Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość słodkaJA

Czy chciał WRÓCIĆ do Was eks?Jak tak to po jakim czasie od rozstania?

Polecane posty

zgniotko badzo ci wspolczuje nie znam watku od poczatku mysle ze faceci jednak po czasie zaczynaja myslec ja jestem tym okazem o ktorym sie przypomnialo po czasie.wiec mysle ze kazdy facet ma cos takiego ze wlacza mu sie swiatelko po czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhhhhhhhhhhhhhh
moze ktos ma ebooka NIE ZALEŻY MU NA TOBIE. Koniec złudzeń – poznaj prawdę o tym, jak rozumieć facetów Behrendt Greg, Tuccillo Liz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli facet jest dojrzały i ma swoje latka - owszem. jeśli jest gnojkiem i ma 20 lat tak jak mój - nie ma na to szans, żeby zatęsknił, zrozumiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala86db
hej dziewczyny:) miałam wczoraj urodziny i co i nawet mi zyczen nie złozył ani esa ani na gg nic:(:(:(:(:(:( jest mi tak strasznie zajebiscie przykro kuzwa:(:(:(:(:(:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mala - ściskam Cię mocno. Urodziny miałaś wczoraj ale życzę Ci żebyś była szczęśliwa :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też życzę Ci szczęścia. i miłości od jakiegoś prawdziwego, wartościowego chłopaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gilda123
mala86 przykro mi....kurde powinien ci napisac chociaz oficjalne zyczenia... przykre to jest ze po wieloletnim zwiazku nie pamietaja o naszych urodzinach albo nie chca pamietac..Ale mała moze to i lepiej mi moj wyslal zyczenia i to mnie dobilo tego dnia...bo jeszcze nie potrzebnie wymienilismy sie sms o zyciu prywatnym....wole o tym dniu nie pamietac..nie wiem co lepszez w naszym przypadku dostac te zyczenia i cieszyc sie ze pamietal...czy wlasnie tak jak ty nie dostac i stwierdzic zenie jest nas wart ze nawet o urodzinach nie pamieta nie wiem zaczac negatywnie o nim myslec to moze szybciej sie zapomni....a nie glupim sms z zyczeniami znowu o sobie przypomni i bedziesz rozmyslala o nim.... W dupie z nim.... My wszystkie ZYCZYMY CI WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI URODZINEK , SPEŁNIENIA MARZEN .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaak, ja miałam urodziny 2 tygodnie temu, już po rozstaniu. wysłał mi smsa jakiegoś niby zabawnego, że to już prawie ćwierć wieku:/ a jak odpisałam że dziękuje i czy nie chciał by się spotkać na piwko jakieś z tej okazji to się wkurwił i przestał odzywać. także moich urodzin też nie wspominam za dobrze, wolałabym żeby nie pisał popłakałabym trochę i wkurzyła się na niego. teraz dziś przed chwilą napisał na gg co słychać, też rozmawa jak dwojga przyjaciół. nie widzę wogóle możliwości żeby on był ze mną jak chłopak z dziewczyną. tylko przyjaciele/znajomi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taką mam ochotę nie odpisywać na tym gg ale jak tylko widzę że jest dostępny i że odrazu pisze do mnie cześć to serce mi skacze do góry. i nie mogę nie odpisać... grr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala86db
dziekuje dziewczyny kochane jestescie:*:):):) gilda wiem moze i lepiej, ale kuzwa to tak boli czlowiek z którym tyle dzieliłam nie potrafi mi 2 słów chociazby napisac...., jest mi przykro cholernie:(mój na szczescie nie ma opisów na gg jest ciagle na niewidocznym nie odszedł do innej jest sam i co z tego:( to tylko dowodzi ze mnie nie kocha:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala86db
mój sie wogóle nie odzywa:( , wszedzie jest na niewidoku, niedostepny tak jak by zniknał z powierzchni ziemi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mój normalnie się zachowuje co dowodzi temu, że jestem mu obojętna i to, że zniknęłam z jego życia wogóle go nie rusza. świetnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala86db
nie wiem juz co lepsze mnie chyba nienawidzi skoro nawet pogadac ze mna nie moze, ani głupiego esa jaaaaa sory dziewczyny ze sie tak uzalam nad sobą ale nie rozumiem czemu on ma mnie tak w dupie, zero jakiegokolwiek zainteresowania czy zyje co tam jak tam... ajj:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny widzicie jakkolwiek się zachowają odezwą lub nie, nie dowodzi tego co myślą i czują. No bo wszystko ma dwa rozwiązania. Jak się odzywa to może znaczyć że mu zależy bo chce mieć kontakt ale z drugiej strony ten kontakt może oznaczać że mu nie zależy bo potrafi rozmawiać jak ze zwykłą koleżanką. No i w drugą stronę czyli nie odzywanie się tak samo można zinterpretować także to chyba nie jest dla nas żaden wyznacznik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gilda123
no wiesz moj nadal jest sam...a stwierdzil ze narazie to jest zbyt swieze zebysmy sie spotykali moze kiedys...tylko to "kiedys" kiedy bedzie??ja napewno sie nie odezwe on pewnie tez nie...wiec problem z glowy:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łezko masz 100% racji co do tego stwierdzenia, że mu nie zależy bo może rozmawiać jak ze zwykłą koleżanką. a dziewczyny, mam do Was pytanko, proszę o radę. co mam robić jak odezwie się na gg następnym razem? nie odpisywać, ciagle się ukrywać na niewidoku czy zachowywać się jak koleżanka i rozmawiać z nim. bo wiem,że jak się nie odezwę on nie spróbuje drugi raz i wtedy będzie koniec naszej znajomości.z drugiej strony być dla niego tylko koleżanką do pogadania na gg. to też mi nie odpowiada. nie wiem co robić, jestem w kropce:|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gilda123
ale powiem wam szczerze...ze chcialabym sie z nim od czasu do czasu spotkac ale wiem ze to by bylo ciezkie jak cholera...ja jakos po zerwaniu miesiac pozniej sie widzialam ( bo mialam z nim cos do zalatwienia) tak dziwinie i sztywno sie rozmawialo w oczy sobie patrzec:/ a jak juz wyszlismy z kawiarnii to jak szlam kolo niego to nie wiedzialam co mam z rekoma zrobic wiecie zawsze za reke szlismy a tutaj trzeba bylo trzymac odlegosc zeby przypadkiem go nie dotknac:/ nikt nie jest bardziej obcy niz osoba ktora sie kochalo...nie zreczna sytuacja jak cholera....nie wiadomo o czym romzawiac zeby jego prywatnosci nie naruszyc i ogolnie z osoba ktora sie kocha trzeba trzymac deystans dziwna sprawa...dziwne soptkanie to bylo...wiec moj eks ma chyba racje ze to wszsytko zbyt swieze jest....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma slow na niektore
mala86d - to ze nie ma innej DOWODZI, ZE CIE NIE KOCHA??? O moj boze.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gilda123
zgniotka jezeli nadal go kochasz a on naprawde traktuje cie tylko jako kolezanke to zakoncz to po co masz cierpiec?? a moze jak zobaczy ze nie jestes na niego kazde skinienie to zacznie o tobie myslec moze zateskni:> a tak to zdaje sobie sprawe ze ty zawsze sie odezwiesz zrobisz dla niego wszystko...tak zwana rezerwa w razie czegos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgniotka ale właśnie chodziło mi o to że nie koniecznie musi to właśnie znaczyć bo Ty możesz to tak interpretować a prawda może właśnie jest odwrotna tego nie wiemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Gilda ma dobry pomysł jak się odezwie to nie odpisuj kilka dni i nie bądź na dostępnym niech myśli że jesteś zajęta albo coś. Przecież pózniej możesz normalnie odpisać na tą jego wiadomość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozatym wydaje mi się, że jak nie pogada ze mną jakiś czas to całkowicie zapomni o moim istnieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgniotka- Jak się odezwie powiedz 'cześc' albo pogadaj chwilę a potem powiedz że bardzo przepraszasz,ale musisz iśc bo masz coś ważnego do załatwienia.Nie mów co,po prostu wyjdź z gadu.Nie olewaj go. Bądź naturalnie miła. Da mu to do myślenia ;] I na pewno odezwie się po raz kolejny. Nie daj mu odczuć że jesteś zawsze kiedy on napisze. Czasem odpisz następnego dnia tłumacząc króciutko że cię nie było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To na prawdę nie jest takie proste żeby zapomnieć i nie ma takiej opcji żeby kiedykolwiek zapomniał osobę z którą był tyle czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gilda123
zgniotka wydaje mi sie ze wrecz przeciwnie... badz cały czas na niewidocznym....pozwol mu troche odpoczac od siebie niech sie zastanawia cos ie z toba dzieje co robisz ze cie ciagle nie ma na gg itd... chociaz tak przez miesiac....a pozniej jak bedziesz chciala to sie odezwij i zobaczysz co dalej....w koncu mu odpiszesz na wiadomosc:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×