Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

humorzasty koala

spotkajmy ssię i walczmy z kg

Polecane posty

no z tym pogodzenienm nie jest latwo mnie najbardziej dobijalo latanie na 7 do pracy o 9 wypad na uczelnie na 2 godzny potem spowrotem do pracy na 4 godz i znowu na uczelnie na 1.5 godz i w koncu albo do domu abo jak trzeba bylo znowu do roboty strasznie to meczace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fanta :) niezle mi sie pieprzy...chyba czas na sen...albo nauke :) Dziewczyny wroce jutro, trzymam za was kciuki, za pisanie i odchudzanie, jutro kolejny dzien odchudzaniowy :) Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koala....szacunek!!!! wiem co to znaczy..mam to samo....w przerwach biegne do pracy i w kolko....czasami zdarza mi sie jechac do domu( dojezdzam pociagiem) posiedze pare godzin i jade spowrotem!!meczace!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no byly czasy ze latalam co dwa tygodnie, byly czasy ze u rodzicow siedzialam 2 miechy (kwiecien - maj) bo sie nie oplacalo wracac...ogolnie malzenstwo troche ucierpialo, ale nie na tyle zeby rwac wlosy z glowy :) teraz juz jest lepiej ok spadam juz :) Ciao !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jest riznica miedzy koala..a humorzastym koala...humorzasty spi troche mniej ;) ja prawko tez mam....z autem wiekszy problem....przeprowadzalismy sie ostatnio...i musialam mojego "pizdzika" upchnac!!!! mam nadzieje ze znajdzie sie niedlugo jakis nowy....do tej pory bede dalej meczyc sie pociagami!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no coz ja tez sie ludzilam ze jak mam taki ruch to nie bede tyc ale w pracy mam 2 facetów w tym jeden to Szef a drugi to moj panda i oni lubia podjadac a ja z nimi calymi dniami siedzialam wiec skutki sa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe...ja mysle ze moja bieganina chociaz mi pomaga tak bardzo nie przytyc....nie wiem co by bylo gdybym calymi dniami siedziala tylko w domu.... a dzis jestem przed moimi dniami...i mam ochote na wszystko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz nastawilam sie psychicznie...od jutra zero cukru...mam nadzieje ze moj "chopek" mi troche pomoze....jesli chodzi o niego- slodycze moglby jesc o kazdej porze dnia i nocy!!! wiec zawsze sie u nas cos znajdzie!!! i trzyma swoja wage!!! a ja musze sie tak meczyc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a duzo wazy twoj chlopak bo moj misiek to taki misiek merzy 194 i wazy chyba z 107kg (ale przy tym wzroscie zachowuje sylwetke nawet z takimi kg) za to ja przykurcz jeden 158 wygladam jak mala kulka pinpongowa przy nim wie tylko turlac mi pozostaje i cwiczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przy wzroscie 179..czy cos takiego wazy jakies 78 kg.... smieje sie z niego ze to "kurczaczek wyscigowy"- chcialabym aby troche przytyl..sa nawet chce...ale sila natura tak go urzadzila...ze nie idzie!!! pewnie ze idzie....ale z tym wiaza sie wypady na silownie--na co on nie ma za bardzo ochoty !!! niedlugo bedziemy wygladac jak flip i flap...wiec jak on nie moze przytyc- musze ja schudnac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj fanta zaden flip i flap na pewno jest ok mnie za to jak pierwszy raz zobaczyla moja kochana tesciowa ( naprawde ja lubie - bez przekąsów) to powiedziała cyt" co ona taka malutka" bo oni w rodzinie wszyscy wysocy a ja taki kurdupelek ale teraz to sie z tego smieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aj mis panda jest wspanialy i kochany zwlaszcza jak zrobi taką mine zbitego misia jak ma zaprac spodnie jak zwykle a potem gada ze ma beznadziejna zone bo nawt usluznie nie chce mu pomoc jak on tak cierpi hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najwazniejsze ze czujemy/cie sie ze soba dobrze...to co inni mysla jest niewazne!! wiec czy kurczaczek czy misiu....jest niewazne!!! moj znowu wdarl sie w geny mamy---jest ona dosyc drobna kobietka....tata kawal chlopa....i nic po nim nie odziedziczyl!!!!a szkoda;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale przynaniej wszystko moze sobie kupicbez prblemu a moj za spdniami to mozemy chodzi calymi godzinami bo nogi ma takie gługoi ze masakra wiec chwala za to ze matka jego jest krawcowa to mu szyje i jeden problem z glowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to fajny ten twoj mis;) moj kurczaczek tez ma takie zajawki...jeszcze jak speiwam mu przez caly rok swiateczna piosenke:D sa dni lepsze i te gorsze!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no moj ma za swoje jak musi sluchac mojego zenkolenia bo slowiczego glosu jednak bozia mi poskapila a mowi ze jak bedziemy miec dzieci to nagra im plyte zebym glosu sobie nie zdzierala bo szkoda takiego talentu i jak go tu nie kochac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehehe....niezly:) ja jak mam bardzo dobry humor....to chodze i sie drze po chalpie;) czy mam glos czy nie...trudno sie mowi...jak kocha to "poslucha":D chociaz zagluszam sasiadow zza sciany- calymi dniami leci jakies tureckie brzdekanie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no czasami blysnie tak jak brylant przy moich rodzicach oni czasami mysla ze on tak calkiem powaznie wiec jak raz mmie preswadowalam ze to taki żarcik sytuacyjny to nie mogla pojąc dlaczego my sobie tak docinamy a to po rostu milosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my mamy to samo....:D tescie to czasmai nie moga pojac...czemu my tak ze soba rozmaiwamy...a to juz nasza tajemnica o co w tym wszystkim chodzi ;) koala...ja uciekam pomalu do lozeczka..rano znowu pobudka..i do pracy:) tobie zycze wytrwalej pracy.... i milej nocki...mam nadzieje ze spotkamy sie tu jutro... ja bede dopiero pod wieczor ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiec kolorowych snow przytul sie do swojego misia bo ja bym tak zrobila na twoim miejscu moj tylko slysze jak pochrapuje aj koala chce spac dobra juz nie zawodze papatki prosze trzymac sie zasad i do jutra :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×