Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niedojnakrowa

karmienie piersią jest obrzydliwe!!!

Polecane posty

Gość taaa cudowna regeneracja
kości....szkoda, że ząbki po tak długim karmieniu nie potrafia sie zregenerowac.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czego to ludzie nie wymysla
żeby usprawiedliwić długie karmienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie tylko ciekawi życie
seksualne tych kobiet które karmią kilka lat na "cycu" mąż powinien wisieć a nie kilkuletnie dziecko a co do dzieci - taka matka rozwija sobie "więź" z dzieckiem przez karmienie piersią - i wyobraźcie sobie co potem czuje np. 17-latek jak mu matka mówi że tak cudownie sobie rozwijała tą więź jak miał np. 4 lata - o ile sam nie pamięta - przecież chłopak zostanie samotnym onanistą i bo na widok ponętnych piersi każdej ewentualnej dziewczyny przypomni mu się "więź z mamusią". Dla mnie długie karmienie jest CHORE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po co im mąż skoro
zastępuje go dzieciak? nie słyszałyscie o orgazmach podczas karmienia?! obrzydliwośc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to karmienie 4-latka
mnie osłabiło!!!!!!!!!!!!!!:O leci taki i woła " matka daj cycka"!:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak czytam...i czytam ;P moja corcia ciagnie cyca juz prawie pol roku i sczerze to juz nie jest wygodne :/ musze sie z nia klasc bo na rekach to ani jej wygodnie ani mi bo ciezka jak nie wiem... z checia odstawila bym ja od cyca chocby z tego wzgledu ze ten lobu budzi sie 3 razy w nocy zeby podjadac i sie \"poniuniac\" problem w tym ze ona teraz na sztuczne mleko patrzec nie chce, choc herbatki i soczki juz nauczyla sie pic z butli to jak wyczuje mleko pluje mi nim naokolo :( ale co obrzydliwego w mleku z piersi to nie wiem?! sama nie pije czystego mleka (ewentualnie kawa z mlekiem) bo po czystym i jeszcze cieplym mleku mam rweolucje :/ karmnienie wedlug mnie jest indywidualna sprawa, jesli ktos uwaza ze dobrze dla dziecka jesli karmni je do 3 lat (co jest dla mnie osobisie bzdura) to niech to robi. ja staram sie karmic tak zeby pol rodziny albo pol mniasta nie musialo tego ogladac, bo to troszke krepujace jednak jest...a jak chce to niech pije... zycie seksualne wyglada normalnie :) choc to tez od partnera zalezy...moj sie nie brzydzi ze tam jest mleko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jane...
a ja dla odmiany uważam że kobiety karmiące dziecko wygladają pięknie. Jest to najbardziej naturalna z naturalnych czynność ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slodko to moze i to wyglada ale nie dziecko ktore ma 3 latka i traktuje matkike jak jadlodajnie ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasnie słodko to wyglada
niemowlak a nie 3-letni dzieciak uwieszony u cyca, ktory w tym wieku już dawno potrafi sam jeść, mowić, chodzic, baaa! nawet uczeszczac do przedszkola!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A jak cenowo te wielorazowe
Sama karmilam piersia do roku czasu ,dla mnie obrzydliwe jest jak matka karmi dziecko 2 letnie .Dziesiejsza sytuacja w parku.Siedze z kolezanka ,podchodzi jej 2 letni syn i podciaga jej bluzke do gory.Fuj , widok nie zaspecjalny wrecz nawet obrzydliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no 2 letnie dziecko mozna nauczyc ze "cycus kochanie tylko w domciu" jesli ktos chce karmnic tak dlugo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majaKAS
zeby kobiet ktore dlugo karmia wcale nie staja sie slabe. znowu przykladem jest moja babcia. w sumie 9 lat karmienia, dzis ma 72 lata i wlasne mocne zeby. babcia badania na gestosc kosci ma swietne, w ogole jest bardzo zdrowa, cholesterol ma bardzo niski na przyklad i zawsze mowila ze jej zdrowie to dzieki temu ze tak dlugo karmila trojke dzieci wiec sie interesowalam tematem i czytalam wlasnie o roznych badaniach. wystarczy wpisac w google "karmienie piersią chroni przed osteoporoza" albo "karmienie piersia chroni przedf zawalem" nie mowiac nawet o raku piersi. i zgadzam sie ze dwulatkowi mozna przetlumaczyc ze ssie sie tylko w domu. zamierzam karmic dlugo ale max do 2 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majaKAS
a jeszcze dodam ze moja mama miala niestety pecha i byla jedynym dzieckiem mojej babci ktorego babcia nie mogla karmic i mama od urodzenia dostawala mleko krowie. i rodzenstwo mojej mamy cieszy sie duzo lepszym zdrowiem niz mama. mama ktora nie karmila i sama nie byla karmiona ma 48 lat i poczatki osteoporozy a odkad pamietam zajada sie serem zoltym i jogurtami. Babcia nabialu nie cierpi i prawie nie jada i nigdy nie jadla. mleka nie pila nawet podczas 9 lat karmienia piersia. kosci ma mocne jak mloda kobieta. jak mama chodzila po lekarzach mowili ze sklonnosci do osteoporozy moga byc dziedziczne i napewno po matce i dziwia sie ze babcia nie ma takich samych problemow. tak w ogole to nie wierze w mleko krowie, w to ze jest takie zdrowe. na przyklad w skandynawii jest najwiecej kobiet z osteoporoza a tam spozycie mleka jest najwieksze. wapn z mleka jest bardzo slabo przyswajalny tak naprawde. tyle odemnie. tak wiec drogie mamy, sprobujcie chociaz pare miesiecy karmic. zrobcie to dla dziecka i dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasandraaaaa
Coś w tym jest co piszesz Maja........ Ja jestem w 35 tygodniu ciązy i mam fajnrgo ginekologa z którym czasem rozmwiam na rozne tematy i ostatnio zapytał czy chve karmic piersią. Powiedzialam, ze sama nie wiem, bo dzieci kolezanek na butli wcale bardzo nie choruja nie przeziebiaja się czesto. On mi powiedział że nie chodzi tylko o łapanie katarków i ze karmienie nie jest tylko po to zeby dziecko nie lapalo infekcji. Ale ze chodzi o dlugoterminowe zdrowie dziecka i matki tez. Powiedzial ze to inwestycja dlugoterminowa w zdrowie dziecka i mamy i ze jest corazz wiecjk badan na ten temat.. powiedzial ze na 10 jego pacjentek ktore mialy raka sutka albo jajnika 9 nie karnilo piersia bo zawsze pyta bo prowadzi takie prywatne badania i kiedys bedzie chcial napisac o tym prace. ma kolo 60 lat wiec troche lat praktyki ma. Cos w tym jest ze natura wie co dobre.... a o tym ze duzo bardziej przyswajalny jest wapn z warzyw np. brokulow czy fasoli niz mleka od krow to tez slyszalam ale przeciez przemysl mleczarksi to ogromna branza ktora musi jakoś funkcjonować wiec oni tego nie przyznają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pobieżnie przejrzalem wątek i jestem niezmiernie zdziwony tym że sa tu tak zajadłe ataki na karmienie piersią :o Człoweik biologicznie przynależy do gatunku ssaków i to wałściwie wyjaśnia wszystko. Podpisuję się pod tym co napisała kasandraaaa - mleko matki jest zdrowe, tanie, dostępne o każdej porze bez konieczności podgrzewania. A do tego jakie opakowanie!!!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bywalec ale czy to że karmienie piersią jest naturalne to trzeba to robić, dlaczego jak mówię że chcę karmić butelką ludzie dziwnie reagują?? negatywnie oczywiście??? nie wszystko co naturalne musi być fajne, normalne dla wszystkich. Dla mnie zjedzenie kotleta schabowego jest naturalne a dla araba nie i czy przez to on jest nienormalny???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie matki niech karmią swoim mlekiem, i dobrze. ja tego robić nie będę bo jest to dla mnie obrzydliwe i związane ze zbyt wieloma wyrzeczeniami i dlatego sie nie będę zmuszać aby być na topie, bo tak jest zdrowo, modnie, naturalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Franiu, wyloozuj! :) Uważam że karmienie piersia jest lepsze ale jak masz silny opór to nic na siłę! Przeciez nikt Cie nie zmusza. Pozdrawiam! 🖐️🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikt mnie nie zmusza siłą ale wypowiedziami i sugestiami jak najbardziej mało tego wmawiają mi jeszcze przed porodem że jestem złą matką. no cóż żyjemy w zacofanym , katolickim kraju gdzie wciąż panuje zasada że co bóg nam dał to trzeba z tego korzystać. piersi mam ale dla partnera a nie dla dziecka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a karmienie piersią wcale w pewnych przypadkach nie jest lepsze :) ale ty jak widzę masz głowę zasypaną właśnie tekstami wszystkowiedzących matek polek :) poczyta sobie o karmieniu butelką i wynikających z tego plusów i wtedy pogadamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małaelka
Franka z Warszawy - ale ty wlasnie jestes na topie bo wiecej mam nie karmi piersia niz karmi. I maja prawo, wszyscy jestesmy wolnymi ludzmi. Ja bym tylko chciala, zeby decyzje o tym czy warto karmic czy nie kobiety podejmowaly swiadomie i opierajac sie na faktach a nie plotkach z kafeterii ze niby mleko matki po szesciu miesiacach zamienia sie w bezwartosciowy plyn. Pytanie do Karollli83: bardzo dobrze sie czyta, to co piszesz, czy moglabym zapytac czy masz wyksztalcenie medyczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małaelka
karmienie butelka jest lepsze od karmienia piersia wtedy gdy matka bylaby nieszczesliwa karmiac piersia. Dla szczescia dziecka najwazniejsi sa szczesliwi rodzice. w karmienie butelka moze wlaczyc sie ojciec podczas gdy mama sobie w tym czasie odsapnie. ale mozna to przeciez tak zaaranzowac: ja karmie, tatus zmywa naczynia, pierze i odkurza:) u mnie wlasnie tak bylo:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edekkede
wlasnie kobietki, wazniejsze niz jedrne piersi sa piersi zdrowe. jesli nie chcecie karmic dla dziecka karmcie dla siebie. z tego co wiem ryzyko raka piersi znacznie spada wraz z dluzszym karmieniem. wole zone ze zdrowym biustem chocby mialy nawet troche oklapnac. mojej zonie jakos nie oklapnely, ale siostrze chyba troche tak bo sie biedna skarzyla:) milo poczytac madre wpisy takie jak Karollli czy kasandry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wedlug mnie to indywidualna decyzja...ja karmnie piersia i sie tego nie wstydze...moja psiapsiolka skonczyla karmnic cycem po 2 tyg i mowi otwarci \"moglam ale nie chce\"...nikt nikogo nie potepia...tylko spojrz tez na okreslenie \"nie krowa dojna\" nick w tym stylu obraza kobiety ktore karmnia, wiec nie dziw sie takich atakow...rownie dobrze mogla bym podpisywac sie \"nie wyrodna matka\"...karmnienie piersia to chyba nie powod zeby ludzi nazywac krowami? bo zapewniam cie ze krowy to ja raczej nie przypominam :P...nie jest wazne czy karmi sie piersia czy butla, wazne aby nasze dzieci byly przedewszystkim zdrowe, usmniechniete i pelne energi zeby te sliczne oczka byly przepelnione miloscia...kazdy robi to co uwaza ze dla dziecka jest najlepsze...ja osobiscie chciala bym zeby moja corka jadla na noc mleczko sztuczne z kaszka bo widze ze moje jej nie wystarcza i musze wnocy ja karmnic...mam 20 lat i mogla bym uznac ze nie bede poswiecac moich piersi ale to zrobilam, choc nie uwazam tego za duze poswiecenie bo nic sie w nich nie zmnienilo...mysle ze temat \"piers czy butelka\" nie powinien byc tematem do sporow. pozdrawiam mamusie i jeszcze nie mamusie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja popieram karmienie piersią:) Karollli83 mądrze piszesz, aż miło się czyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też popieram ale tylko
do pewnego wieku...gdy dziecko jest niemowlęciem a nie osóbką, ktora potrafi sama jeść, chodzić i mówić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moje zdanie jest takie.......
Dobrze pisze Karollla83 i malaelka. Ja karmilam piersia 10 miesiecy pozniej dziecko juz nie chcialo. Nic nie planowalam przed porodem bo kobiece myslenie zmienia sie czesto po porodzie. Karmilam bo chcialam, bo to bylo piekne, bo to czesc kobiecej natury. Rozumiem doskonale kobiety, ktore nie chca karmic piersia ze wzgledu na wewnetrzne opory, bycie dobra matka to nie tylko karmienie piersia - ale w ogole nie rozumiem kobiet, ktore nie karmia naturalnie bo chca byc modne, bo nie chca byc uwiazane, itp. Niech robia co chca ale jestem przeciwko. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nazywanie kobiety karmiącej dojną krową jest obrzydliwe i niegodne. Podobnie obruszanie się na to, jak kobiecie przyjdzie karmić w tzw miejscu publicznym. Czasami tak bywa i kropka. Lepiej wystawić pierś niż narażać siebie i otoczenie na wrzask niemowlęcia. A pieluszka nie zawsze jest pod ręką zeby nakryć pierś. Wiele mądrych głów myślało nad wyższością mleka matki nad sztucznym i nie mnie to kwestionować. Ale skrajności pod tytułem : nawet jak matka zywi się w mcdonalds to ma lepsze mleko niz sztuczne\", to też przegięcie i moim zdaniem, nie prawda. Zastanawia mnie wprawdzie to, że pokolenie butelkowe, którym my jesteśmy, nie dopadały takie alergie jak dzieci \"piersiowe\" ale to może z uwagi na środowisko, czy też zbyt nadopiekuńcze mamy, które wszystko wyjaławiają i izolują dziecko od świata zewnętrznego, tym samym nie pozwalają dziecku na wyrobienie sobie odporności. Ja karmiłam piersią 5 tygodni. Przestałam bo po pierwsze dla mnie to był koszmar, po drugie zachorowałam na ospe i z ulgą przyjęłam decyzje pediatry o zaprzestaniu karmienia. Nie uwazam się za gorszą matke tylko dlatego ze karmiłam butlą, jeśli już, to dlatego ze zbyt wiele czasu siedze na kompie zamiast z dzieckiem ;) Plusów karmienia butelkowego jest wiele. Ale nie zgodze sie z tym, ze jest to opcja dla wygodnych, bo jak przypomne sobie to gotowanie butelek, grzanie wody podczas gdy dziecko płakało w niebogłosy, czy też branie termosów w podróż itp...... no łatwe to nie było. Nie ma się o co spierac ani krytykować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"... no cóż żyjemy w zacofanym , katolickim kraju gdzie wciąż panuje zasada że co bóg nam dał to trzeba z tego korzystać. \" Jako zacofany polski katolik powiem tak: Rzeczywiście Bóg dal nam rozne rzeczy (także w sensie anatomicznym) dla naszego dobra byśmy z tego korzystali. I w naszym interesie leż żeby to robić. W kazdym razie ja korzystam. ;) Nie mam oczywiście na myśli piersi bo ich nie posiadam :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×