STARAM SIĘ O DZIDZIUSIA

zuzka, tez kilka slow pocieszenia... wiem ze to frustrujace, bo sama sie lecze... mam pco i lecze sie od stycznia. Wyrownanie wszystkiego to jednak mozolny dlugotrwaly okres... najwazniejsze to sie nie poddawac i z cyklu na cylk walczyc! Na prawde wierze ze wszystkim predzej czy pozniej sie uda! Nie wolno tylko tracic nadziei i przytulac sie z ukochanym jak tylko sie da :D:D:D Kiedys zaskoczy!

zuzka witaj :) ja tez mialam wysoką prl ale po 4 miesiacach na norprolacu zjechala mi tak ze odstawialm (ponizej normy) teraz nie wiem jak wylada bo badalam sie w lipcu pod koniec i musze sprawdzic w tym cyklu - chyba w tym tygodniu pojde. A Ty jakie zazywasz leki?? No iz owulacja tez u mnie nie zadobrze. Dorlka nawet sie ciesze z ew koncu gostalam @ bo moge zaczac wszystko od nowa. tylko ten optymizm moze mi sie kiedys skonczyc.

Dorka kiedys zaskoczy hmmm mam nadzieje. Kiedys myslalam ze robienie dzidziusia bedzie fajnie. Ale w tym cyklu seks w tych dniach byl dla mnie strasznie pod presja, ja tak nie chce. Dlatego chyba poki co to bedzie moj ostatni cykl z xclo, musze na chwiel odpoczac, wyluzowac, a noz cos sie uda. :)

gagatka doskonale wiem o czym piszesz... mi niedlugo minie rok staran na roznych lekach i dalej ciazy brak... postanowilam nie przerywac starank, bo szkoda tych wszystkich kuracji, ale tez nie dac sie zwariowac i zyc normalnie a nie jak ciezarna... tzn planuje wszystko jakby dzidzi nie bylo przez nastepne kilka miesiecy, czyli wakacje - narty (zupelnie nie wskazane dla ciezarncyh) po owu czasami winka sie napije itp. Przez pierwsze 6 miesiecy po owu doslownie zylam jakbym byla w ciazy i to mnie dobijalo! No i tez nie ma presji ze jest owu to trzeba do lozka wskakiwac... jak jest ochota to szalejemy a jak nie ma to trudno, nikt sie zmuszac nie bedzie... to bardzo mi pomoglo i smiesznie bo teraz jak mam owu to bym z sypialni nie wychodzila :D:D:D I to naturalnie przyszlo, bo przestalam myslec o przytulaniach jako sposobie zmajstrowania dzidzi. Mam nadzieje ze ma to sens co napisalam...

DORKA MA SENS I TAK WŁASNIE TRZEBA! JAK JA WAM PISĄŁM JUŻ WCZESNIEJ TEN CYKL W KTÓRYM ZASZŁAM SPISAŁAM TOTALNIE NA STRATY...BO SIE BAŁAM, ZE MI TEN SZFANKUJĄCY JAJNIK NIC DOBREGO NIE DA...Z NIEGO ZAZWYCZAJ POWSTAWAŁA TORBIEL...BO PĘCHERZYK NIE PĘKAŁ :O DLATEGO BAŁAM SIE TEGO...DAŁAM SOBIE SPOKÓJ I NASTAWIŁAM SIE Z GÓRY NA JESZCZE NASTĘPNY... TAK WIĘC KOCHALIŚMY SIE RZADKO, WCALE NIE ZWRÓCIŁAM UWAGI KIEDY MIAŁAM PŁODNE (sorki za caps lock) a jak nie zwróciłam uwagi na płodne dni, to kochałam sie z zupełnie innym nastawianiem -zero myslenia o ciązy nie było... tak więc wyluzowanie chyba ma tu przeogromne znaczenie!!!!!!!!! Co więcej poszłam z mężem do kumpla na parapetówkę i sie wódką podpiłam :o bo w zyciu bym wtedy nie pomyślała, ze w ciąży jestem :( a tu niespodzianka!!!!! bardzo mnie to zaskoczyło... na szczęście to było bardzo wczesnie i ta impreza zakrapiana nie powinna miec wpływu na ciąże... o to sie modlę z resztą ....

Waikiki na pewno nie ma zadnego wplywu i nawet sobie tym mysli nie zaprzataj! Ja nie moge calkowicie zapomniec przez leki, wiec musze liczyc dni itp, ale postanowilam nie planowac wszystkiego pod plodzenie dzidzi... Wczesniej potrafilam odmowic spotkanie ze znajomymi bo akurat dni plodne wypadaly... to doslownie bylo szalone... i przytulanie czasami na sile, no bo szkoda przegapic okazje... Od kilku miesiecy mniej sie wszystkim przejmuje ijest super! Jak sie uda to cudownie a jak nie, to za miesiac znow jest szansa :D:D Mnie cale podbrzusze wierci, kreci :( boli :( oj czuje jak sie @ zbliza wielkimi krokami...

Dorka a może to nie @... ;) no nie daj sie zwariowac :) a może to nawet lepiej byłoby wyjśc do znajomych...a potem po powrocie paść na łóżko zmeczonym, ale wyluzowanym (bo myslami sie człowiek oderwał) i szybkie bzyku bzyk i może akurat ;)

Waikiki tak bylo na poczatku naszych staran i to bylo nienormalne! Teraz jest calkowity luz, i nawet jak jest owu a ja nie mam ochoty to nie ma bara bara :) Zyjemy calkowicie normalnie a nie ze wszystko jest zawieszone bo owu i trzeba do lozka :) Ale wydaje mi sie ze trzeba kilka rozczarowan przejsc aby spokojnie podchodzic do staran i umiec wyluzowac i sobie filmow nie wkrecac :D:D:D

kurcze dziwny ten okres!! nawet normalnej kropli krwi nie mialam :(

gagatka jezeli to delikatne brazowe plamienia to moze to wcale nie byc @... moja przyjaciolka miala takie plamienia, gin powiedzial ze jej sie organiza oczyszcza - teraz jest w 7 miesiacu :D:D:D

gagatka moja znajoma miałam przez 3 miesiące plamienia jak była w ciązy i myślała,z ę to @ :o Dorka no i prawidłowo, zyć trzeba normalnie :) a na pewno sie uda... mój kuzyn z żoną starali sie od 4 lat o dziecko...wszelkie możliwe badania, wizyty u specjalistów... i teraz on maił miec jakiś zabieg, bo tak lekarze kazali... i pare dni przed zabiegiem dowiedzieli sie, że żona jest w ciąży :)

poczekam, na razie sa takie male nitki krwi, jak sie nie rozkreci to w 5 dniu zrobie test.

gratulacje dla kuzyna! Czesto tak sie zdaza ze jak juz sie zdecydujesz na invitro, inseminacje to sie zachodzi bo juz sie o tym nie mysli :D:D:D Gagatka poczekaj i jak sie nie bedzie to @ to zrob badanie krwi! Ciekawe jak Asia, bo chyba dzis odbierala wyniki... O ile dobrze pamietam. A ja mam straszne skorcze prawego jajnika, ze az sie za biorkeim w pracy skrecam. Boli kilka min i przechodzi...

Czesc dziewczyny:) Wpadlam sie przywitac:)Pamietacie mnie jeszcze?:)czasami czytam co sie u Was dzieje. Ile tutaj nowych kobietek:):) U mnie nic ciekawego.Czekam na @.A powinnam dostac za tydzien.W tym cyklu w ogole nie bola mnie piersi.Dziwne bo zawsze od polowy cyklu daja o sobie znac.A jak u Was z piersiami?? Gratuluje II kreseczek na tescie:)

czesc ewuska :) myslam dzis o Tobie :) fajnie ze sie odezwałas :) mnie bolay pierski ok polowy cyklu i tak pozostało. Choc teraz juz mniej. Okres choc nie wiem czy moge go tak nazwac bo krwi jak nie było tak nie ma. Juz sama nie wiem co myslec. Sorrki dziewczyny ze Was tam zameczam, ale wiecie. :) Wlasnie narazlem sie ciastek. Musze dzis pocwiczyc. Bo jak mam znowu zazywac hormony to trzeba sie za siebie zabrac. Zeby kg sie nie pojawiały.

ewuska mnie w tym cyklu wyjatkowo poznije zaczely bolec... normalnie zawsze od polowy bola a teraz doslownie od jakis dwoch dni a dzis mam 29dc. Gagatka zanudzaj ile sie da! Zawsze latwiej jak sie komus wygada! Ja tam trzymam aby to nie byla @ a w pt moze razem zatestujemy jezeli do mnie nie przyjdzie.... termin ma na srode! Wszystko mnie dzis strasznie boli, jak na bolesny @ i pewnie w nocy zaatakuje :( No nic wtedy wszystko od nowa :D:D:D Az sie uda :D:D:D

dziewczyny jak brac na to sile co miesiac??

Ja zawsze mysle sobie o super nockach z ukochanym... no i ze nie moge sie poddac i przestac walczyc! Za bardzo marze o dzidzi aby sie poddac. Jezeli ja sie poddam to tej wymarzonej dzidzi nie bedzie, bo nikt za mnie jej nie zrobi ;) Mam znajomych ktorzy sie dlugo starali, nie poddali sie i maja piekna coreczke, wiec to kwestia czasu i ich przyklad napawa mnie nadzieja! Ale tez warto sie czyms zajac, zaplanowac kilka wydarzen i cieszyc sie nimi! My jedziemy na swieta do domku (bo ja nie mieszkam w PL) i juz nie moge sie doczekac, pozniej wakacje pod koniec stycznia! Wiadomo ze sa dni lepsze i gorsze i to naturalne, po tych gorszych zawsze nadejda te lepsze! Gagatka trzymaj sie cieplutko!

Gagatka ja juz 18 miesiac walcze!i sie nie poddam.Czasami jest ciezko ale czego sie nie robi.Jak w tym cyklu pojawi sie @ to ide na monitoring zobaczyc jak z ta owulacja.Ciagle biore bromergon i nawet dobrze sie po nim czuje:)

cześć euśka!!!!!!!! ja wiem że się Wam uda!!!! jesteście zdrowe i cudowne dziewczyny i zasługujecie na dzidzie, dlatego Bóg Wam je da!!!!!! ja tylko czekam która następna :) musicie wierzyć i pozytywnie być nastawione... porzucajcie szybko rozczarowania i z przyjemnością kochajcie asie wtedy gdy macie na to ochotę! tak jak Dorka pisze nie dajcie sie zwariować!!!!! Będzie dobrze! a wiecie....jak sie tak chce zajść to okropne sa te rozczarowania jak przychodzi @...ale jak już sie zajdzie to człoweik cały czas mysli, zeby było wszystko w porządku...taki w srodku strach żeby sie nic złego nie stało! a propos jak jechalismy dziś z pracy z mężem to nam baba - moherowy beret przywalił w tył auta!!!!! na szczeascie nie mocno, chociaz huk był spory. W pasy byłam zapięta, więc mną mocno nie potrząsneło... ale kurde zaraz rózne mysli do głowy przychodzą... grrrrrrrr

nie kochajcie asie ...tylko kochajcie się :P ha ha ha ah asie ha ha ha

waikiki musisz uwazac teraz na siebie :) rzoumiem Cie doskonale, ze boisz sie o siebie, czy z dzidzia wszystko dobrze, tez pewnie bede sie bala jak juz kiedys zajde. ja nawet sie nie rozczarowalam jak dostala @ gorzej bylo jak robilam test. Jak przyszla dzis @ (choc nie wiem czy to normalny okres bo na arzie mam lekkie plamienie) to poczulam ulge, bo znowu moglam nie dostac po luteinie przez ta moja choerna psychike. Dlatego nawet sie ciesze, byle by sie rozkrecila :) Dziewczyny dziekie ze jestescie, ze zawsze mnie poocieszacie i napiszecie cos milego :) jestescie kochane ogromny dla Was :)

Dorka mozna wiedziec gdzie mieszkasz?ja w Anglii.I tutaj troche jest porazka jesli chodzi o ginekologie:o Gagatka ja tez o Was myslalam:)Musialam troszke odpoczac ale juz jestem:)Dlugo Ci sie @ spozniala?

tylko 3 dni.

nastepny cykl musi byc owocny!

juz sie nie nastawiam na to :) zostało mi jeszcze clo na 2 cykle wiec tak bede zazywac :) no chyba ze w tym cyklu przy clo i tej dawce nic sie nei bedzie działo to bede musiala podwoic dawke.

ja miałam lekkie plamienie w ten dzien co test mi wyszedł pozytywny...ale potem już nic...

gagatka ktory juz cylk bierzesz clo?

waikiki Ty mnie prosze tu nie nastawiaj na 2 kreski :P hehe to moj pierwszy cykl z clo - dopiero

no wiem gagatka nooooooo... spoko... juz sie nie nakręcam i Ciebie tez nie...ale jakbyś teraz w tym m-cu zaszła, to na wigilie będziesz miała niespodzianke :D