ChiliTequili 0 Napisano Lipiec 16, 2009 Czy na diecie można jeść indyka? Liczę na odpowiedź bo nie wiem co jutro zjeść na obiad ;// Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nodule 0 Napisano Lipiec 16, 2009 chyba można:) on ma mało kalorii:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agavka 0 Napisano Lipiec 16, 2009 ChiliTequili pewnie, że można. 100 g filetu z indyka zawiera tylko 85 kcal. Poza tym to bardzo zdrowe mięso. Z indyka można zrobić fajne, dietetyczne roladki: mięsko rozbić cienko jak na kotlety, natrzeć przyprawami, posypać posiekaną zieleniną (koperkiem, natką pietruszki itp), zwinąć w roladki, owinąć folią i piec w piekarniku. Pychotka. Tak samo można postąpić z filetem z kurczaka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ChiliTequili 0 Napisano Lipiec 17, 2009 agavka dzięki za odpowiedź ;))) bo ja już od miesiąca prawie mięsa nie jem bo nie wiemm które można a które nie ;)) teraz przerzucam się na indyka ;)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pamelkawit 0 Napisano Lipiec 17, 2009 dziś pół kg więcej na wadze?!!! :( jak to ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pamelkawit 0 Napisano Lipiec 17, 2009 nodule jak będziesz jadła 100 kcal dziennie to wylądujesz w szpitalu!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ChiliTequili 0 Napisano Lipiec 17, 2009 nodule chyba miałam na myśli 1000 kcal ;)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ChiliTequili 0 Napisano Lipiec 17, 2009 pamelkawit nie martw się tym 0,5kg więcej.. ja też tak mam... być może wczoraj zjadłaś coś słonego i to woda Ci się zatrzymała... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pamelkawit 0 Napisano Lipiec 17, 2009 mam nadzieję że to woda...a i mam problemy...wiesz z czym ;) cholerka muszę jakoś sobie dopomóc :) może jakieś ziółka przeczyszczające Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ChiliTequili 0 Napisano Lipiec 17, 2009 pamelkawit ja mam taki sam problem ;/// Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ChiliTequili 0 Napisano Lipiec 17, 2009 Ejj nie wiem czy to możliwe ale uzależniłam się od biegania! Serio! Jak nie przebiegnę 30minut dziennie to nie usnę! ;) to chyba dobrze :) Ale od biegania nie widać efektów................ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agavka 0 Napisano Lipiec 17, 2009 Dziewczyny, jedzcie jakieś wymiatacze typu płatki owsiane, otręby, muesli itp. Co z tego, że jecie mało jak to co zjecie zostaje w waszych brzuchach? W końcu przemiana materii Wam siądzie i kiszka. Za mało macie błonnika w diecie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nodule 0 Napisano Lipiec 17, 2009 zgadzam sie i od jutra przechodzę na inną dietę, bo dzis moja wątroba chyba sie zbuntowała .. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pamelkawit 0 Napisano Lipiec 18, 2009 Hej! właśnie zakupiłam otręby i wcinam z jogurtem naturalnym, mam nadzieję że pomoże ... agavka dzięki za radę :) dziś moja waga wróciła do normy ale też nic nie spadło :( zobaczymy co jutro będzie, ten zastój przecież nie będzie trwał wiecznie co nie? od soboty schudłam 2,5 kg powiem szczerze że liczyłam na więcej no ale coż widocznie jestem już uodporniona na diety i chudnę wolniej... dziewczyny u Was też taki żar z nieba....ja już nie mam siły na ten upał ufffff Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ChiliTequili 0 Napisano Lipiec 18, 2009 Dzisiaj mam dzień aktywny ;)) marszobieg (czas- 45min) brzuszki (100) skakanka (20min) i jeszcze dzisiaj przede mną: bieg (20min) brzuszki (100) Jestem strasznie zmęczona, nie wiem czy dam radę robić taki trening codziennie ;// A Wy dziewczyny ile ćwiczycie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pamelkawit 0 Napisano Lipiec 18, 2009 ja miałam zamiar cwiczyc....ale jakoś nie mogę się zebrac, może jak ten upał minie....:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ChiliTequili 0 Napisano Lipiec 18, 2009 pamelkawit ćwiczenia uzależniają ;)) naprawdę! Ja kiedyś nigdy bym się nie spodziewała po sobie, że w wakacje wstanę o 6h i pójdę na trening (marszobieg- 45min) Ale teraz jak nie mogę się przebiec to nie wytrzymam. Ciągle muszę coś robić... Na początku było trudno ruszyć dupsko z fotela, ale teraz nie mogę żyć bez sportu ;)) Trzeba przełamać pierwsze \"lody\". Później jest coraz łatwiej ;)) A frajda jest na prawdę ogromna, gdy wracasz zmęczona do domu. Tego nie da się opisać- wtedy wiesz że robisz coś ze swoim ciałem, że umiesz przekroczyć granicę, że masz świadomość kontroli nad swoim ciałem. :) Ale się rozpisałam ;)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pamelkawit 0 Napisano Lipiec 18, 2009 zawstydziłaś mnie....biorę się za robotę :) ale na razie muszę cwiczyc w domku bo mam małe dziecko i nie mam z kim zostawic więc biegi odpadają Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ChiliTequili 0 Napisano Lipiec 18, 2009 W domu też można wiele rzeczy robić. No tą gimnastykę- brzuszki, przysiady z podskokiem, nożyce i jesli masz jakiś duży salon to polecam skakankę ;)) 20 min skakania i już się leje z Ciebie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pamelkawit 0 Napisano Lipiec 19, 2009 hello! :) waga troszkę spadła w dół:) niewiele ale to zawsze coś...pusto tu jakoś, co robicie dziewczyny? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dietetyk Napisano Lipiec 19, 2009 Witam jestem Dietetykiem który pracuje w swej dziedzinie od ponad 5 lat chętnie mogę ułożyć panią diety dostosowane do Pań stylu życia oraz do nałogów jakie Panie posiadacie. Moje diety można również nie raz spotkać w gazecie Vitalia, Joy, oraz Vita. Moje diety są znane w całej polsce ale również lecze pacjentów w Niemczech gdzie jest tam największe zapotrzebowanie na dietetyków gdyż właśnie tam jest największa otyłość wśród ludzi w Europie. Skończyłem również 2-letni kurs instruktora Fitness i moge dostosować zestaw ćwiczeń do Pań trybu życia. Zostałem również nagordzony wyróżnieniem wielu specjalistycznych ośrodków w polsce które zjamują się leczeniem osób otyłych, mój sposób pisania diet jest oparty na wielu czynnikach które wrunkują odpowiednią klasyfikacje spożywanych prosuktów przez nasz orgaznim oraz ewentualne spalanie ich poprzez cwicznia z różnego zakresu których również jestem pomysłodawcą. Średnia stała utrata wagi przy mojej diecie wynosi około od 5 do 7kg na 24 dni Jeżeli jesteście zainteresowane piszcie na maila: kuba290492@gmail.com (proszę nie odpowiadać na forum) . Ułożenie diety to koszt od 10zł. Więc wporównaniu z innymi ofertami jest to nie wiele. Robie to tylko dlatego ponieważ pragne pomóc osobą otyłym lub tym które chcą zrzucić pare kilo ponieważ wiem jakie to istotne w naszym zdrowiu i jakie to niesie konsekwencje. Pozdrawiam Kuba Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agavka 0 Napisano Lipiec 19, 2009 pamelkavit, polecam fitellę zamiast otrębów, lub otręby z fitellą. Również działa jak wymiatacz a jest o wiele smaczniejsze :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ChiliTequili 0 Napisano Lipiec 20, 2009 Ja jem otręby z rodzynkami i płatkami owsianymi ;)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pamelkawit 0 Napisano Lipiec 20, 2009 Hej! dziś ostatni 10 dzień I fazy odchudzania, jutro napiszę ile na niej schudłam i jutro też zaczynam II fazę naprzemienną która będzie trwać aż do uzyskania odpowiedniej wagi..czyli jakieś 100 la t he,he :) a co tam u Was dziewuszki? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pamelkawit 0 Napisano Lipiec 20, 2009 agavka z chęcią bym spróbowała tych produktów fitelli ale na razie jestem na diecie proteinowej i nie mogę jeść nic oprócz produktów z mojej listy :) może kiedyś...jak już zbliżę się choć trochę do swojej wymarzonej wagi.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
martysia_86 0 Napisano Lipiec 20, 2009 Melduję się! Z planem protal porażka-serniczek mnie pogrążył ;( do tego winko.. Aż mi wstyd się przyznawać.. Wytrzymałam 5dni fazy 1 i dwa dni fazy 2 i kurde sernik.. Chyba zacznę od początku.. pamelkawit- dzielnie się trzymasz,gratuluję i podziwiam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pamelkawit 0 Napisano Lipiec 20, 2009 Nie łam się kobieto! zawsze można zacząć od nowa ;) ja dziś już ostatni 10 dzień ale na wadze bez rewelacji :( coś koło 3 kg mniej ..ale poczekam do jutra z ważeniem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pamelkawit 0 Napisano Lipiec 20, 2009 a tak w ogóle to dobrze że już jesteś martysia_86 !!!:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
martysia_86 0 Napisano Lipiec 20, 2009 też się cieszę, że już po zamieszaniu :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ChiliTequili 0 Napisano Lipiec 20, 2009 martysia_86 Wino jest nawet wskazane na diecie także nie masz się czym martwić ;) A od jednego kawałka sernika na pewno nie przytyjesz, wystarczy pilnować się na przyszłość :) Pamelawit 3kg w dół to wspaniały wynik! gratulacje ;) Ja tracę średnio 1kg na tydzień :) Jednak dużo uprawiam sportu, strasznie bolą mnie łydki ;// miesiąc na diecie i 6kg za mną ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach