Kobietki,przyszłe i obecne mamusie

Dwóch pijanych gości zaczepiało mnie na przystanku, obraziło,w autobusie jeden z nich mnie pchnął w głowę, a potem poszturchiwał. Dostał w łeb i zadzwoniłam na policję. Groził, że mnie znajdzie. koniec. Nie odpuszczę gnojowi. Ludzie mają to w dupie, musiałam bronić się sama. Mówię - skandal.

Niestety teraz ludzie boją się reagować i wolą udawać, że nic nie widzą... masakra. Kiedyś popchnęłam gościa, który wyciągał babce portfel z torebki. On zaczął krzyczeć, że go "biję" (ja, pióreczko 158 cm wzrostu :D), zrobiło się zamieszanie i zwiał. Na szczęście portfela nie zdążył buchnąć, ale torebka była już przecięta. Kobieta w szoku, bo kompletnie nic nie zauważyła.

Dziewczyny, ma murzynka z jabłkami - jeszcze lekko ciepły! Do tego częstuję kawką lub herbatką... To komu nakładać?

Kurcze Chmurko wspolczuje...brak slow..dobrze,ze to zglosilas. Annolia ja poprosze herbatke..kawke juz pilam,a na murzynka tylko popatrze..bo sie zawzielam i slodkiego nie jem..i tlustego tez nie..nawet majonezu..a to juz swiadczy u mnie o zawzietosci,bo ja majonez kocham... kupilam sobie dzis na necie orbitreka i jak przyjdzie to zaczne sie katowac.. a teraz ide robic brzuszki..

Spacerku Widze ze niezle mialas przeboje,kurde wstyd ze nikt nie zareagowal,ale kazdy sie pewnie boi hehe:) Ja juz spakowana o 19 ide sie przespac a pozniej na autobus i na lotnisko.Odezwe sie z PL Pozdrawiam Wszystkie papatki:D

No dobra. Zostawiam ciasto pokrojone - kto chce, to proszę brać :) Anka herbatka już czeka... Beata, gdzie ty się podziewasz?

Annolia jestem tylko mnie cały dzien w domu nie było M mnie wygonił bo zrobił nam sie grzyb na scianach za meblami i pryskał takim swinstwem ze musiał wietrzyc cały6 dzien no ale efekty sa bo niema sladu po tym swinstwie :-) Chmurko to ze ludzie nie widza takich rzecy jest normalne ja tez miałam podobna sytuacje tylko na osiedlu 3 dupków sie do mnie przyczepiło i chcieli kase a japowiedziałam ze nie mam a jak bym miała to i tak bym nie dała ze jak chca to do pracy niech ida a oni chcieli mi wtłuc i zaczeli szarpac i jeden facet z wielkim psem dopiero mnie obronił bo inni tylko patrzyli. Ania zobaczysz kilogramy szybko zejda tylko teraz najwazniejsze nie dokładac tłószczyku :-) Ajak katarek u Sebusia?????? Przeszedł????????????? Byłam dzis u kolezanki co ma juz córeczke roczna i ona była kiedys zgrabna a teraz to koszmar jeszcze troche a w drzwiach sie nie zmiesci jest wieeeeeeeeeeeelka baba i nie mogła uwierzyc ze po mnie juz prawie ciazy nie znac :-)

Ania to nie dobrze ze M znów ma problemy z żołądkiem :-( biedny pewnie sie meczy. No ale nie zazdroszcze Tobie tego ze sama bedziesz przez te pare dni bo wiadomo bedziesz musiała sama zakupy robić itd a z dzieckiem cieżko iśc wszedzie a jeszcze ta Wasza pogoda jest fatalna mam nadzieje ze sobie poradzisz bo musisz :-D Widze ze nikogo już niema :-S to i ja uciekam ide spać dobranoc do jutra pa pa

Beata M zrobil mi dzis wiekszosc zakupow w polskim sklepie,wiec bede musiala chodzic tylko po pieczywko,a tak to wszystko mam. Pogoda w przyszlym tygodniu ma byc super-mam nadzieje,ze sie sprawdzi.

Hej! Jestem na chwilkę i zaraz, jak co niedzielę wybieramy się do mojej mamy. Może będę wieczorkiem. Wczoraj wieczorem miałm takie falowe skurcze, że myślałam, że może już nie długo. Nie były one mocne, ale powtarzały się co jakiś czas. Poszłam spać i przeszły. Dziś czuję super, jakbym w ciąży nie była :D Kurcze, juz się doczekać nie mogę... :) Anka 5 dni szybko przeleci.... Ważne, żeby Twojemu M w PL pomogli. Beatko, ta Twoja kumpela to mało budujący przykład :D Na szczęście mam w swoim otoczeniu kilka przykładów, że po dziecku da się wrócić do figury i tej wersji będę się trzymać:D. Mi już brakuje ruchu, i to jak rybie wody! Pobiegałabym, pojeździła na rowerze... Niestety na razie mam słodki "balaścik", ale potem się nie dam tłuszczykowi :) Obecnie mam nadal wilczy apetyt a waga stoi w miejscu. Lola, Ty już pewnie w PL... Aha.... Beata - nadal czekam na Twoją fotkę w nowej fryzurce!

Hej! Chmurko___i bardzo dobrze zrobiłaś szkoda za tylko książką w łeb dostał debil. Beata___dawaj fotke i bez wykrętów. Powiem Wam że da sie schudnac po ciazy ale to wymaga duzo poswiecen i wyrzeczen nie ma co sie oszukiwac. Anka____mówisz że już robisz brzuszki?to chyba i ja nie mam na co czekac. A kupiłam sobie balsam ujedrniajacy DOVE super sprawa od razu inna skóra.

Hej ;-) Mój Dorianek dzisiaj zaszalał,ostatnie karmienie było coś koło 22,spodziewałam się normy wstania o 3 w nocy a on wstał przed 6. Huraaa,przespał calutką noc. O 6 pomemlał cycusia i zasnął,wstał o 9. Ale się wyspałam ;-) Dziękuję chmurko,mam się świetnie,mimo 30 lat mam się naprawdę świetnie. Wiecie o czym tak dumałam ostatnio? Że kiedyś było widać po kobietach wiek,w wieku 30 lat to kobieta stara była,było widać zmarszczki,zmęczenie,kupka dzieci,ciuchy to tylko powyciagane swetry zakrywające puszystą sylwetkę. A teraz? Niejedna 30 latka wygląda jak gówniara,ubiór naprawdę odmładza. Niby chemii tyle we wszystkim,ale dzisiejsze czasy są jakieś bardziej łaskawsze dla nas.

Ano łaskawsze mi tez nikt nie daje tyle lat co mam :) Wczoraj Lenka nie mogła usnąc leżała 2 godz i w koncu ok 21-ej powoziłam ja w wózku i zasneła.A w nocy obudziła się o 1-ej i potem ok 5-ej i spała do 8 wiec nie moge narzekac. Własnie byli u mnie rodzice na kawce ale juz pojechali.M nie ma w domu byłam troche na dworku ale dzisiaj jakis taki zimny wiatr.

Ma ktoś ochotę na kawkę?bo sobie robie.

Czesc kobity. Ja mam dzis nawal gosci i od rana sprzatam,zrobilam obiad i sernik na zimno z owocami i galaretka. Tatus byl z synkiem na spacerku,bo ja bym dzis nie dala rady. Teraz synek spi. KLaudia to Twoja Lenka spi identycznie jak moj Sebus. Od wczoraj moje malenstwo meczy sie ze wzdeciami..co chwile sie spina i poplakuje,masuje mu brzuszek to zasypia..kupilam herbatke z kopru wloskiego i dam mu jak sie obudzi. Te wzdecia to pewnie przez irlandzkie mleko.Dalam mu wczoraj,bo bebilon mi sie skonczyl,myslalam,ze bedzie to samo,bo pudelko jest identyczne tylko nazwa inna i wyprodukowane przez ta sama firme,sklad rozni sie minimalnie no ale widac,ze roznica byla,bo sie bidulek meczy.Teraz kupilismy zapas mleczka.

Wiecie że miałam miesiączkę niecałe 2 dni? Chmm,to karmienie piersią jednak zaburza cykl i nie będzie on równy. Nawet u lekarza jeszcze nie byłam,chociaż minęło wczoraj 8 tyg. A Wy dziewczyny już byłyście?

Mała, moje pytanie o Twoje samopoczucie nie odnosiło się akurat do Twojego wieku. Raczej do stanu ducha na okres, w którym mam z Wami mały kontakt i nie wiem co u Was się dzieje. Anka, ale z tym gwałtem, to naprawdę okropne. Trudno mi było w to uwierzyć. Jeżeli wszyscy będą się bali, to takie gnojki będą nami rządziły. Z resztą Beata też wie o czym mówię. Jutro znowu do nauki. Nie chce mi się jechać. Dobranoc:)

Dzień dobry!Kto sie skusi na owsianke?nie wiem co mnie ostatnio napadło jakies mam dziwne smaki... Mała ja sie wybieram do gina za 2 tyg na kontrole.

Dziewcyzny wreszcie w ten weekend spakowałam się do szpitala (przynajmniej tak z grubsza, moze jeszcze jakieś drobiazgi dorzuce)....i własnie:nie wydaje mi sie bym nabrała jakiś wymyslnych rzeczy, poprostu to co udało mi sie wyczytać na forach, w internecie i stronach szpitala....Tego wszystkiego wyszło tyle,że spakowałam się w: rzeczy dla dziecka w torbe taką sredniej wielkości (taka na weekendowy wyjazd)a dla siebie w walizke 40x25X65 cm.Nie dało się jakoś zmeiścić tego mniejBEDE WYGLĄDAĆ JAKBYM NA WCZASY PRZYJECHAŁACZY WAM TEŻ TO WSZYSTKO ZAJEŁO AŻ TYLE MIEJSCA?

hej nikulam no ja zmiescilam sie w duza torbe podrozna z tym ze wiele rzeczy przywiozl mi M do kliniki.mozesz nie brac wszystkiego np 3 paczek wkladow jak wystarczy jedna a potem ktos moze dowiesc.koszule tez starcza 2 na poczatek.karmie wlasnie mala i dlatego tak pisze z malych liter sorki...

a i radze ci zebys sobie wziela cienki szlafrok na pewno nie frotte bo zajmuje cala torbe a w szpitalu i tak jest tropikalny klimat.

Nikulam, ja dostalam ze szpitala listę tego co powinnam mieć. Spakowałam tylko to z listy i mam pokaźną torbę turystyczną! :D Dla dziecka nie trzeba u nas brać ciuszków, tylko kosmetyki i pieluszki, a i tak ta torba jest większa niż waliza na wczasy. Znajomi, którzy mieszkają w Niemczech to o mało ze śmiechu nie pękli, jak to zobaczyli... A jak się dowiedzieli, że nawet termometr muszę mięć swój, to się już kładli ze śmiechu! Znajoma niedawno właśnie rodziła i mówiła, że tam nic ze sobą się nie przynosi na porodówkę. W każdej sali jest szafa z wszystkimi potrzebnymi rzeczami i bierze się ile trzeba. Nawet nocne koszule są szpitalne.

Oto moja lista, którą dostałam ze szpitala: - majtki jednorazowe (3 sztuki) - podkłady jednorazowe (3 sztuki) - lewatywa (2 sztuki) - koszule nocne (2 sztuki) - szlafrok - kapcie - papier toaletowy (1 sztuka) - podpaski duże (1 opakowanie) - pieluchy jednorazowe ( dla położnicy -1 opakowanie) - sztućce, kubek - termometr - maszynka do golenia - karta przebiegu ciąży , legitymacja ubezpieczeniowa, karta „ chip " NFZ - mała kosmetyczka - woda niegazowana Niezbędnik dla dziecka - pieluchy jednorazowe (3-6 kg - 1 paczka) - pieluchy tetrowe (3 szt.) - oliwka - krem p/odparzeniom - płyn do mycia noworodków - szczoteczka do włosów

Klaudia---szlafrok mam taki welurowy, lekki,ale troche miejsca zajmuje fakt. Annolia- u mnie lista podobna, tyle ze kosmetyków dla dziecka raczej nie biore, za to musze miec ubranka Hej! Tak sobie myśle,że chyba spakuje sie troche inaczej, tj:CC bede miała wieczorem, czyli rozumiem,że do rana leze na tej pooperacyjnej sali a dopiero rano przechodze na właściwą sale i tak sobie myśle,że chciałabym się spakować w dwie torby, jedna na już a druga na ta własciwa sale, do tej na już planuje włożyć: -dokumenty i wyniki -koszula -szlafrok -skarpetki -kapcie(klapki) -kosmetyki -majtki poporodowe -biustonosz do karmienia -2-3 podkłady - 2 komplety ubranek dla dziecka -2 pieluchy tetrowe -3 pampersy???(ile na ;pierwsza noc?) -rożek a calą reszte "gadzetów" mąz doniesie w drugiej torbie już następnego dnia rano na ta własciwa sale. Czy to dobry pomysł?Czy czegoś mi brakuje w tej pierwszej torbie?

Cześc dzewczyny a ja neta w domu nie mam i pisze od mamy z kompa.tak wieje że neta zjadło beznadziejne te sieci bezprzewodowe. Nikulam jak bedziesz na sali pooperacyjnej to nie bedziesz miała dziecka przy sobie więc karmić nie bedzisz no chyba ze u Was dają dziecko dla mnie kosmetyków zadnych nie musiałam mieć bo i tak plackiem leżałam :-D Arturek bardzo aktywny i w dzień mał co śpi a w nocy budzi sie 2-3 razy z tym że 3 raz to juz po 6 ano :-D Mała ja już byłam u gina 2 tygodnie po cc a później jeszcze latałam do niego i już 4 razy gina zaliczyłam od porodu :-D częsściej niz w ciązy. Wyslę Wam zdiecia tylko niech net mi zacznie chodzić bo inaczej niemam jak.

No działa mi wreszcie internet :-D Widze ze nikogo niema :-( zaraz M przychodzi z pracy i zdięcie mi strzeli :-D

No działa mi wreszcie internet :-D Widze ze nikogo niema :-( zaraz M przychodzi z pracy i zdięcie mi strzeli :-D

Byłam na małych zakupach. Kupiłam kombinezonik polarowy dla małej :) Dziewczyny, biustonosz do karmienia brałyście ze soba na porodówkę? Bo ja tak w sumie, to nawet nie mam takiego typowego do karmienia i nie wiem czym mam kupować. Kupiłam 3 takie miekkie bawełniano - koronkowe. Co radzicie? Mam sobie kupić?

Hej Kobietki Ja dopiero teraz bo mielismy od wczoraj gosci.Przyjechali wczoraj wszyscy na raz i impreza sie zrobila hehe Ale milo bylo. Annolia ja kupilam sobie staniki do karmienia na allegro-13zl za sztuke i bylam bardzo z nich zadowolona.Miekkie,bawelniane i latwo sie odpinaly.

Chmurko ta dziewczyna byla z marginesu,a ludzie na przystanku miejscowi,wiec jak to powiedzieli "nie beda sie do menelstwa wtracac"...szkoda slow z reszta...Mojej kolezanki brat jest policjantem-stad wiem co ludzie mowili,sam byl w szoku,ze nikt nie zareagowal.