Lepiej żałować, że się coś zrobiło czy, że się tego nie zrobiło?

no to sie musiało tak skończyc nie chce pochopnie wyrokowac ale mam typ na mój podszyw...

Xman wulgarny się zrobiłeś, nie lubię tego.

to był podszyw, kochana ja daję do buźki nie wcześniej niż na 4 randce :P

To i tak zdecydowanie za szybko. A gdzie nasza przyzwoitka, czyli Beznadziejny.

no teraz chyba sie nie podszyje jebany...

hej abc wypowiadasz sie gdzieś jeszcze na tym forum?

zaczernił mi ktoś nicka, sory abc, obawiam się że możemy mieć tutaj problem z rozmową :D

oj BNB naprawde jestes beznadziejny

Czasami tak, wtedy mam okazję spotkac Beznadziejnego. Ale on chyba dzisiaj już wymiękł

ja nie przeklinam publicznie i nie jestem wulgarny, mam nadzieje ze podszywacze Cię nie wystraszyli ?

czemu ? chcesz go poderwac czy wnerwic?

o jednak jesteś, to gutt

A czy w ogóle da się go poderwać?

nie wiem nie znam kolesia...ale pachnie mi tu tchórzem...jak sie podszywa (chociaż to może nie on) to sie całkiem śmiały robi

Mało jest na tym forum facetów na poziomie, jeśli rozmawiam to właściwie tylko z nimi. Nie lubię być tam, gzie łzawo wypowiadają się kobiety. W końcu po to jest forum, zeby dobrze spędzić czas, a nie dołować się.

Xman Ty też już przysnąłeś?

komp mi sie strasznie przycina...

Xman czuję się już senna, powoli kończę; nawet nie czuję juz inwencji. Dowód to chociażby to poprzednie zdanie spieprzone językowo. Mam nadzieję, że spotkamy się jeszcze na forum?

spoko też mam taką nadzieje...kimaj zdrowo:)

Wiesz co możemy wrócić tu jutro na ten topik. Fajnu?

pewnie ...tymbardziej że od niedawna mam neta...a tak już jedna znajoma :)

HEJ!! :) Ja już jestem abc... stoje czekam i marzne. Pale papierosa ale deszcz zaczął siąpic i papieros zgasł. Kwiaty, które przyniosłem dla ciebie całkiem oklapły i wyglądają jak wyrwane chwasty. no nic trzeba wyrzucic...a tą butelke wina chyba sam wypije! I znowu kosz...ale jaja!!!

mam nadzieję, że dobre wino przyniosłeś i go jeszcze nie wypiłeś. A faceci to zdobywcy, więc im dłużej czekasz, tym lepiej. Mam nadzieję, że nie odszedłeś.

nie no tylko od zmysłów ...fajnie że jesteś :)

No rozumiem że nie bardzo jest o czym gadac bo sie nie znamy wogóle ale może nie będzie tak źle...to gdzie idziemy do Ciebie czy do mnie?:)

skoro już jesteś, to co proponujesz na tej randce?

zależy co lubisz? może najpierw pogwarzymy troche i czegoś sie o sobie dowiemy? Ja np. jestem z okolic łodzi. Tez widze internet Ci śmiga...:)

Śmiga, ale dziś właśnie coś kiepsko, odłącza się co jakiś czas, stąd tak długo czekasz na odpowiedź. A skąd jestem? Czy to ważne? A poza tym nie mogę na pierwszej randce wszystkiego zdradzać.W każdym razie nie jestem pustym lachonem.

Widze że tajemnicza jesteś...i właśniena ten wypadek wziąłem winko ze sobą...nie no nawet Cie nie podejrzewałem o bycie pustym lachonem Puste lachony o tej porze na różnych zabawach i innych dyskotekach sie udzielają, ale przecież nie tylko one. Zaprosiłbym na jakąś potańcówe ale nie umiem tańczyc ...przynajmniej po trzeźwemu. Po pijanemu też nie umiem ale sie wtedy tym nie martwie zbytnio. A u Ciebie jak tam z tańcem?

Jeszcze nie zauważyłeś ,że jestem do tańca i do różańca, więc skąd to pytanie? I znowu miałam przerwę w połączeniu.