Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Olka.P

Rok 2010 - damy radę D

Polecane posty

Normalnie wstyd jak sie czyta to co napisałam:/ zdesperowana 23-latka:/ Ale mam nadzieje,że chociaż troszke mnie rozumiecie.A juz na pewno w jednej kwestii....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola świetna wizyta tak w skrócie:) Hope sama widzisz jak ja marudze...TY też możesz! Amerie koniecznie daj znać co i jak dzisiaj po wizycie. Reszta dziewczyn co u Was??????? Marzenka??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smile to idź smiało z siostrą na studia mgr :) uważam, że takie połaczenie dwa w jednym czyli dziecko (pod warunkiem oczywiście że mozna liczyć na pomoc) i studia do dobre rozwiązanie bo nie ma straty czasu ;) dobrze że będziesz miala ten staż bo to zawsze ci sie do doświadczenia wpisze.... ja osobiście mogłabym sobie pracowac w domu tak jak ty ale pod warunkiem ze byłabym normalnie zatrudniona, zeby mi się liczyło do emerytury, tych różnych składek zdrowotnych no i zeby mozna było wpisać jakieś doświadczenie (potwierdzone papierami) w CV :) bo wiadomo w zyciu różnie bywa..... i nagle może się okazać że zostaje się bez niczego :o gdzie reszta dziewczyn ??????? ja już się nie mogę doczekać kiedy @ dostanę ..... chcę jak najszybciej iść na to hsg !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie mialam mówic ze @ sie zbliza bo mnie rano brzuch bolal nawet bardzo. Teraz przeszło ale zawsze tak mam na 2-3 dni przed..Wiec nic z tego,ale to było do przewidzenia. Dlatego ja chce cos robic w zyciu,nie tylko siedziec w domu...I musze o czyms pomysleć.Bo inaczej to kiepsko bedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smile ja wiem, że to trudne ale postaraj się nie mysleć o tych objawach.... wiesz dobrze, ze póki @ nie ma nadzieja jest 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny... Tak piszecie o swojej pracy, zainteresowaniach, pasjach... A u mnie tego wszystkiego brak. Praca- od dłuższego czasu tylko dorywcza, teraz te praktyki więc chociaż jakaś odmiana, zainteresowania, pasje? Aż mi głupio, ale nie mam żadnych konkretnych... Szkoła... Też na pewno nie mogę jej nazwać szczytem moich marzeń, choć po chwilowym kryzysie na początku praktyk wydaje mi się, że mogłam gorzej wybrać... A tak ogólnie, to cały czas się powstrzymuję przed zrobieniem kolejnego testu ciążowego- miesiączkę miałam dużo słabszą niż kiedykolwiek, w sumie to dwa, trzy dni krwawienia i już sobie próbuję coś wmawiać...No i te bóle brzucha po owulacji ...Ale nie bolą mnie piersi, nie mam żadnych objawów więc staram sie przemówić sobie do rozsądku ;) Zresztą nie kochałam sie już przeszło miesiąc, a takich cudów to chyba nie ma hehe Ola, po takim opisie czekam niecierpliwie na zdjęcia ;) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marzena a ja bym chyba chciała pracować w przedszkolu :) w ogóle żałuje że nie poszłam na jakąs socjologię albo psychologie :o no ale czasu nie cofnę z tym testem to nie wiem co ci powiedzieć.... niby zdarzają się krwawienia w czasie ciąży, jesli ma cię to uspokoić to zrób test i tyle, bo takie zastanawianie się codziennie nad tym wykończy cię psychicznie, szkoda nerwów po prostu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krwawienia moża i występują nieraz, ale (przepraszam za dosadność) nie ze skrzepami krwi, a ja tak miałam w pierwszy dzień... Dlatego racjonalnie myśląc nie ma szans, ale pewnie i tak jak będę na mieście to nie ominę apteki bez zakupu testu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego myslę ze jesli ma ci to tak siedziec w głowie to najlepiej zrobić test.... mi się osobiście wydaje że będzie to niepotrzebne ..... ale mogę się mylić ..... najważniejszy jest twój dobry stan ducha i wszystkie metody sa dozwolone zeby to osiągnąć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokladnie, mój mężczyzna to się już ze mnie śmieje, że jak wchodzę do apteki, to nie muszę mówić co chcę kupić, bo wszyscy juz wiedzą, ze test ciążowy :D No ale tak jak piszesz- bez tego spokoju nie będę miała ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w takim razie trzeba zrobić :) jeśli rzeczywiście często kupujesz testy ciążowe to może od razu kupić cały pakiet na allegro??? taniej wyjdzie ;) i bedziesz mogla sobie testować kiedy chcesz ;) ja dostałam ciązowe jak kupowałam testy owu więc mam tego 10szt w domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amerie czekamy na wieści i zdjecie :) Goga gdzie się podziałaś?? Ola pamietaj o fotce :D dziewczyny nie mogę sie już doczekać piątku i wyjazdu :) i niech mnie wszyscy z pracy we wtorek w tyłek cmokną bo biorę urlop :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrrr...zaraz wybuchne ze zlości,bo znowu zakręcili ciepła wodę!!!!Juz wczoraj wieczorem tak było a tu znów... Ale szybko zleciał dzień...Banmon masz racje bierz urlop:) Dziewczyny co nic nie piszecie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odpukać u nas woda jest.... no właśnie dziewczyny czemu nie piszecie ??? Amerie juz chyba jestes po usg :) czekamy na relacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny sorki ale ja tak na szybkiego bo musze gnc do pracy usg super wszystko dobrze z dzieckiem troche sie "nameczylismy" bo strasznie nam uciekal ;) no i powiem wam ze teraz juz czuje sie w miare spokojna pytalam oczywiscie o plec.... i na poczatku pani powiedziala ze ma tak nozki zlozone ze bez szans jestesmy zeby cos zobaczyc ale pozniej ladnie wszystko bylo widac i bedzie to tak jak myslelismy chlopiec :D pani powiedziala ze na100% potwierdzenie trzeba poczekac do 20 tyg. ale mi wystarczy to co widzialam i juz swoje wiem ;) dziewczyny jesli chodzi o zdjecia to ja przepraszam ale po pierwsze nie jestem w stanie zamiescic bo nie mam czym a po drugie chyba nawet nie chce... mam nadzieje ze zrozumiecie pozdroaiwm wszystkie i do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to bedzie sebus na 99 % juz sobie to imie wczesniej wymyslilam i tak ukochalam ze mnie sie strasznie trzyma ;) dzieki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki dziewczyny odezwe sie jutro i poswiece wam wiecej uwagi bo teraz praca wzywa trzymajcie sie milej nocki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No no...Sebastian:) Pasuje jakoś tak do małego przystojniaka;)Fajnie.To nic tylko czekać..no i kompletować chłopięce ciuszki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Właśnie wróciliśmy od Ciumkających a wczesniej byliśmy jeszcze na basenie (trzeba było wynagrodzić Ktosiowi wczorajsze karygodne zachowanie ;) ) Sorki ale dzisiaj jeszcze zdjęcia nie wrzucę, nie chce mi się drugiego kompa odpalać, sorki. Tak sobie poczytałam co dzisiaj napisałyśce i trochę podniosłyście mnie na duchu. Myślałam że to tylko ja jestem tak niezadowolona z mojej tzw kariery zawodowej. A tu się okazało że jest nas więcej :) Banmon bierz woly wtorek i śmigaj na majówkę, musisz się trochę odstresować i nabrać sił do dalszych działań :) Amerie gratuluję chłopczyka :D Małż też jest przekonany że ktoś okaże się Antosiem, twierdzi że przecież wiedział co robi ;) Zresztą wszystko na to wskazuje. Hope wiem jakie to przykre przebywać z dzieciatymi jek sami dopiero się staramy. Ciumkający też nie mieli dla nas litości mimo że wiedzieli o naszej stracie :O Dla reszty kobitek serdeczne pozdrowienia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amerie gratuluje :) Oczywiście dziś w pracy wspaniała kolezanka opowiadała o porodzie itd mam jej generalnie dość. A ja sobie wkrecam ciążę. Mam 37 temp ale jestem znów przeziębiona, brzuch mnie pobolewa i wogóle zaszalelismy chyba w 17 albo 18 dc. Jak nie dostanę @ w poniedz 3Maja to robię test i mam nadzieję ze to będzie prezent urodzinowy dla męża. Fajnie to sobie wymyśliłam !? A co mi szkodzi :) Trzymajcie sie laski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:)Hope a pewnie,ze tak:) Ja trzymam kciuki oby to była prawda:) Moja @ juz prawie przyszła,plamienia są i chyba sie rozkreca... Tylko dziwne,ze owu była dość pozno w tym cyklu...a przynajmniej tak wynikałao z testów:/ Wiecie co?Nawet sie nie załamałam bo byłam nastawiona na to. Ojj chyba sie bez tabletki nie obejdzie:/ No z powietrza sie dziecka nie zrobi...niestety:) Ide sie szykować bo mam jechac do UP tylko nie w kielcach ale w moim miasteczku.Nawet R. chcial mnie zawiezc ale sama se pojade;) Wpadne do mamy,do taty do biura no i siostry(pojdziemy sobie na lody na poprawe humoru:) No to jakies plany na dziś są:)Uciekam,miłego dnia dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dziewczyny widzę ze zaczełam zły temat o pasji w pracy... Po pierwsze to sie nie ma co smucić, bo kazda z was ma na bank jakąś pasję, tylko być moze jescze nie odkryta. Ni kazdy okkrywa co chce robic w zyciu w wieku 15 lat wtedy jak sie wybiera do szkoły sredniej. Czesto wybór studiów i szkoły sredniej jest z przypadku. Ale na nic nigdy nie jest zapoźno. Studiowac maga dzisiaj nawet 60-latki. Najwazniejsze to tylko to zeby zobaczyc co w zyciu komu sprawia przyjemnosc. I wtedy mozna połaczyc jedno z drugim, prace i pasję. Ucciwie wam powiem, ze ja znam osobiscie bardzo mało osob, ktore pracuja w swoim zawodzie i na dodatke robia to co lubia. Po drugie - to kazda z was chce robic to co czuje ze bedzie szczesliwa - kazda chce byc mama i bedzie ja! A to zeby byc dobra, kochajaca mama moze byc stokroc trudniejsze niz byc dobrym pracownikiem, ktory robi to co lubi. Tak wiec dziewczyny - nie łamac mi sie tutaj. Ja tez kiedys pracowałam, nie w swoim fachu, robiłam to co mnie nie interesuje. Kazdy prze to musi przejsc :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ oj tak Hope prezent byłby pierwsza klasa :) mam nadzieje, ze tak się stanie, najwazniejsze, że pozytywne myślenie wróciło :) Smile to na pewno @ ??? szybko jakoś..... jesli to rzeczywiście @ to ja bym ci radziła zrobić hormonki bo jak druga faza cyklu trwa krótko to też dobrze nie jest, a hormony wcale nie taki majatek ;) ależ dziś zrabana jestem :o dopiero do domku zjechałam, jutro od rana też będę jeździła, później umawiamy się w biurze z M i od razu ruszamy w trasę, ciężki dzień się szykuje ..... chyba będziemy musieli się zamienić w trakcie jazdy bo po dniu pracy to ciężko jeszcze jechać 500km

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę, że jakiś słabiutki ruch :( w takim razie życzę wam udanego weekendu majowego :) bawcie się dobrze 🌻 a jak którejś przyjdzie do głowy rodzic to życzę w miarę bezbolesnego i szybkiego porodu :D trzymajta się ;) mam nadzieję, ze jak wrócę to będę miała co poczytać ;) i zapomnialabym...... trzymam kciuki za DWIE KRESKI 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialam sie odezwac wczoraj ale jakos czasu brakowalo :/ jak zwykle dzisiaj tez tak sobie go mam... zmeczona jestem i zaraz spadam do loza banoman fajnie ci .... zazdroszcze tej majowki ja to moge zapomniec :/ aj!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno nie moje 2 kreski,bo @ przyszła:)ehh... A i majowka bedzie w domku..ojj nie bede unikać %:) a co! Miłego weekendu dziewczyny! Daguś,Goga coś mi sie wydaje że Wy sie rozpakowujecie juz;) Trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno nie moje 2 kreski,bo @ przyszła:)ehh... A i majowka bedzie w domku..ojj nie bede unikać %:) a co! Miłego weekendu dziewczyny! Daguś,Goga coś mi sie wydaje że Wy sie rozpakowujecie juz;) Trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×