ślub - sierpień 2010..kto jeszcze??..

o daria... nie jestem sama samotna... ktoś jeszcze ma takie duże wesele :) ida - naprawdę mam dużą rodzinę. jak nie widziałam imiennej listy to się dziwiłam, skąd tyle ludzi, ale jak przejrzałam... to naprawdę nie ma kogo wykreślić. mój men też ma sporą rodzinę. poza tym nasi rodzice są dość towarzyscy i mają mnóstwo swoich znajomych. i tak się zebrało. mi to nie przeszkadza, że będzie tyle osób... chociaż może wolałabym ciut mniej. tyle hajsu... za parę godzin zabawy. cudowne wspomnienia można by było zapewnić sobie chyba mniejszym kosztem ;)

o daria... nie jestem sama samotna... ktoś jeszcze ma takie duże wesele :) ida - naprawdę mam dużą rodzinę. jak nie widziałam imiennej listy to się dziwiłam, skąd tyle ludzi, ale jak przejrzałam... to naprawdę nie ma kogo wykreślić. mój men też ma sporą rodzinę. poza tym nasi rodzice są dość towarzyscy i mają mnóstwo swoich znajomych. i tak się zebrało. mi to nie przeszkadza, że będzie tyle osób... chociaż może wolałabym ciut mniej. tyle hajsu... za parę godzin zabawy. cudowne wspomnienia można by było zapewnić sobie chyba mniejszym kosztem ;)

to dziala????

wow faktycznie duuuże wesela. ja podobnie jak idelajda nie znoszę być w centrum uwagi, mój P. zresztą też. dla nas ciężko będzie podczas mszy (wiadomo na samym początku i kamera) no i 1 taniec.

o daria... nie jestem sama samotna... ktoś jeszcze ma takie duże wesele :) ida - naprawdę mam dużą rodzinę. jak nie widziałam imiennej listy to się dziwiłam, skąd tyle ludzi, ale jak przejrzałam... to naprawdę nie ma kogo wykreślić. mój men też ma sporą rodzinę. poza tym nasi rodzice są dość towarzyscy i mają mnóstwo swoich znajomych. i tak się zebrało. mi to nie przeszkadza, że będzie tyle osób... chociaż może wolałabym ciut mniej. tyle hajsu... za parę godzin zabawy. cudowne wspomnienia można by było zapewnić sobie chyba mniejszym kosztem ;)

Bardzo duże macie wesela i bardzo ładne sale. My musieliśmy zmienić salę i w sumie się cieszę, bo ta jest dopiero co oddana. Ja będę mieć małe wesele, z przyczyn rodzinnych, jak już Wam pisałam, ale cieszę się bardzo, bo nie lubię tłumów. To jest ten mój wymarzony dzień w życiu i chcę, żeby wszystko było ok. ps. Idelajda, ja taka szczuplutka jak dziewczyny nie jestem.

dziewczyny a co myślicie o tym welonie?? http://www.sklep.morie-stylee.pl/images/menu/welony/kogot/w-100.jpg http://www.sklep.morie-stylee.pl/images/menu/welony/kogot/w-101.jpg bo ja juz sama nie wiem czego chcę:( wcześniej mi się ten welon nie podobał ale teraz mi się odwidziało:D taki troszkę fikuśny i inny od wszystkich?? podoba Wam sie?? a jakie Wy będziecie mieć?? ja wcześniej marzyłam o hiszpance ale podobno nie pasuje mi do sukni...

kurde ja juz sie tez gubię z tym wszystkim. miła piękna sala,a szczególnie zewnątrz idelajda może akurat na tych fotkach w miarę jakoś wyglądam ale uwierz nie wyolbrzymiam z wagą .Mam nadwagę i to sporą do tego nie mam prawie talii i ogromneeee bary paulatko twoja sala tez sliczna. wszystkie ladne idelajda ja tam do swojej wielkich obiekcji nie mam,ale zawsze marzyłam o okrągłych stołach idelajda każda z nas ma jakieś kompleksy,to przecież rzecz normalna i nie masz się czym przejmować. dla swoich przyszłych mężów i tak jesteśmy najpiękniejsze:D:D

Hej Kobietki :) Ciężko połapać się już w imionach i ksywach ;p Kokosznel co do welonu to rzeczywiście fikuśny, nie odważyłabym się takiego założyć, trochę zbyt ekstrawagancki jak dla mnie, ale do odważnych świat należy ;) Mariolka rzeczywiście będziesz miała dużo gości, musisz mieć duużą salę ? Ja też jak większość z Was dziwnie się czuję, gdy wszyscy na mnie patrzą... a pierwszy taniec to będzie wyzwanie. Nadal nie uzgodniliśmy jaki utwór będziemy mieli. Na razie do wyboru pozostaje Farba, ta Niebieska piosenka (nie jestem pewna tytułu?:), o której chyba któraś z Was pisała też jest fajna, ale nie wiem czy nie trochę za wolna.

p.s. Cieszę się, że sala Wam się podoba :) Właśnie o czymś takim marzyłam, u mnie jest nawet sporo fajnych sal, ale do tej i tak muszę dojechać do innej miejscowości.

ja właśnie będę mieć niebieską piosenkę :) - mi odpowiada, że jest wolna - bo nie za bardzo umiem tańczyć:) chodziłam na kurs tańca ale dla mnie to jakaś parodia, wolne jeszcze mi wychodzą ale szybkie to coś strasznego dobrze że będziemy mieć długie suknie to nóg nie będzie widać:P a jaki welon to nie jestem jeszcze zdecydowana...

Kokosznel dziś masz równe 4 m-ce do ślubu :) Zaczynam się coraz bardziej stresować......

wiem tylko 4 miesiące:) z jednej strony się ciesze ale z drugiej strony mam takiego stresa - masakra jak to mało czasu!! a na dodatek na prawdę nie mam dużo czasu żeby cokolwiek załatwiać - muszę napisać do czerwca 1 roz pracy licencjackiej, za chwilę sesja a cały lipiec będę siedzieć w jakimś urzędzie na praktykach - jak sobie o tym pomyśle to wariuje a zaproszenia jeszcze nie rozdane ..:(

ja dziś mam nie najlepszy humor - mały dołek z powodu braku pracy. byłam po buty do sukni i niestety nie kupiłam, wszystkie od 5cm wzwyż. a ja chcę na 3cm, nie jestem zwolenniczką obcasów, a wiadomo trzeba przetańczyć całą noc. za to kupiłam niebieską podwiązkę :) i nadal czekam na zaproszenia, a od soboty chcieliśmy roznosić. ja welon mam taki delikatny, cięty - najkrótszy jaki był. cały w cyrkoniach i na grzebyku. bardzo leciutki :) coś podobny jak tu: http://images47.fotosik.pl/281/46d598905b2e5544.jpg http://images49.fotosik.pl/281/5b51797c377e50ac.jpg

kokoszanel mi sie ten welon tez za bardzo nie podoba. ja jak już coś to bardzie delikatny i stonowany będę chciała. bo jeszcze nie wiem, roznie już siebie widzę:). ostatnio podoba mi się minimalizm, i widzę sibie w sukience nie z satyny tylko z koronki, delikatną na szyję9cos w stylu rybki) oczywiście najpierw taki fason muszę przymierzyć) i zamiast welonu kwiat we włosach i delikatny a mlutki bukiecik. ale to jest dzisiaj a jutro pewnie coś innego wymyśle:DD:D:

wysłałam foty sali i jej otoczenia. niestety przez wzgląd na liczbę osób nie miałam aż takiego wyboru z salą. jednak w środku myślę, że nie jest taka tragiczna (gorzej z zewnątrz). właściciel zakupił nowe narzuty na krzesła, od razu inaczej to wygląda. strzeli się dekoracje z żywych kwiatów i będzie znośnie :) jeśli chodzi o pojemność... to znajoma była tam na weselu na 230 osób to dało radę, ale ciasnawo było. ja welon już mam wybrany i zamówiony, ale w necie nie mogę za bardzo znaleźć podobnego. będzie długi z kryształkami na brzegu. w czasie wesela go sobie podepnę - w salonie mają go przystosować do tego, żeby podpięty też ładnie wyglądał. moja suknia ma krótki tren, więc myślę, że nie będzie przesytu jeśli chodzi o te ogony ;) poza tym welon zakryje mi ramiona, bo do tej mojej sukni za bardzo nie widzę odpowiedniego odzienia typu bolerko. wysłałam na naszą pocztę też fotkę sukni i obrączek... jakby kogoś interesowało ;) ;)

kokoszanel - też myślałam o takim welonie. jestem odważna i zwariowana i skromna ;) ale postawiłam jednak na bardziej elegancki welon. aha... te obrączki to nam się podobają (znaczy mi, a men się zgadza :D ). zamówimy może w piątek.

mariolka masz opiernicz co ty chcesz o tej sali?? przecierz to jest typowo weselna sala ktora ma na celu pomiescic mnooooostwo osob. Jak dla mnie sala jest ladna i schludna;-) odnosnie obraczek moj sie upiera przy bialym zlocie, ale wytlumaczylam mu ze biale zloto z czasem szarzeje i juz nie wyglada tak ladne, a znowu laczone , troche bym, sie bala bo jak chce sie powiekszyc lub zmniejszyc o rozmiar to niekoniecznie sie da. Ladna masz ta suknie mariola, pozdrawiam was, a zdjecie moje w najblizszym czasie;-)

inspiracje ślubne na slubnym blogu: blog.perfectmoments.pl :) dla każdego coś miłego..

mariolka suknia twoja bardzo mi się podoba i masz racje,żadnego bolerka do niej nie ubieraj. sala tez ładna a jak ja udekorujesz to jeszcze ładniejsza będzie.

mariolka twoja sukienka jest cudna! naprawde strasznie mi sie podoba narazie najbardziej ze wszystkich:) skromna, ale ma w sobie to "coś"! przesliczna:) a jak jest u was z dekorowaniem sali? sami sobie dekorujecie, właściciel sali czy jakaś firma dekoratorska?

dzięki dziewczyny :) to miło, że się podoba moja kiecka :) u mnie dekoratora sali nie będzie. właściciel zapewnia nakrycia na krzesła. ja zamawiam w kwiaciarni bukiety na stoły i kwiaciarka je rozstawi. "ozdobna ściana" za młodymi to chyba stała kompozycja ;)

mariolka Twoja suknia jest piękna!:) a co do dekorowania sali to właściciel dworku w którym mam wesele polecał mi jakoś panią co się tym zajmuje tylko jakoś nie jestem do niej przekonana... ale na szczęście 17 kwietnia moja przyjaciółka ma w tym samy miejscu wesele więc podpatrzę jak ona miała:D ona z kolei zamawiała panią z kwiaciarni do dekoracji...:) więc na pewno nie będę sama dekorować tylko któraś z tych pań:)

dekoracje sali zapewnia nam wlascicelka, wiem ze bedzie okolo200 kwiatow najprawdopodobniej biale roze w wazonach i przystrojenie sali zobacze w lipcu przed czyims innym weselem. Mam zalamanie nie moge schudnac;-(

idelajda nie martw się odchudzanie to jest chyba najczęszcze zamartwienie niemal każdej kobiety:) damy radę do sierpnia:) ja ogólnie to jestem szczuplutka ale brzuch to mam straszny,zawsze odstaję i te fałdy:( no ale to skutek mojej słabej woli

dziewczyny nie wiem czy już pisaliście o tym ale mam pytanie jakie rodzaje alkoholi będziecie mieć?? tzn chodzi mi oprócz wódki..

a ja poprostu ost. przegielam . jezdzilam 90 minut i tego samego dnia zafundowalam sobie z moi spacer ok 12 km, przeszlismy go bylo fajnie ale od tamtej pory chodze zmeczona(4 dni temu) no i nie mam na nic sily dzisiaj probowalam jezdzic ale nie dalam rady w glowie tylko "nie dam rady" i sobie odpuscilam, a teraz mam meeega wyrzuty ze jednak powinnam sie zmusic no i zaczynam sie troszke gubic wymagam od siebie chyba wiecej niz jestem w stanie zrobic;-(

z alkoholi to na stole bedzie stala wodka, a do tego amy bar z kilkoma rodzajami alkoholu (rozne rodzaje wina, malibu, zubrowka i piwo)

hmm... ja chciałabym barek z barmanem i mnóstwo różnych alkoholi. ale zaopatrzenie działu alkohole na weselu to głównie zadanie ojców i nie wiem co oni tam wymyślą. na pewno będą wina i piwo i pewnie jakieś alkohole łatwe w samoobsłudze.

mariola ten bar to opcja przy wynajmu sali, juz kiedys pisalam ze w sumie wlascicelka zalatwia wszystko, alkohol, wystroj, jedzenie, napoje, ciasta, tort, dekoracje ja mam tylko tam przyjsc i zaltwic sobie muzyke i kamerowanie, choc powiem wam ze wlascicielka proponowala tez ze zaltwi to wszystko jednak to chcielismy sami gdyby nie to ze na sali jest na stale wymurowany sliczny bar to nie zatrudnialabym zadnego barmana itd, poprostu to jest dodatek do sali;-)