W OCZEKIWANIU NA WYMARZONE 2 KRESECZKI - POCZĄTKI STARAŃ

No wałsnie......... :(

dlatego jeszcze tableki nie zmieniam. dopiero jak sie rozkreci. ale na tyle juz znam swoj organizm i wiem ze nie ma juz szansy w tym cyklu

NiCK...............Wiek..........cykl satań.......data @.........miasto Czekajaca25........25.............2...............?????.. ......Tychy nadi8...................23...........12...............17. 04.......Jelenia Góra berbelek1...........21...........2...................18.0 4 ..... Brodnica nina1985............24............8...................19. 04......Radomsko werna26............26.............5.................23.04 ......Bielsko mysia owsia..........26.............8.................23.04......B rzesko s28 ...................24............7.................25.04 ......Warszawa wiolkcia..............28............12.......... .....25. 04....Zabrze evika25..............25............3.................29.0 4????......Elbląg justys1818...........21...........5................30.04. ??........żywiec malva1983.............27............5................01.0 5............Elbląg Joanka 30............29............3...................5.05........ Wawa szarlotka80.........29.............5............ .. ..10.05......Gliwice Brzuchatki nick............data ostatniej @.........termin porodu........płeć NowaTu24...17.12.2009..................24.09.2010........ ...????? sat...........08.02.2010...............14.11.2010.....sad ze,ze chopak nerwusek26......19.02.2010............????????????....... ...........???????? Lajla_ie..........02.03.2010.............?????????????... ..............??????

wklejam zeby w razie czego byla pod reka

Narazie spadam... moze wieczorkiem zajrze... Buzialeee :)

kobiety jest tu jeszcze ktos?

oj ninus to lipnie ale zaczniesz kolejny cykl i kolejne staranka. no cóż musisz byc twarda i waleczna. a idziesz na badanka teraz??? no ja mam duża działkę i grila można robić ale dom w rozsypce więc narazie póki nie skończę chociaz łazienki to nie mogę zaprosić;/;/;/ :( ale jak tylko podremontuje to zapraszam do siebie- nawet jak bedziemy brzuchatki albo dzieciatki :):):):) mnie tez caly czas boli z prawej stonki brzusia i te piersiaki a raczej suteczki juz zaczynają coraz bardziej bolic.

musze sie odwazyc i isc. -podjac jakies konkretne dzialania. oze to nic wielkiego i za pare miesiecy bede sie cieszyc z brzucha a jak nie bedzie mozliwe tak to rozwiazemy sprawe inaczej. tylko czytalam ze proces adopcyjny moze trwac nawet do kilku lat ;(

no własnie neistety to tyle trwa- dużo szybciej jest z "adopcja ze wskazaniem". ninus ja apeluje byś poszła się zbadać- to dla Twojego dobra tylko- nic nie boli

no wiolkcia ty mnie nie bajeruj dziewczyny mowily ze jakies badania bola :( poza tym trzeba krew oddac brrrrrr wiekszosc z dziewczyn jest ze slaska to dobry znak a ja znam tamte okolice i mam swoje wtyczki - prawie jak mafia ;P

ninus te podstawowe badania nic nie bolą- to już potem zaawansowane tak- ale nie powiedziane ze będziesz musiała je przechodzić- zrobić tylko badanie hormonów- niestety przez krew- ja tez sie bałam panicznie pobierania krwi ale powiem Ci ze chęc posiadania dziecka tak mnie zmobilizował i odwazył że teraz zrobie wszystko by móc mieć dzieciątko. te pragnienie przezwycieży wszystko

bo ty wiolkcia jestes odwazna a ja to wstydliwa szara myszka ;( ale nie wazne.

ninus ja to dalej jestem wstydzioch straszny i zawsze sie mega stresuje przed badaniami ale wiem po co to robie- trzeba sobie uświadomić iz to od nas zalezy w dużej mierze czy będziemy miały dzieci czy nie. jesli nie będziemy się starac i robic wszystko co w naszych możliwościach to raczej nici z dziecka. więc ninus chce usłyszeć ze zapisalas się już do ginka. a powiem ci ze mnie własnie zmusiła do pierwszej wizyty u ginekologa w wieku 27lat własnie chęc posiadania dziecka- a tak to zawsze się wstydziłam i mówiłam że nie ma potrzeby.

ja tez tak mowilam :) podobne jestemy :P ja sie nie zapisuje ide prywatnie pojde zaraz jak mi sie skonczy @ czyba ze jest czas kiedy najlepiej isc? bo ja sie nie znam ma to znaczenie?

najlepiej isć tak ok 4 dni przed owulką to odrazu można sprawdzić czy pęcherzyki rosna i zacząc monitoring. ja prywatnie tez musze się zapisywać.- albo przynajmniej go uprzedzić że się pojawie :)

a wytlumacz mi na czym dokladnie polega ten monitoring?

ninka na prawdę przyszła do Ciebie @? Tak mocno trzymałam kciuki i nadal mam nadzieję, że to jednak nie małpisko...

zanczy dokladnie to jeszcze nie. ale na papierze toaletowym bylo cos dziwnego i brzuch mnie bardzo boli. przepraszam zxe malo smacznie pisze ale inaczej sie tego nie dalo opidac

nadi spokojnie nie teraz to za miesiac kiedys sie uda. a co u ciebie? ty ,asz termin na jutro

monitoring to usg wykonane wewnatrzpochwowo- bezpolesne. obejmuje od 3do 5 wizyt co 2 dni. i np idziesz 4 dni przed owulką, potem 2dni az do momentu peknięcia pęcherzyka. monitoring pozwala ustalić czy pęcherzyk rosnie i czy pęka- więc czy mamy owulację czy nie. no i wtedy na zasadzie tych obserwacjo można zastosowac ewentualne leczenie. no i oczywiście zbadanie hormonków

oki dzieki za wytlumaczenie. tak przypuszczalam ale wolalam sie upewnic. i za kazda wizyte normalnie sie placi? jak to u was bylo?

hej ale sie rozpisalyscie:) ninus kurcze moze jednak nie przyjdzie @. informuj nas co i jak. dziewczynki pozdrawaim:) a u mnie tez jakos dziwnie..... tzn rano nie ma sluzu wogole a potem po poludniu znow sie leje:( i piersi tez bola ale juz tak slabiej.

kurcze....ja tam jednak mam przeczucie co do Ciebie...hmmm zobaczymy. U mnie? hmmm no więc dziwnie się czuję. Czasem mam bóle na @, ale baardzo krótkie, no i strasznie mnie bolą brodawki, co mi się jeszcze nie zdarzało. Zwykle okres dostawałam w 8 dniu brania luteiny, a tu już 5 dni spóźnienia. W ciąży nie jestem, gdyż nie mam owulki i dlatego tak bardzo czekam na @, żeby zacząć CLO a ten małpiszon nie chce przyjść grrrr

tak ninko, ja bynajmniej za każde USG płacę:(

nadi dzieki za wiare. ja narazie nie bede pisala co u mnie bo to dziwne co sie dzieje. myslalam przed chwila ze juz polecialo poszlam po podpaske patrze a to sluz byl :/

oj nadi a pewna jestes ze owulki nie bylo????????????

ja płace za cały monitoring 150 zł

nie dosc ze czlowiek cierpi bo nie moze miec dzidzi to jeszcze tyle to kosztuje. serca ci lekarze nie maja

ja tylko w ostatnich dwoch miesiacach wydala prawie 600 zl na usg i na leki. masakra:( nina a wiesz ze na poczatku ciazy jest wlasnie duzo sluzu:)

zalame mojego M bo on zbiera na auto ;) czy ja wiem czy to duzo - tak jak przy owulce ja wszystko rozumiem i znowu powiecie ze nic do mnie nie dociera ale ja nie rozumiem dlaczego w dole brzucha boli jak na @