MAJÓWKI 2010

Nie babke choć nazwa bardzo zachęcająca:-) chodzi mi o taką zapiekankę układaną warstwami np. ziemiaczki w plasterkach na to posypać papryką albo vegetą , potem kiełbaska,cebulka, ser żółty i tak na zmiane na górę zalać śmietanka z żółtym serem i zapiekać do 60 minut w 180 st. Właśnie taki przepis znalazłam także jestem uratowana za to maż jeszce nie wrócił z pracy i nie mam w czym tego zrobić.

Nie babke choć nazwa bardzo zachęcająca:-) chodzi mi o taką zapiekankę układaną warstwami np. ziemiaczki w plasterkach na to posypać papryką albo vegetą , potem kiełbaska,cebulka, ser żółty i tak na zmiane na górę zalać śmietanka z żółtym serem i zapiekać do 60 minut w 180 st. Właśnie taki przepis znalazłam także jestem uratowana za to maż jeszce nie wrócił z pracy i nie mam w czym tego zrobić.

agnes dziekuje kochana, moj mail to lacostaa@buziaczek.pl naprawde tego potrzebuje dzisiaj maz musial wziac wolne w pracy bo ja bym nie dala rady, mala spala w nocy dwie godziny lacznie moze... rano go obudzilam i poszlam dopiero spac... przypominaja mi sie pierwsze dni po porodzie heh juz wiecej nic nie mowie... jedynie spacer nas ratuje, bo mala podziwia i nie marudzi :) takze dzisiaj pol dnia na spacerze ... nooo musze uciekac bo wzywaa

Hejka! Co do przepisu na cukierki to juz zapodaję:-) Ja mowie na to cukierki bo zawsze robie takie male kupki z tego:-)ale moga byc i ciastka a wiec: proporcje składników na "łoko" masło kakao cukier kryształ śmietana bądź mleko płatki owsiane(nasze zwykłe polskie) 1.Wyjąc patelnię:-) 2.Roztopić masło 3.Dodać śmietanę lub mleko i wymieszać 4.Dodać cukier aż sie roztopi 5.Dodać kakao i wymieszać 6.Na koniec dodajemy płatki i wszystko merdamy! Te płatki troszkę posmażyc by dobrze zmiękly a nie byly surowe Na ciepło tak prosto z patelni sa pyszne ale fajnie jak odstawicie je na 2-gi dzień i stwardnieje ta cala masa.....mmmmmm PALCE LIZAĆ! Wczoraj dodałam manne do deserku i dzis cos wyszło niuni na policzku Moze jestem przewrazliwiona bo czasami cos mu tam wyjdzie na buźce ale dlugo nic nie mial i dzis rano patrze a tu niespodzianka.Kurde musze obserwować...mam nadzieje ze to nie uczulenie na manne Za to dzis zapomnialam dosypac tej płaskiej łyżeczki do deserku wiec poprosilam męża jak robił butlę na noc by dosypał do mleczka a tu ZONK maly ciągnie i zapchało smoczek!Pytam ile dosypal tej manny niby płaską łyżeczkę no ale by od razu zapachało?I ni chuja trzeba było zrobić nowe mleczko i nie wiem ile spożyl tej manny a w dupe z tym! Wczoraj rozmawialam z siorka ktora ma 4 letniego synka i ona nigdy nie stosowala sie do tych zasad-gluten potem jajko itd....młody ma sie dobrze i wcina wszycho... Ja o powrocie do roboty myślalam na początku.Teraz mi to przeszlo.Niunia jest grzeczna.choc wiadomo ze ma dni kiedy wlączy mu sie marudnik ale mogę przy nim wszystko zrobić.zostawic samego w pokoju.ma ustalone 3 drzemki w ciagu dnia i posilki i przez to wiem czy jest spiacy czy glodny czy po prostu ma kaprys by se ponarzekać. Dzis np ponisilam go troszke na raczkach a gdy go odlozylam do lezaczka bo musialam popsprzatac rozpierdolnik w kuchni to zacząl marudzic prawie bliski sszlochania ale go tota;nie olała i maly chyba zjarzył ze nic tym nie zdziała dal se spokó i zacząl do siebie gadać... Heheh nie chce mi sie cofac za bardzo do postów ale to chyba najbardziej nasmialam sie z posta pije t.hehhee upierdolic palca i krzyku na ludzi w tesco heheh:-) ja tez wole dac smoka bo nie chce mu upierdalac paluszka:-)a na wiarke moj nie krzyczy hehhe na razie:-) Ostatnio zastanawialam sie ile bede siedziec w domku,jak wyzej napisalam nie spieszy mi sie do pracy bo i tak czesto do niej zagladam(pracuje u siebie)ale przedszkole jest u nas od 3 lat wiec najpredzej maly pojdzie do żlobka.Mysle ze jak bedzie mial 2 latka...zobaczymy..zycie pokaże. Na razie spadam bo musze do męza sie wkulnąc by sie troszke utulić bo dzis mnie dołek ogarnał!!!!! buziaki

Hej Laseczki:) Dawno tu nie zaglądałam ale praca, szkoła, pogłębiający się kryzys małżeński i coraz większy terrorysta do kupy poskładane tak sprawiły. *Krisen dziękuję bardzo za radę w sprawie odstawienia małego od piersi- bardzo się przydała, teraz cyca jeszcze tylko w nocy i jakoś mniej efektywnie idzie mi oduczanie.. *Kotik i kika ja podaje mojemu małemu ze skazą nutramigen, kaszkę sinlac, zupki gotuję sama z kurczakiem, indykiem i sporadycznie gołąbkiem (jak dziadziuś upoluje:P ) no i marchewkę też prawie wykluczyłąm.. jeśli chodzi o gluten to podaj mu na razie deserek jabłuszka z kaszką manna ale tam jest tylko 2% kaszki więc trzeba pomyślec o czymś nowym. Nie wiem tylko jak to jest z jajkiem więc narazie się wstrzymam.. *Kojoneczka -pozwoliłam sobie obejrzec Darasa- cudny:D * Izi cieszę się że wszystko u Was się układa bo zawsze sprawdzam co tam u Was i nie raz sie za Was modliłąm mimo że nie udzielałam się na forum.. *Gryfno- za Twojego tatę też trzymam kciuki- musi by dobrze!! No a tak ogólnie to zębów brak, pełzanie na wstecznym, marudzenie i cwaniactwo w standardzie. No i dziewczyny nie uciekajcie z forum bo kto tak doradzi jak Wy?? Jak doczytam to napiszę wiecej.. Jeśli mogę to proszę bardzo o dopisanie do listy tosiamama10...16.05.2010...Kępno...24....Antoś.....3460g/ 54cm...(38t) Baj baj

Melduje sie zarejestrowana na bb ania77_28@o2.pl czekam na instrukcje :) ciezkie tamto forum ale mysle ze damy rade :):)

Kristen, a Ty dZie sie podzialas babo ? :) Karina, robie cukierki, a przepis wrzucam na bb Mose jeszcze cos tu skrobne ale podoba mi sie tammmmmmmmm

Niezapominajka Przepis jest takze na BB:-) Mi tez zaczyna sie tam podobac! Kafe jeszcze bedzie pod kontrolą ale od dzis oficjalnie przechodzę do BB baj baj

no wlasnie Kryśka gdzie ucieklas?????????

Dziewczyny krótkie pytanie jakie mleko modyfikowane polecacie?? chce tez stopniowo zamieniac karmienia dzienne z cycka na butle ale stanel dzis przed polka i nie wiedzialam co wybrac... Kuba nie ma zadnej alergii, wszystko dobrze toleruje, takze licze, ze mi polecicie co u Was sie sprawdziło i smakowało :D

a ja tam nie kapuję tego bb. fajnie, że same tam jesteśmy, bez intruzów ale nie potrafie się odnaleźć w tematach, wątkach, jakoś to dla mnie mało przejrzyste heeh. tutaj mogłam nawalić posta "całodobowego" a tam to jakoś tak dziwnie.. póki co, pozapraszałam was do znajomych:D to umiem zrobić heheehhe od jutra już też będę się ino tam udzielać:) mam nadzieje, że dotrzymam obietnicy. tera oglądam wojewódzkiego i zara zmykam spać. buźka!!

jesli chodzi o jadlospis dziecka ze skazą bialkowa to dermatolog-alergolog zalecał: warzywa: dynia+ ziemniak brokuł brokuł +ziemniak szpinak +ziemniak owoce: jablko, gruszka, morela, brzoskwinia, banan i wykluczone drobnopestkowce ( maliny, jagody ) z mies tylko indyk, a kurczak i wszystko co pochodzi od krowy wykluczone, indyka dodaje sie do warzyw powyżej + oliwa z oliwek 2,5 ml. napoje: woda i kompot od siodmego m-ca kazała mi malej podawac 2 X dziennie warzywa i 1 raz owoce,ale ja nadal podaje raz warzywa ( lub indyka) i raz owoce oczywiście podaje Nutramigen i raz dziennie kaszkę ryzową smakową to też mozna . Prawde mówiąc podałam tez raz królika i nic sie nie wydarzyło. Zwróciła mi też uwagę, że przy skazie bialkowej trzeba ograniczac uzywanie chusteczek nawilżających tylko myć pupę ciepła woda z mydełkiem i dokładnie osuszac.

czesc dziewczyny:) chcialam tylko napisac,ze musze zniknac na 5 dni. wczoraj wieczorem niespodziewanie przyleciala moja mama. Troche sie spraw rodzinnych nawalilo, o ktorych nie chciala mi mowic przez telefon:( bede w poniedzialek.O ile tutaj jeszcze ktos bedzie...bo z tego co czytam ostro sie przenosicie na bb. ale i tak sprobuje:) buziaczki dla was wszystkich laseczki

No i sie zarejestrowalam na BB, ale należę do tej ciemnej masy, która nie wie co dalej:P:P:P Pomocy:)

To tak jak ja;) Poproszę o info co dalej a propos BB wioleta.bunk@wp.pl Jeszcze nie wiem,czy mi się to podoba,chyba zostanę na kafe...

cos mi sie zdaje ze czesc zostanie na kafe a czesc sie przeniesie

hejka jak tak na sek:) wczoraj koleny dzień wyłączony z życiorysu, zając charcował w nocy, potem zasuszyło dziecko wydoił cherbatkę poszedł nynac, po 2,5h:O nad ranem o porze wktórej normalnie pije mleczko zastękał ja w pędy do kuchni w międzyczasie dałam dyda, mleko robic przychodzę a ten śpi w najlepsze, ale już miałam chalny:D:D:D:D:, a mleko wsiorbał o 7 rano, no tak jak sie nabuszował to już głodny nie był, przyszlismy z przedskzola i w bety z młodym do 12,30 potem obiadek i na spacer po OLiska ale wiecie człowiek już chodzi do tyłu, i wo g óle twórczośc zamiera:D:D:D:D:D: agnes ja polecałabym Ci na poczatek mleko 1 albo Pre, bo 2 to już nie mleko jak powiedeział mi pediatra jest bardziej zaklepane, mogło by zaprzec Chrupa, a te 1 jest bardziej zblżone do mleka matki, i jeżeli nie jest alegrikiem to normalne nie HA bo jest słodsze i większa nadzieje że Chrup zassie:):):):) Tosia mama:):):):)_ nie ma sprawy, nocne karmienia skracaj z zegarkiem w ręku np z 20min do 15min tak też długodystansowo, nie z dziś na jutro żeby się przwyczajał do mniejszej ilości jedzenia i ssania:):):):):0 potem do 10min do 5min aż tak wiesz żeby sobie pocycał:):):):):):) a dziś zachciałoi mi sie żarełka i gdy młody kimał rano to smażyłąm schaboszczaki:P:P:P i robiłam czerwoną kapustę:P:P:P:P kurczę pomykam bo dziecię głodnę nie dospane jęczy:D:D:D:D:D aaaa i piszczała też trenuje wokal:D:D:D:D:D:D:D:DD:, u nas też podłoga obrzygana latam z chusteczkami no chyba że młody szybciej mankietem zgarnie:D:D:D:D ide bo mi tu kaszle echeeche mama are you here me:D:D:D:D:D:D:D:D:DD::DD: chyba tak nie??????????? oglądacie klan tak wczoraj patrzę na tego Jaśka i wyobraziłam śe moije chłopaki za 15lat z wąsikiem i mutacja:D:D:D:D:D:D::D:D:DD::DD:D:

jeszcze ,mnie nie ma na BB kurdę jak znajdę czas to mnie znajdziecie mam nadzieję;);):P:P:P:P:P

dzięki za rady dla alergika, moj je marchewke i zupkę od miesiąca i ok to chyba zostawie mu to skoro nic się nie dzieje. kika a co z glutenem normalnie 6 miesiąc? A co z kurczakiem mam takie wiejskie to chyba mozna dodac, bo w gotowych widze dodaja masło albo smietanę?

do kotik Lekarka wykluczyła kurczaka z diety, chodzi o jakiś rozkład bialka z mięsa kurczaka jest on miej przyswajalny przez dzieci ze skaza białkową ( bilako rozkłada się na większe czastki) a mięso indycze na mniejsze i jest lepiej przyswajalne dlatego. w sumie nie próbowalam podawac tego kurczaka ale jak Ty podajesz i nic dziecku nie jest to moze nie rezygnuj

co do glutenu to lekarz nic nie mówił na ten temat a ja zapomnialam spytac, mamy wizyte dopiero 30 grudnia, ale nie podaje tego glutenu jeszcze

nie len sie tylko dawaj na bb

No trudno, dziewczyny sobie poszły a było tak miło!! Będzie mi Was brakować!!! Skrobnijcie coś czasem. Pozdrawiam :)

Ja też jestem majową mamą. Synek urodził sie 10 maja. Z tego co sie orientuje, to chyba, żadne z forumowych dzieciaczków nie urodziło sie tego dnia :) Czytam forum odkąd byłam w ciąży, i od początku jak synek jest na świecie. Fajnie było, a teraz rzeczywiście pusto :( i jakoś tak nieswojo.... ale może ktoś zostanie ;)

musiałam zajrzeć bom przyzwyczajona do kafe :) dodka---mój mały też wieczorem nabiera ochoty na zabawy.... gdzie moje dziecko co o 20 chodziło spać?!?!:D podczytujące majówki dlaczego się wcześniej nie ujawniłyście no!! może topik nie umrze?

Dokładnie, każdy czyta, a się nie udziela...:( nawet Marakuja odezwała się z tabelki... szkoda, że tak późno...

ujawnienie sie podczytujących majówek, chyba wiele by nie zmieniło w decyzji o założeniu prywatnego forum :) to natomiast jest o tyle fajne, że zawsze może ktoś nowy sie dołączyć :) także jest nadzieja, że MAJÓWKI 2010 będą żyć :) :) Mój synek większych problemów nie sprawia. I nie sprawiał :) Ma rozpoznany refluks, ale już jest znacznie lepiej. Teraz chyba idą zęby, bo marudzi, a w nocy potrafi sie obudzić z wielkim żalem i tak strasznie płacze :( ale trwa to krótko, daje sie jakoś uspokoić i śpi dalej. Na noce w ogóle narzekać nie moge, bo odkąd skończył 4 mce śpi całe noce, a wcześniej tylko 1 pobudka o 3 była. Je nutramigen choć nie ma żadnej skazy ani alergii. Teraz je też inne rzeczy ;) owoce, obiadki, kaszke, zastanawiam sie nad jogurtem? Wróciłam już do pracy, i choć dziwnie sie z tym czuje, da sie pogodzić jedno z drugim, czyli dziecko i prace. Początek na pewno ciężki, ale z każdym dniem i tygodniem przyzwyczajam sie coraz bardziej. I chyba ja gorzej zniosłam to rozstanie niż on ;)

witam po długiej nieobecnosci. Byłam z majówkami od początku ciąży.Mało pisałam, ostatnio wcale, ale kafe majówkowe odwiedzałam codziennie i było moją odskocznią od codzienności. Bardzo mi przykro,że dziewczyny odeszły z tego forum bo niekiedy było bardzo ciekawie.

kuzwa kuzwa loguję się dostaję już nowe magiczna hasła na pocztę i dalej nie mogę się zalogowac :O:O:O:O na tym BB

moze to te pomaranczowe zolzy co sie nie udzielay tylko dopiekaly innym a teraz im strasznie przykro ze forum pustoszeje, olaboga