nina1985 0 Napisano Maj 30, 2010 hej berbelek oj ciezko ciezko Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
xmonikax24 0 Napisano Maj 30, 2010 dziewczyny nie wiem co robic:( wczoraj wróciłam z urodzin poszłam do toalety i patrze różowy sluz:( a potem wieczorem miałam krew, dzis rano mam już tyklo delikatnie zabarwiony sluz na rózowo-bezowo nie wiem co myslec, cały czas biore duphaston i nigy w trakcie brania nie dostałam @ i teraz nie wiem czy mam dalej brac czy przestac, POMOCY:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
xmonikax24 0 Napisano Maj 30, 2010 nie ma nikogo:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
_rebeka_ 0 Napisano Maj 30, 2010 Hej dziewczynki:) Moniko ja bym do konca brala duphaston!!! Ja mam czesto pod koniec brania plamienia,ale u Ciebie to moze byc cos wiecej..:) Czego Ci zycze.Kiedy testujesz? Ale miałyscie wczoraj wieczor dziewczyny-fajnie jest sie tak czasem upic,zapomniec na chwile o smutkach.. Kamila przystojny byl ten striptizer:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
xmonikax24 0 Napisano Maj 30, 2010 już prawie nie plamie, najpózniej powinnam dostac @ 1 czerwca a najwczesniej dzis, brzusio pobolewa jak na @, ostatnio miałam taki sluz kaszkowaty i mnie tam swedziało wiec posmarowała ta mascia cloctrimazolum czy jakos tak może to od tego? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kamilla23 0 Napisano Maj 30, 2010 Hej :) Monia Justys trzymam za Was kciuki i z calego serducha wierze ze Wam sie udalo:) Rebeka slonko na wcesniejszej str.napisalam ze nie bylo striptizera(nietty:() Ale i tak bylam mile zaskoczona i wiczorek byl super, co pawda dzis jest troszki gorzej bo kacyk meczy i pic sie chce;) Buzialki i usciski dla reszty:* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
s28 0 Napisano Maj 30, 2010 monika mi też dufaston poprzestawiał cykl ja bym na twoim miejscu dobrała lek bo jak ciaża to pomoże a jak nie to nie zaszkodzi, tak myślę wiesz ja ostatnio u gin dowiedziałam się że przez dufaston bo zawcześnie mi inny lekarz kazał brac działałam nim antykoncepcyjnie bo nie pozwalałam pęcherzykowi dorosnąć :( normalnie konowały:) ja w tym cykle też okres zawcześnie dostałam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
s28 0 Napisano Maj 30, 2010 oj kamilka to współczuję własnie przypomniał mi sie mój kacyk:) wieczorem jest super ale nastepnego dnia trzeba swoje odcierpieć:) relaksuj się maleńka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
xmonikax24 0 Napisano Maj 30, 2010 a ja juz kiedy brałam duphaston i pierwszy raz miała takie cos, teraz juz nie plamie, jeszcze 2 dni i testuje, a bobo test płytkowy jest dobrym testem?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
justys1818 0 Napisano Maj 30, 2010 no monika to testujemy razem:) chociaz ja sie zastanawiam czy nie poczekac do srody bo moze @ mnie nawiedzi jednak..... nienawidze tego czekania. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
xmonikax24 0 Napisano Maj 30, 2010 justys mnie zastanawia to plamienie, boje sie ze jednak przyjdzie:( jak przyjdzie to chyba wyłacze sie od całego swiata zamkne sie w domu i bede wyc:(bo nie mam siły przechodzic przez to co miesiąc, tylko gdy to plamienie ozanczało @ to nadal bym plamiła a tu nic, no i dzis musiałam wstac o 3 rano siusiu a przed snem byłam w toalecie chyba z 4 razy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
justys1818 0 Napisano Maj 30, 2010 monika mysle ze ci sie udalo. no masz duzo objawow i to plamienie moglo byc zagniezdzaniem zarodka. a ja oprocz bolu piersi nie mam innych objawow i to mnie martwi troszke...... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
xmonikax24 0 Napisano Maj 30, 2010 ja od poczatku cyklu nie wierzyłam i teraz też nie wierze:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
justys1818 0 Napisano Maj 30, 2010 monika ale czemu takie negatywne podejscie masz??? ja tez mam mysli ze sie nie udalo ale staram sie wierzyc ze moze jednak los sie usmiechnie do mnie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nina1985 0 Napisano Maj 30, 2010 hej kobitki ale straszna chmura do nas idzie :( juz nawet grzmi. a u was jak mija niedziela Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
xmonikax24 0 Napisano Maj 30, 2010 justys kochana wole sie zaskoczyc pozytywnie niz negatywnie, ja tak bardzo wszystko przeżywam że szok, po poronieniu przeżyłam załamanie i chodziłam do psychologa, czuje sie nie doceniona jako kobieta, wiem że dla niektórych to jest smieszne ale taka już jestem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
justys1818 0 Napisano Maj 30, 2010 monika ja wiem o czym mowisz bo ja po stracie 2 ciaz tez mialam chwile zwatpienia w siebie. czulam sie beznadziejnie...... ale na szczescie jakos sie z tym uporalam z pomoca M i przyjaciolek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kamilla23 0 Napisano Maj 30, 2010 Hejka ja nie dlugo bede bo koncze klientce pazurki :) Buziaki i uściski:* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nerwusek26 0 Napisano Maj 30, 2010 witam ponownie... ja umieram :( nigdy wiecej !!!!!!!! alkohol jest beeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee :( monia ile sie juz starasz po poronieniu ???? bedzie dobrze, trzymam za Was kciuki !!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nina1985 0 Napisano Maj 30, 2010 nerwusku az tak zle? :) to co z przyszla sobota? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
_rebeka_ 0 Napisano Maj 30, 2010 Monika ja też mam takie mysli..sądzę,że wszystkie z nas miewają takie dołki:( Nerwusku a Ty jak się trzymasz? Wciaz naokoło słyszy sie o poronieniach-ja nie wiem co to się dzieje.. Kiedys tu na forum było pytanie co gorsze-niemożność zajścia czy poronienie-dziwne pytanie,ale obie rzeczy są przekleństwem.. Kamilla to żle doczytalam:( Ty zdolna jesteś skoro umiesz pazurki robic-tipsy??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
xmonikax24 0 Napisano Maj 30, 2010 w styczniu 2009 roku miałam zabieg po ciąży obumrłej odczekałam 3 miesiące i zaczelismy starania ale jakos narazie nic z tego nie wychodzi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nina1985 0 Napisano Maj 30, 2010 chyba jednak poronienie jest gorsze tak mi sie wydaje. wiesz ze umarla czastka ciebie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
justys1818 0 Napisano Maj 30, 2010 nerwusku trzymaj sie ja tez zawsze na kacu mowie ze juz nigdy wiecej a jednak zdarza sie znow:) a mnie tak napieprzaja piersi ze zaraz zwariuje! masakra jakas Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
_rebeka_ 0 Napisano Maj 30, 2010 Justys a Ty ile się od ostatniego poronienia starasz? A wiecie mnie nigdy nie bolą piersi-zawsze mam małe,chude,detki-w ogole chuda jestem,może od tego.A myslicie ze cos z hormonami moge miec nie tak?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nina1985 0 Napisano Maj 30, 2010 jakis dziwny ten dzien mnie zgaga bardzo meczy :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
justys1818 0 Napisano Maj 30, 2010 rebeka u mnie przy obydwoch poronieniach obeszlo sie bez zabiegu wiec musialam tylko po miesiacu odczekac. pierwsze mialam w styczniu a nastepne w marcu. ale nie wiem co bylo powodem bo tego nikt nie wie:( ale moze wkoncu sie uda:) moj M sie smieje bo moja sunia za 3 tyg bedzie rodzic i mowi ze fajnie by bylo jakby sie okazalo ze my tez bedziemy wkoncu rodzicami:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nerwusek26 0 Napisano Maj 30, 2010 nina masakra :( powiem Wam, ze tabletki na uspokojenie i alkohol to niedobra mieszanka :( monia moze za duzo myslicie... sama nie wiem... przeciez mowia ze po zabiegu bardzo szybko mozna zajsc... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
xmonikax24 0 Napisano Maj 30, 2010 dziewczyny a co myslicie o testach ciazowych?? czy nawet słaba kreseczka oznacza ciaze?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
justys1818 0 Napisano Maj 30, 2010 moja kolezanka zaszla w ciaze po miesiacu od zabiegu bo troszke nie uwazali z mezem:) i lekarz powiedzial jej ze przez to ze kazali jej odczekac 3 miesiace to ona sie wyluzowala i nie myslala o ciazy i sobie poprostu wpadli:) i urodzila zdrowa corcie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach