Kobietki,przyszłe i obecne mamusie

Bede za 5 minut ide po węgiel bo musze do pieca dołożyć :-D uwielbiam ten mój piec he he

Przybralam na razie jakieś 14 kg, ale poszło mi też w uda i ostatnio próbowałam założyc stare spodnie i tyłek mi się nie mieści... :( Do tego cały czas jestem głodna i jem. Aż się M smieje, że pochłaniam 2 razy więcej jak on. Beata fajnie masz, że tak szybko Ci figura wraca do formy!

Beata podaj łape-też szufluję węglem he he. Że co? Wchodzisz w spodnie sprzed ciąży? Ja nie mam o czym śnić. Fakt,że brzuch mi zjechał bardzo ładnie,bo została mała oponka(kuzynka ma taki jaki ja miałam będąc w 6 miesiącu),ale co z tego,skoro przez to żarcie w ciąży przytyło mi się w udach i biodrach !!!! Mam takie pokusy,żeby przestać karmić małego bo wtedy będę mogła przejść na dietę ale do głowy wbija mi się myśl,że go skrzywdzę odstawiając od piersi. Dajcie mi namiar na pocztę,to wyślę zdjęcia. Dzisiaj może wyślę laptopa do Łodzi,tam pracuje kumpel z forum. Ja jeszcze pączka nie jadłam,teraz zrobiłam sobie kawę,łysą-bez ciastek ;-) Beatko,ja moją Julkę wysyłam razem z synem do szkoły,a ze szkoły odbiera ją koleżanka i puszcza ją koło krzyża,daje mi znać sms a ja wychodzę do bramki i już ją widzę. Inaczej sobie nie poradzę. Wózka jeszcze nie kupiłam,wybrzydzam,podobają mi się te X lander,ale nowe to koszt 1200 zł. Poczekam aż śniegi puszczą,bo u nas to po kostki jest.

Hej Babolki!Wreszcie jakiś ruch na topiku :) Annolia____nie łam się ja przytyłam ok.16 kg ale powiem Ci że dużo jest zatrzymanej wody w organizmie i to daje złudzenie tycia.Oczywiście troszkę tłuszczyku też się nabiera ale jak się karmi piersia to bardzo szybko znika tłuszczyk.Zrobię sobie potem fotkę to mnie ocenicie na pewno nie wyglądam jak przed ciążą ale jestem zadowolona oprócz brzucha oczywiście i nie licząc piersi wypełnionych mlekiem.W ogóle obawiam się że jak skoncze karmic to niewiele ze mnie zostanie...:O

Ja mam już mocne postanowienie, że do lata muszę sie zmieścić w swoje rzeczy i pozbyć sie tego nabagażu z tyłka! Dziewczyny, u mnie węgiel przerzuca M... Jak mam czasem dopilnować pieca, to z wyglada to tak, że niby sie pali, a w domu zimno... Poprostu chyba nie mam taletu, bo robię wszystko jak trzeba, a piec mnie nie słucha! :D W tym roku ten "dziad" idzie do wymiany na taki bardziej bezobsługowy.

No wreszcie jestem bo kolezanki przyszły hi hi zrobiły mi niespodzianke niezapowiedziana :-) Mała to adres do poczty - kobietki00@poczta.fm hasło Ci wysłałam na gg M :-) Ja sama nie zrobie zdiecia i jak Mprzyjdzie do domu to mi zrobi to wysle Anolia ja 18 przytyłam ale duzo było opuhlizny bo wody tona sie zatrzymało i po porodzie zeszło :-) wiec nie martw ie zejdzie i Tobie

Hej! To wypowiem się i ja o wadze: dzięki diecie cukrzycowej, obecnie kiedy zaczynam 34tc ciągle jestem na minusie, teraz juz tylko 0,5kg i szybko pewnie zniknie bo też ostatnio duzo jem,ale to jednak ciągle na minusie:) Wczoraj poznałam wstępny termin mojej cc, jak uda mi się dotrawać to urodze 18 marca:) Smacznych pączków i faworków dla Wszystkich obecnych i przyszłych Mam!:)

NICK.......................TC....GIN........TERMIN POR......WIEK...PŁEĆ joanna84.................14...21.09........07.03.2010.. ....25.........? Annolia....................34....05.02.......08.03.2010. ......27........K nikulam....................34...24.02........18.03.2010. .....31.........K nowa81....................24...19.01........11.05.2010.. ....28.........M NASZE MAMUSIE ....DATA NARODZIN......WAGA.....DŁUGOŚC...PŁEĆ Spacer w chmurach.........20.12.09............2850.......52.......... Klaudia Mala29........................02.01.10............4150. ......57...........Dorian Beata2611...................20.01.10............3100.... ....56.............Artur Anka323......................29.01.10.............3450.. ....52..........Sebastian Klaudia0405..................02.02.2010.........3380.... ....59..........Milena

Klaudia----widze,ze Twoja Milenka mierzyła 59cm, powiedz prosze czy ona się mieści w ubranka 56?

Nikulam czyli godzina 0 juz praktycznie znana :-) oj jak ka sie ciesze z mam juz wszystko za soba :-) teraz mały w domku i spie w nocy i nic nie boli. Mój kochany M wczoraj znów wyskoczył z tekstem ze bedzie chciał jeszcze 1 dziecko :-( a ja juz nie chce mam 2 i uwazam ze wystarczy w zupełnosci a jeszcze na te czasy co niewiadomo co z praca zaraz bedzie. No ale na odczepnego mu powiedziałam ze moze kiedys bedzie ze nie wykluczam i wiadomo zawsze gumka moze peknac czy tabletki nawalic albo chwila nieuwagi i wpadka gotowa.

Nikulam w ubranka 56 na pewno sie miesci bo dzieci na poczadku maja nózki skurczone jak zaba i wszystkie spiochy sa za duze :-) kurde znów pózno a ja małego karmie a zaraz córcia szkołe konczy a jeszcze po pesel miałam jechac buuuuuuuuuu moze sie wyrobie z czasem uciekam bede pózniej pa pa

Hej Kobitki. Ja wlasnie siedze sobie w pasie poporodowym..ale mnie scisnelo..looo jej..ledwo oddycham..ale coz..trza sie scisnac.. Sebus spi.Dzis mielismy gorsza noc,ale to chyba dlatego,ze polozylam go spac juz o 22 i wszystko mu sie pomieszalo.Przez to mialam 2 karmienia nocne zamiast jednego..Rano synkowi pare razy sie ulalo..az mi go zal bylo.No ale potem sie najadl i wlasnie zaczyna sie budzic.Dam mu teraz pierwszy raz Bebiko,bo wydaje mi sie,ze mam za malo pokarmu jak na jego wymagania. Mala sciagam pokarm,zeby w nocy dac mu z butelki.Szybko sie najada i zasypia i tym samym ja tez ;) Wczoraj nie dalam rady sciagnac i karmienie w nocy trwalo po 1.5 godz bo maly zasypial..a jak go polozylam do lozeczka to sie budzil... Czekam dzis na elektryka,bo cos sie podzialo z kuchenka i nie dziala :( Tu maja taki przelacznik bezpieczenstwa na scianie-mozna nim odlaczyc kuchenke z pradu.Na nim jest taka dioda i jak sie wlaczy kuchenke to zaczyna migac i wydawac dzwieki..a plytki sie nie grzeja..Takze obiadu dzis nie ma.Chyba,ze M kupi sobie cos gotowego i odgrzeje w mikrofalowce..

Nikulam___ubranka na 56 są w sam raz dobre. Anka____a wytrzymują Ci piersi całą noc bez ściągania i karmienia? Ja właśnie nakarmiłam niunię i leży sobie w wózeczku. Dziś tłusty czwartek ale widzę że żadna nie zaprasza na pączusia....no dobra moja strata zrobiłam faworki skusi się ktoś? Zjadłam dziś 3 pączki ciekawe czy nie będzie miała niunia wzdęc?

Klaudia wytrzymuja bez problemu..Dlatego musze malego dokarmic Bebiko,bo jak rano mu dam i potem kolo poludnia to nie mam nic w cyckach,zeby sciagnac na noc. Ja nie zapraszam na paczusia,bo M zamowil w Pl sklepie,ale przywiezli im za malo-zamowili 200 a dostali 120..i zamiast 10 paczkow mam 6...wiec sie nie podziele-sorki ;)

NICK.......................TC....GIN........TERMIN POR......WIEK...PŁEĆ joanna84.................14...21.09........07.03.2010.. ....25.........? Annolia....................37....16.02.......08.03.2010. ......27........K nikulam....................34...24.02........18.03.2010. .....31.........K nowa81....................24...19.01........11.05.2010.. ....28.........M NASZE MAMUSIE ....DATA NARODZIN......WAGA.....DŁUGOŚC...PŁEĆ Spacer w chmurach.........20.12.09............2850.......52.......... Klaudia Mala29........................02.01.10............4150. ......57...........Dorian Beata2611...................20.01.10............3100.... ....56.............Artur Anka323......................29.01.10.............3450.. ....52..........Sebastian Klaudia0405..................02.02.2010.........3380.... ....59..........Milena Aktualizuję się. Odebraliśmy dziś wózek ze sklepu, poskładaliśmy i teraz to już mamy wszystko. Czekamy już tylko na dzidzię :D Ostatnio coraz cześciej mam takie bóle jak przy okresie i twardnienie brzucha... Wczoraj jak położyłam się spać, to te bóle przychodziły falami,tak że już myślałam, że może coś się dzieje i trochę się przestraszyłam, no bo to jeszcze o wiele za wcześnie... Dziewczyny ile wcześniej miałyście takie skórcze przepowiadające?

Ja też wszamałam 3 pączki ;-) Wysłałam zdjęcia na pocztę. Kurcze jestem zła jak osa,ktoś mi buchnął sprzed nosa wózek Atlantic Espiro. Podobają mi się one bardzo,na naszej lokalnej stronie był błękitno srebrny za 500 zł.,na allegro są dużo droższe

Beatka, Klaudia---mówicie,ze spokojnie mieści się w te ubranka 56?Ja mam więcej chyba jednak na 62,nastraszyli mnie,że niektóre dzieci nawet dnia nie pochodzą w tych na 56..... Anolia---ja mam takie bóle i skurcze od 17tc, no ale cały czas jestem na lekach i teoretycznie powinnam właściwie lezeć(nie przestrzegam tego tak do końca). Dzwonili do mnie wczoraj z wózków,że dziś kurier go przywiezie:)super, bo miał być przecież dopiero na sam koniec lutego:) miłego dnia dla Wszystkich!

hej baby niestety nie dałam rady wejsc wczoraj na komp bo miałam latanie do wieczora a póznej padlam i spałam jak dziecko :-) Nikulam super ze wózek juz bedziesz miała to pewnie juz wszystko masz :-) Ania znam z kads ten brak pokarmu w cyckach. Ja po całej nocy miałam duzo pokarmu bo w nocy daje sztuczne mleko a zaraz maluszek wszystko wyjada i brakuje mi i znów dokarmianie :-( jedyny + tego karmienia sztucznie w nocy to to ze i ja sie wyspie i dziecko Byłam wczoraj do kontroli z Arturem u pediatry i wszystko jest ok :-) i maluszek juz wazy 3.640i powiedziała ze dobrze przybywa na wadze.

Dzień dobry w południe ;-) Co Wy tak wszystkie się uparliście na brak mleka?? Ja mam miękkie piersi ale mały ssie i jest ok. Nie płacze,śpi jako tako więc mu wystarcza. Znajoma pytała mnie czy piję wodę codziennie,jej mąż dodał,że jej nie smakowała butelkowana woda i piła tą ze studni. Jak karmiła piersią,to on nie nadążał nosić wody ze studni. Ja Wam powiem szczerze co piję. Na śniadanie piję 0,5 l herbaty,po południu znowu w tym kubku piję kawę zbożową,pod wieczór na kolację znowu herbatę albo kawę zbożową. Wychodzi że 2 litry dziennie wypijam. Na komodzie stoi woda niegazowana,ale ja jakoś nie potrafię się zmusić do jej picia. To co piję,bynajmniej nie jest wymuszane ;-) Aaa i przypomniałam sobie stare czasy,robię sobie płatki owsiane na mleku,mniam pycha. Córcia też się przyssała do mojego gara z owsianką. Beatko,Twoja córka to czysta Ty,fajna dziewcvzynka,z wyglądu mogę mniemać,że jest grzeczna i dobrze się będzie się uczyć. Podobna dziewczynka jest u syna w klasie. Oki,kończę,bo mój Pudzian się obudził,spał dokładnie 20 minut-jak zając ;-)

Mała no jest troche podobna do mnie ale widze w nej też moja byłą teściową córcia zeczywiscie jest bardzo grzeczna i duzo mi pomaga dobrze sie jak narazie uczy i oby tak dalej. Ale właśnie jak ogladałam zdięcia Twojego szkraba i tam była Twoja córcia to ksero Ciebie tylko miniaturka :-D Właśnie koleżanka napisała ze jej mama umarła aż sie popłakałam wiadomo staruszka sie już bardzo męczyła od 10 lat nie chodziła i sama mówiła ze chce umierać a Bóg chyba zapomniał o niej no ale przykro jak sie takie wieści dowiaduje :-( Jade po decyzje o becikowym i po córcie do szkoły jak mi sie uda to wnet sie odezwe pa pa

Hejka! Przykre wiadomości Beatko... A ja mam dobrą wiadomość. W moich kręgach znów pojawiła się nowa fasoka! Siostra bratowej spodziewa sie dzidzi! 2010 będzie bogaty w dzieciaczki :D

Hej. No przykre to Beatko,ale coz...moze lepiej dla niej skoro biedna sie meczyla..:( A ja dzis zmeczona..Sebus nie chce ciagnac z cycka..w sumie nie ma za bardzo co ciagnac..Rano tylko prawy cycek mnie lekko bolal,a lezy nic-po 10 godzinach! Z prawego sciagnelam 80 ml zeby maly mial na noc,ale potem i tak musialam mu to dac,bo troche pociagnal,a potem denerwowal sie,bo chyba mu za slabo lecialo z tego cycka...Pomecze sie jeszcze z 2 tyg i bede mieszac Bebiko z moim mlekiem,a potem jesli nic sie nie zmieni to przejde zupelnie na sztuczne mleko..Chce chociaz miesiac wytrzymac...

Anka a pijesz coś na laktację?Ja nie mogę narzekac na brak pokarmu aż musze budzic spioszka na jedzonko.Własnie zjadłam banana,jablko i teraz chrupie sucharki.

Pije hektolitry herbaty z mlekiem..nie wiem co jeszcze moge..jem normalnie,pije duzo plynow..i nic

Anka skoro pijesz dużo płynów i nie masz pokarmu to widocznie tak musi być. Niektóre matki mimo że chcą karmić to nie mogą. Ja też miałam w planach karmić tylko miesiac i przejść na sztuczne,ale teraz jak widzę,że mały się najada i śpi mi ładnie w nocy to będę karmić najdłużej jak się da. Z pierwszym dzieckiem i drugim,byłam nie do życia,bo w nocy budzili się często,ale Doruś śpi,więc... Ja już becikowe miałam po 3 tyg od urodzenia małego,są już dawno wydane i ubolewam,że nie na małego a na długi ;-( Ale odbijemy to sobie,jak M pojedzie do Norwegii,wydam równe 2 tyś na Doriana he

Anka___sa w aptece specjalne herbatki na laktacje z Hippa ponoc dobre efekty dają to wypróbuj. Ale z tym zaświadczeniem od gina do becikowego to jakaś paranoja nie?mają to wycofywac.M właśnie pojechał do mojego lekarza to wypełniac. Mała____no niestety my też wydamy becikowe nie na córcie cóż takie życie...ale w sumie maleńka i tak wszystko ma co potrzeba.Kupiliśmy ostatnio podgrzewacz super sprawa. A tak w ogóle to przepajacie czymś maleństwa?bo ja daję małej herbatkę koperkową i espumisan na wzdęcia i jest spokojna. Chmurko___co tam u Was?

Cześć! Mam kiepski plan zajęć, a w poniedziałek zaczynam, więc skończył się czas odpoczynku. Byle do czerwca... Rzeczywiście się zmówiłyście na niedobór pokarmu. U mnie ten problem wystąpił sporadycznie, ale piję na wszelki wypadek herbatę na melisie, anyżu i koprze włoskim. Na pewno dziecko się najada. Annolia, niecierpliwisz się? Trzymam za Ciebie kciuki, jakbyś urodziła pod moja nieobecność na forum, to życzę Ci już teraz powodzenia i dużo siły:) Mamuśki, ćwiczycie coś na poprawę sylwetki? Jak tam u Was? Ja od poniedziałku ćwiczę. Mam nadzieję, że szybko zobaczę efekty. Kg schodzą stopniowo, mam już prawie taką sama sylwetkę jak sprzed ciąży, tylko chyba jeszcze w udach mi zostało, bo gdzieś muszą być te dodatkowe kg. W każdym razie jestem już z siebie zadowolona. Kurde, ale gdzie się podziała ta kondycja?:P

Dzien Dobry, Chmurko ja tez zaczynam cwiczyc od poniedzialku.Ruszam z moim pilatesem..Brzuszek juz mi ladnie schodzi,ten pas naprawde pomaga.O kg na razie nic nie mowie..zeby wejsc w swoje spodnie musze zgubic zadek i uda..bo wejda tylko do polowy...:o mam nadzieje,ze do lata wroce do swojej sylwetki.. A pro po lata..wczoraj patrzylismy z eMem na ceny biletow..katastrofa..oszaleli kompletnie...wakacje w polsce to teraz jak wczasy w cieplych krajach..Dla porownania-bilety na samolot do polski dla naszej trojki to conajmniej 670e,a dwa tyg na majorce z wyzywieniem przelotem i hotelem 3* ok 1300e...Chcemy w Pl wynajac domek i za 10 przyjdzie nam zaplacic ok 3 tys zl..Czy to nie jest paranoja???

Klaudio ja mimo porad,że jak się karmi piersią to nie powinno się dawać herbatek to daję. Mam centralne ogrzewanie i niestety w domu jest suche powietrze,nam się chce pić więc maluszkom również. Krótko po urodzeniu dawałam koper włoski,najzwyklejsze owoce kopru włoskiego wrzucałam do szklanki i zaparzałam,słodziłam glukozą. A dawałam.bo mały nie miał unormowanego rytmu robienia kupek,prężył się więc mu pomogłam herbatką. ale po kilku dniach zaprzestałam,gdy ktoś powiedział,że od kopru są właśnie te wzdęcia. Jak przyszła środowiskowa to spytałam ją jak to właściwie jest i powiedziała,że koper jest na gazy. Kilka dni temu kupiłam herbatkę HIPP,do wyboru miałam tylko 3 rodzaje(z Bobo Vita nie było żadnych). Były smaki: 1. z kopru włoskiego(podobno nie są takie dobre bo mają tylko 7 % kopru), 2.uspokajająca(skład fajny,bo anyż,melisa,lipa,koper i rumianek) 3.Na dobre trawienie-tą wzięłam. Przeważnie daję małemu dwa razy dziennie po 50 ml,wypija to bardzo chętnie. Ma fajny zapach,same anyżki i koperek ;-)

Co do ćwiczeń,to myślę ostatnio o tym,chciałabym zacząć brzuszki,ale nie bardzo mam gdzie zahaczyć się nogami. Nie narzekam na brak ruchu,bo mam mnustwo roboty koło domu. Jak wiecie,mieszkam w domku na wsi,śnieg pada bardzo często więc zawiewa mi pod drzwi. Wczoraj wzięłam małego w nosidełko i odgarniałam śniego z aut,który był na równi z dachem he he. Jak mały zasnął włożyłam go do wózka i poszłam na drogę odgarniac wjazd,bo moje auto stało troszkę na drodze. Dobre 2 godziny mi to zajęło,syn mi pomagał. Jak poszłam do domu karmić synka,to nie uwoerzylibyście mi,że spociłam się tak,że podkoszulka była mokra po same cycki. Mama się śmiała,że tłuszcz się topi ;-) a Julia myślała,że jestem mokra od śniegu . Ja długo swojej wagi nie będę miała,w sumie to boję się stanąć na wadze i zobaczyć ile tam jest. Chodzę w dresowych spodniach,tak jak w ciąży bo w jeansy nie wchodzę.