klub mam krakow

Hej. Ja mam wreszcie wodę :D Pozmywałam sobie, posprzątałam, pranie się bierze obiadek gotuje, koniś śpi a mania maluje obrazki. Jak ja lubię takie uporządkowanie :D Kupiłam wczoraj taki namiot na kulki. Podobno jest fajny bo ta szoferka ma tylko malutki tunel wiec kulki mi się nie będą walały po domu. Myślałam nad basen, ale obawiam się że kornel by go przegryzł. Poza tym teraz nie sezon na baseny i takiego wyboru nie ma. http://www.allegro.pl/item926026792_extra_duzy_namiot_domek_samochod_auto_140x75x95.html Moi mają w cholerę autek, jeździków, rowerków, kłady na pedały itd, ale kornisiowi się podobają i się super nimi bawi więc tak myślałam. Mnie się podoba takie i chyba na dzień dziecka dostaną takie autko plus wyjazd do Chorzowa do wesołego miasteczka :D http://www.allegro.pl/item922237729_radiowoz_little_tikes_samochod_chodzik_jezdzik.html Kabel dostanę dziś, ale przy pomocy gumki recepturki i kredki mój mąż mc gyver mi naładował laptopa :D:D Jutro idziemy do kina!!! Wreszcie się wybraliśmy :D Jeszcze nie wiem na którą i na co zaraz będę sprawdzać :D Mam nadzieję, ze korniś się zachowa przyzwoicie. Oglądam właśnie program o rodzince z 8 dzieci (bliźniaki plus 6 raczki)... Fajna rodzinka :D A ja czasem mam dość swojej 2 i myślę ze poziom decybeli w naszym domu jest szkodliwy dla zdrowia... co ci rodzice muszą przeżywać :D Miłego dnia mamusie.

No i przejrzałam repertuar i sama nie wiem. Mmay do wyboru: Alvin i wiewiórki, ale to raczej dla starszych dzieci więc odpada, Planeta 51, ale też nie wiem czy moje dzieci zrozumieją i czy się nie wynudzą, chociaż ja bym właśnie to chciała :D Księżniczka i żaba i to by mogło być ok bo Mania już po zwiastunie jest zachwycona Toy story 3d. Pamiętam Toy story i i w sumie fajna bajka, ale 3d wiec nie wiem czy Korniś mi wysiedzi w okularach na nosie (to jego pierwsze wyjście do kina) Najlepszą opcją dla Kornisia są "poranki dla dzieci", ale jak sobie pomyślę, ze mam tam iść po to żeby oglądać to samo co na co dzień w domu i po czym mam już odruch wymiotny to aż mi się nie chce. No i nie wiem co teraz: Toy story, księżniczka czy poranki? Była któraś z was na tej księżniczce? Muminkowa ty pisałaś że chcecie iść. Byliście w końcu? Bardzo to nudne?

Hej Na żabę wyberamy się nadal. Przy sprzyjający wiatrach zdążymy zanim zdejmą z repertuaru ;) Szczerze powiem, że nie wiem czy bardzo nudne. Z tego co czytałam, to jest jak najbardziej dla dziewczynek i one są zachwycone. Tylko tam są jakieś duchy, więc nie wiem jak to zdzierżą Twoje dzieciaki. Moja powiedziała, że niczego się nie boi, ale wiesz, rozmiar ekranu robi swoje...

hej! Napiszę tylko, że znajome dzieci były na żabie i stwierdziły, że bajka jest nieco straszna - a są to dzieci w podstawówce, jakieś straszne sceny na cmentarzu tam są. Pozdrawiam

hej dziewczyny jak tam minal dzien?

Hej. U mnie jeszcze nie minął. Mąż kąpie dzieci i jest masakraaa korniś się drze bo nie chce wychodzić z wanny, ale nie reaguje bo jak się wtrącę to mi się zbiera że teraz on wychowuje dzieci :P Niech sobie wychowuje :D Bawiliśmy się w "malowanie i przebieranie" Najpierw mania była królewną a korniś czarodziejem i robiłam im zaczarowane makijaże, a potem domalowałam im nosy i wąsy i byli kotami. Na sam koniec oni malowali mnie. Moje kosmetyki proszę o porządne uzupełnienie :D Idziemy jednak na te poranki dla dzieci. Jakoś przeżyję ten "świat malej księżniczki:" :) Wszystko kapie, obcieka, spływa... Moze za niedługo nadejdzie wiosna :D

a co tu dzis tak cicho?

Hej. Cicho bo weekend :D Byliśmy w tym kinie i w sumie fajnie było. Nie powiem żeby moje dzieci były niezwykle grzeczne, ale też kina nie rozniosły więc spox. Tylko myślałam, że tam wyzionę ducha oglądając kolejny raz ten sam odcinek Nodyego :D Pierwsze wyjście Kornika do kina zaliczone :D Dostali jakieś zabawki i słodycze (nawet nie wiedziałam ze takie pierdoły rozdają na tych porankach) i trochę oglądali bajkę, trochę inne dzieci i oświetlone schody (to samo robili inni więc nie byli wyjątkiem). Łebb mi pęka. Młodzi robią wyścigi wózków dla lalek a mężu poszedł na jakieś zawody czy cholera go wie gdzie... Za godzinę ich kładę spać i minęła sobota.

laski, żyjecie po weekendzie? ja ledwo, imprezka rodzinna była u mnie, córa juz śpi, zaraz i ja walne w kimono

jakiegos nicka, co? macie jakis pomysl, chętnie skorzystam

hej my juz wstalismy i weekend minal jakos tak sie wymeczylam .bylismy u tesciow fajnie bylo : obiadek ,spacerek :) a dzis ruszamy na strzelecka do tej niemilej lekarki brrr az mnie cos sciska w zoladku jak sobie o tym pomysle ze znow bedzie meczyla Filsia :(

Hej. Spalam dziś 3 godziny. Najpierw obudził się Korniś i koniecznie chciał oglądać tv, a potem jak już mi się udało Kornika uśpić to wstała Mania i chciała piciu, książeczkę, kołysankę, bajeczkę, zaświecić światło, zgasić światło... i tak do 3.30 nad ranem. A o 6.30 wstał wyspany Korniś i chciał pić i am i bajki ... Niech już będzie 20 bo zasypiam na stojąco ... Szczęśliwa i jak po wizycie? Pomarańczowa nie mam pomysłów. Może jak się wyśpię ... :D muminkowa, mama fifi, surfitka gdzie wy?

hej Kornelkowa to ja Ci wspolczuje napewno jestes w pelni sil po takiej nocce :( na wizycie dowiedzialam sie ze Filipek ma niedowage powinen wazyc ok 9,5kg a ma zaledwie 7kg:( juz sama nie wiem co robic, no z jego jedzeniem to nie jest wesolo a przeciez w niego nie wmusze co robic? mace jakies sposoby na malego niejadka?

a ile ten twój filipek ma? Mój kornel wazy 10,5 kg ma 18 miesięcy i wygląda za przeproszeniem jak pączek w maśle. Więc coś mi się zdaje że chyba źle zrozumiałaś lekarkę albo pani Olimpia znów zabłysnęła jakąś swoją radosną nowiną!

Filpek ma 8,5 miesiaca i wazy 7kg napewno ja dobrze zrozumalam .juz nic z tego nie rozumiem

No to fakt w 9 miesiącu powinien ważyć 9,5 kg. Mój powinien ważyć 12. Waży niecałe 11 bo 10,700 jak go ważyli w lutym, a wygląda niczego sobie) A co pediatra mówi na taką niską wagę małego? Ma niedowagę i co dalej? Jakie dostałaś wskazówki?

narazie dostalismy skierowanie na usg brzuszka i to by bylo na tyle aa i jeszcze dostalam ulotke o przyzadzaniu dan z sinlacu ( sa az 3 przepisy)jednego nie rozumiem jak z nim ide do przychodni to sie nie czepiaja jego wagi mowia ze poprostu taka jego uroda a dr.Palczewska mowi ze to zle juz glupieje bo nie wiem kogo sluchac .Ja jak bylam taka mala to tez nie chcialam jesc i wygladalam tak samo jak Filipek jezeli chodzi o budowe ciala

J nie mam pojęcia wiem ze to też się oblicza z wagi urodzeniowej. Sinlack dawałam młodym i pamiętam jedno danie- pasztet z sinlacku. bleee :D:D:D Ja im to dawałam do butli z mlekiem tylko ze u moich nie o wagę chodziło a o ulewanie. Musieli mieć gęste po inaczej wszystko co zjedli ulewali. A on ci je chętnie czy tak sobie?

moj sinlacu necierpi i wogole kaszek tez jedyne co to obiadki mu pasuja .z jego jedzenem to dosc slabo jest mleka zjada po 150ml sprobuje mu zageszczac zobaczymy co z tego wyjdzie myslalam o tym zeby Go jakos przyzwyczaic do tych kaszek ale czy sie uda?

Ja nie lubi to się nie uda. Mój ci kaszki do ust nie weźmie. Do mleka sinlack tylko albo kaszka bezsmakowa a jak na gęsto mu chciałam podać to pluł po całej kuchni i do dziś nie zje ani grysiku, ani nic na słodko (jogurt i galaretkę tylko) Może mu te obiadki rób bardziej sycące. Kasze mannę dodaj do zupki, sporo ziemniaków... A dajesz mu już chleb? Jakieś kanapki na śniadanie i kolacje?

kanapki dostaje bo je bardzo chetnie a ziemniaki wrecz uwielbia no teraz musze myslec jak i co mu dawac zeby na wadze zaczal przybierac .moze w ciagu dnia bede dawala mu 2 obiadki? myslisz ze to dobry pomysl?

Ja ma ochotę zjeść dwa to czemu nie. A jakiś budyń mu dajesz? albo kisiel z soczku ?

nie. a jak takiemu dziecku mozna zrobic budyn lub kisiel? tak na normalnym mleku?

kupujesz sok dla niemowląt np bobovita czy hipp, odlewasz trochę i mieszasz z mąką ziemniaczaną (łyżka albo dwie) Resztę soku gotujesz i powoli dolewasz tą wymieszaną mąkę z sokiem. Cały czas mieszasz, gotujesz jeszcze z 3 minuty i jest kisiel. Budyń: Robisz mleko modyfikowane tak jak zawsze. odlewasz trochę i rozmieszasz to z mąką i cukrem do smaku. Resztę mleka gotujesz z żółtkiem i do gotującego się wlewasz tą mąkę z mlekiem i cukrem. Gotujesz 3 min mieszając. I koniec.

moze Twój synek ma jakieś problemy gastryczne, często u dzieci zdarzają się pasożyty jelitowe, tylko raczej u trochę starszych... sama nie wiem, nie jestem lekarzem z tego co piszesz raczej bardziej prawdopodobne wydaje mi się, że może mieć taką budowę po Tobie. U nas w rodzinie kuzynki jej córka teraz prawie 5 letnia waży tylko 2 kilo wiecej od mojej 2,5 latki... też oglądali ją lekarze i nic nie stwierdzili, a jest lekka jak pióreczko. ale racja, zwariować można jak każdy lekarz mówi co innego a w przybieraniu na wadze mogłoby mu pomóc częstsze posiłki. do przyrządzeniu kisielu wystarczy woda i cukier

dzieki dziewczyny cos sie od Was naucze :) jutro bedziemy robic kisiel zobaczymy jak nam wyjdzie

Czesc Waga dziecka zalezy tez od wagi urodzeniowej. Przyjete jest, ze dziecko na 5 miesiecy powinno podwoic wage, na roczek potroic swoja wage urodzeniowa. Ile wazyl Filipek po urodzeniu? Moze on po prostu taki drobniutki jest. A jak dziecko zacznie chodzic moze nic nie przybrac na wadze nawet przez 2 miesiace. A moja zabkuje chyba, bo miala goraczke. Rece w buzi znowu..juz by wyszly te piatki i z glowy zeby, a tak to mecza :o

witaj Surfitko ale Ci dobrze my czekamy tez na zabki a tu nic nawet jednego nie ma.Filis jak sie urodzil wazyl 2,750 ale po 2 dniach juz 2,550 takze dosc maly byl

aa zapomnialam napisac ze Filis jest naprawde bardzo ruchliwy jeszcze nie chodzi ale raczkuje i wszedzie go pelno nie usiadzie w miejscu na dluzej niz minute i mysle ze to tez ma wplyw na jego przemiane materi

Szczęśliwa to on był malusi to pewnie taka jego uroda. Z obliczeń wynika ze ma dobrą wagę jak na swój wiek. Siatki centylowe nie biorą pod uwagę wagi urodzeniowej. Surfitka współczuje u nas na razie przerwa w zębach :D Moi już śpią :D a ja czekam na męża i też idę spać :D