Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kobieta Lestata

Pożegnać 10 kg

Polecane posty

Ainaa tak 40 min i to jest dlamnie wystarczający wysiłek ;) Za 30 min do domciu lece , córcie mam chorą więc do przedszkola nie ide ale ale na malutkie zakupy i do apteki się wybiore. A później obiadek o 16.00 jakies 30 min na orbitce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ainna 40 min to jak dla mnie wystarczające bo juz po 20 min sie męcze:( Damy razem rade wiem że to trudne ale jak nie spróbujemy to sie nigdy nie przekonamy ;) Zaraz lece ięc trzymam kciuki do końca dnia jeszcze daleko nigdy nie wiadomo jaka wpadke sie zaliczy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak jeszcze tyle do końca dnia...:/ Ogólnie dobrze zaczełam tydzień cały jem troszkę inaczej niż wcześniej w pracy nie mam razowców 2 tylko owoce na razie 2 jabłko i pomarancze i jogurt z musli, ale od jutra juaz postaram się jeden owoc, albo musli wyrzucić, choć jestem głodna tak się odżywiając więc nie wiem czy dam radę jeszcze coś ograniczyć:( Niestety w domu choć lepiej niż wczesniej (duzo sobie odmawiam) to i tak nie jest dobrz. Dziś będzie lepiej!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powitać:) 2 razowce z pomidorem na moim koncie +kawa+ herbata. Wczoraj nie byłam w najlepszym stanie aby ćwiczyć, ale mimo to 15 min steper zaliczyła. Nie przejadłam się choc nie zrezygnowałam z odrobiny ziemniaków z sosem;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj zjadłam na obiad zupe + 6 ptasi mleczka 😭. Ćwiczyłam 1 godz na orbitce i 30 min biegu :D Dziś już jestem po kawie + pół twarogu + 1 jabłko 🌻 Ainaa pędzisz jak burza do sukcesu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jutro popełnię parę grzechów xd Przyjaciółka ma 18-stkę xd Bd jazda ;D Potem planuje 2-dniową głodówkę żeby się oczyścić i złagodzić apetyt, a potem do roboty ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sympatia 69 - łałłłłłłłłłłł impreska nie odmawiaj sobie niczego a tańce bedą bo przy tańcach kalorie się traci więc co zjesz to wyskaczesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zazdroszczę Wam tych tańców- musze coś wymyslić i też się wytańczyć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zjadam druga część twarogu i jabłko ;) Dziś 1 godz. biegu i 1 godz na orbitce trzeba si ę pomęczyć przed wekendem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czeeeeść! przepraszam że Was zaniedbuję, to potrwa jeszcze jakiś tydzień, nie wiecej!! dietkuję nadal i ruszam sie wiecej takze jest ok! ważenie w poniedziałek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny! Jem jak nienormalna. Nie wiem co sie ze mna dzieje .Nie odczuwam glodu a jem.Nie chce znowu dojsc do 77 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ilona to mogą być nerwy- ja też tak mam :( Nie mam co za dużo się chwalić z dzisiejszego dnia. Ruchu dużo sprzątanie itd. itp. ale jedzenia też mnóstwo pochłonełam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ainna- ale ja nie mam zadnych powodow do nerwow.Wszystko mi sie dobrze uklada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie przez takie coś kiedyś się upasłam 10 kg w 3 miesiące. Jadłam z początku dla smaku, potem z nudów, a potem z tego wyszedł nałóg. Ja polecam się czymś zająć. Książka czy coś..albo przejść na dniową bądź dwudniową głodówkę na stracenie apetytu. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przestalam sie dzisiaj objadac.Mam nadzieje ze to byl tylko maly kryzys i wszystko wroci do normy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dasz sobie radę xd Poza...dziewczyny jutro 1 luty! Idealna data żeby zacząć starać się jeszcze bardziej ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wg jak myślicie jak tak na maksa bym się wzięła do roboty...w 5 tyg ile by zleciało? Kurde...martwię się tym konkursem co mam, żeby nie wyglądać jak czarna owca w tłumie. ; / I oczywiście mż z ćwiczeniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, weekend nie ciekawy jak zawsze. Jedzenia dużo i żadnych konkretnych ćwiczeń. Dziś z poranku też nie jestem zadowolona. Napiszę dopiero jak jakiś postęp zrobię, tzn. odpokutuję to co zjadłam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co to ma znaczyć???!!!! Kiepsko idzie, ale bez wspierania się na wzajem to już kąpletna KLAPA będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam za soba kawe bo niedawno wstalam.Na sniadanie bedzie jajko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sobote było nbawet nawet i ćwiczyłam do południa w niedziele spoko wsumie do godz 15 było super a póxniej szkoda gadać nie jadłam ale żarłam wszystko nawet całe tofifi i 2 batoniki do tego piwo i paluszki poprostu strasznie 😭 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A rano grachamke i 200 g twarogu 1 jabłko kawa i herbata i wszystko by było ok gdyby koleżanka pączka nie przyniosła :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet w piątek 45min biegu i 1 godz. na orbitce było a dziś nie mam ochoty na nic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×