Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MaKaReNa-23

----------MARZEC 2010--------------

Polecane posty

Hej Dziewczynki :) wczoraj nasiedzieliśmy się w poczekalni ze 2 godziny - istana porażka, nie wiem co to było, bo zawsze wchodzi się n umówioną porę..namęczyłam się na tym krześle.. No,ale najwazniejsze maluszek ma 2,3kg ginka twierdzi,że waga urodzeniowa będzie ok 4kg termin z usg co wizyta to przesuwa się z 16.03 na poczatek miesiąca, wczoraj pokazywało 05.03 - no zobaczymy jak to będzie :) Ciśnienie oczywiście mi skoczyło,ale zapiski ciśnienia z domu uratowały mnie przed szpitalem :) szyjka nadal jak skała- ale z tego wrażenia nie zapytałam o masaż, tymbardziej,że 99% czeka mnie cesarka- ale to ustalimy za 2 tygodnie. Co do paciorkowca- to nawet nie zdązyłam zapytać, bo ginka już miała naszykowane wszystko do pobrania wymazu- zapłaciłam 30zł dodatkowo. Powiedziała,że to bardzo wazne i własnie najlepiej robić to badanie od 33tc -na wyniki czeka się ok. 2 tygodnie, później ewentulnie robi się ambiogram-chyba tak to sie nazywa- który pokazuje na jakie antybiotyki paciorkowiec(o ile go się ma) jest odporny. Ginekolog wypisuje zaświadczenie i to trzeba pokazać przy przyjęciu do szpitala, wtedy dzieciątko koniecznie po narodzinach musi dostać antybiotyk. Przez 3 tygodnie przytyłam tylko kilogram - więc nie jest źle z tą wagą.. Mnie też już coraz częściej pobolewa brzuch jak na okres, kurcze poprzednio tak miałam na 2 tygodnie przed porodem, no oby jak najdłużej Maksiu posiedział jeszcze w brzuszku... Tina - mamy taki sam termin i takie same wagi szkrabów- jaki termin pokazywało Ci usg wczoraj? no i wogóle gratuluję udanej wizyty :) Leżaczek rzeczywiscie nie był przez nas poruszany :) mieliśmy fisher price z bajerami- ale jakoś na synka wibracje nie działały uspokajająco hehe wręcz przeciwnie, za to zabawki na pałąku -to było to :) no i grajaca muzyka poważna :) Teraz też się w niego zaopatrzymy-ale już zwyklejszy z mniejszym wypasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Nika Ja mam brzuszek bardzo nisko i chyba nie ma mozliwosci zeby sie obnizyl bardziej:) Nikamo tez czasami wierzyc mi sie nie chce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Dziewczyny a czy słyszałyscie o pobraniu krwi pepowinowej ???? i czy któras wie cos na ten temat albo sie bedzie decydowac ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello! kolejna ledwo przespana noc. Siku 6 razy w nocy, męczy mnie już spanie na lewym boku.. ileż można. Ale dla dziecka się poświęcę. Dalej bolą mnie te pachwiny i krocze, nie wiem jak to dalej zniosę, gdybym jednak miała rodzić sn to chyba bez znieczulenia się nie obejdzie. Dziewczyny - w sprawie leżaczków-bujaczków, to wielu specjalistów od rehabilitacji i rozwoju dzieci niekoniecznie je zaleca, ale jeśli już są to może lepiej 3mać dzieci wyjątkowo krótko w nich? znalazłam wypowiedź experta w tej sprawie: Leżaczko-bujaczki nie są złe. Pod warunkiem, że dziecko siedzi w nich w odpowiedniej pozycji, tzn. takiej, że plecki są podparte, nóżki zgięte w bioderkach pod kątem ok. 90 st., no i siedzi symetrycznie, nie osuwa się na boki. Dziecko musi też mieć możliwość swobodnych ruchów nóżkami i rączkami. Podobne zasady obowiązują co do fotelika samochodowego – no, może z wyjątkiem tych swobodnych ruchów – zwłaszcza w podróży. Bo w foteliku dziecko ma być bezpieczne. I bujaczek, i fotelik samochodowy nie powinny być dla dziecka ani za duże, ani za małe. Może w nich dziecko przesiadywać, ale nie bez przerwy. Bo dziecko musi mieć motywację do samodzielnej aktywności, do tego, żeby samemu zmieniać pozycję – z niższych na wyższe – w tym samodzielne siadanie i wstawanie. Leżaczek może troszkę dziecko rozleniwić, bo będzie ono widziało otoczenie, a nie będzie musiało wkładać wiele wysiłku w osiągnięcie pozycji wygodnej do oglądania świata. Oj, moja młoda mnie wzywa, a junior kopie więc spadam na moment. CU later

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
współczuje Wam z tym nocnym wstawaniem, ja o ile muszę wstać to max. jeden raz.... ja śpię co noc na prawym boku, bo lewy zupełnie mi nie podchodzi, jakoś słabo mi wtedy, duszno.... a orgnizm wie sam co dla niego dobre,więc nie kombinuje,że prawy bok i koniec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monikadddd - już poruszałyśmy ten temat, super sprawa, ale jak dla mnie to niestety zbyt kosztowna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyna bonda pościel można kupić też bez wypełnienia np. w sklepach BOBAS tam mają ogromny wybór, i tam też kupiłam pościel i sporo innych rzeczy i mam zamiar iść tam też po nosidełko (ceny mają względne) i dostałam karte rabatową. A co najfajniejsze mają w asortymencie wszystko co jest potrzebne dla maluszka. A teraz czekam na karuzelke:) i trzeba się pouczyć. Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) Młoda, dzięki za info - mówisz o sklepie stacjonarnym czy internetowym? Mamula gratuluje zdrowego i zaokrąglonego synka :) monikaddd - my się zastanawialiśmy nad tym, ale wyczytałam, że: np. krwi pępowinowej jest tak mało, że wystarcza ona na leczenie chorego na białaczkę dziecka ważącego nie więcej niż 30 kg, Po pierwsze, nie ma żadnych gwarancji, że w krwi pępowinowej dziecka chorego na białaczkę nie znajdą się komórki, które same mogą inicjować proces nowotworowy. Po drugie, przeszczep pochodzący od innego dziecka jest nie tylko źródłem zdrowych komórek krwi, ale także wywiera dodatkowy efekt leczniczy (to tak zwana reakcja przeszczepu przeciw nowotworowi). To wyczytałam w takim artykule: http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/1,79332,3541060.html pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey dziewczyny! dzis rano obudzilo mnie delikatne kopanie :) i jak narazie moja kruszyna chyba chce mi wynagrodzic ostatnia niedziele bez ruchu. mamula dzieki za troske:), widze, ze twoja dzidzia mniej wiecej waga jak moja. wlasnie dzisiaj pisala do mnie moja szwagierka, ktora jest w 13tyg i musi lezec bo ma jakiegos krwiaka, ktory MUSI sie wchlonac. czy ktoras slyszala o takim przypadku? mala brzuchatka, ja tez z rozowiznami juz niemoge:) staram sie kupowac rzeczy brazowe i mniej cukierkowe troche, a w twoim przypadku to pewnie bedzie chlopczyk :) nikamo wspolczuje bolu plecow, ale juz niedlugo swiat przwroci ci sie pozytywnie do gory nogami i zapomnisz, ze cie wogole bolaly:) a swoja droga to my baby jestesmy wytrzymale prawda? moj m mowi, ze on jak by mial nosic taki brzuch to chyba bylibysmy bezdzietnym malzenstwem:) asiulek, napewno jak cos wyskoczy przy porodzie to nie jest przyjemne, ale mysle ze to zaden wstyd, wszyscy jestesmy ludzmi i oni tam na porodowce niejedno juz widzieli:) ale lepiej oczywiscie zalatwic to przed:) moj organizm sie sam przygotowal 4lata temu, chwile przed porodem. moj syn jak lezal w lezaczku to dodatkowo ubieralam mu skarpetki z grzechotkami i strasznie byl tym zaabsorbowany:) czasem zakladalam mu te skarpety na raczki i machallllllll!!!!!! a ja w tym czasie robilam domowe czynnosci. pozdrawiam deszczowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doberek:) Ja ostatnio nawet mniej wstaje siku, ale jak mi sie chce- to juz konkretnie. Chyba bylam dzis zmeczona w nocy, bo mi sie snilo, ze poszlam siku- taki pelny pecherz mialam no i zbudzilam sie w pozycji takiej praktycznie na plecach i bylo mi wygodnie. Zaczynaja mnie bolec pachwiny i ciezej mi sie chodzi. Tez kregoslup z biodrami zaczynaja o sobie dawac znak. Powoli organizm zaczyna sie przygotowywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcellina -bardzo dużo jest tkich przypadków i jak się leży to krwiak poprostu się wchłonie :) więc głowa do góry, niech szwagierka się dużo oszczędza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Brzuszki :) Strasznie dużo naprodukowałyście, nie dam rady nadrobić:) Nie było nas jakiś czas bo znów kiepsko się robi:( oby jeszcze trzy tygodnie wytrzymać i mogę spokojnie rodzić;) Marcelina ja miałam krwiaka, leżałam plackiem i się wchłonął:) jest bardzo niebezpieczny w pierwszym trymestrze Co do ruchów dzidzi nie martw się, nasz bobas też robi sobie zawsze dzień dwa przerwy i czasem tylko daje znak, że tam jest ale potem nadrabia ze zdwojoną siłą, zwłaszcza jak chce poleżeć na lewym boku;) Mamula super, że z maluszkiem wszystko ok oby tylko twoje ciśnienie utrzymywało się w normie A czekanie na lekarza najgorsze, wiem coś o tym wczoraj pojechałam do szpitala na IP o 13.30 a do domu wróciłam o 19.30 ktg i badanie zajęło może 25min a reszta to czekanie...masakra jakaś myślałam, że jajo zniosę!! Izabell strasznie współczuję Ci z tym mieszkaniem Kurczę zamiast cieszyć się każdym skończonym tygodniem, takie zmartwienia masz na głowie...mam nadzieję, że wkrótce znajdziecie jakieś fajne gniazdko Co do bóli jak na miesiączkę też mam i to mocne:( strasznie mnie to martwi... miałam ktg i nic nie wykazało Oby tylko nic złgo tam się nie działo.. monikadddd fajna sprawa z tą krwią pępowinową tylko jedno ale strasznie to drogie i większość osób po prostu na to nie stać, niestety:( Dziewczyny które rodziły jak zaczyna odchodzić czop śluzowy? wczoraj przy podcieraniu miałam na papierze taką mała "gulkę" śluzu z krwią i pózniej jeszcze raz niewiele tego było ale mało o zawał serca mnie przyprawiło! do tego rano mój mocz był różowy...:( pojechałam do swojego lekarza a on od razu skierował mnie do szpitala No ale żeby nie było za pięknie tam po wielu godzinach czekania zrobili mi w końcu usg, zobaczli, że dziecku serce bije i wysłali do domu...cała irlandzka filozofia Strasznie się boję Mają zadzwonić jak będą wyniki badania moczu Mój lekarz też załamany bo powinnam być pod obserwacją do końca ciąży ehhh oby tylko maleństwu nic się przez to nie stało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey dziewczyny :) od rana biegam po mieście i zmarzłam jak nie wiem.... a zaraz biore sie za wielkie porzadki w szafach - musze zagospodarować miejsce na ubranka i takie tam :) przy okazji może pozbędę się paru niepotrzebnych rzeczy bo mam tendencje do "chomikowania" :D a teraz jest odpowiedni moment na pozbycie się tego :) Mamula ja tez spie na prawym boku :) moze dlatego mniej biegamy do łazienki :P na lewym nie mogę bo ciezko mi sie oddycha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj michalka26 Ty to biedna też ciągle jakieś przeboje od samego początku...nie wiem jak ten czop wygląda, bo ja miałam cc przed terminem, kurcze czemu tam tak lekko sobie do wszystiego podchodzą i nie zostawili Cię w szpitalu na obserwacji, byłabyś spokojniejsza... a z moim ciśnieniem to coś czuje,że będzie powtórka z rozrywki, bo coś z dnia na dzień wzrasta po troszkę, dobrze, że jeszcze nie jest to nadcisnienie..ale to dopiero 33tc, oj jak ten miesiąc przetrwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
michałka niewiem czy cię to uspokoi ale nawet jakby czop ci odchodził to nawet 2 tygodnie można jeszcze tak chodzić. po drugie ja jakieś 3 tygodnie temu też miałam kilka kropel krwi z domieszką śluzu ale bez żadnej kulki, poleciałam odrazu do lekarza, usg dopochwowe, normalne, na fotelu nic nie wykazało, szyjka 5,4 cm, na następny dzień też kilka kropel i potem już nic. ale nie miałam żadnej kulki także ci nie pomogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas dziś pięknie na dworze. Słoneczko, -10 stopni, zero wiaterku. Wybrałam sie z M. przed południem na mały spacerek i baby zasnęło w brzuszku, także mam trochę spokoju bo ostatnio dzidzia bardzo aktywna. kamelle nie powiem Ci dokładnie czy paciorkowiec to Streptokokken bo kartke oddałam do lekarza ale możliwe, że tak. Wiem tylko, że bardzo dużo kas go nie kryje bo uważają, że nie jest niezbędne. Jak płacisz tylko 15 € to niezła promocja, bo u mnie coś ok. 45 € asiulek29 no dobrze lewatywa mogaby być, trochę higienicznej rodzić ale jak rozpoznać skurcze przepowiadające, są przed odejściem wód płodowych??? mamula28 z tego wszystkiego to nawet nie wiem jaki termin pokazywało z wczorajszego USG. Zresztą tak szczerze to się tym wcale nie sugeruję bo najprawdopodobniejszy jest ten z USG w okolicach 12 tygodnia. Pamiętam tylko, że w 29 tygodniu szkrabusia jest o jeden tydzień spóźniona z wielkością główki i czegoś tam jeszcze. marcellina dobry pomysł z tym skarpetkami, chyba trzeba się zaopatrzyć. Maluszek sam sie wtedy sobą zajmuje i ma potrzebny ruch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
michałka no to mnie wystraszylas. powiem Ci moim zdaniem to dziecku nic nie grozi, siedzi sobie w brzuszku i ssie paluszki. Ale obserwuj pilnie czy nadal cos wychodzi, czy to tylko bylo tak jednorazowo, wiem ze to żadna pociecha ale nawet gdyby powoli sie porod zaczynał to dzidzius bedzie cały i zdrów, a tam w irlandii to tez na pewno szpital jest nieźle wyposażony w razie czego. Jak bylam w szpitalu to tez byla dziewczyna z takimi objawami, czekali wiec 48 godzin (chyba tyle), jak sie nie powtorzylo to wypis do domu i tyle. Trudno powiedziec, kochana, co to u Ciebie. Trzymam kciuki, bo tez jedyne, co mi przychodzi do glowy, to moze ten czop, ale tak jak mowią dziewczyny, wszystko moze jeszcze dłuuuugo trwac, wiec nie martw sie i obserwuj. W kazdym razie lekarz poinformowany!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja szybko bo synek szaleje z durszalkami-muszę mieć go na oku. Dziś wysiudałam m z jednej komody i zaczynam się tam rozkładać z dzidziusiowymi manelami...najmierw obejrzę jej możliwości a potem zacznę prać etapami. W nocy wstaję raz i zauważyłam ze to przez twardnienie brzucha. Wtedy czuje nacisk na pęcherz i MUSZĘ do toalety. Wcale dużo się nie zbiera tylko tak mi daje macica popalić.:-( Tina takie skarpetki z grzechotkami to bardzo dobra zabawka dla paromiesięcznego dzidziusia. Leży na pleckach i uczy się łapać za stópki-bardzo rozwija. Michalka ja niestety nigdy nie zauwazyłam u siebie czopa:-( nie wiem kiedy i jak mi wyleciał mimo że czuwałam. Ale może to być to. Podobno odchodzi czasami tygodniami, ale raczej oznacza powstawanie rozwarcia. Nie zrobili Ci usg szyjki? to by wszystko wyjasniło. Z drugiej strony teraz miewamy tyle śluzu że może nie było to nic niepokojącego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za wsparcie Jeżeli to czop to mam jeszcze kilka tygodni mi zostało, zdaniem mojego lekarza bo niewiele tego było a że już 35tydz się zaczął to jestem spokojniejsza Tylko znowu mam nakaz leżenia a to chyba najgorsze bo jak myślę o tych wszystkich problemach z ciążą to ciągle płaczę...za dużo tych wrażeń jak dla mnie w ciągu tej ciąży Mój lekarz mówi, że najprawdopodobniej łożysko znów daje o sobie znać i że może być coraz gorzej na szczęście malutka się rusza to chociaż poprawia humor;) A z dobrych wieści dostaliśmy wczoraj łóżeczko:) zamawialiśmy klupusia safari i jesteśmy bardzo zadowoleni kolorystycznie idealnie zgrało się z meblami m siedział wczoraj cały wieczór i podziwiał Materacyk wybraliśmy piankowo-kokosowy, wydaje się ok ani za twardy ani za miękki Polecam sklep internetowy Dino Paczkę do Irlandii doszła w ciągu 5 dni;) z realizacją zamówienia trochę się przeciągnęło ale okazało się , że czekają na rożek bo producent się spóznia, wybrałam inny paczka szybko doszła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, a mam jeszcze pytanie do Was - czy odczuwacie czasami uderzenia gorąca? mam tak wieczorami jak się położę.. nagle robi mi się gorąco i czuję taki rumieniec na twarzy.. macie tak też?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Qassandra - takie coś to ja miałam przy skokach ciśnienia w ciąży...musiałabys wtedy zmierzyc cisnienie do 140/90 jest ok co powyżej to nadciśnienie i o ile się powtarza, to trzeba konsultować z lekarzem...chyba,że jeszcze jakies inne przyczyny są -ale ja ich nie znam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam pytanko, moze ktoras ma link na spodnie ciazowe z allegro, bo szukam i nic nie moge znalezc, a moje spodnie juz mnie cisna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michalka odnosnie czopu to moze on odejsc na tygodnie przed porodem, a moze rowniez odejsc podczas kapieli i wtedy nie wiemy nawet, ze nam odszedl, takze spokojnie i daj znac co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, ja tak na chwile jakos ostatnio nie udaje mi sie Was czytać na bieżąco i nie jestem w temacie. Jutro mam wizyte u gina i jakos dziwnie sie stresuję....., bardziej niz zawsze. Chyba boje się że mi powie że poród tuż tuż...:))))) a ja wciąż czekam na koszule nocne.... :)))) Przynajmniej szlafrok juz mam. Jutro postanowiłam ze pakuje torbę. tzn włoże tam to o mam a reszte będę dokładać. A i jeszcze jedno. Właśnie weszłam na naszą klasę i patrzę a tu fotka maluszka mojej dalszej kuzynki.. Miała termin na luty.. Nie wiem dokładnie czy na początek czy koniec ale aż motylki zatrzepotały mi w brzuszku:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
megan, mam prośbę.. czy mogłabym Cię prosić o zblizona liste rzeczy potzrebnych do nas do szpitala? masz lepsze info po szkole rodzenia. nie wiem np czy w ogóle nie potrzeba brac ciuszków dla maluszka czy jednak coś trzeba.. i w ogóle nic nie wiem:))) Może byc na NK, chociaz wierzę ze dziewczyny z forum by z tego na pewno skorzystały albo sobie przynajmniej po raz koleny przypomniały co spakować:)))) Dzięki z góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×