agnes19 0 Napisano Wrzesień 18, 2009 nie chce mi sie zyc.. bez kitu.. odechcialo mi sie wszystkiego.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
-=Goga=- 0 Napisano Wrzesień 18, 2009 Ja jednak wierze że cokolwiek się stało to będzie jeszcze dobrze... Przytulam Cię mocno kochana... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnes19 0 Napisano Wrzesień 18, 2009 nie bedzie to koniec.. nawet go w domu nie ma chociaz z pracy go zwolnili.. szlak niech.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dagus83 0 Napisano Wrzesień 18, 2009 Agnes . Niewiem co się stało, ale musisz być dobrej myśli, napewno wszystko sie wyjasni i wszystko będzie dobrze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnes19 0 Napisano Wrzesień 18, 2009 nie bedzie naprawde nie bedziie to koniec.. nie ma nic.. nie ma Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dagus83 0 Napisano Wrzesień 18, 2009 Agnes, az tak przeholowal? :( Strasznie mi przykro. Prztulam Cię bardzo mocno Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnes19 0 Napisano Wrzesień 18, 2009 Tak juz nie ma odwrotu... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
-=Goga=- 0 Napisano Wrzesień 18, 2009 Strasznie mi przykro :( brak mi słów po prostu :( Ale może da sie jeszcze coś naprawić jak emocje opadną... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
-=Goga=- 0 Napisano Wrzesień 18, 2009 Pamiętaj że cokolwiek się stanie to jesteśmy z Tobą Mam jednak nadzieję że się ułoży i będzie dobrze... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marta82 0 Napisano Wrzesień 18, 2009 Agnes pisz szybko co się stało!!! Pamietaj nigdy nie ma sytuacji bez wyjscia, czasem tylko trzeba troche poczekac i spokojnie wszystko przezalnizowaci i znaleśc inne rozwiazanie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
-=Goga=- 0 Napisano Wrzesień 18, 2009 Zgadzm sie z Martą, zawsze jest jakieś rozwiązanie, tylko trzeba poczekać jak emocje się uspokoją i porozmawiać na spokojnie. Agnes wierze w Ciebie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnes19 0 Napisano Wrzesień 18, 2009 nie wieczorem sie wyprowadzam.. poczekam na niego i powiem mu i bede spala u mamy tam nie ma internetu wiec nie bede miala jak pisac takze dzis ostatni dzien Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnes19 0 Napisano Wrzesień 18, 2009 nie dziewczyny ja nie bede cierpiala za dwoje... nie bede!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
-=Goga=- 0 Napisano Wrzesień 18, 2009 Agnes nie działaj pod wpływem emocji, jak wróci to spróbujcie porozmawiać na spokojnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnes19 0 Napisano Wrzesień 18, 2009 nie nie ma o czym.. tel znowu wylaczanuy mam dosyc!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnes19 0 Napisano Wrzesień 18, 2009 jemu juz nie zalezy... a!!!!! Cholera paznokcia zlamalam na pol z nerwow!! on to olal pojechal!!!! Ja sie wyprowadze.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
-=Goga=- 0 Napisano Wrzesień 18, 2009 No przecież musi być jakieś wyjście!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnes19 0 Napisano Wrzesień 18, 2009 jest rozstanie nic wiecej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
-=Goga=- 0 Napisano Wrzesień 18, 2009 Oj Agnes tak mi przykro :( ja jednak mam jeszcze nadzieje że będzie dobrze... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnes19 0 Napisano Wrzesień 18, 2009 na dodatek rury mi sie zapchaly zwraca mi wszystko z toalety i wanny! Cholera jak sie wali to wszystko... nawet nie mam gdzie siku zrobic!! Niech to szlak!! Zawsze sama teraz tez jejku!!!!!!! Mam dosyc wszystkiego nie mozna zyc normalnie... zalamalam sie totaslnie boze... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SmileEveryday 0 Napisano Wrzesień 18, 2009 Agnes aż mi nogi podcięło chociaż siedzę... Starsznie mi przykro, mam ochote Cie mooocno przytulić i porozmawiać. Teraz jesteś pod wpływem emocji dlatego tak mówisz. Przecież Wy sie KOCHACIE!! a dzieki temu mozna przetrwac wszystko! UWIEZRZ MI!! jakiś czas temu u nas też było zle, to nie jest rozmowa na forum także sie nie bede rozpisywać. Wolałabym powiedzieć Ci wszystko w cztery oczy. Jak masz czas to spotkaj się ze mną jesli chcesz, bede jutro w Kielcach możemy porozmawiac. Jesteś młodą osóbką, wiele przeszłaś dlatego jesteś SILNA. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnes19 0 Napisano Wrzesień 18, 2009 Dzieki Smile.. Bardzo chetnie sie z Toba spotkam.. Dzieki wszystkim Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SmileEveryday 0 Napisano Wrzesień 18, 2009 Daguś oczywiście Tobie z serduszka gratuluję i ściskam Agnes, nie załamuj się...proszę...A co jeśli okaże się,że masz dzieciątko w sobie?? Przecież to bardzo możliwe po tylu starankach:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnes19 0 Napisano Wrzesień 18, 2009 Nawet nie chce o tym myslec... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
-=Goga=- 0 Napisano Wrzesień 18, 2009 Agnes nie możesz się załamać!!! I nie dzialaj pod wpływem emocji. W związku nigdy nie ma z górki i zawsze są jakieś nieporozumienia ale trzeba to przezwyciężać i walczyć o miłość. Przecież się kochacie do cholery!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SmileEveryday 0 Napisano Wrzesień 18, 2009 Wiem, że w tym momencie to nawet nie przechodzi Ci to przez myśl...rozumiem Cie. Obiecuje Ci, że wszystko sie ułoży. Bede pozniej bo muszę wyjść na miasto spotkać sie z siostrą. Trzymaj sie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnes19 0 Napisano Wrzesień 18, 2009 Ale tym razem to co innego.... mam dosyc Goga!! Sama mnie zostawil z tym wszy7stkim i teraz to dopiero widac jak mieszkamy sami.... malzenstwo polega na wspolpracy..' on nie wspolpracuje.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnes19 0 Napisano Wrzesień 18, 2009 Pa Smile.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
-=Goga=- 0 Napisano Wrzesień 18, 2009 W takich sprawach można się przecież dogadać. Postaraj się uspokoić i przemyśleć wszystko na spokojnie. Może on też musi to przemyśleć. Postarajcie sie znaleść jakieś rozwiązanie na spokojnie. Przecież niedawno się pobraliście z miłości!!! Kochacie się przecież... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnes19 0 Napisano Wrzesień 18, 2009 Kto kogo kocha to sie dopiero okaze dis wieczor... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach