Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mallgos

STARAM SIĘ O DZIDZIUSIA

Polecane posty

no hej - u mnie dziś testów owulacyjnych ciąg dalszy, z wrażenia zrobiłam dwa (jeden rano i jeden popołudniu) oba pozytywne - ehhhh czego człowiek nie zrobi, żeby zobaczyć dwie kreski, no wolałabym je ujrzeć na teście ciążowym - ale jak to mówią z braku laku dobry kit ;). Dla mnie to pierwszy m-c z owulacją - nareszcie - zobaczymy jak to się dalej potoczy. Farciarą raczej nie jestem, więc liczę się z dalszymi oczekiwaniami, ale tak szczerze mam nadzieję, że nie potrwa to dłużej niż do czerwca 2010. No i zastanawiam się gdzie wcięło nasze pozostałe dziewczyny??? No chyba już zakończyły sylwestrową balangę ;) Ja przez najbliższy tydzień będę mniej aktywna, bo sesja się zbliża i czas wreszcie troszkę przysiąść do nauki, ale spróbuję co jakiś czas coś napisać. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mallgos to do roboty :P heheh nie przegap tego :) ja zastanawialam sie czy w nastepnym cyklu nie zakpic sobie testow i zobaczyc jak to sie dzieje bez stymulacji z moja owulacja,a le sama nie wiem. Mialam odpoczac i sie liczyc dni, wiec chyba sie powstrzymam. Nie zazdrosze sesji, oj nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gagatka przytulanko już było, a nawet akrobacje z nogami w górze - nie wiem kto to wymyślił - czytałam, że działa. Podobno jak jest wszystko ok to ten test owulacyjny powinien wyjść pozytwyny przez 3 dni z rzędu. 1 dzień przed, w dzień owulacji i 1 dzień po owulacji. Wygląda na to, że u mnie ta owulacja będzie dziś czyli 14dc. Pierwszy pozytywny wynik był 13dc, to zrobię jeszcze jutro i zobaczę czy ta teoria się sprawdza. Wg wszelkich kalkulatorów w necie owulkę powinnam mieć jutro. Wiesz Gagatka opinie o tych testach są różne, gdzieś tam przeczytałam, że jak bierze się hormony to nie mam sensu ich używać, że w ogóle nie działają, że to wszystko zależy od producenta. Ktoś inny napisał, że po to są żeby działały. No ja mam nadzieję, że działają - w sumie to dotąd wychodziły negatywne, w tamtym cyklu żeby mieć pewność, że nie ma owulki zużyłam 3 opakowania. A teraz wystarczyłoby 1 opakowanie, no ale z ciekawości oczywiście otworzyłam drugie i dalej testuję. Aha i rzeczywiście na 2 godz. przed zrobieniem testu nie powinno się niczego pić, bo może to zafałszować wynik ujemny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez czytałam ze jak sie bierze hormony to nie ma sensu. Tak samo jak zazywanie luteiny i mierzenie sobie tem, bo luteina ją podwyzsza. juz bym chciała dostac @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no u mnie do @ to jeszcze sporo czasu hehe, ale już powoli myślami jestem przy sesji i w pracy, bo poczatek roku to u mnie utopia, więc nawet nie zauważę jak mi ten czas zleci. Zastanawiam się jak to jest z tą owulacją, wczoraj strasznie kuło mnie w lewym jajniku, dziś zaczyna mnie boleć brzuszek - takie dziwne mielenie w środku, czyżby to były oznaki owulacji??? Jak żyję chyba nigdy się tego nie nauczę, kobieta to jednak skomplikowany twór ;) :) Mykam coś zjeść papatki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć laseczki 🖐️ Witam nowe staraczki:D Ale jestem zorana, byłam u sąsiadki na ploteczkach:P Dzień mi minął szybciutko, ale było ludzi:( Jutro mam wolne i siedzę sobie w domku:P Jechałam dzisiaj 40 min. do pracy a to zaledwie 25 km, nie było tak tragicznie ale szosy były białe, dojechałam dzielnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzka u mnie tez slisko, uroki zimy. Ale jutro sobie odpoczniesz :) a ja po 11 dniach wolnego do pracy ide ehhh - moze byc ciezko. Przed slubem mialam hopla na punkcie obserwacji sluzu, mierzeniu tem. czyli metody antykoncepcji uznawanej przez kościól ( ze tak pwoiem) wtedy to mialam w tym moich wykresach ladny bajzel - nic sie nie zgadzało i juz wtedy moglo mi to cos dac do myslenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przed ślubem tak nie wariowałam po prostu się zabezpieczaliśmy ale to był 7 lat temu a od 2 lat to było na chybił trafił albo się uda albo nie. No i niestety nic ale cały czas mam nadzieję że w końcu się uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzka kiedy testujesz?? kurczę, juz po swiętach a dziewczyny sie dalej nie odzywaja!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę że gdzieś koło soboty dwa dni po spodziewanym @. A ty kiedy? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczę w sobotę będę w pracy😭 więc w niedzielę się chyba przetestuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laseczki mierzyłam właśnie sobie tempkę i mam 37,4 co to może znaczyć a mam 24 d.c.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny! Sorki ze tak dlugo sie nie odzywalam, ale bylam przez 10 dni u rodzicow, a tam ani chwili odpoczynku :) Swieta i Sylwester minely bardzo spokojnie! Swieta w prawdziwie rodzinnej atmosferze, a Sylwester przecietny... nawet sie napic nie moglam bo robilo mi sie niedobrze na widok winka :( Bylam u mojej gin i super clo na mnie zadzialalo w tym cyklu, owu niespodziewanie wczesniej bo 14dc (normalnie 16dc) i dostalam zastrzyk. Ale mnie po nim pupa bolala :) Ukochany sie smial, bo on zawsze mnie klepie i glaszcze po pupie a tu sie dotknac nie dalam :) Pecherzyki mialam dwa, calkiem spore wiec gin zapytala czy mam cos przeciwko blizniakom :) Ja oczywiscie ze nie, bo przynjmniej nie bede musiala przez to jeszcze raz przechodzic :) Ale staram sie nie nastawiac, bo to ze bylo wszyskto super nie znaczy ze sie udalo... Czekam cierpliwie :) Czasami mnie mdli wieczorem, ale to po zastrzyku, wiec nawet sie nie wpatruje z zadne objawy, bo wszystko moze byc spowodowane lekami.... Dziewuszki, aby nam 2010 wynagrodzil w pociechach na ktore tak bardzo czekamy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Dorka ja po tym innym zastrzyku czułam się dobrze. Ja też miałam dwa pęcherzyki trzymam kciuki:) Kiedy się testujesz bo ja chyba w piątek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzka nie wiem kiedy bede testowac.... Ja jeszcze mam torche czekania bo nie chce wczesniej niz 30dc... duhpaston koncze brac w pt, wiec w sumie w sob juz bym mogla, ale ja wole dostac @ niz ogladac jedna kreche :( Staram sie nie nastawiac zupelnie... A jak sie czujesz? Masz jakies przeczucia? Dwa pecherzyki - super, moze obie bedziemy miec blizniaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też trzymam za Was kciuki!!!! i wierze, ze ten rok będzie bardzo owocny w dzieci i że Wy tez bedziecie w ten sposób go swietować!!!!!!! Gorąco w to wierze!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no gdyby nam sie udalo to dzidzia bylaby jeszcze z 2009 roku :) Fajnie by bylo :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strasznie bolą mnie piersi, brzuch od dnia kiedy dostałam zastrzyk i tempke mam podwyższoną wczoraj wieczorem 37,4 dziś rano tak samo jeszcze wieczorem sprawdzę. Czasami mi jest niedobrze ale to o różnych porach dnia.:P Endometrium miałam bardzo dobre 12mm jak na początek drugiej fazy cyklu bo to było 18 d.c. tak mi powiedziała gin że są szanse przy takim endo. Waikiki oby się spełniło w końcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastrzyk miałam 14 d.c. w wigilię rano a w poniedziałek po świętach już pęcherzyki były popękane. Także jakoś w święta była owu. Ale się przytulałam :P:):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to pod koniec tygodnia sie spodziewasz nie dostania @ rozumiem :) oby cholera nie przyszła!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mam taka nadzieję Waikiki że @ nie przyjdzie, ale cóż nie trzeba się nakręcać bo się mogę rozczarować. A ty jak tam się czujesz?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no no na spokojnie! ja dobrze, dziekuje... cały czas sie macam po brzuchu, bo to tak cięzko w to uwierzyc nie czując jeszcze ruchów i sie wczuwam jak głupia żeby jakieś kopnięcie wyczuć ;) he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzka to z taka temp nie chce zapeszac... ale niech sie utrzymuje a nie bedziesz musiala testowac :D:D Mnie nic za bardzo nie boli... czasami cos zakluje w podbrzuszu i tyle, kilka wieczorow mnie mdlilo, ale to skutki zastrzyku... Ja juz nie poszlam sprawdzac czy pekly pecherzyki, bo stwierdzilam co ma byc to bedzie i nie chce robic dodatkowej nadziei :) Gin tez powiedziala ze ta wizyta nie jest konieczna. Dala mi zastrzyk 14dc, powiedziala ze wieczorem przytulanko i koniecznie rano :) no i posluchalismy :D:D:D Teraz pozostalo czekac, a jak sie nie uda to nastepny cykl bez zadnych stymulacji... tylko bede brala dostinex. Ktoras z Was go brala? bede na wakacjach i nie chce jakis skutkow ubocznych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz Dorka mi podała inny zastrzyk i chciała sprawdzić czy zadziała, no i zadziałał jest droższy bo zapłaciłam 70 zł ale jest dostępny i nie ma problemu z dostaniem jego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wtedy kiedy mialam zalecone, bo mieszkalam w swieta u rodzicow i jakos aura nam tam nie sprzyjalam wiec na nocke po zastrzyku wynajelismy sobie pokoj w hotelu z widokiem na morze :) Fajnie bylo :) Ale i tak mi sie wydaje ze nic z tego, a co do Ciebie to mam pozytywne przeczucia :D:D:D zuzka beda blizniaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka nooooo mam nadzieje, ze u Ciebie tez nie przyjdzie :) zuzka ja jestem w 16 tyg, więc powoli powinnam zaczynać czuc ruchy i niby cos tam czasem czuje, ale to takie delikatne jest, ze nie wiem do konca czy to aby na pewno to ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dorka o @ mówiłam oczywiscie :) tylko mi ją coś wcieło ... to że nie amsz objawów, to jeszcze o nizym nie przesądza... ja po spóxnionym @miałam tylko bóle podb4rzusza i potem ból sutków, a dopiero w kolejnych tygodniach przyszły mdlości itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×