Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mallgos

STARAM SIĘ O DZIDZIUSIA

Polecane posty

Dorka gin mi mówiła że mam brać do momentu aż dostanę@ jak do piątku nie dostanę to zadzwonię do niej. koło piątku zrobię drugi z rannego siku albo w sobotę bo mam wolne:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzka sluchaj zalecen gin. JA tylko pisze jak ja mialam.... mi gin zalecil branie az do @ i jak nie dostalam do 38dc to zadzownilam do mojej gin w pl i powiedziala mi ze jak nie zrobie przerwy to moge nie dostac @. Przerwalam i za dwa dni mialam @. Moze nie czekaj do ot tylko zadzwon dzis jezeli masz taka mozliwosc? Kiedy mialas owu? Minelo juz wiecej niz 10 dni od zastrzyku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka poczekam bo gin kazała mi zrobić test 5 dni po spodziewanym terminie @ a ja sie pospieszyłam więc wiesz muszę poczekać. Zastrzyk miałam 20.11 czyli 13d.c. bo 16 d.c. byłam na usg i pęcherzyk już był pęknięty. Do 28 d.c. wszystko mnie bolało a następnego dnia już nic tylko cycki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to kochana zostalo jeszcze poczekac kilka dni :) Widac gin dala super zalecenia co do dnia, a my jak zawsze niecierpliwe :D:D:D Caly czas trzymam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka nie dziękuję chociaż mam jeszcze iskierkę nadziei :D M powiedział że test może był lipny hi hi hi . Nie robiłam go przede wszystkim z rannego siku tylko wieczorem i to po małej szklaneczce piwka:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to moze trefny :D Mocno trzymam bo szansa byla wielka! mnie to czeka w tym miesiacu (nastepnym cyklu), zastrzyk, wyczekiwanie, nadzieja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzka koniecznie zrób z rannego siku!!!!!!!!!!!!!!! ja jak zrobiłam późnym popołudnie w 35 dniu cyklu to nie było widac 2 krechy...a jak zrobiłam rano 40 dnia to wyszła ta druga kreska jak byk!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laski co dzisiaj u was na obiadek ja właśnie gotuje barszczyk biały na swojskiej białej kiełbasce tak jakoś mi się zachciało:P mniam mniam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
waikiki dzięki za słowa otuchy podbudowałaś mnie. :):)🌼🌼😘😘😘to dla ciebie i dzidzi.:D Na pewno zrobię tak jak mówisz jeszcze nic straconego. A miałaś potem jakieś bóle i objawy?? Bo mnie bolą trochę cycki i nic poza tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzis cos na miescie pewnie szybko zjem, bo po pracy lece na zakupy swiateczne i pewnie mi zejdzie z chlopaka i tak nie ma... Juz chce zakpnczyc kolekcjonowanie prezentow dla rodzinki i miec to z glowy... ciekawe czy mi sie uda... zuzka a ty dzis wolne masz? Dobrze Tobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzka z cycków to najbardziej sutki :) a ogólnie bolała mnie brzuch ja zawsze w pierwszy dzien okresu :o ale okresu nie było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ przyszla nietsty dzis rano tak na dobre, wczoraj sie troszke poplakalam ale juz mi lepiej dzis. Widocznie tak mialo byc. Ale przynjamniej zylam tylko jeden dzien nadzieja, bo czekac do piatku bym nie mogla. a tak to problem z glowy. Dziewczynki nie wiem czy bede tu jeszcze zagladac, zawieszam na razie swoje starania, mialam jeszcze pociagnac ten cykl, ale w same swieta mam akurat te dni w ktorych musialabym latac po usg, a na to nie mam ochoty. Mialalm tez zakupic sobie testy owulacyjne ale dam spokoj!! Odpuszczam sobie wszelkie starania. Mam dosc jak na razie, minal wlasnie rok. I poki co mam dosctego zycia w stresie. Wszystkim starczkom zycze szybcioutko 2 kreseczek :) a mamusiom duzo zdrowka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gagatka, wielka szkoda :( ze przylazla no i ze odchodzisz :(:(:( Ale rozumiem Cie... mi tez mija rok i czasami mam zwatpienia czy kiedys sie uda... ale na pewno sie nie poddam, nie zamierzam zaprzestawac staran, bo wtedy to na pewno dzidzi nie bedzie. nie wiem dlaczego ale wydaje mi sie ze z czasem jest latwiej... Dla mnie najgorsze bylo 6 pierwszych miesiecy, a teraz jakos przyjmuje to wszystko z pokora. Wiadomo zawsze nadzieja jest i mam nadzieje ze nigdy jej nie strace! Zycze aby Twoje marzenie szybko sie spelnilo! i czekamy na posta o Twoich dwoch kreseczkach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gagatko🌼 wiem kochana co czujesz, sama mam tak samo. Mi minął rok w listopadzie. Kurcze nie odchodż nie zostawiaj tu nas:-( ale rozumię i mam nadzieję , że zajzysz chociaż czasem i najlepiej , żeby pochwalić się 2 kreskami. zuzka🌼 życze ci aby za 5 dni pojawiły się drugie kreych, ale mielibyscie prezent na gwiazdke. Dorka🌼 jak tam świąteczne zakupy zrobione?? też chyba muszę zacząć;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczęta Gagacia bardzo, bardzo, bardzo mi przykro :( Wiem co czujesz, właściwie to wszystkie wiemy :(. Rozumiem Twoją decyzję, ale zobaczysz odpoczniesz troszkę i zatęsknisz za Nami, a my za Tobą dlatego wracaj pręciutko. Ja jak już wcześniej często pisałam na poważnie staram się od maja 2009, ale niezabezpieczamy się od 2 lat, więc to już długo - dlatego nadzieja we mnie jest coraz mniejsza, uznałam że muszę z pokorą przyjąć to co mi los daje - choć jak mi ta prl skoczy za wysoko to ciężko o tę pokorę ;). Widocznie tak muszi być, owulki w tym cyklu nie było - a tak fajnie byłoby zakończyć ten rok z 2 kreskami ale cóż bywa. Dlatego też teraz skupiam się na Świętach, a taka zaganiana jestem bo sobie uzbdurałam, że do Świąt muszę kupić ławę, szafkę na buty i 2 wieszaki - no i udało się dziś już kupiliśmy ostatni element układanki czyli ławę :) :) :). A teraz bieganie za prezentami i jakimś ciuchem na Święta :) No i na koniec nauka, bo sesja za pasem - a to już mniej przyjemne :/ No to byłoby tyle na dziś :) Pozdrawiam serdecznie :) :) :) Śpijcie słodko przyszłe mamusie, potem już się nie wyśpicie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atka1112_ATKA1112
hej. gagatka85- caaałkowice cie rozumię, mi rok minoł w grudniu,moze sie nie poddaalam,ale zaprzestalam tak o tym myślec. zajełam sie studiami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gagatka :( wiem,ze już jesteś zmęczona ale licze w głebi serca na to, ze jak odsapniesz to do nas zajrzysz...przecież twoja obecnośc tutaj nie jest uzalezniona od brania leków i mega starania sie latając do lekarza... możesz miec na to luz i olewkę i z nami pogadać czasem... a ja mysle, ze jak tak wyluzujesz to wtedy Ci sie może trafić!!!!!!!! :) ale powiem wam,z e jakiś czas temu chyba nawet zanim tu sie zjawiłam, to pojawiłam sie też na innym forum staraczkowym i tam poznałam dziewczyne, która jest z zawodu położną, ale nie pracuje w zaweodzie, jest za granicą obecnie... i przeszłysmy z nią na kontakt meilowy, bo na tamtym forum zrobiło sie głupio jakoś i nieprzyjemnie - zupelnie inaczej niż tu u nas... i ona tak sie cieszyła moim szczesciem i doradzała...ale samej nie wychodziło... i dziś dostalam od niej maila że jest w ciąży :) więc nie traćcie nadziei!!!!!!!! wierze ze wam się równiez uda!!!!!! a to dlatego, bo na to zaslugujecie i będziecie wspaniałymi mamusiami!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Waikiki gratulacje dla kolezanki!!! Ja wiem ze nam sie wszystkim uda!! Trzeba tylko cierpliwie czekac i nie tracic niadzieji! Ale rowniez trzeba zyc a nie tylko skupiac sie na staraniach... Tak jest latwiej radzic sobie z rozczarowaniami... no i ciezyc sie wszystkim do okola :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczęta :) u mnie jak zwykle zabiegany dzień, Wy pewnie macie tak samo - Święta, święta radości czas :) :) :) :) :) :) :) Taki mały komentarz do tego wcześniejszych wypowiedzi - doszłam do wniosku, że najlepiej jest się nie zastanawiać czy się uda czy nie, nie wiem czy mam jeszcze w sobie nadzieję, skupiam się teraz na innych rzeczach. Będę pokornie wykonywać polecenia gin dopóki starczy mi na to sił - nic więcej już dla siebie nie mogę zrobić. Wiecie założyłam ten post, żeby każdej z nas było lżej, bo łatwiej jest przeżywać problemy razem, nie chciałabym aby to forum stało się dla kogoś udręką, bo innej się udało a mnie nie. Cieszę się, że udało nam się stworzyć taki fajny zespół, że możemy razem rozmawiać o wszystkim, a kiedy jest dołek bezkarnie wylewać tu łzy mając poczucie, że nikt nie będzie nas beształ. Każda z nas miewa lepsze i gorsze dni, bo to co przeżywamy nie jest normalne, nie powinno tak być. Ale stało się, dzięki temu mogłyśmy się poznać, inaczej nie wiedziałbyśmy o swoim istnieniu. Z pewnością trzeba mieć w sobie spokój i nadzieję, ale pamiętajmy, że to się tylko łatwo mówi, w praktyce jest z tym nieco ciężej. Dlatego proszę jak macie dołek nie rezygnujcie z forum, wchodźcie tu płaczcie, narzekajcie - właśnie po to jesteśmy, żeby podnosić się wzajemnie na duchu i myślę, że dobrze nam to wychodzi. Jak napisała Waikiki nie na każdym forum jest tak fajnie jak u nas :) A właśnie mamusia jak Ty się mniewasz ??? Pozdrawiam Was :) rety znowu taki poemat trzasnęłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mallgos calkowicie sie zgadzam :) I oby wszystkim sie udalo! Zadna z nas nie zakladala ze tak to bedzie wygladalo... a zawsze latwiej sie tym dzielic na forum niz ciagle narzekac przyjaciolkom... Tutaj nikt nie wywiera presji, bo doskonale sie rozumiemy... a to byl problem z ktorym nie radzilam sobie wsrod znajomych. Kiedy powiedzialam ze sie zaczynamy starac, to co spotkanie bylo pytanie... no i jak? Kiedy sie uda... Tutaj nikt takich pytan nie zadaje, a tylko pomaga przy kazdym dolku i cieszy sie radoscia innych! Mam nadzieje ze nikt nie odejgdzie, ze gagatka wroci i wszystko bedzie super! A listy do Mikolaja juz napisane???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, staram się o dzidziusia, miesiączkę miałam 23.11 staralismy sie o malego ludzika 5-6.12 (13dzien cyklu), z tym ze ostatni mam nieregularne cykle, ostatni mial 38dni, a przed ostatni 28. Jeszcze chyba za wczesnie na test, a boje sie ze nic z tego nie wyszlo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie Dorka mogę tylko przyklasnąć do tego co napisałaś ;) :) No ja do Mikołaja nie napisałam, jak do tej pory to Mikołaj napisał do mnie ;) No i biegam z wywieszonym jęzorem i szukam prezentów. Na razie mam prezent dla rodziców - miniwieża, dla synka siostry (niecałe 3 m-ce) strój Mikołaja i skarpetki z zabawką, dla teściowej kupię głośniki bo o nie prosiła i muszę coś jeszcze wymyślić, dla brata męża filiżanki na życzenie, no i jeszcze muszę coś dla siostry i chrześniaczki. Dla siostry i szwagra myślałam o albumie rodzinnym i kalendarzu ze zdjęciami ich dzieci ale kalendarz nie wypalił :(. No i mam problem z moją chrześniaczką, brak weny. A Wy co kupujecie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki :0 a jednka wrocilam dziękuje za mile słowa, jestescie kochane :) 👄 sama juz nie wiem, brac ten clo w tym cyklu jeszcze czy dac sobie spokoj. Czy moze brac bez lazenia na monitoring???!!! jak myslicie?? ochłonelam juz troche, jest mi lepiej. Choc wtorek wieczorem i srodowy poranek byl kiepski, ale pozniej mi juz przeszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć słoneczka 🖐️ malgos🌼 poemat piękny;-) masz racje , miło jest wejsc na nasze forum i się wyżalić lub podzielić się radościami. Ja już robie sie od was uzależniona, jak siadam do komputera nie wytrzymałabym , żeby nie przeczytać co u Was słychac:-):-) Dorka🌼 własnie to jest duża zaleta pisania, na forum , bo każda z nas ma jakieś przejścia , nieudane próby i na szczęście niektórym z nas się udało. Znajomi , przyjaciele może chcą dla nas dobrze, starają się wysłuchać, ale tak naprawdę na dłuższą metę jest to dla nich męczące. Bo tak jak wielokrotnie pisałysmy, osoba , której zajście w ciąże przyszło łatwo nidy nie zrozumie co przeżywamy , czujemy. A listu do Mikołaja nie napisałam , ale oprócz jednego marzenia , chciałabym dostac samochód, hihi.... ale Mikołaj chyba nie udzwignie takiego prezentu;-);-) W pracy dzien minął nawet miło i przyjemnie:-) Chciałabym nauczyć się tak jak Małgoś i nie skupiać swojego życia wyłącznie wkoło starań, niestety narazie udaje mi się nie na dłużej niż kilka dni znaleźć sobie zajęcie i wmawiac , że będzie dobrze. W tym roku świąt jakoś wcale nie czuję i boję sie , że popadne w jakis dołek. Jestem negatywnie nastawiona. Staram obrać jakąś strategię , żeby przeżyć je bezboleśnie i mieć z nich chociaz troche przyjemności. Zastanawiam się jak je spędzić , żebym była zadowlona i szczęśliwa. Zebym chociaz przez te kilka dni w roku nie marudziła. Nie chcę zadręczać męża tym wiecznym smęceniem i niezadowoloną miną. Ale jak narazie myślę , myślę i nic wymyśleć nie mogę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moniq nie wiem co Ci poradzić, latwo jest powiedziec zeby o tym nie myslec, ale im czlowiek bardziej wyrzuca mysli z siebie tym one natarczywiej naplywaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki prosze doradzcie mi dac sobie jeszcze jedna szanse??? tylko wlasnie najgorsze w tym jest to ze akurat 17 dc mam w pierwszy dzien swiat. Nie wiem zadzwonie do lekarki i zapytam jak iona na to patrzy. Bo wlasciwie to nawet lepiej ze w siweta przynjamniej by mi szybciej minal ten cykl. Chyba jednka zaryzykuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atka1112_ATKA1112
pewnie,ze daj sobie szanse,ale juz sie tak nie skupiaj na staraniach. bedzie ci łatwiej, zajmij sie czyms :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gagatka,a jednak za nami tęsknisz troszkę;-) w tym cyklu miałaś robić monitoring ?? A moze kup sobie na ten cykl testy owulacyjne, a najwyżej monitoring przenieś na styczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) juz o niebo lepiej z moim samopoczuciem, jakies nowe sily we mnie wstapily, czuje ze moge gory przenosic :) i stwierdzilam ze bede walczyc :) kiedys musi sie udac :) atka witaj :) a czemu Ci zablokowali konto?? ciekawe jak tam zuzka?? moniq tesknie :) oj pewnie ze tesknie :) zadzwonie jutro do lekarki i powiem jak bedzie wygladac sytuacja ze mne i co mam robic v=bo chcialabym sprobowac :) a co tam niech strace :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×