Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

KAMIS777

Moja pierwsza ciąża kto ze mną...

Polecane posty

ja też nie wsiada moja dentystka jak mnie widzi to zawsze od razu szykuje znieczulenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny w którym tygodniu poczułyście pierwsze ruchy maleństwa?? bo ja jestem w 16-17 tygodniu i nic nie czuję. Zaczynam się tym stresować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja jestem w 18 i kurcze sama nie jestem pewna czy poczulam ruchy czy to bylo tylko jakies bulgotanie w brzuchu... Szczerze to nawet nie wiem czego mam sie spodziewac jak to bedzie wygladac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie martwcie sie ruchami
kazda dziewczyna inaczej to przechodzi i nie ma co sie sugerowac siostra, kolezanka itp. ja dosc wczesnie mialam wlasnie takie bulgotania nawet nie wiem dokladnie kiedy ale tak jakos moze od ok 16 tyg albo 17. a prawdziwy kopniak choc leciutki poczulam dopiero w 22 tyg wiec dosc pozno.ale nie dalo sie tego pomylic z niczym innym. takze cierpliwosci jeszcze bedziecie mialy dosc tych kopniaczkow jak malenstwo wlezie pod zebra albo kopnie w pecherz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hania849
NICK.............WIEK.......TYDZIEN.......TERMIN PORODU KAMIS777.........20.............17.............21.09.2010 nootela...........26..............22............20.08.201 0. Dorota605.......25..............15............ 02.10.2010 hania849.........22.............21.............1.09.2010

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hania849
hej mamuski!! Bylam w poniedzialek na USG3D i juz wiem napewno ze jestem w 21 tygodniu i ze bede miec sliczna i zdrowa coreczke:) badanie rewelacyjne a jakosc obrazu bez porownania. Dostalam takze plyte i zdjecia:) a co do ruchow to nie martwcie sie bez potrzeby. Przy pierwszej ciazy mozna je poczuc nawet dopiero w 21 tyg a kobitki o bujnych kraglosciach moga je poczuc jeszcze pozniej. Takze nie martwcie sie jeszcze macie czas:) Ja ruchy poczulam w ok 18 tyg i byly to wlasnie takie jakies babelki. I sa w sumie do tej pory. sa one nieregularne i delikatne. Jeszcze kopniaka nie dostalam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nootela
Nasz Michaś kopie, aż miło:) rzeczywiście nie da się tego z niczym pomylić. czasami jak jakiś czas go nie czuję to się trochę martwię, ale po ostatnim usg, kiedy dziecko było w zupełnie innej pozycji niż poprzednio, jak go oglądaliśmy, zrozumiałam, że jak go przez dłuższy czas nie czuję to znaczy, że albo sobie śpi, albo przekręcił się tak, że nóżki ma nie od strony mojego brzucha, tylko od wnętrzności:)To mój 23 tydzień. Dziewczyny mam dwa pytania:1. zapinacie pasy? 2. pijecie alkohol?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pasów nie zapinam, ale nie dlatego że jestem w ciąży - nie zapinam ich nigdy bo uważam że czasem mogą wyrządzić więcej krzywdy niż pożytku. No chyba że policję widzę to bardzo szybciutko je zapinam wtedy :D A co do alkoholu to ja odkąd dowiedziałam się że jestem w ciąży nie wzięłam ani kropli do ust chociaż muszę przyznać że jakoś większą mam na niego ochotę jak kiedyś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zawsze zapinalam pasy:) i ciaza tego nie zmienila. Wtedy czuje sie bezpieczniejsza. Co do alkoholu z 2 albo 3 razy zdarzyło mi sie wypic jednego Redsa :) ale rozmawialam o tym z moim lekarzem i mowil ze to dzidziusiowi nie zaszkodzi, ale zeby nie robic tego zbyt czesto i w nie duzych ilosciciach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale oczywiscie rzucilam palenie, poniewaz bylam nalogowcem od conajmniej 3 lat :) i szczerze to nie mialam z tym zadnego problemu :) Nie raz chcialam rzucic palenie oczywiscie nie bedac w ciazy ale udalo mi sie wytrzymac gora tydzien. Nawet mnie nie korci zeby sobie zapalic a nawet przeszkadza mi smrod dymu. Mam nadzieje ze po ciazy nie wroce juz do tego nalogu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, jestem młodą mamą i może to dla was dziwne albo bardzo się cieszę że będę miała dziecko. Mam 19 lat i jestem w 6 tygodniu ciąży. Określonego terminu porodu dokładnie jeszcze nie mam ale lekarz mniej więcej określił go na 20-27 grudnia :). A jak się czujecie w ciąży? Moja przebiega na razie bardzo dobrze. Ale to w sumie dopiero początek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanawiałam się właśnie nad alkoholem to znaczy nad wypiciem redsa bo w sumie tylko to lubie ;) ale mój narzeczony nie jest z tego pomysłu zadowolony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Olunda :) fajnie ze do nas dolaczylas No wiec jesli ty i twoj partner sie cieszycie z twojej ciazy to bardzo dobrze :) Ja osobiscie na poczatku takze dobrze znosilam ciaze ok. 6 tygodnia jedynie czesciej korzystalam z wc :) inne dolegliwosci zaczely sie duzo pozniej i jeszcze czasami mi dokuczaja nudnosci :/ czego ci nie zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hania849
Ja pasy zapinam bo wiem ze one czesto ratuja zycie. nalezy je tylko dobrze ulozyc aby nie uciskaly brzuszka a byly po nim. W razie wypadku lub stluczki jest mniejsze ryzyko ze sila uderzenia wypchnie nas np na deske rozdzielcza. Pas w trakcie wypadku sie blokuje i jestes "przymocowana" do fotela a gdy nie masz pasa to z cala sila mozesz uderzyc brzuchem w cos. Tak wiec ja osobiscie uwazam ze bardziej bezpieczne jestesmy w pasach. A pozatym nie wiem czy wiecie ale w gdzies tam czytalam ze kobieta dopiero od 7 miesiaca moze nie zapinac pasow. Dorota605- zapiete pasy raczej nie wyrzadza krzywdy. a pomagaja nawet przy drobnej stluczce. A co do alkoholu to odkad dowiedzialam sie ze jestem w ciazy nie napilam sie nawet lyka. zreszta nawet mnie nie ciagnie do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shanti1234
Hej dziewczyny mam nazieje, że jeszcze nie jest za późno na dołączenie. Dokładnie 12 kwietnia-w naszą pierwszą rocznicę ślubu dowiedziałam się że jestem w ciąży, jest to około 5 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
shanti1234 witam w naszym gronie ;) pewnie ze nie jest za pozno na dolaczenie :) A tak po za tym to gratuluje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patilllllka
ja tez pasy zapinam....czuje sie chyba jednak wtedy bezpieczniej niz bez...nie chcialabym w razie czego leciec brzuchem i glowa na kierownice. A alkoholu nie pije zdarzylo mi sie tylko dwa razy po lyku piwa ale dlatego bo bardzo mi sie chcialo i podpilam mezowi :) ale jakbym mogla to cale bym od razu wpyila :) no ale wole nie...mi znowu lekarz mowil zeby wogole nie pic bo minimalny procent alkoholu u nas to duze stezenie u malenstwa bo wszystko przenika przez lozysko a maly ma mniej krwi wiec wieksze stezenie u niego....ale to kazdy lekarz mowi inaczej chyba, ja na wszelki wypadek nie pije. Ja doczekac sie nie moge badan prenatalnych mam za 3 dni :) i mam nadzieje ze bedzie widac czy chlopczyk czy dziewczynka :)) a ruchy juz czuje dobrze wieczorem jak klade sie na lozko po kapieli spac maly/a zaczyna wtedy sie budzic :) ale to tak od 3 dni mam wyraźniej a w ciagu dnia jeszcze praktycznie nic nie czuje jak chodze albo cos robie chyba sa jeszcze ruchy za slabe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hania849
Dorota605- no to moze Twoj szwagier byl wyjatkiem. nie wiem czy kiedykolwiek bralas udzial w wypadku lub stluczce?? Ja tak w stluczce i wiem jaka to jest siła i naprawde nie chciałabym z taka sila uderzyc o cos brzuszkiem. No ale twój wybor. shanti1234- witaj :) nigdy nie jest za pozno:) i oczywiscie gratuluje :) patilllllka- ja tez slyszalam wlasnie ze minimalny procent alkoholu u nas to duze stezenie u malenstwa a nie chce aby moje dziecko od malego bylo pijane. A to nic dziwnego ze gdy chodzisz to nie czujesz bo ruch Twoich bioder usypia go/ja:) taka kolyska juz w brzuszku:) powodzenia na badaniach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hania849 brałam udział w tłuczce i to nie jedej, w wypadku też. 2 stłuczki nawet miałam będąc już w ciązy. A co do pasów to nie jest tak że ich wogóle nie zapinam. Zapinam ale tylko przy długich trasach, bo wiadomo że jak jest szybkość to i skutki mogą poważne. Ale to jest oczywiście moje zdanie:) A co do alkoholu to też mi lekarz mówił że nawet nie wielka ilość wypitego alkoholu to dla maleństwa u dzidzi duże stężenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patilllllka a w któym ty jesteś tygodniu. Bo ja 17/18 i nie czuję żadnych ruchów :( powinnam się zaczą martwić?? bo chyba już zaczełam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shanti1234
Nie martw się, bo u każdego jest inaczej ale koło 20 tyg. Dziewczyny słuchajcie jak to jest u Was? Jestem w 5 tyg a mam taki brzuch jakby to był 4 miesiąc poważnie... tez tak któraś z Was ma/miała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja juz nie bede popelniac tego bledu i juz nie wezme lyczka alkoholu :) No w mojej rodzinie akurat bylo tak, ze gdyby kuzyn mial pasy to by przezyl. Ja zawsze zapinalam i bede zapinac pasy, ogolnie nie lubie jezdzic szybko ( ja oczywiscie jako pasazer ). Ja juz czuje ruchy i to roznie i w dzien i wieczorem :) dzisiaj czulam jak siedzialam w kolejce u dentysty :) Super uczucie :) Nie w 5 tyg to u mnie nie bylo nic kompletnie widac, ale kazda ciaza jest inna :) a przytylas juz cos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shanti1234
Tak, jakieś 2 kg... z drugiej strony mam starsznie duzy apetyt ale nie jem aż tak dużo, ale nawet jak zjem małą kanapeczkę to zaraz mam brzuch ogromny. kurcze spotkam kogos znajomego i powie: o w ciąży jesteś, a w którym miesiącu, a ja odpowiem w 5 tygodniu... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hania849
a kiedy masz wizyte u lekarza?? najlepiej to z nim o tym porozmawiaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shanti1234
powiedziałam lekarzowi, powiedział że to normalne, ale ja widze ze to nie jest normalne. ostatnio byłam na takiej stronie brzuszek.net czy jakos tak i tam oglądałam brzuszki w 5 miesiącu to ja mam taki :) masakra !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patilllllka
Dorota605 nie przejmuj sie ruchami ja czuje ale jestem juz w 20tc wczesniej sie raczej nie czuje ale to zalezy u kazdej z nas rożnie bywa. Nie martw sie tym wogóle wkrotce poczujesz :) Shanti1234 kazdej brzuch rosnie inaczej ja teraz 20tc a tak widac brzuch tylko jak sie ubiore w obcisla bluzke w luźnej moge udawac ze jeszcze wogóle w ciazy nie jestem :) mi sie wydaje ze nie tyle ci brzuszek juz urosl jak masz wzdecia i dlatego masz sporawy pewnie po jedzeniu masz wiekszy....bo ja tak miałam na poczatku jak cos zjadlam a juz szczegolnie wieczorami :) ale to róznie rośnie i jak tylko lekarz mówi ze jest ok to na pewno tak jest. Ja sie martwilam znowu ze malo zgrublam 1,5- 2kg jak na razie a jestem bardzo szczupla wiec myslalam ze musze wiecej przybrac zeby sie malenstwo miescilo a tu niekoniecznie, mam wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nootela
co babeczka- to inna historia:) bardzo fajnie:) ja z kolei nie mogłam doczekać się mojego brzuszka- to znaczy tego, żeby był w końcu widoczny. a teraz jak sobie spacerują po mieście, to trochę się czuję tak jak podczas "coming out" :D ale fajnie jest, ludzie życzliwi:) trochę martwię się o brzuszek, żeby nim o nic "nie zawadzić" albo żeby nikt nie chcący mnie nie uderzył- szczególnie w jakimś tłumie., tramwaju, przejściu dla pieszych... Maleństwo w brzuszku rusza się, kpie czasem słabiej, czasem mocniej. Jako przewrazliwiona młoda mama- codziennie martwię się, że coś za słabo się rusza albo, że nie ruszał się już długo albo, że nie ruszał się o tej porze, co zwykle się rusza... :D mówię wtedy do Niego- no pkaż, co potrafisz, dalej! :D ciąża to fajna sprawa. ja przytyłam już 10kg, waże 66kg. brzuszek mam całkiem całkiem, ale nie jakiś wielki. ogólnie- to nie wyglądam jeszcze jak pączek...ale, jak nie zwolnię, to niedługo to się zmieni. co do alkoholu- to ja też podpijam mężowi piwo- no nie wiem- może dwa, trzy razy wzięłam po kilka łyków. a ostatnio otworzyliśmy szampana i wypiliśmy lampkę na spółę:) lekarz mi powiedział, że to nie jest niebezpieczne ani szkodliwe. teraz, kiedy faza organogenezy jest za nami, można wypić od czsu do czasu nawet lampkę wina. wiem, że w ten sposób niektóre dziewczyny radzą sobie z bólami głowy- lampka wina na noc. wiecie, co mi ostatnio doskwiera. skurcz lewego uda. Zdarzyło Wam się coś takiego? Może kilogramy robią swoje...?Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie skurczy nie mialam, ale coraz czesciej zaczynaj bolec mnie plecy, ale na szczescie mam prywatnego masazyste :) Tak ciaza tao super sprawa, tylko boje sie tych skutkow ubocznych po niej. Juz teraz wiem ze moje cialo nie bedzie juz takie jak kiedys, juz nawet nie chodzi o wiecej kilogramow, martwia mnie te wstretne rozstepy ktore sie ciagle pojawiaja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×