Historia podobna do mojejnadzieja na dziecko

Ascha namów męża koniecznie na wizyte u androloga. Jak zaczęłam czytać to okazuje się metod leczenia facetów jest też kilka, nawet jak plemniczków nie ma w nasieniu.

Nic nie czuje nadzwyczajnego...:( Wybieramy sie dzis na bal karnawalowy...nie poszaleje zbytnio ale chce isc:) Milego wieczorku dziewczyny

Fragolka ja żle obliczyłam tempki,bo rzeczywiscie było 14 wyzszych,ale owu była w pierwsza wyzszą(bolał jajnik)-jakos tak dziwnie się złozyło,a więc nie powinnam tej pierwszej liczyc!!Dlatego w sumie faza lutealna trwała jak zykle w zegareczku moim-13 dni:) Ja czułam,ze w tym cyklu znow nic.Ale dzis juz 1 d.c nowego i nowe możliwosci:D:D:D Kochane ja jestem szczesliwa-NIC mnie nie boli,nie mam krwotoku!!Wycałuje chyba tego lekarza w kwietniu:)) Ja wrociłam od znajomych. Kupiłam sobie tez juz kreacje na slub-bede swiadkowa,wiec musze ładnie wygladac.To znaczy będzie to tylko cywilny,a pozniej małe przyjecie-kupiłam fajną spódniczkę do kolan (kolor fuksja) i do tego przezroczysty czarny golfik.Ładne ciuszki,ale tez kasy sporo na to wydałam.Ale wykorzystam na inne okazje.. Kochane juz wiadomo na 75% ze bede mieszkac w OStrowcu Swietokrzyskim..:)

Kochana Fragolciu ja mysle ,ze 2 dziennie by Ci nie zaszkodzily,bo mi lekarz powiedzial tak-beac po 1 ,a jak bede uwazac,ze dawka za mala,moge zwiekszyc do 2!! A wiec to na pewno wiele nie szkodzi i zadne polipy Ci nie urosna,bo ja wlasnie biore to by progesteronu było duzo,bo to estrogeny sa winowajcą polipów i innych chorób ginekologicznych! Fragolciu czasem mam juz dość tej jazdy,ale nie mam wyjścia,mąż chce być w przyszłości trenerem,więc pewnie dłuuuuuggggooo taki styl życia będę miała.Ale przynajmniej zwiedzę Świat:) Beznadziejnie zrobili te wesele bo w Post i 2 miechy po śmierci Babuni,ale nie idzie ich przekonać-20 marca!!

Fragolinko porównaj najpierw skład twojego dufastonu i czy to ta sama dawka :) i wreszcie zaufaj swojemu lekarzowi :) Katarynko w związku z przeprowadzką, będziesz dalej jeździć do gina do Katowic?

Witam wszystkie dziewczyny :) Fragolciu ja jakoś wczoraj nie miałam natchnienia na pisanie a dzisiaj czasu. W sobotę zawsze lubimy trochę dłużej pospać i niestety potem szybciutko dzionek śmiga. Byliśmy dzisiaj z mężem u znajomych, mają niespełna rocznego synka. Normalnie "żywe sreberko", wszędzie go pełno :) Przeważnie po takich kontaktach z dzieciaczkami miewam lekie dołki ale muszę powiedzieć że dzisiaj jest ok. Nie wiem czy dałam sobie na luz czy to tylko taki chwilowy sukces. Pewnie to drugie. Narazie czekam ciągle na @ i dopiero potem przyjdzie nadzieja że może w tym cyklu. W głębi duszy łudzę się że może stanie się cud i nie dostanę @, marzenia.... Ascha muszę Ci powiedzieć że ja miałam podobnie. Mnie bolał strasznie prawy jajnik i to ponad tydzień. Nawet w pewnym momencie pomyślałam że jeżli mi nie przejdzię to pójdę do lekarza. Na szczęście ból ustąpił. Chyba właśnie on jest bardziej powiększony, bo nieraz podczas badania ginekologicznego lekarz określał go jako badalny. Coś mi śię wydaję że i mojemu męzulkowi przydało by się badanie nasienia. Wprawdzie miał robione ale było to już bardzo dawno i tylko takie bardzo ogólne tzn morfologie, ilośc, czas upłynniania, ruchliwość ale bez podziału na te grupy A i B. Przy iui widziałam je pod mikroskopem i ślicznie merdały ogonkami ;) az lekarka powiedziała męzowi że może być z nich dumny, ale to było tylko tak wizualnie, a Bóg tylko jeden wie czy one poruszją się do przodu czy nie :( To wszystko jest takie skomplikowane. Życzę miłych snów, dobranoc dziewczyny A i jeszcze mi się przypomniało co do badania progesteronu, mój lekarz zawsz każe mi robićbadanie w 23 dc a kosztuje u nas ok 16 zł. Ja w ostatnim cyklu po iui miałam 47,82 ng/ml tak że wyglada że owulacja była dlatego też teraz sobie myslę że może jednak te plemniczki zawiodły? Wszystko możliwe. No ale już ta godzina, trzeba iść spać. Ale się rozpisałam, buźka:-*

Hej, Liduś, ty zaufaj mojemu proroczemu snu: we wrześniu będziesz w 4-6 miesiącu ciąży, a więc kochana działaj teraz ostro z tym dufastonem i czekaj na efekty, jak się nie spełni to znaczy że coś nie tak z tymi moimi wizjami ;) a mi tej nocy się śniło, że mojej siostry córeczka (w rzeczywistości będzie synek i ma się urodzić w maju) miała już 8-9 miesięcy i uczyłam ją chodzić, a ja jeszcze brzucha nie miałam :( My dziś wybywamy na zakupowe szaleństwo, robimy sobie dzień dziecka łącznie z wizytą w fast - foodzie kfc ;D mąż szczęśliwy jak dziecko :P

Maniu oczywiście,że będę jeździć do tego lekarza-nawet jak będę za granicą.Takiego lekarza ze świecą szukać.Wiecie,że on nie bierze kasy za wizyty 10 minutowe-nawet z USG czy z monitoringiem cyklu??U niego wizta trwa minimum 45 minut i po takiej bierze dopiero pieniążki.Ale jest naprawdę swietny.Samo to,że na wizyty prywatne(gdzie jedna kosztuje 200 zl)trzeba umawiać się na 3 miesiące wcześniej.Także w kwietniu tam jestem:) Maniu ja nie wierzę w sny.Nigdy mi się nie spełniają:) Śle buziaki.Napisze potem,bo muszę lecieć do Kosciola..papapa

Hej laski. Ewciu ja też tak mam,ale coraz częściej cieszę się ,że choć z cudzymi dziećmi mogę się pobawić..Dzieci są kochane :) Sisi pisz jak tam objawy!Oj mam nadzieję,że Ty będziesz następna w kolejce. Fragolka myślę,że po 2 tabletkach od 16-25 dc nic Ci się nie stanie.T jest podstawowa dawka. Dziewczyny co porabiacie?Ja co niedziele jezdzilam do Babci,niestety teraz juz nie ma do kogo pojechac:(

Cześć kobitki, ja nareszcie uporałam się ze wszystkim i spokojnie usiadłam. Miłam całą rodzinkę na obiedzie, było wesoło. Katarynko przykro mi bardzo, wiem jaka to pustka w sercu, no i straszna tęsknota. Miejmy nadzieję że kiedyś zobaczymy się z naszymi najbliższymi w niebie. Pozdrawiam, miłego popołudnia :)

Kataryno, ja u mojego gina jestem też zawsze 40-45 min, jak wychodzę to kobiety patrzą ze złością (bo on umawia co 15 min), za wizytę płacę każdą, ale jest to koszt 90 zł. W tym miesiącu pierwszy raz od dłuższego czasu postanowiłam nie iść do lekarza :P a tak chodziłam od sierpnia co miesiąc hehe. Ok ja dziś nie poszłam do kościoła, a teraz lecę na łyżwy... buziolki

Fragolinko, czytałam przed chwileczką ulotkę duphastonu (ten w Polsce produkowany jest w Holandii)) i jest napisane na nim, ze przy leczeniu "niepłodności" kuracja z dupkiem powinna trwać 6 miesięcy, ty coś mówiłaś o 3 miesiącach...pozdrawiam

Fragolciu na wszystkie moje pytania do Ciebie odpowiedziałaś.. MIałam właśnie je zadać:) A więc była już dziś zmierzona temperaturka? U mnie 3d.c i tez juz niedługo staranka-w same Walentynki. Ale tym razem troszke sobie wypije,bo zawssze jakaś zestresowana jestem i mysle czy uda się czy nie-bezsens. Fragolciu kochana śniłaś mi się,że miałaś dłuuugie blond włosy:) Dziewczyny jak zdrówko? Duall co u Ciebie? Malutka przyszła@??? Sisi coś boli,kłuje? Ascha zagoniłaś swojego do lekarza:p? Zadra i NUlla w ogóle nie pisza. Aga a Ty jak się czujesz? Kiki wkleja zdjęcia na n-ka,ale na kafe nie zaklika..

Fragolinko dobrze,że dajecie sobie spokoj z cudzymi problemami-nawet jeśli to teść,ile można? Kiedy opiekunka Was zastąpi?

Ja swojego jeszcze nie zagonilam do urologa,nie mysle o tym i nikogo do niczego nie zmuszam. Tylko mu powiedzialam ze niedlugo moze byc u mnie za pözno na dziecko. Wczoraj bylismy w kinie na Avatar w 3d. Zajebisty fim! I efekty 3 D super! Mialam wrazenie ze jestem razem z tymi niebieskimi strorkami w lesie i ze moge ich dotknac. Czasem musielismy z mezem uchylic glowe bo mielismy wrazenie ze cos na nas leci,np ze dostaniemy galezia w glowe. Polecam goraco! Tylko wysoka cena za 2 osoby w tym okulary 26 euro! Zycze milego dnia!

Czesc dziewczyny:) wczoraj wzielam ostatnia tablete duphastona i teraz czekam na @:) Nie wiem kiedy moge sie spodziewac...oprocz bolu piersi nic nie czuje:/ Fragolaaa Ty dostalas chyba po 2 dniach tak?? Mam nadzieje ze dostane i bede mogla zaczac konkretne staranka:) A wogole wczoraj bylismy na zabawie karnawalowej - super bylo...wytanczylam sie mega a dzis odpoczywam pod kocykiem:P Dziewczynki mam nadzieje ze ktorejs uda sie w tym cyklu:D Bylam wczoraj u kolezanki, ktora jest w 5 mc ciazy...cudny ma brzuszek...ehhh... Milego dnia kochane:*

Hejka. Malutka.Ja też jak odstawiam Duphaston,to po 2,3 dniach najpóżniej mam @! A nie mam żadnych bóli po nim,tylko za 1 listkiem miałam zgagę! Fragolinko i TY niedługo pobalujesz.. Dziewczyny a ja rozmawiałam z koleżanką,która też długo starała się,aż w koncu udało jej się.Mają teraz 1,5 roczną dziewczynkę i ta koleżanka powiedziała,żebym się nie spieszyła i korzystała z życia.Bo ona kocha to dziecko bardzo,ale nie ma w ogóle już czasu na swoje zajęcia,nigdzie nie jeżdżą,itp..:) Także dodała mi otuchy :P Ja często sobie myślę,że przy naszym trybie życia,to nie miałabym miejsca na dziecko z tyłu w aucie.Chyba,że bagaże na dach samochodu bym wystawiła!!

Dziewczyny jaki ten swiat pokrecony! Siostra mojego brata znowu jest w ciazy. Bedzie miala 36 lat. Wiele lat leczyla sie,nie mogla zajsc. Rok temu urodzila syna i teraz wpadla z 2 dzieckiem! Niby sie cieszy,ale jest zaskoczona. Lekarz jej powiedzial ze jak sie juz ruszy to na dobre. Widze ze zawialo na topiku optymizmen:)

czesc dziewczyny:) Ascha dobrze napisalas: siostra brata??? Karnawal udal sie wspaniale!!! trwal az do 6 rano:D Swietny zespol nam przygrywal i ekipa rowniez zajefajna:P Fragolinko wy koniecznie za rok przyjedzcie do nas na bal karnawalowy:) Podpatrzysz jak dziala u nas zwiazek Polakow i zaczniesz organizacje u siebie:) Dziewczyny ,dzis 26 dzien cyklu czuje sie jak na @...wiec bez zmian,dzis troszke mocniej dokuczaja jajniki. Ascha my rowniez bylismy na Avatar;) i dokladnie tak samo jak wy to przezywalismy:P Film piekny ...czekamy teraz na 2 czesc:D

sisi masz racje ,ja taka zakrecona ze nie wiem co pisze. Chodzilo o siostre meza:)

Haha ale się uśmiałam z naszej zakręconej ASCHY:) Ascha a co było Twojej szwagierce??No zobacz kochana-nie ma się co poddawać.Ja wierzę,że NAM wszystkim się uda. Sisi to fajnie.Właśnie powinno się czuć jak na @:) 3mam kciuki:* A ja też słyszałam już od tylu osób,że taki fajny folm,ale jakoś nie mogę sie przekonać.Nie lubię fantastyki...:/ Kochane zobaczycie-ten cykl będzie dla którejs z NAS szcęśliwy!!!!!!

*film :p

Katarynia siostra meza miala problemy z hormonami i owulacja. Brala jakies zastrzyki z kortyzonem ale bezskutecznie. Ma tez problemy z tarczyca i duza nadwage,a maz ma prawie 50 lat!;) Ja trz nie lubie chodzic do kina na fantastyczne filmy,zwlaszcza rysunkowe! Poszlam tylko z ciekawosci czy naprawde jest tak dobry! I rzeczywiscie bylo warto!:)

Ascha no to podobne miałyście problemy.Ale widzisz-natura i kobieta są niesamwite i nieprzywidywalne(tak też mówi mój ginek)... Kochane będzie dobrze-zobaczycie:P

Oj dziewczynki, ja czuje, że tu kolejka ciężarnych dopiero się zaczęła :) Mam takie przeczucia, że wkrótce następna :) Czekam na wieści... A ja się czuje różnie, dzisiaj np rano było mi bardzo słabo, mdłości mega, brało mnie na wymioty jak nie wiem! Ale mineło na szczęście. W poniedziałek ide do gina, zobacze co powie. Mam nadzieje że wszystko dobrze, jestem taka niespokojna :(

Aga przesyłaj fluidki...:) Może już w tym cyklu będzie kolejna zaciążona:p Fajnie,że już czujesz się ciążowo!

Agnieszko czyli masz pierwsze objawy :) nie zamartwiaj się tylko ciesz tym błogosławionym stanem, wszystko będzie ok :))

Witam! Chiałabym dołączyć do Waszego grona,jeśli oczywiście mnie przyjmiecie.O dzidzie staramy się około 3,5 r,ja mam stwierdzoną wrogość śluzu i pco. Pierwszy miesiąc biore femifertil i miałam owulacje co wcześniej się nie zdarzało.Pozatym czułam jak jajniki pracują,co też się niezdarzało. Jestem zdesperowana.pokładam wielką nadzieje w tych tabletkach i boję sie porażki.Dzisiaj 26dc i już się zamartwiam,tak bardzo chciałabym w koncu zostać mamą. to na tyle,jeśli przyjmiecie mnie do swojego grona to napewno będzie więcej.

dziewczynki kochane ciesze się ciążą pomimo mdłości, bóli podbrzusza itd. A mój mąż jaki kochany, najchętniej to by mi nic nie kazał robić, tylko odpoczywać. Sprząta i nosi herbatki :) Wczoraj jak przyjechał jego 6miesięczny chrześniak to wybawił go, utulił do snu, mówie Wam jaka zmiana. A jak sie staraliśmy to nie chciał brac na ręce.Ale jak on fajnie wyglada z takim maluchem :)

Anuiołku witaj:)Jasne pisz z Nami o wszystkim-będzie Ci lepiej. Jak stwierdzono u Ciebie wrogość?? Są na to jakieś objawy?Podobno z tą wrogością też jest różnie-raz jest,raz zanika;)Także najważniejsze,że masz owulację i 3mamy kciuki,aby ten cykl był udanym:* Fragolka-mam najzwyklejszy w świecie termometr rtęciowy:P Aga ale masz fajnie.Mój też tak się zachowywał jak mu dałam fałszywy alarm.To było raz i więcej tak nie zrobiłam,wolałam sama czekać i się zamartwiać,bo okres był wtedy dla nas wielkim rozczarowaniem.Poczułam się jakbym umierała... Okropne uczucie! Dziewczynki miłego dnia.