Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Klaudia0405

Kobietki,przyszłe i obecne mamusie

Polecane posty

Właśnie, tak mi położna mówiła, że dziecku trudniej jest oddawać gazy przy silnym zwieraczu odbytu. Dlatego czasem herbatki mogą zaszkodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wchodzę w swoje spodnie sprzed ciąży są może w pasie bardziej obcisłe ale brzucha nie mam praktycznie tylko taka fałdka skóry muszę się zacząc ujędrniac... Ja swojej niuni przy zmianie pampersa przyciskam kolanka do brzuszka i wtedy łatwiej jest jej się odgazowac. Wczoraj zjadłam małego kotleta smażonego i na efekty długo nie musiałam czekac mała usnęła o 3:30 nad ranem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! U mnie znowu sypie... Przed chwilą był znajomy pługiem i usunął nam snieg :) Mamy kawałek prywatnej drogi nim wyjedzie się na główną i tam nikt nam nie odsnieży. Jestem spokojniejsza, bo wczoraj tak się M samochodem zakopał, że ledwo wyjechaliśmy. We dwójkę łatwiej, ja kierowałam, a on pchał. A le gdyby tak godzina "0" nadeszła wcześniej.... rodząc raczej ciężko byłoby mi wskoczyć za kierownicę :D Chmurko to naprawdę będziesz teraz miała ciężko. Studia i małe dziecko. Miałam na studiach taką koleżnkę, która urodziła w trakcie. Mąż podwoził jej małą i karmiła na przerwach... Nie był to jednak najlepszy sposób, bo to też było w zimie i po jakimś czasie malutka wylądowała w szpitalu z podejżeniem zapalenia płóc... Nie wiem dlaczego ta laska nie dociągała pokarmu tylko jej M tak latał z tym biednym dzieckiem. Mała podaj rękę - ja też mieszkam na wsi. A w jakim rejonie Polski mieszkasz? Ja w okolicach Tarnowskich Gór na Śląsku. Mała przynajmniej jakiś pożytek z tego sniegu! Kondycję poprawi! Sama jak mam ochotę się poruszać, to łąpię za łopatę i ścieżki odśnieżam, ale tylko do czasu, aż mnie M złapie... :D Zabiera mi łopatę i goni do domu! :D A ja przecież nie mogę siedzieć bez ruchu i czekać na poród, bo oszaleję i przytyję jeszcze z 10 kg... Ania też mam zamiar kupić sobie pas ściagający po porodzie. Kiedy ty go sobie kupiłaś? Jeszcze przed porodem, czy po. Bo w sumie to gdybym chciała go kupić teraz, to nie mam pojęcia jaki rozmiar mam brać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Babki, Moj glodomor spi..nie uwierzycie..musze go karmic co 1.5 godz..dostaje Bebiko,bo ja nie nadarzam..nie mam tyle pokarmu,a to co sciagnelam chce miec na noc... Annolia kupilam pas jeszcze przed porodem na allegro. Wzielam sobie rozmiar S na 80-90cm,ubieram go chociaz mam w pasie teraz 97 i sie wciskam,wiec jest ok i widze,ze naprawde dziala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania ja chyba kupię dopiero po porodzie, bo tak zaraz to i tak nie mogę się ściskać. Tak wogole, to kiedy można taki pas zakładać? Mierzyłam się przed chwilą i w biodrach mam 10 cm więcej niż przed ciążą :( :( :( A w pasie jak na razie 40 cm więcej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry!Znowu nikt się nawet nie przywitał?oj nieładnie....co ja z Wami mam?Śnieg Was zasypał czy co? Ja zjadłam jabluszko a teraz jem płatki.Jedna córcia ogląda bajkę a duga śpi.A ja wstawiłam rosołek i odpoczywam.M pojechał do kościoła. Co porabiacie? Anka____to głodomorek z Sebka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobitki,własnie piję kawusię ;-) Annolia ja mieszkam na Pomorzu,mam 20 parę km do Gdańska. ja jestem Klaudio. Pisała któraś o smażonym i że kolki później maleństwo miało. Powiem Wam co mi środowiskowa powiedziała. Najgorsze jest w smażonym to,że panierka pobiera mnóstwo oleju smażonego. Ostatnio robiłam schabowe,M i dzieci dostały normalnie,ja moje mięsko tylko troszkę rozbiłam i usmażyłam bez panierki. Małemu nic nie było. Może też spróbujcie !!! Godzinę temu dałam małemu 100 ml Bebiko,chcę zobaczyć efekty,czy mały będzie mi spał w dzień,czy nie będzie miał problemów z wypróżnianiem. Myślę,że raz dziennie mu podam sztuczne. Czasami mam dość wywalania cyca. W domu to jeszcze ujdzie,ale jak gdzieś się jedzie,to nie mozna ubrac golfa,albo czegoś wygodnego,tylko zawsze podkoszulek z duzym dekoldem i bluzę albo sweterek odpinany,jaaa. Podoba Wam się wózeczek Atlantic Espiro? Nie wiecie kto by chciał odsprzedać taki? A allegro są i to mnóstwo,ale ja bez mojego kompa nie mam dostępu do konta,a nie zawsze na stronie podają nr tel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobity. No ja jeszcze nie mialam czasu sie przywitac,a Beata przesyla pozdrowienia-tak ja zasypalo,ze nawet netu nie ma.. Pisala mi wczoraj,ze Arturek ma przepukline i jutro bedzie mial operacje..biedne malenstwo..:(:( Wczoraj moja mama pojechala do domu :( smutno mi bedzie tak samej do popoludnia siedziec... Moj Sebus ma jakas wysypke znowu,,tym razem na buzce i sie zastanawiam czy to nie od mleka..mam nadzieje,ze nie..Jutro pani doktor na to zerknie. Ta wysypka,o ktorej pisalam wczesniej byla od plynu do plukania..a hipoalergiczne niby.. Z cialka mu zeszlo to teraz ma na buzce.. Moze to mleko nie jest dla niego dobre skoro jest ciagle glodny..sama juz nie wiem,...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka,mój mały też miał kilka krostek,powiedziałam o tym środowiskowej,bo jak ona była to te krostki zanikły. A Twój mały ma na buśce czy na całym ciałku? Bo mój miał tylko na buzi i ona powiedziała,że to hormonalne są,żadne uczulenie. No ale ja karmiłam wyłącznie piersią,byłam pewna,że może zjadłam coś uczulającego,np truskawki w dżemie. Oj biedny maluszek Beaty,ale lepiej teraz niż by później był starszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mala___ Sebus ma to tylko na buzce.Tak pod oczkami,na powieczkach i troche na czolku.. Wlasnie wrocilismy ze spacerku,bylismy pol godziny.Dzis mam rewelacyjna pogode-wiosna normalnie,chodzilam bez kurtki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No no Anka,Ty nie szalej babo bo się przeziębisz,albo co najgorsze pokarm przeziębisz( bo też można)a potem to nici z karmienia. Ja dziś dobre 2 godz szuflowałam przed domem,troszkę puściło i normalnie płaty lodu ze sniegiem zrywaliśmy. Mój wjazd jest najczystszy i jedyny na ulicy ;-) Cała ulica jest przejezdna tylko dla jednego auta,jak się mijamy to jużjest problem,albo trzeba cofać do czyjegoś wjazdu albo ryzykować i bokiem wjechać na zasypane pobocze. U mnie zmieszczą się spokojnie dwa auta,nawet do mamy mówię,że miejsca tyle,że lądować można. Myślałam,że podanie Doriankowi Bebika coś da,a tu guzik. Tyle samo spał,co po moim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie szaleje hehe naprawde bylo tak cieplo,wyszlam z domu w kurtce,ale musialam sie rozebrac... synek spi u mnie na kolanach i patrze jak sie usmiecha przez sen :) mam nadzieje ze dzis bedzie lepiej spal w nocy,bo chyba padne jesli znowu bede musiala wstawac co 1.5 godz..a od 6 pewnie znowu nie bedzie spal..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wstaję co 2-3 godz,to zależy od małego. Ale nigdy mały mi się nie wybudzał w nocy. dostaje cyca i zasypia. To plus ;-) Dzięki temu jestem wyspana i wypoczęta,nie to co z moimi poprzednimi szkodnikami. Wiecie co teraz robię? Piję sobie redsa jabłkowego i wcinam paluszki. Już raz wypiłam pifko i sprawdziłam,czy małemu coś będzie. Wszystko gra,więc raz na 3 tyg wypiję sobie jedno. Mogę ??? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Moje Drogie:) Jak tam Walentynki?:)U mnie całkiem nieźle, wybrałam się nawet do kina"Kołysanka"- całkiem nieźły.Dziś mamy drugi dzień świętowania bo urodziny mojego M. Każdej życzę miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry.. Ja dzis znowu padnieta..nie wiem co sie stalo z tym moim Sebusiem.. Tak ladnie spal..a teraz co 2 godz chce jesc..potem dlugo marudzi zanim zasnie..czasem usypiam go 1.5 godz,zasnie a po pol godz sie budzi znowu jesc..dzis mamy wizyte u lekarza. Mala no nie wiem..dla mnie to alkohol i ja podawac malemu go nie bede..wiadomo ,ze nic mu po tym nie bedzie w sensie jakiegos bolu brzuszka,ale...no wlasnie..alkohol to trucizna..no ja nie popieram..:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziendoberek Odkopałam internet :-) pezestało sypac to działa. Ania mój Arturek je czesto w dzien a w nocy 2-3 razy z tym ze duzo marudzi przez ta przepukline bo go boli i duzo mam go na rekach. Dzis o 11 rejestruja do chirurga a o 14 zaczyna przyjmowac wiec ciekawe co mi powie i kiedy kaze isd do szpitala. Najgorsze jest to ze jeszcze szczepienia na zółtaczke niema a ja sie tego boje bo eMa brat tak miał operacje i zaraził sie zółtaczka i zmarl jako 6 miesieczne dziecko :-( Mała ja tez bym piwa nie piła jednak to co zjemy czy wypijemy dostaje sie do pokarmu Nikulam ja po walentynkach kiepsko bo była wojna z M i nie gadalismy wieczór nic :-( Klaudia a Ty gdzie babo sie chowasz co?????????????? moze snieg cie zasypał Mam juz dosc tej zimy ile moze sypac co??????????????? swiata nie widać tylko snieg a chodzic sie po chodnikach nieda bo nie odsniezaja tylko sola sypia, dobrze ze odwilz bedzie to moze z wózkiem sie da wyjsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry ;-) śnieg pruszy u Was? U mnie nic się nie dzieje,spokojnie jest na dworzu,o 12 idziemy na dwór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Beata____a to już w szpitalu zauważyli tą przepuklinę? Ja robię dziś kurczaka pieczonego na butelce podobno rewelacja? Ja wstaję tak co 3-4 godz.czyli 2-3 razy w nocy i wiekszych problemów z niunią na razie nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny:) Ja dzis mam wolne takze posiedze na chwilke z Wami:) U mnie brzydka pogoda deszcz pada:( Juz sie nie moge doczekac jeszcze 13 dni i lece do PL:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia ja sama to zauważyłam w piątek jeszcze nic nie miał a w sobote rano mu wyszło i niewiedziałam co to bo jak smarowałam kremem nad siusiakiem to zobaczyłam takie jajo i jak dotknełam to zabulgotało i uciekło a po jakimś czasie znów było. Musze jechać odebrać pesel bo kazali mi wziać ze soba a w piatek nie było jeszcze pesela a dzis jest, później po córcie do szkoły lece a ze szkoły prosto do chirurga i musze wziaż taxi bo nie zdąże inaczej . Dziewczyny u mnie słoneczko wyszło hura!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wreszcie bo juz niepamietam kiedy świeciło ostatnio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Skąd się bierze przepuklina u takigo dzieciaczka??? Beatko nawet nie wiesz jak mi żal Twojego szkraba, taki mały i juz do szpitala... Brrrr! Napisz koniecznie, co Ci chirurg powiedział. Mała -no to trochę mamy daleko do siebie.... :D U mnie nadal sypie śnieg. Już patrzeć na niego nie mogę. Odwilż zapowiadają dopiero gdzieś za 2 tyg. Byłam dziś na badaniach krwi (u teściowej :) ). Jutro idę do gina po podglądać małą :) Nasza mała nadal jest bezimienna.... Mi się podoba Ania, a M uparł się na Milenkę. Klaudia chyba będą dwie Milenki na forum... mam nadzieję, że się nie pogniewasz? No chyba że M przekona się do Anki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annolia daleko daleko,a jak fajnie byłoby sie spotkać kiedyś wszystkie razem z dzieciaczkami... Wiecie co? Mój mały dzisiaj przeszedł samego siebie,spał 2 razy po 5 godz,aż mi dziwnie było,za długo. Beatko trzymaj się,maluszka żal,ale dobrze,że to wyszło teraz. Wiem,że to łatwo dawać rady komuś,bo ja nie wiem co bym zrobiła będąc w Twojej sytuacji,ale naprawdę nie masz się co łamać,to mogło spotkać każdego. Ty masz o tyle ciężko,że córeczkę jeszcze masz w domu,ale ona duża jest,pewnie ją do dziadków wyślesz co?? Jeden plus,że nie musisz się zamartwiać o szkołę. Oki babeczki,życzę wszystkim miłego dnia,mimo sprzeciwności losu. Jadę do funfeli jak mały wstanie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annolia____no pewnie że się nie pogniewam wręcz przeciwnie ciesze się że nie tylko nam się to imię podoba.Osobiście popieram Twojego M Milena coś w sobie ma a Anna to troche takie bezplciowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noooo Klaauuudiaaa...bezplciowe??no dzieki...;P a ja ?Ci powiem,ze za to Anki zupelnie bezplciowe nie sa ;) cholery z nas :P zaraz Wam wkleje opis imieniua-w moim przypadku zgadza sie w 100 % moj ssak zjadl,pogapil sie i chyba niedlugo zasnie..mam nadzieje bo glodna jestem... musze sie zdrzemnac bo padne.. Anna: Osobowość: Ta, co patrzy i odkrywa świat Charakter: 97 % Promieniowanie: 99 % Rezonans: 100 000 drgań/sek. Kolor: Niebieski Główne cechy: Wola - Intuicja - Dynamizm - Zmysłowość Totem roślinny: Czarna jagoda Totem zwierzęcy: Ryś TYP: Wystarczy spojrzeć w oczy dziewczynki o tym imieniu, by zrozumieć czym było spojrzenie naszej matki Ewy. Jest w niej namiętność pierwszych poran­ków świata. Niemożliwie bezczelna, prawdziwe chło­paczysko, obserwuje i osądza jak jej totem ryś. Dorosła, sprawia wrażenie, jakby posiadała tajemną wiedzę, trzymała w dłoni księgę życia. PSYCHIKA: Lekko introwertyczna. Nie ulega wpły­wom, ma niewiarygodną pamięć. WOLA: Silna! Prawie zbyt silna! Anna jest zachłanna, pragnie mieć wszystko i to natychmiast. Nie wie, co to nieśmiałość, wierzy tylko w siebie. POBUDLIWOŚĆ: Na szczęście duża, co równoważy tyraniczną wolę. ZDOLNOŚĆ REAKCJI: Typ gorącej, diabolicznej kontestatorki, sprzeciwiającej się wszystkiemu, co mieszczańskie. Mściwa, dumna, nieraz gwałtowna. Nie przejmuje się porażkami, gdyż wyłącznie inni są im winni. INTUICJA: To u niej prawie jasnowidztwo. Przeczu­wa, odgaduje, otacza was swym urokiem... Mężczyźni wcześnie się o tym przekonają! INTELIGENCJA: Bardzo analityczna. Jej rysie oczy niczego wam nie przepuszczą, a dzięki wrodzonemu umiłowaniu intryg może skłócić całą rodzinę. UCZUCIOWOŚĆ: Bardzo zaborcza. Kocha tylko to, co do niej należy, to królowa potrzebująca podda­nych. MORALNOŚĆ: Średnia! Wydaje się jej, że jest ponad prawem i obyczajami. ZDROWIE: Ma delikatne kości i wrażliwe jelita. Nie radzimy diet odchudzających i późnego kładzenia się. ZMYSŁOWOŚĆ: Seks - to wszystko, albo nic. Wszystko, gdy kocha- nic, gdy nie kocha. W każdym razie bardzo wcześnie zaczyna burzliwe życie uczucio­we. DYNAMIZM: Lubi medycynę, zwłaszcza para medy­cynę. Może być doskonałym inżynierem, Umie rozka­zywać i wymuszać posłuch. TOWARZYSKOŚĆ: Przyjmuje gości, którzy jej się podobają, innych wyrzuca za drzwi... Dobrze by było, gdyby wybrała na męża flegmatyka: na ogół kolekcjo­nuje ich wielu... PODSUMOWANIE: W jej przypadku niemożliwe! Wszystko co chwila rozpoczyna się od nowa, ani małżeństwo, ani dojrzałość nie kładzie temu kresu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem wreszcie po wizycie u chirurga Wiec przepuklina jest narazie po prawej stronie ale powiedziała ze po lewej stronie jej sie nie podoba i że tez moze sie zrobić albo juz jest tylko maleńka. Zapytała mnie czy chce szybko załatwic z ta operacją czy czekamy i oczywiscie ze chce szybko wiec wyznaczyła termin na 9 marca a wcześniej mam isc zrobic badania małemu i isc do pani chirurg z wynikami i po skierowanie do szpitala :-( Annolia niewiem z kad to sie bierze bo ja zawsze myslałam ze przepuklina sie robi jak dziecku duzo płacze a tu niespodzianka bo moje maleństwo praktycznie nie płacze a jak aczyna płakać to ma juz jedzonko w buźce i jest spokój :-D. chirurg chce żeby on skończył chociaz miesiąc bo powiedziała ze to straszne maleństwo i ze lepiej takiemu nie robic :-( martwie sie ale bede chciała załatwić zeby robił operacje ordynator jest super chirurgiem znam jego rodziców i jego córke bo sie bawi z moją Justynką wiec bede rozmawiać i tyle. Łapówki nie dam O!!!!!!!!!!! Nigdy nie dawałam i teraz też nie dam bo mi w pracy nie daja jak chcą zebym coą szybko zrobiła badz nad norme wiec dlaczego ja mam dawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała29
dziewczyny co wam pezepisał lekarz dla maleństw? Vita D i K ? czy podajecie to jak karmicie systemem mieszanym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała ja jeszcze wit D nie daje bo od 4 tygodnia sie podaje i to bez wzgledu jak sie karmi a wit K daje małemu mimo karmienia i butelka i cycem lekarka mi tak kazała dawac chyba ze przejde tylko na flache to wtedy mam wit. K nie dawac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatko mi aż ciary po plecach idą, jak pomyślę o operacji u takiego maleństwa. Dobrze, że masz "znajomości" u tego chirurga. Jestem pewna, że wszystko bedzie ok. Klaudia, ale się naszej Ance naraziłaś!!! :D :D :D Mi się bardzo podoba imię Anna. Ma taką klasyczną elegancję w sobie. I poza tym wszystkie Anki jakie znam to spoko laski :) Milenę znam tylko jedną, ale też bardzo fajna, wesoła i pogodna dziewczyna. Powiem wam, że czasem są fajne są imiona, ale kojarzą się z konkretymi osobami i to je degraduje... np z głupią sąsiadką lub wredną koleżanką z pracy, itp. Ania skąd masz tę charakterystykę imienia? Jak z netu to wrzuć linka. Poczytam sobie co np pisze o mnie :) Mała z tym spotkaniem fajny pomysł! Tylko trochę ciężko by było :) Każda z nas z innego krańca Polski... :) i nie tylko Polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No no Klaudia hi hi naraziłaś sie Ani :-D Annolia mi też aż sie coś robi jak pomyśle o operacji bo niby wiem że to niewielka operacja i ze szybka no ale narkoza bedzie i niewiadomo jak dziecko to zniesie :-( dobrze ze bedzie już po szczepieniu na zółtaczke bo boje sie tego strasznie eMa brat przez to umarł z kad ja mam wiedzieć czy mój Arturek nie jest na cos uczulony i niewiem jak on zniesie ta operacje i wogóle wszystkie pytania mam w głowie i denerwóje sie bardzo :-( Ale mam nadzieje ze bedzie dobrze. Ania ja tez chce o swoim imieniu poczytać :-D i o dzieci imieniu i mojego zgreda :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×