Gość Anulaaaa Napisano Czerwiec 25, 2009 Czy urzęduje tu jeszcze borsuczek? bo wiz, że daje mądre rady. To ja mam takie pytanie jak przyspeiszyć metabolizm. JEstem głupia i ostro się odchudzałam i nadal chcę schudnąć, ale mimo ostrej diety nadal nie chudne, sądzę że to wina słabej przemiany matetrii. jakie są sposoby by ją przyspieszyć a do tego schudnąć? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jelinka 0 Napisano Czerwiec 25, 2009 Anullaaaa- najlepszy sposob na przyspieszenie materii to zwiekszenie ilosci bialka w diecie, duzo wody mineralnej i cwiczen :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
laura_0307 0 Napisano Czerwiec 25, 2009 i ponoc ostre przyprawy typu chili i pieprz cayenne przyspieszaja metabolizm :) ale nie wiem ile w tym prawdy, chociaz ja je do wszystkiego dodaje, im wiecej tym lepiej mniam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jelinka 0 Napisano Czerwiec 25, 2009 Z tymi przyprawami to racja :) A ja wlasnie wrocilam z egzaminu i jestem zalamana. Poszlo mi beznadziejeni :( Pierwszy egzamin, ktory mi tak zle poszedl :( A najtrudniejszy czeka mnie w poniedzialek :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
laura_0307 0 Napisano Czerwiec 25, 2009 e tam jelinka nie przejmuj sie na pewno nie jest tak zle :) strzel sobie drinka i Ci przejdzie zly humor :p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Amaranth 0 Napisano Czerwiec 25, 2009 taaa jellinka strzel sobie drinka. Mi się tyle razy wydawało, że poszło mi beznadziejnie a potem spadałam na cztery łapy. W końcu dużo i zależy też od tego jak poszło wszystkim. Anulla- Borsuk jest załamany moim jadłospisem i trochę milknie :P A z ty podkręcaniem metabolizmu to może jeszcze różne herbatki zielone, czerwone a nawet ta zwykła. No i wszystko zależy jak bardzo zdrowo chcesz to zrobić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anulaaaa Napisano Czerwiec 25, 2009 A taqm nie musi być zdrowo. Teraz mam chopla na punkcie wygladu i robie różne głupie rzeczy by schudnąć, chociaż jest to złe:( A basen to też dobry na schudnięcie czy siłownia lepsza? W ogóle się z wami nie przywitałam Witam!! Jestem Ania:) miło mi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość yolka777 Napisano Czerwiec 25, 2009 Hej dziewczyny :) Od razu informuję że dieta i ćwiczenia dają efekty, z 72.8 w zeszły czwartek spadłam na 71,8 :) Nie moge się już doczekać kiedy spadnę poniżej 70tki... Napisze co dziś zjadłam: śniadanie - omlet z 3 jaj na łyżce oleju i 10g sera żółtego -400kcal 2 sniadanie - lody 130kcal obiad - rosół z makaronem - 600kcal na kolację nie mam nic bo sie bardzo spieszyłam do pracy ale muszę się przyznać że zjadłam jakieś 30g ciasta które szefowa przyniosła (urodziny ma, głupio odmówić) więc w sumie będzie jakieś 1300kcal Jelinka wiem że to łatwo tak mówić ale nie martw się, zawsze jest jeszcze sesja poprawkowa, ja przez jednego doktora barana miałam warunek ale i tak skończyłam studia choć milion chyba razy zastanawiałam się po co mi ten caly stres itp itd. W poniedziałek będziemy trzymać za Ciebie kciuki i na pewno pójdzie lepiej :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość yolka777 Napisano Czerwiec 25, 2009 Cześć Aniu :) Z moich doswiadczeń wynika że siłownia lepsza, najpierw 20 -30 min na bieżni a potem ćwiczenia na wybrane partie ciała :) Basen jest ok ogólnorozwojowo, ale podobno niechudzie się od tego tylko nabiera masy mięśniowej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Amaranth 0 Napisano Czerwiec 25, 2009 Yolka--gratulacje!!! :) Anulka- a nie możesz robić tego i tego? Od nadmiaru sporty chyba jeszcze nikt nie przytył. Ja chyba sobie dołożę basen w przyszłym tygodniu. Kiedyś chodziłam tak z 3 razy w tygodniu i chudłam, tylko wiesz, najważniejsze jest to żeby po takim basenie czy siłowni nie rzucić się na jedzenie. W ogóle dzisiaj sobie nogę obtarłam na rowerku, tak tak udało mi się zmusić, i chyba będę musiała ten rowerek trochę odpuścić. Dobrze, że jutro czeka mnie siłka i spin. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anulaaaa Napisano Czerwiec 25, 2009 No jasne, że może być to i to:) Na fitness sie już zapisałam i na tennisa;)Tylko to wszystko kosztuje, a siłownia jest droga 20 zł to sporo to wolę na tenisie sie zmęczyć:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość yolka777 Napisano Czerwiec 25, 2009 Ama dzięki :) Przyznam wam się ... dostałam z pracy karnet na siłownie i basen za friko ale jestem leń i mi się nie chce jeździć, jutro się chyba jednak wybiorę z córcią... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anulaaaa Napisano Czerwiec 25, 2009 Zazdroszczę. Ja za wszystko muszę płacić a to drogie :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
laura_0307 0 Napisano Czerwiec 25, 2009 ania jakie ladne imie tez jestem ania :p zrobilam wlasnie a6w i lece na zakupy bo lodowka pustaaa chyba piwko sobie nabede ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jelinka 0 Napisano Czerwiec 25, 2009 Dzieki dziewczyny za pocieszenie :) Moze faktycznie nie bedzie tak zle.... :) A teraz jestem juz po cwiczeniach: 1h rowerka, 15min hula-hop i 4 dzien A6W Laura- na ktorym dniu 6 Weidera jestes? Jak efekty? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość yolka777 Napisano Czerwiec 25, 2009 Robię Waidera dzis 5 dzień, jest efekt - oponka spadła i tak z przodu sadła mniej ale jakoś siły mi nie przybyło, niedługo trzeba będzie po 4 serie robić a ja przy trzech wysiadam... Mnie też się pivko marzy i chyba sobie zakupię, albo winko czerwone bo w sobotę ide na grila do koleżanki (o ile pogoda w miare dopisze), już widzę te stosy mięsa i kiełbachy, ciężko się będzie oprzeć... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anulaaaa Napisano Czerwiec 25, 2009 laura_0307 no tak Ania hehe:P bardzo pospolite niestety to udanych zakupów... A to ja się pochwalę, że dziś na siłowni 2h byłam i brzuszków 150 zrobiłam, ale przeczytałam tutaj na wielu forach, że są one nieprzydatne na spalanie tkanki, więc zabiorę sieza hula-hop. Mam zaledwie 23 dni na wyrzeźbienie wspaniałej sylwetki... Czy mi sie uda?:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Amaranth 0 Napisano Czerwiec 25, 2009 Anula-a ile ważysz? mierzysz? i ile chcesz schudnąć? Ja mam jeszcze mniej czasu także... hmm pozostaje się nie poddawać i żyć nadzieją dziś zjadłam: jogurt-150kcal baton corny-250kcal plasterek żółtego sera-100kcal!!!( a tak niewinnie wyglądał) kurczak grilowany(43g białka)-200kcal kalafior-80kcal lody-250kcal serek wiejski-150kcal (15gram białka!) ------------------- niecałe 1200kcal Także dzisiaj b dużo białka było No i 1h30min rowerka treningowego, którego mam już szczerze dość. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
laura_0307 0 Napisano Czerwiec 25, 2009 wlasnie jem loda :p mini twistera czekoladowego - tylko 40 kalorii a jaki pychaaaa, jeszcze mam 7 wiec moze jeszcze jednego ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Amaranth 0 Napisano Czerwiec 25, 2009 Laura- też bym zjadła, ale a kysz mi z tym, ja już swoje lody dziś zjadłam całe 250 kcal :) Dziś mam w planach jedynie małego drineczka :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość yolka777 Napisano Czerwiec 25, 2009 Wy tu o lodach, ja głodna jestem a obok na szafce stoi tort... Ale wytrzymam, muszę, zrobię sobie herbaty... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
laura_0307 0 Napisano Czerwiec 25, 2009 kurde 2 zjadlam :p a pozniej jeszcze mam wedzona makrele i piwko, ale mi sie mieszanka w zoladku zrobi hah Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anulaaaa Napisano Czerwiec 25, 2009 Amaranth niestety ja jestem dużo grubsza od was:( Aż wstyd sie przyznać.... 170cm i 63kg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość yolka777 Napisano Czerwiec 25, 2009 To jaj jestem najgrrubsza więc się nie dołuj 170/71,8 :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anulaaaa Napisano Czerwiec 25, 2009 To musimy to zmienić;) Ja jestem głodna teraz jak wilk ale walczę! A w ogóle to postanawiam biegać 1h dziennie? ciekawe czy dam radę. A i jeszcze hula hop. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość yolka777 Napisano Czerwiec 25, 2009 Ja biegać nie lubię bo trzeba z domu wychodzić, ćwicze codziennie aerobik i robię te ćwiczenia na brzuch, w sumie to mi godzinę zajmuje, zastanawiałam się czy to nie za mało ale ja nie przepadam za ćwiczeniami, wolę mniej zjeść i poleniuchować :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
laura_0307 0 Napisano Czerwiec 25, 2009 ja wlasnie jestem po kolacji i lece sie kapac i smaarowac :) wiec podsumowanie dnia : sniadanko - melon, truskawki i gruszka obiad - jajecznica z 2 jajek i szynki przekaska - 4 plastry szynki - jestem miesozerna wiec dla mnie przekaski to mieso albo szynka hah podwieczorek - 2 lody czekoladowe- kazdy 40 kalorii kolacja - 3 plastry chudej wolowiny z sosem miesnym, gora kalafiora i swiezy groszek zielony do tej pory 770-800 a przede mna jeszcze piwko mmm Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Amaranth 0 Napisano Czerwiec 25, 2009 Anula-też się nad bieganiem zaczynam zastanawiać. Może w weekend zacznę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anulaaaa Napisano Czerwiec 25, 2009 Amaranth no to damy czadu:D Ja chyba od jutra i 30 min hla hop bo bardzo zależy mi by schudnać na brzuchu, praktycznie nei mam tali Jakieś 73cm:( w 25 dni ile uda mi sięcm pozbyć przy ostrych ćwiczeniach jak sądzicie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anulaaaa Napisano Czerwiec 25, 2009 A i wiecie co wam powiem.... Zastanawiam się nad kupnem aqua slim, jak myślicie daje to coś? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach