MAM 36 LAT I JUTRO IDE DOŁOZKA Z 19-LATKIEM...CO WY NA TO?

juz nie mam zahamowan...i ciesze sie ze do tego dojrzalam:P

Zatem zazdrościć jedynie Twemu wybrańcowi należy. To bardzo ekscytująca sytuacja. Dająca do myślenia. Mam nadzieję, że opowiesz jak było (niekoniecznie ze szczegółami, aczkolwiek parę by się przydało ;))

Gdy będę już mieć 36 lat na karku też się przerzucę na młodszych :P

Rtlko czy wtedy oni cie zechcą?

jasne ze opowiem,specjalnie dla Ciebie...a propos,jestes kobieta czy facetem(tak z ciekawosci)

Nie dość , że dziwa to jeszcze stara...a fuj:)

ja natomiast rozkoszuje sie przezyciami jakie daje mi cudowna 38 latka:)

oj dzieki serdeczne,serio,taki komplement z twoich ust dziala podwojnie:P:P

to bylo do karinyyy

kobieta jak wino:)

tylko, że zbyt stare wino też się nie nadaje do konsumpcji ;) :P

Przespalas sie z nim w koncu? Bo widze ze topik zalozony 12.11, dzis mamy 24.11 i nie doczytalam sie czy do czegos doszlo, a bardzo ciekawa jestem.

To co się tak w czasie przesuwa staje się bardziej pożądane... Byle tylko zbyt długie dywagowanie i zbyt wiele wyobrażeń nie zepsuły w końcu czegoś, co bez nich uznane by zostało za coś wspaniałego. By to nie zaćmiło efektu. Choć niektórzy mówią, że gonienie króliczka ważniejsze jest od złapania

słiteri, pokaż cycki

Bez owijania w bawelne - chetna kobiete z warszawy na niezobowiazujaca minetke zapraszam Nie musimy uprawiac seksu ani nie oczekuje niczego wziamian. Po prostu uwielbiam robic minetki ktore sprawiaja mi nierzadko wieksza przyjemnosc niz sam seks.. Bo coz moze byc przyjemniejszego niz widok kobiety ktora wije sie z rozkoszy pod moim jezyczkiem Zapraszam, a byc moze bedziesz chciala wiecej Oczywiscie zapewniam dyskrecje Zdecydowane kobiety prosze o odezwanie sie ;] Mam 25 lat:)

Koniec na dziś? Robi się niefajnie...

jeszcze do niczego nie doszlo poza 1 spotkaniem i pieszczotami delikatnymi...ale niedlugo dojdzie na pewno

sliterii---czasami sa tu malolaty z dolnej polki wiesz jak jest:P

Dużo myślisz o nim? Podnieca cię samo myślenie?

wiesz..caly czas mysle o nim...jak mysle to czuje cos w rodzaju podniecenia...i czegos blizej nieokreslonego:)

Ulala To może być niebezpieczne. :) Wiem chyba co to może być... ;)

sensacje żołądkowe? ;) :D [przepraszam, nie mogłem się powstrzymać]

hahaha,cos podobnego do sensacji zoladkowych:P:P

tylko koniec jest w innym miejscu:D:Di jest to znacznie przyjemniejsze:)

znaczy siku Ci się chce :D

no...w sumie..troche:):)

mi też, idę zwalczyć ten problem

Oj to chyba są przyjemne chwile mimo jego wirtualnej tylko postaci ;). Byleby tylko nie angażować w to uczucia zbyt mocno.

A rozmawiacie na przyklad przez telefon czy skype'a?

tak przez tel czesto...