Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Klaudia0405

Kobietki,przyszłe i obecne mamusie

Polecane posty

Beatka Tak mi szkoda Arturka,biedny dzieciaczek,ale z drugiej strony lepiej teraz niz pozniej. Ania Ale sie masz fajnie z tym bablem:) je i spi hehe:) Mozesz wejsc na gg bo chcialabym sie Ciebie o cos zapytac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania dziękuje :-) niby teraz nie bede patrzeć bo ide do wyrka i bede czekać na N jak miłosć ale jutro popatrze :-) Dobrze ze maluszek sobie ładnie przybywa na wadze mój we czwartek miał 3.640 wiec mniej od Twojego ale mysle ze teraz gdzieś tak samo bedą ważyc Chyba sie nadwyręzyłam bo mnie strasznie brzuch boli i nawet schylić sie nie moge tak mnie boli :-( No to miłej nocki baby :-) pa pa do jutra :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Beatko starsznie mi przykro,ze Twój maluszek będzie miał operacje:((((Mam nadzieje,ze szybko dojdzie do zdrówka!!!!no i że uda się z tym dobrym chirurgiem załatwić, skoro rodziny się znają to pewnie nie bedzie problemu. Mi imię "ania" też się baaardzo podoba, takie łagodne mi się wydaje i proponowałam je dla naszej Dzidzi,ale M się nie zgodził, no i dalej nie mamy wybranego imienia, może jak się urodzi to sama się przedstawi rodzicom....na to licze, bo czarno to widze, coraz mniej czasu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień Dobry! A mojego imienia w tym imienniku nie ma.... :( Milenki też nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc baby :-) Mojego imienia tez niema :-( Ja juz byłam w pracy pozałatwiac z ubezpieczniem maluszka i zaraz jade do mechanika umówic sie kiedy mam przywiezc auto bo miałam zawozic do innego i daleko a okazało sie ze koło mojej mamy jest i za taka sama kase zrobi mi wiec poco niewiadomo gdzie cholowac a wiadomo bez wspomagania jest ciezko ujechac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny gdzie Wy jestescie????????????????? Ania jak sobie radzisz bez mamy??????????? Klaudia wyłaz z norki Ania napewno sie nie gniewa :-D Nikulam ale by Was córcia zaskoczyła jak po porodzie by powiedziała jak ma na imie hi hi hi Ja jak bym miała córeczke to bym dała Zuzia podoba mi sie bardzo no chyba ze M by sie nie podobało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale strzeliłam gafe....przepraszam Ania chodziło mi o imie dla dziecka a jak wiadomo Anek jest baaardzo duzo a Milen raczej niewiele. Mam wilczy apetyt większy niż w ciąży wy tez tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia ja też jem jak prosie i stwierdziłam że jak bede tyle jadła to nigdy nie dojde do swojej wagi :-( ograniczam sie z jedzeniem no ale jeść musze bo pokarm musze mieć. A ja dzis mało co spałam bo mały strasznie nerwowy byl od kad ma przepukline to cały czas coś mu jest i podpłakuje boli go to a ja jeszcze musze mu to męczyc i sprawdzać czy nie uwiezła przepuklina bo wtedy szybko do szpitala buuuuuuuuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja w jutro albo w czwartek ide do gina bo chyba zadyzo dźwigałam i mnie strasznie brzuch boli i zaczełam krwawić tylko dziwne bo boli mnie na wysokości pępka ciut nizej i po prawej stronie mam nadzieje ze nie naderwałam sobie szwów w brzuchy bo bedą mnie musieli szyć a nawet schylic sie nie moge bu bede płakać niech jeszcze mi coś sie zacznie dziać to bedzie pieknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beata nie zartuj nawet tak ze Ci szwy poszły....jeszcze by tego brakowało. A z tym jedzeniem to ja przesadzam...niby nogi mam ok ale w talii mi nie gra ta fałda dobija mnie to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj mi fałda tez sie nie podoba a narazie nawet pasa nie zakładam. Nogi i rece mam juz takie jak z przed ciazy ale brzych jeszze ma duzo do roboty i pewnie chwila zejdzie zanim sie wróci do dawnej sylwetki. A ja dzis sie dowiedziałam ze 22 czerwca wracam do pracy :-( bleeeeeeeeee byłam dzis na hali u mnie na zmianie i jak zobaczyłam te maszyny to mi sie odniechciało pracowac :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny A ja dzis kolejny wolny dzien bo jak narazie szef z pracy nie dzwonil,kuzwa nie lubie takiego umawiania sie z dnia na dzien czy idziemy do pracy czy nie cholera jasna nic nie mozna zaplanowac. Ja wlasnie pije kawke i rosolek na obiad sie gotuje albo moze jaka pomidorowa z tego wyjdzie albo jeszcze cos innego hehe A co tam u was? jak Wam mija dzionek?dalej sypie w tej Polsce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No u mnie tez dzis rosołek :D Dzisiaj u nas swieci słoneczko i jest -2 więc bardzo przyjemnie.Biorę się za sprzatanie,wstawiłam pranie i zaraz bedę wieszac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie drogie mamusie ;-) U mnie dłonie i nogi jeszcze nie wróciły do siebie. Obrączka nadal uciska,a kozaki opięte w łydce. Ale spokojnie,mamy czas prawda? Dzisiaj mamy małą przejażdżkę,jedziemy do Olsztyna,mój M ma tam fuchę.jedziemy go odwiedzić i zawieść małą wałówkę,bo wiadomo jak chłopy się odżywiają w delegacji. No nie każdy jest taki sam,bo znam typy,gdzie szaleją z dala od domu,pizza,albo kurczaki to na obiad biorą. Mój żeby przywieść jak najwięcej kasy do domu to na zupkach chińskich będzie siedział. Malutki zasnął,więc mogę pobuszować w internecie. A pytałam o te witaminki,bo na opakowaniu jest że podawać wyłącznie przy karmieniu piersią,a ja raz dziennie podaję małemu sztuczne. Wiem,że nie wypija litra sztucznego i może być tych witamin mało.ale wolałam Was zapytać co podajecie. Ja nie podaję zwykłej wit D,tylko VITA D,a to co innego. Sama ordynator na noworodkowym kazała podawać już od 2 tyg życia noworodka. Jutro na kontroli spytam,czy nie mogłabym podawać zwykłego Vigantolu,teraz wszystko takie drogie jest,a same witaminki na miesiąc to wydatek 70 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie świeciło słoneczko i sie wszystko topi :-) jest dodatnia temperatura a jutro ma być już +5 stopnia a we czwartek ma być + 7 i dobrze niech sie robi wreszcie wiosna bo ile moze sypac śnieg. Ja dzis zupki nie robiłam bo nie miałam kiedy ale 2 danie zrobiłam a nawet 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam u gina i nic nowego się nie dowiedziałam. Usłuszałam to co zwykle: "żadnych nieprawidławości nie widzę..." Zawsze słyszę to od niego ze trzy razy na wizycie :D Mała ma 3 kg, szyjka ok i mam przyjść za 2 tyg... No chyba, że się wczesniej zobaczymy na odziale :D Beatka zwolnij trochę, bo faktycznie sobie nagrasz coś z szwami, a po co ci jeszcze takie "atrakcje". Lola znam Twoją sytuację. Też kiedyś pracowałam za granicą i był taki czas, że nie wiedzieliśmy, czy jutro idziemy do pracy, a rano nigdy nie wiedzieliśmy ile godzin w tym dniu pracujemy. To okropnie wkurzjące. Cholera mnie tam brała. A najgorsze było to, że często nie było nic do roboty, a trzeba było udawać, że coś sie robi, bo inaczej szef poprostu wysyłał do domu. Ile to się trzeba na męczyć, żeby nikt nie zauważył że się nic nie robi... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i jestem :-) Annolia ja jestem specjalistką w ściemnianiu ze coś robie :-D u mnie w pracy mam norme co musze wyrobić i ja znalazłam patencik że moja norme robie w 4 godziny a następne 4 udaje ze robie hi hi a ile papierosów sie opaliłam w kibelku jak paliłam ho ho i jeszcze nigdy nikt mnie nie złapał że nic nie robie. A ja mam znów złą wiadomosc :-( Mój Arturek juz ma 2 przepukliny dziś popołudniu wyszła 2 pachwinowa szlak mnie trafi biedne to moje maleństwo aż sie popłakałam z nerwów byłam u lekarza i potwierdziła 2 przepukline jutro znów pójde do chirurga i zapytam co teraz mam zrobić bo Arturek jest nerwowy i płacze często bo go boli :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien doberek:) widze ze tu cisza a ja zerklam tylko na chwilke bo czas sie juz do pracy zbierac ciekawe ile bedziemy pracowac 1-2 dni hehe:) milego dnia zycze wszystkim.papa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień doberek :-D a ja juz mam wysprzątane i gotuje obiadek dzis dla córci i M zupka grzybowa a dla mnie niewiem co :-( a na 2 danie nie mam jeszcze koncepcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Ja dopiero nie dawno po śniadanku, a ty Beata już obiadek gotujesz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annolia no gotuje bo córcia dzis szkołe konczy o 11.30 wiec wnet. Ja czekam na połozna i tak przy okazji. Ale dzis był mróz miałam zawiezc córcie do szkoły no ale nie dałam rady bo było -15 i z Arturkiem sie nie dało bo za zimno dobrze ze mam mame to przyjechała po nia i zawiozła do szkoły. Wiecie co przystawiam maluszka do cycka niby cos tam doi widac ze szczeka mu chodzi ale mało co leci. ja jak nie karmie pare godzin to z 2 cycków uciagne tyle co na 1 karmiemie :- ( mój zarłok potrafi zjesc 160 ml. mojego mleka a sztucznego 140 masakra jaki głodomor z niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobity. Wczoraj spalam ile sie dalo.Co maly przysnal to ja hyc pod kocyk na kanapie i drzemka. Dzis tez tak zrobie.Moze w koncu odespie,bo wczoraj czulam sie okropnie..glowa mnie bolala caly dzien. Maly nawet dobrze dzis spal.Mial tylko dluzsza przerwe od 2-4,bo nie mogl kupki zrobic,napinal sie i napinal bidulek. M dzis ma jakies szkolenie i wroci dopiero kolo 18..wiec siedzimy dzis sami.. Beata mam dokladnie to samo z pokarmem.Sciagalam wczoraj ostatni raz kolo 19 i dzis rano i zeszlo mi tylko 80ml-jak to dam malemu to pewnie jakby mogl to by mnie wysmial. Sebus az tyle nie je,na razie najwiecej zjadl 110ml sztucznego. Udalo mi sie w koncu zjesc sniadanie.. Teraz wypije herbatke i sprobuje sie kimnac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, dziewczyny Beata, przerażasz mnie. Moja Klaudia zjada 50 ml z piersi. W prawdzie potrafi zgłodnieć po godzinie, ale jednak to nie tak dużo jak Twój synek. Ma duże potrzeby, bo to chłopak i musi być silny. Dawaj cycki i nie marudź:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie uwierzycie, co wyczytałam w książce o ciąży i porodzie. Na brak pokarmu radzą wypić.... lampke szampana! Podobno działa natychmiast. Nie wiem czy sposób jest skuteczny, ale ja miałabym obiekcje co do picia szampana karmiąc dziecko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. skąd Wy wiecie ile macie pokarmu w piersi? Ściągacie? Wiadomo nie od dziś,że im częściej się karmi tym więcej pokarmu jest,dlaczego więc nie ściągniecie pokarmu do butelki? Ja to widzę tak,ściągać pokarm np co 2 godz i wlewac do butelki,która jest w lodówce. W między czasie podawać sztuczne,albo przystawiać maleństwo.Pokarmu na pewno się uzbiera. Wiadomo też,że anyżek działa mlekopędnie,więc kupcie herbatkę pobudzającą laktacje,są podobno świetne. My mamy dzisiaj pierwsze szczepienie,oby maluszek mi nie gorączkował w domu bo chciałam iść do kościólka-dziś środa popielcowa. Jestem ciekawa ile przytył,czy waży już 5 kg. Jaka pogoda dzisiaj u Was? Beatko,myślałam,że u Ciebie też ferie są,całkiem zapomniałam,że to województwami idzie i teraz Pomorze ma ferie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mala a myslisz,ze co ja robie z tym pokarmem?? Sciagam do butelki i to co sciagne pozniej maly dostaje.Co 2 godz nie dam rady sciagac,bo od tego bola cale sutki.Malego nie mam co przystawiac,bo on nie chce cycka ciagnac,jak spada cisnienie i za wolno leci to on sie wscieka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Anka przegrałaś z naturą.musisz dokarmiać małego. Czasami tak bywa i nic nie zrobimy. Jutro będę miała wózeczek dla maluszka. Wbrew opiniom,że jest on mały i nie da się bujać w nim dzecka bo jest sztywny to się zdecydowałam. Nie podobają mi sie już te wielkie masywne wózki,chociaż za 600 zł mogłabym mieć nowy z fotelikiem. ńiebieski to mój ulubiony kolor,myślę,że małemu też się spodoba ;-) http://www.allegro.pl/item920184052_jak_nowy_atlantic_espiro.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niestety...cycki jak balony a prawie puste... bardzo fajny ten wozek,ksztaltem podobny do mojego,tylko kolory inne. a u nas dalej leje i ze spacerku nici...buuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie pogoda dziwna bo miało być ciepło a jest mróz -3 i chmurysą gdzieś po bokach widać niebo ale słoneczko nie wychodzi niestety :-( Ja tez to co odciągne to później maluszkowi daje ale przystawiam do cyca i coś tam ssie. Teraz bawi sie krowami na karuzeli a ile sie okrzyczy do nich to szok gada z nimi jak wściekły i rączkami wymachuje :-D Wymyśliłam obiad :-D zupka już pisałam jaka a na 2 kupiłam rybke sole M i córci usmaże normalnie a sobie udusze w wegecie i zjem a do tego surówka z selera surowego tak mi ostatnio smakuje ze jem codziennie :-D Klaudia i inne baby gdzie Wy jesteście co???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!No moja mała potrafi zjesc 120 mojego sciągniętego mleka ale jak zje tyle to spi 4-5 godz.Ja nie mam problemu z brakiem pokarmu musze odciągac 2 razy dziennie i karmie normalnie. Dzisiaj po południu się zdrzemnełam razem z dziewczynkami bo w nocy mała bolał brzuszek i nie spała 2 godz.Dzisiaj była u mnie w koncu położna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×