w najbliższa sobotę, zobaczym co i jak:-)

Cześć co myślicie o wykonaniu w domu przed porodem lewatywki? słyszałam różne opinie i juz sama nie wiem............

engine - mieliśmy o lewatywce przy temacie porodu w SR i jestem jak najbardziej za, w aptece mozna kupic gotowe zestawy i można sobie w domku zrobić (między skórczami przepowiadajacymi) zawsze to pewność, że nic nie "wyjdzie" przy okazji porodu, bo niby to naturalne, ale dla mnie byłoby to bardzo krępujace - obok mąż, personel szpitalny, moje dzieciątko rodzące sie buźką w dół... a tam niespodzianka w postaci kupy...wstyd i smród.... ale to moje zdanie, ktoś może sie nie zgodzić aha i wole w domu biegac co rusz na kibelek niż w szpitalu (jestem taka dziwna, że nie umiem się wypróżnić w obcym miejscu) pozdrawiam

Właśnie też jestem za tym, jeśli poczuje się że się jakieś skurcze zaczynają, bo jakoś dla mnie to bardzo krępująca sprawa. Nie wiem jak się ją robi samej...ale pewnie w instrukcji wyczytam:)...:)

Dobry wieczorek:) Własnie wyczytałam wszystko z całego dnia:) Ja dziś miałam równiez dzień na pranie ,potem zakupy i jak zwykle godzinna drzemka ostatnio nie moge egzystowac jak się na chwile nie prześpię. Kurcze mnie tak potwornie polą plecy w jednym miejscu że kolejną noc nie spałam siedziałam na łozku i wyłam z bólu juz nie wiem co robic bo w żadnej pozycji nie moge spać az się boję nocy. A moj mały ostatnimi czasy wierci sie jak oszalały ,mysle że juz by sobie wyskoczył :) Co do karuzelki to wczoraj własnie zamówiłam identyczną:) Powiem Wam szczerze że jeszce do mnie nie dociera że niedługo zostanę mamą,nawet jak łózeczko stanęło w pokoju to patrzylismy z M-em z niedowierzaniem ze to tak szybko minęło.

Ja w tym tygodniu zabiore sie w końcu za pranko - koniec lenistwa! Tylko nie wiem czy wybrac Lovele czy Jelpa. Nikamo mnie jeszcze bóle plecków jakoś omijają ale wole już nic nie mówić bo ostatnio wypowiedziałam się w temacie "nocnego wstawania" i dzisiaj sama poleciałam do łazienki w środku nocy :D Jeśli chodzi o wcielenie się w nową życiową rolę to do mnie dochodzi to do dzisiaj :D Ale powiem Wam, że strasznie się boję tego jaką będę mamą. Nie myślę o tym w ciągu dnia, ale za to nadrabiam snami... Ciągle śni mi się, że jestem jakąś taka nieporadną mamuśką, która ma zły kontakt ze swoim dzieckiem :( tzn że bardzo się staram, ale nic mi nie wychodzi! ojj jak ja nie lubie tych snów!

Nika takze mowisz ze nie jestem sama w tych dolegliwosciach ... zaparcia zle rozwolnienie zle..eh niech mijaa ten czas i 38tydz. nastanie ... Izabell jak tylko urodzisz postaraj sie o child tax credit..pobierajac ten zasilek masz prawo starac sie o SSMG DO 3 MIESIECY PO PORODZIE TU MASZ LINKA http://www.mojawyspa.co.uk/pytania/24/Child-Tax-Credit-ChTC a tu masz o SSMG http://www.mojawyspa.co.uk/pytania/28/Sure-Start-Maternity-Grant-SSMG o i ta stronka co do innych spraw moze ci sie przydac:) http://www.rodzinko.pl/viewtopic.php?t=210 tazke sprobowac mozesz;) co do lezaczka, ma taki najzwyklejszy z wibracja;) z synkiem sie takie cos sprawdzilo genialnie... SAWANA sny sie tlumaczy na odwrot hehe takze bedzie wspaniala mama;) Nikamo wspolczucie co do plecow, ja ostatnio tak sobie myslalam ze teraz czuje sie lepiej jak w pierwszej ciazy i gdyby nie te atrakjce z jelitami byloby w miare superr ehhhh bo jak na razie plecy odpukac nie bola za to czasem biodraa...wrrr w kroku to tylko cos czuje bo dlugimm lazeniu bez sekundy siedzenia...ale jak 'siedze' w chacie i na maraton sie nie wybieram to jest gitek dobra spadam spacc bo chlopcy wolaja...do juterka

a ja jeszcze nie spie:)caly dzien sie obijalam i pospalam 2 godzinki popoludniu a teraz mi sie juz odechcialo:)ale maluszek mnie kopie ze mu nie wygodnie przy kompie siedziec wiec bede pomalu zmykac ja jeszcze ciuszkow nie pralam, ale mysle ze mam czas, poczekam na luty, az sie troszke ociepli - mam nadzije tina super ze malutka tak pieknie rosnie marcelina ja naprawde nie wiem co tam mam w brzuszku, ubranka mam rozne od bialych po niebieskie - tylko nie rozowe, bo ...napisze moze tak - ze do mnie ten kolor nie przemawia:) a no wlasnie ktos poruszyl temat macierzynskiego - jak sie urodzi po terminie, to trzeba juz byc na macierzynskim, nie da sie ciagnac zwolnienia od np internisty???internista chyba nie ma nigdzie wypisane kiedy malenstwo ma sie urodzic, a karte nie trzeba pokazywac?moze to jest jakis sposob...kombinuje bo ja nie chce tracic macierzynskiego:(((chce byc z malenstwem jak najdluzej, pewnie jak kazda z nas spadam juz, bo zostane stratowana przez maluszka buzia

ważka dzieki super przydatne linki. wpisywałam w google ale zawsze wyskakuje tyle sprzecznych informacji ze czlowiek juz sie gubi. dobranoc brzuchatki. moja lusia znów kręci sie jak szalona